sanatoria* opinie *przezycia

to prawda one robią wstyd ,jak potrzebują sexu to niech zatrudnią się w domu rozpusty tylko tam by nie miały szans bo pewno nikt by je nie chciał a w senatorium łapią w sidła Panów zamożnych i ciągną do siebie do pokoju albo wynajmują pokój na mieście a facet sobie poużywa i twierdzi ze ona jest lepsza od żony.//

Do pani z 21.40 nie wiem czy ma pani z czego się śmiać bo tak na prawdę to pewno pani znajomi dalsza rodzina i sąsiedzi którzy wiedzą o pani planach wyjazdowych do sanatorium mają niezły ubaw Ja dopiero płó roku po powrocie z sanatorium dowiedziałam się jak mi opinie na osedlu ten wyjazd zszargał

A dlaczego opinie zszargał wyjazd???przeciez to naturalna potrzeba człowieka jak jedzenie czy picie,

Może i naturalne tylko cywilizowany człowiek potrafi panować nad swoimi instynktami Ja wyjeżdżając do sanatorium słyszałam to i owo ale wiecie jak to jest z ludzkim gadaniem więc nie przejmowałam się tym aż tak bo sądziłam że to zwykłe złośliwości i przesada ,dopiero na miejscu się zorientowałam gdzie trafiłam to co tam widziałam przechodzi ludzkie pojęcie Nie powiem żeby to dotyczyło stu procent pacjentów ale naprawdę jest to na bardzo szeroką skalę I wiecie co było najgorsze że to z reguły kobiety były inicjatorkami tych nagannych zachowań aż mi było za nie wstyd ale cóż każdy ma swoje poczucie godności ale przykre było to że ta opinia rzutuje na wszystkich kuracjuszy nie można było nawet spokojnie pójść ze znajomą na kawę bo byle żul miejscowy który siedział przy kolejnym piwie miał czelność wyskakiwać z niedwuznacznymi propozycjami To było upokarzające a jak słyszał odmowę to śmiał się w głos i twierdził że przecież wszystkie my to k***icjuszki to co się krępujemy W takich chwilach byłam mega wściekła na wszystkich tych pacjentów którzy zachowywali się jak stado rozjuszonych zwierząt

No ale to jest plaga naszych czasuw udawanie i hamowanie swoich potrzeb,co pozniej wyraza sie w chorobach ciała i sa powazne problemy zdrowotne,ludzie tak na codzien nie zdaja sobie z tego sprawy,ale zyjemy dla siebie i dbajmy o własne zdrowie a nie to co ludzie mówia,bo ludzie pozniej nie beda za was chorowac

Jasne tylko że wśród tych kuracjuszy bardzo mało było samotnych ludzi reszta była w stałych związkach a zachowywali się tak jakby nie obowiązywały ich żadne zasady moralne i prawne bo przecież w związkach małżeńskich takie zdrady mają tęż swoje konsekwencje prawne jeżeli ktoś twierdzi że dawanie upustu swoim instynktom jest chorobą naszych czasówpanowanie i jest plagą to jak możemy uważać się za dominujący gatunek na ziemi chyba głowa powinna służyć nie tylko do noszenia fryzury czy kapelusza

Oczywiście miało być że nie dawanie upustu swoim instynktom jest chorobą naszych czasów i plaga Przepraszam za błąd wyżej

wiecie co tak nawijacie bo nawijacie a prostytucja na świecie była, jest i będzie a dlaczego? bo ciągle są chętni by płacić za seks mamy agencje towarzyskie, salony masażu i inne tego typu twory, które przyjmują klientów dzień i noc... w Polsce jest ich mnóstwo, nie tylko w miejscowościach wypoczynkowych i uzdrowiskowych, praktycznie wszędzie:p i jak myślicie kto z nich korzysta?

sorry zapomniałam jeszcze napisać o tych "na powietrzu" :D przydrożnych czy przyszosowych...

