Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość gość
Ja tez rodzę w kwietniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak długo trwa wizyta u anestezjologa ? To jest tylko tzw "wywiad" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chodzi o wizytę u anestezjologa to Pani anestezjolog przeprowadza dokładny wywiad który jest spisywany , osłuchuje , sprawdza kręgosłup . Tak było w moim przypadku oczywiście jeśli chodzi o SN bo nie wiem jak przy cc . Sama wizyta trwała Ok 15 min :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie jw. Wywiad, analiza wyników badań, ogólne badanie, informacje o znieczuleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny miałyście może na lubinowej wywoływany poród oksytocyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak z innej beczki- na stronie szpitala jest napisane, że trzeba mieć ze sobą 2 koszulki rozpinane. Czy do porodu też miałyście ubrane takie rozpinane koszulki czy raczej zwykłe bawełniane tylko krótsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej mieć rozpinane lub na ramiączkach żeby łatwo można było ściągnąć górę , po porodzie kładą dzidzie na klatkę piersiowa i przystawiają do piersi jeśli będzie koszula pod szyje nie rozpinana to będzie to niemożliwe .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak niemożliwe. Podciągnąć pod szyję wystarczy i pozostać nago ;) mimo wszystko nie polecam i po coś jednak piszą tą listę prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy komfortowe by było dla ciebie ciagle leżenie nago:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że nie, to była ironia :-) Na lubinowej dają listę co mieć do szpitala, ale ciągle jakieś laski zadają głupie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam Się na stronie jest pełna lista pisze jak byk dwie rozpinane koszule :) a ciagle ktoś zadaje te same pytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie i chamskie odpowiedzi... czepianie się kogoś bo zadał pytanie o koszulę jest średnio fajne. Mnie np położna powiedziała, że nie ma sensu kupować specjalnie rozpinanej koszuli do porodu i że wystarczy mieć zwykłą i ją podciągnąć. Ale też doszłam do wniosku, że średnio fajne będzie leżenie przez 2 godziny nago.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to super że tak Ci powiedziała i że oszczędzisz te 20 zł na koszuli z allegro. Naprawdę wspaniale, tylko co to wnosi? Na stronie jest lista rzeczy, w recepcji jest lista rzeczy. Chamskie to jest wymuszanie czasu innych lasek na forum żeby pytać o pierdoły! Rozumiem wymianę doświadczeń, opinie dotyczące lekarzy, ale dyskusja czy trzeba mieć koszulę do porodu którą szpital wymaga to żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno wrzuć trochę na luz..A czasu to masz chyba bardzo dużo skoro siedzisz i piszesz takie sympatyczne komentarze. Jeżeli pytanie od tej dziewczyny Cię nie interesuje to nie odpisuj, olej temat i tyle... Nikt nad Tobą nie stoi z batem i nie karze odpisywać. Twoje plucie jadem na kogoś kto po prostu pyta też zbyt wiele nie wnosi. Więcej spokoju i cierpliwości bo złość piękności szkodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wizyta anestozjologiczna - moja trwała godzinę bo Pan był bardzo rozgadany, pokazał mi nawet jak wyglądają igły itp Koszule do porodu - na sam poród wg mnie wszystko jedno, może być nawet tshirt, i tak podciągają ją potem a nie rozpinają. Nie leżysz kompletnie nago bo cie przykrywają. A nagość naprawde ma sie w takiej sytuacji w d**e. Po porodzie idziesz pod prysznic i potem przebierasz się w jakąś do leżenia w pokoju/karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak jest z planem porodu ? Respektuja tam go ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin na 19 czerwca ale to drugie więc może będzie szybciej. Plan porodu miałam, położna pytała sama o niego...Ale w sumie jej nie dałam..Tak fajnie się dogadywalam że nie był potrzebny..Pytała i słuchała, respektowals moje wybory. Co do pozycji...Rodziłam na boku ale dlatego że już nie miałam