23.01.14 [zgłoś do usunięcia] exclusive Miła Pani,zapomniała Pani dodać ze gdyby nie było podaży nie byłoby popytu.Prostytucja to najstarszy zawod świata ale to kobiety stworzyły ten zawód,nie faceci!!!! i to one handlują swoim zadem.Lepiej widać im zarabiać tyłkiem niż siedziec na kasie w markecie. Te przylaszczki lesne stoją bo wiedzą że to dobry sposób na lekki chlebek i jakis sposzczony zawsze sie znajdzie i zapłaci.Nie byłoby jej tam to napewno zaden facet nie szukałby tej okazji. Te studentki ktore szumnie nazywają swoja prostytucję sponsoringiem,za chwile ukoncza studia i beda szukac mężów z dobrymi genami .Facet z dobrego domu dostanie tą żdzire za żonę z dyplomem a nie bedzie swiadomy ze w innym miescie miedzy nogami miała kilku dziennie.Szok. Baby są obrzydliwe i tyle w temacie.

Kobieto chodzi o to że w sanatorium powinno się kurować swoje choroby(nie zabużenia seksualne ) a nie uprawiać seks z kim popadnie a tam niestety tak jest i nawet człowiek który w życiu codziennym by nie pomyślał o korzystaniu z przygodnej dupodajki tam to zrobi bo trudno się opędzić od tych napalonych Ku....racjuszek i w tym jest problem że tak naprawdę państwo czyli my pokrywamy koszty utajonych domów publicznych i tam z tego co się orientuje nikt nikomu nie płaci za seks to jest ogólne siedlisko rozprężenia seksualnego za nasze pieniądze a destrukcyjny wpływ takich kuracji na polskie rodziny to już inny temat za długi na takie krótkie wpisy

Do gościa z 12,53 wiem że prostytucja była jest i będzie ale nie jest to łatwy kawałek chleba i ja tych kobiet nie krytykuje bo co innego jest zarabiać pieniądze a co innego jechać do sanatorium i tam dawać d**y za piwo na dyskotece czy wycieczkę gdzieś to dopiero jest k***wstwo a mężowi przez telefon czy żonie mówić że jest nudno i że się go kocha i za nim tęskni A wszystko to za nasze pieniądze a nam sie mówi że nie bedzie na nasze emerytury

23.01.14 [zgłoś do usunięcia] gośćiu,a ja krytykuje bo gdyby dzis takiej prostytutce ktos zaproponował prace za 1000zł to się wypnie.Ona to widac robi z chceci zysku ale zeby rozkładać nogi bo płacą i nie ważne kto to jest bo nie ma w agencji mozliwości wyboru to trzeba miec charakter.Nie lituje sie i nie wspólczuje bo nie ma czego i komu.Dla mnie prostytutki to ostatni gatunek ludzi i gdybym miała władzę to byłyby w piecu.

http://www.papilot.pl/zycie/2915/Prostytucja-zrodlo-dochodu-polskich-studentek.html Nic dodać nic ując.Taka prawda

Ja nie bronię prostytutek tylko one to traktują jak swój zawód a kuracjuszki sanatorium rozkładają nogi przed kim się da i mimo że są żonami i matkami więc jak to rozumieć