siły na kleczenie i zmiany .. Generalnie dlugo Cora stała na 6 cm rozwarcia..Skakalam na pilce, prysznice, gaz rozweselajacy chyba cały zużyłam ..Zaproponowano oxytocyne...Ale bez nacisku...Miałam wybór albo piłka kolejne godziny albo oxy i za 15 min mam córkę bo aż się pchała ale nie umiała przebić...Jak już się zgodziłam to i tak samo mi mniejsza dawkę niż zalecono...Poszło jak ogień..Jeden surcz wody drugi full rozwarcia s dwa skurcze potem było po wszystkim..Zero presji itd ..Po drodze położna pytała czy chce zmienić pozycję dotknąć główki pchać czy nie pchsc... Współpraca i idzie szybko . Robiłam co mi kazalA i super nam poszło. Co do sal to byłam w dwuosobowej z własną łazienką na jeden pokój. Anastezjologa odwiedzałam ale zgodzilabym się na zzo tylko przy cesarce bo igieł boję się panicznie :) rodziłam bez, i teraz nie Idę do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super przydatna opinia powyżej ! :) aż chce się czytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiniaNaCzerwiec
Super opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ucielo mi cały post. Mam pytanie do Pani która rodzi w czerwcu, ja też, początkiem czerwca. Nie wiedziałam że na Łubinowej dostępny jest gaz rozweselajacy. Położna sama zaproponowała? Czy coś pomógł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jest możliwość że odeślą kobietę do innego szpitala ze względu na brak miejsc? i czy któraś z Was płaciła dodatkowo za położną? i która z położnych jest godna polecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia, ja rodziłam w lutym i położna też zaproponowała mi gaz ale szczerze mówiąc nie czułam żadnej różnicy. Jedyne co to można się powyżywać na przycisku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KiniaNaCzerwiec
Dzięki bardzo za odpowiedź, w takim razie nie będę się upierała przy gazie. Jeszcze jedno pytanie do mam które rodziły niedawno. Jak ja rodziłam lat temu to po porodzie sn ,położna przychodziła i uciskała brzuch. Było to baaaardzo bolesne, podobno sprawdzała stopień obkurczania macicy, ale z tego co czytam to rzadko się praktykuje takie rzeczy. Wolałabym tego uniknąć. Wam też robiły takie uciski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Czy ma któraś z was termin na połowę lipca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 lipiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie mamy, mój termin porodu właśnie mija. I w związku z tym mam takie pytanie: czy wizyty kontrolne po terminie porodu też są płatne 250 zł? jak to było u Was w przypadku kiedy termin minął a bobas nie spieszył się specjalnie z przyjściem na świat? ie dni po terminie poród był wywoływany? z góry dziękuję za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia Czerwiec tak.to ja z opinią i terminem.na czerwiec. Położna sama zaproponowała gaz...Było zabawnie bo tatuś też testował :) miałam go cały czas na sali dla siebie. Dostałam też jakieś czopki łagodzące ból ale nie hamujące akcji. Generalnie radyjko grało, Skakalam na pilce a tatuś masowal plecy...Naprawdę można usnąć między skurczami na 2 minuty :) ktg co jakiś czas i położna co jakiś czas zagladala do nas i sprawdzała co i jak. Kameralnie było...No ale już pod koniec to skakanie na pilce i stóp przy 6 cm zaczęło robić się nudne i była ta oxy..Sama akcja... Dziewczyny..Jest tylko jedna droga którą dzidzia wyjdzie więc wiadomo że super miło i czysto nie będzie...No ale jak się full skupiasz na tym co mówi położna i jak żołnierz wykonujesz rozkazy to naprawdę idzie szybko....Położna spokojnie mną kierowała..Mówiła po imieniu glaskala po nodze między skurczami uspokajala i czasem odwracala uwagę...Cały czas ktg na brzuchu pilnowalo dzidzi. A i ostatnie dwa tygodnie złota rada z szkoły rodzenia - olej z wiesiołka w kapsułkach..Od 38 tc można brać dwie kapsułki dziennie podobno nawilża tkanki nie tylko od zewnątrz ale i wewnętrzne i szybciej idzie...Nie wiem ale ja jadłam i poszło całkiem dobrze zapewni nie szkodzi lekarz pozwolił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×