To rozumiec ze w ich małzenstwach cos nie dzieje sie dobrze i tyle

czytam i czytam i zaśmiewamy się do rozpuku z mężem . od kilku lat lat jeździmy z mężem do sanatorium. i jakoś nie zuważyliśmy żeby gdzieś panie biły się o faceta lub odwrotnie . owszem zdarzają się takie osoby które są nastawione na tzw. podryw i przygody , ale większość jednak przyjeżdża korzystać z zbiegów i przede wszystkim z mikroklimatu panującego w kurortach. ale nawet jeśli ktoś jedzie w celach towarzyskich to mnie to nie przeszkadza. bo co mnie obchodzi czyjeś życie . mnie tam żaden sanatoryjny goguś obwieszony łancuchami nie byłby w stanie zaimponować. musiałby być mądrzejszy , inteligentniejszy i przystojniejszy od mojego męża a takich nie ma. ja jestem kobietą w znającą swoją wartość i dowartościowywać się zalotami sanatoryjnych amantów nie muszę . dla mnie sanatorium to zabiegi , to cudowny klimat , to również życie towarzyskie ale na odpowiednim poziomie. i zapewniam was ze mozna nawiązać fajne przyjaźnie nie mające nic wspólnego z seksem z fajnymi ludźmi , z którymi pójdzie się potańczyć , pozwiedzać okolicę , połazić np. po górach jeśli to górska miejscowość. ja na podstawie swoich doświadczeń sanatoryjnych mogę stwierdzić że 70 % kuracjuszy jedzie tam w celach zdrowotnych a nie na seks-wakacje . a wszystkim tutaj uparcie twierdzącym , że każdy kuracjusz to puszczalski czy puszczalska powiem tylko tyle , każdy sądzi w/g siebie . jeśli wy sami wiecie że tak właśnie byście postąpili to myślicie że wszyscy inni też tak robią. taka jest prawda . zawsze postrzegamy i oceniamy innych przez pryzmat samych siebie . i na ten temat nie mam nic więcej do dodania . a czy sanatorium powinno być płatne? nie ! - to jest skanadal że w ogóle musimy dopłacać do pokojów , do zabiegów , do wyżywienia . to jest skanadal ! oboje z mężem ciężko pracowaliśmy po 40 lat , straciliśmy przez pracę zdrowie , całe życie płaciliśmy składki i w zamian za to psim obowiązkiem państwa powinno być zapewnienie wszystkim bezpłatnej opieki zdrowotnej jak w tym sanatoryjnej. każdemu pracującemu obywatelowi powinno przysługiwać darmowe sanatorium jesli tego potrzebuje. każdemu! - jak psu buda! a topikowi mądrale docenicie to wtedy kiedy będziecie wyć z bólu i będziecie potrzebować pomocy . wtedy docenicie i będziecie marzyć o takim miejscy jak sanatorium gdzie zabiegi są w jednym miejscu , gdzie nie trzeba dojeżdzac do gabinetów rehabilitacyjnych autobusem albo zasuwać pięta - palce . poza tym dla wielu ludzi których z powodu skromnych emerytur nie stać na wyjazdy na wczasy , sanatoria to jedyne miejsca gdzie mogą wnieść jakieś dopłaty i cieszyć się wypoczynkiem. posumuję to w ten sposób, kiedyś ktos powiedział , nawet zapisano to w takim ważnym piśmie , nie osądzajcie a nie będziecie osądzeni. zatem jeśli ktoś do mnie mówi że pani x jedzie do sanatorium się k***ić , to ja mnie myślę źle o pani x , której nie znam , tylko o osobie wydającej taki bezpodstawny osąd myslę , sama pojechałbys się k***ić więc myslisz że inni też. warto tak oceniać innych? pomyślmy co słuchający czy czytający naszą opinię o innych pomyslą jednoczesnie o nas. a my z mężem jeździmy i będziemy jeździć bo zasłużyliśmy sobie na to ciężką pracą i mamy głęboko w d***e wyssane z palca opinie niedoinformowanych malkontentów. dla nas sanatorium to sanatorium w dosłownym tego słowa znaczeniu , ale jak ktoś ma w życiu burdel to i burdel widzi wszędzie , w sanatoriach , wyjazdach integr. , wycieczkach , wczasach , nic się na to nie poradzi . ja mogę tylko takie osoby pocieszyć - fobie się leczy , psychiatrów nie brakuje . pozdrawiamy . kuracjusze E i E.

emilia i emil czytam i czytam i zaśmiewamy się do rozpuku z mężem . od kilku lat lat jeździmy z mężem do sanatorium. i jakoś nie zuważyliśmy żeby gdzieś panie biły się o faceta lub odwrotnie . owszem zdarzają się takie osoby które są nastawione na tzw. podryw i przygody , ale większość jednak przyjeżdża korzystać z zbiegów i przede wszystkim z mikroklimatu panującego w kurortach. ale nawet jeśli ktoś jedzie w celach towarzyskich to mnie to nie przeszkadza. bo co mnie obchodzi czyjeś życie . mnie tam żaden sanatoryjny goguś obwieszony łancuchami nie byłby w stanie zaimponować. musiałby być mądrzejszy , inteligentniejszy i przystojniejszy od mojego męża a takich nie ma. ja jestem kobietą w znającą swoją wartość i dowartościowywać się zalotami sanatoryjnych amantów nie muszę . dla mnie sanatorium to zabiegi , to cudowny klimat , to również życie towarzyskie ale na odpowiednim poziomie. i zapewniam was ze mozna nawiązać fajne przyjaźnie nie mające nic wspólnego z seksem z fajnymi ludźmi , z którymi pójdzie się potańczyć , pozwiedzać okolicę , połazić np. po górach jeśli to górska miejscowość. ja na podstawie swoich doświadczeń sanatoryjnych mogę stwierdzić że 70 % kuracjuszy jedzie tam w celach zdrowotnych a nie na seks-wakacje . a wszystkim tutaj uparcie twierdzącym , że każdy kuracjusz to puszczalski czy puszczalska powiem tylko tyle , każdy sądzi w/g siebie . jeśli wy sami wiecie że tak właśnie byście postąpili to myślicie że wszyscy inni też tak robią. taka jest prawda . zawsze postrzegamy i oceniamy innych przez pryzmat samych siebie . i na ten temat nie mam nic więcej do dodania . a czy sanatorium powinno być płatne? nie ! - to jest skanadal że w ogóle musimy dopłacać do pokojów , do zabiegów , do wyżywienia . to jest skanadal ! oboje z mężem ciężko pracowaliśmy po 40 lat , straciliśmy przez pracę zdrowie , całe życie płaciliśmy składki i w zamian za to psim obowiązkiem państwa powinno być zapewnienie wszystkim bezpłatnej opieki zdrowotnej jak w tym sanatoryjnej. każdemu pracującemu obywatelowi powinno przysługiwać darmowe sanatorium jesli tego potrzebuje. każdemu! - jak psu buda! a topikowi mądrale docenicie to wtedy kiedy będziecie wyć z bólu i będziecie potrzebować pomocy . wtedy docenicie i będziecie marzyć o takim miejscy jak sanatorium gdzie zabiegi są w jednym miejscu , gdzie nie trzeba dojeżdzac do gabinetów rehabilitacyjnych autobusem albo zasuwać pięta - palce . poza tym dla wielu ludzi których z powodu skromnych emerytur nie stać na wyjazdy na wczasy , sanatoria to jedyne miejsca gdzie mogą wnieść jakieś dopłaty i cieszyć się wypoczynkiem. posumuję to w ten sposób, kiedyś ktos powiedział , nawet zapisano to w takim ważnym piśmie , nie osądzajcie a nie będziecie osądzeni. zatem jeśli ktoś do mnie mówi że pani x jedzie do sanatorium się k***ić , to ja mnie myślę źle o pani x , której nie znam , tylko o osobie wydającej taki bezpodstawny osąd myslę , sama pojechałbys się k***ić więc myslisz że inni też. warto tak oceniać innych? pomyślmy co słuchający czy czytający naszą opinię o innych pomyslą jednoczesnie o nas. a my z mężem jeździmy i będziemy jeździć bo zasłużyliśmy sobie na to ciężką pracą i mamy głęboko w d***e wyssane z palca opinie niedoinformowanych malkontentów. dla nas sanatorium to sanatorium w dosłownym tego słowa znaczeniu , ale jak ktoś ma w życiu burdel to i burdel widzi wszędzie , w sanatoriach , wyjazdach integr. , wycieczkach , wczasach , nic się na to nie poradzi . ja mogę tylko takie osoby pocieszyć - fobie się leczy , psychiatrów nie brakuje . pozdrawiamy . kuracjusze E i E.

dziękuję kuracjuszom E i E że się odezwali bo już zaczęłam myśleć że tylko ja jedna mam normalne do tej sprawy podejście... dlatego jeszcze raz dziękuje bo potwierdzili to, o czym od kilku dni tu na tym topiku pisze...

czytam i czytam i zaśmiewamy się do rozpuku z mężem . od kilku lat lat jeździmy z mężem do sanatorium. i jakoś nie zuważyliśmy żeby gdzieś panie biły się o faceta lub odwrotnie . owszem zdarzają się takie osoby które są nastawione na tzw. podryw i przygody , ale większość jednak przyjeżdża korzystać z zbiegów i przede wszystkim z mikroklimatu panującego w kurortach. ale nawet jeśli ktoś jedzie w celach towarzyskich to mnie to nie przeszkadza. bo co mnie obchodzi czyjeś życie . mnie tam żaden sanatoryjny goguś obwieszony łancuchami nie byłby w stanie zaimponować. musiałby być mądrzejszy , inteligentniejszy i przystojniejszy od mojego męża a takich nie ma. ja jestem kobietą w znającą swoją wartość i dowartościowywać się zalotami sanatoryjnych amantów nie muszę . dla mnie sanatorium to zabiegi , to cudowny klimat , to również życie towarzyskie ale na odpowiednim poziomie. i zapewniam was ze mozna nawiązać fajne przyjaźnie nie mające nic wspólnego z seksem z fajnymi ludźmi , z którymi pójdzie się potańczyć , pozwiedzać okolicę , połazić np. po górach jeśli to górska miejscowość. ja na podstawie swoich doświadczeń sanatoryjnych mogę stwierdzić że 70 % kuracjuszy jedzie tam w celach zdrowotnych a nie na seks-wakacje . a wszystkim tutaj uparcie twierdzącym , że każdy kuracjusz to puszczalski czy puszczalska powiem tylko tyle , każdy sądzi w/g siebie . jeśli wy sami wiecie że tak właśnie byście postąpili to myślicie że wszyscy inni też tak robią. taka jest prawda . zawsze postrzegamy i oceniamy innych przez pryzmat samych siebie . i na ten temat nie mam nic więcej do dodania . a czy sanatorium powinno być płatne? nie ! - to jest skanadal że w ogóle musimy dopłacać do pokojów , do zabiegów , do wyżywienia . to jest skanadal ! oboje z mężem ciężko pracowaliśmy po 40 lat , straciliśmy przez pracę zdrowie , całe życie płaciliśmy składki i w zamian za to psim obowiązkiem państwa powinno być zapewnienie wszystkim bezpłatnej opieki zdrowotnej jak w tym sanatoryjnej. każdemu pracującemu obywatelowi powinno przysługiwać darmowe sanatorium jesli tego potrzebuje. każdemu! - jak psu buda! a topikowi mądrale docenicie to wtedy kiedy będziecie wyć z bólu i będziecie potrzebować pomocy . wtedy docenicie i będziecie marzyć o takim miejscy jak sanatorium gdzie zabiegi są w jednym miejscu , gdzie nie trzeba dojeżdzac do gabinetów rehabilitacyjnych autobusem albo zasuwać pięta - palce . poza tym dla wielu ludzi których z powodu skromnych emerytur nie stać na wyjazdy na wczasy , sanatoria to jedyne miejsca gdzie mogą wnieść jakieś dopłaty i cieszyć się wypoczynkiem. posumuję to w ten sposób, kiedyś ktos powiedział , nawet zapisano to w takim ważnym piśmie , nie osądzajcie a nie będziecie osądzeni. zatem jeśli ktoś do mnie mówi że pani x jedzie do sanatorium się k***ić , to ja mnie myślę źle o pani x , której nie znam , tylko o osobie wydającej taki bezpodstawny osąd myslę , sama pojechałbys się k***ić więc myslisz że inni też. warto tak oceniać innych? pomyślmy co słuchający czy czytający naszą opinię o innych pomyslą jednoczesnie o nas. a my z mężem jeździmy i będziemy jeździć bo zasłużyliśmy sobie na to ciężką pracą i mamy głęboko w d***e wyssane z palca opinie niedoinformowanych malkontentów. dla nas sanatorium to sanatorium w dosłownym tego słowa znaczeniu , ale jak ktoś ma w życiu burdel to i burdel widzi wszędzie , w sanatoriach , wyjazdach integr. , wycieczkach , wczasach , nic się na to nie poradzi . ja mogę tylko takie osoby pocieszyć - fobie się leczy , psychiatrów nie brakuje . pozdrawiamy . kuracjusze E i E.

emilia i emil czytam i czytam i zaśmiewamy się do rozpuku z mężem . kompletnie nie rozumiem co was tak smieszy, wystarczy przeczytać post: 2014-01-23 10:20:45 zakładając naturalnie, że pisząca osoba nie była niedoinformowanym malkontentem

Nigdy nie byłam w sanatorium i nie będę bo są to za zazwyczaj dziadowskie hotele z marnym jedzeniem przykład ;Byliśmy z mężem w eleganckim hotelu nad morzem w którym w zasadzie byli sami goście z Niemiec i grupka naszych korzystających z sanatorium.Wszyscy korzystali z pysznego jedzenia podanego w formie bufetu szweckiego a nasi z NFZ mieli oddzielone miejsca i posiłki na talerzach.Krew mnie zalewa jak widzę tych 80 letnich dziadków niemieckich korzystających z uroków starości ,a naszych mają w d***e.Mnie stać żeby jeżdzić prywatnie ale moi rodzice nigdzie nie byli i nic nie widzieli bo całe życie harowali i byli przyzwyczajeni że w domu najlepiej.

emilia i emil czytam i czytam i zaśmiewamy się do rozpuku z mężem . od kilku lat lat jeździmy z mężem do sanatorium. i jakoś nie zuważyliśmy żeby gdzieś panie biły się o faceta lub odwrotnie . owszem zdarzają się takie osoby które są nastawione na tzw. podryw i przygody , ale większość jednak przyjeżdża korzystać z zbiegów i przede wszystkim z mikroklimatu panującego w kurortach. ale nawet jeśli ktoś jedzie w celach towarzyskich to mnie to nie przeszkadza. bo co mnie obchodzi czyjeś życie . mnie tam żaden sanatoryjny goguś obwieszony łancuchami nie byłby w stanie zaimponować. musiałby być mądrzejszy , inteligentniejszy i przystojniejszy od mojego męża a takich nie ma. ja jestem kobietą w znającą swoją wartość i dowartościowywać się zalotami sanatoryjnych amantów nie muszę . dla mnie sanatorium to zabiegi , to cudowny klimat , to również życie towarzyskie ale na odpowiednim poziomie. i zapewniam was ze mozna nawiązać fajne przyjaźnie nie mające nic wspólnego z seksem z fajnymi ludźmi , z którymi pójdzie się potańczyć , pozwiedzać okolicę , połazić np. po górach jeśli to górska miejscowość. ja na podstawie swoich doświadczeń sanatoryjnych mogę stwierdzić że 70 % kuracjuszy jedzie tam w celach zdrowotnych a nie na seks-wakacje . a wszystkim tutaj uparcie twierdzącym , że każdy kuracjusz to puszczalski czy puszczalska powiem tylko tyle , każdy sądzi w/g siebie . jeśli wy sami wiecie że tak właśnie byście postąpili to myślicie że wszyscy inni też tak robią. taka jest prawda . zawsze postrzegamy i oceniamy innych przez pryzmat samych siebie . i na ten temat nie mam nic więcej do dodania . a czy sanatorium powinno być płatne? nie ! - to jest skanadal że w ogóle musimy dopłacać do pokojów , do zabiegów , do wyżywienia . to jest skanadal ! oboje z mężem ciężko pracowaliśmy po 40 lat , straciliśmy przez pracę zdrowie , całe życie płaciliśmy składki i w zamian za to psim obowiązkiem państwa powinno być zapewnienie wszystkim bezpłatnej opieki zdrowotnej jak w tym sanatoryjnej. każdemu pracującemu obywatelowi powinno przysługiwać darmowe sanatorium jesli tego potrzebuje. każdemu! - jak psu buda! a topikowi mądrale docenicie to wtedy kiedy będziecie wyć z bólu i będziecie potrzebować pomocy . wtedy docenicie i będziecie marzyć o takim miejscy jak sanatorium gdzie zabiegi są w jednym miejscu , gdzie nie trzeba dojeżdzac do gabinetów rehabilitacyjnych autobusem albo zasuwać pięta - palce . poza tym dla wielu ludzi których z powodu skromnych emerytur nie stać na wyjazdy na wczasy , sanatoria to jedyne miejsca gdzie mogą wnieść jakieś dopłaty i cieszyć się wypoczynkiem. posumuję to w ten sposób, kiedyś ktos powiedział , nawet zapisano to w takim ważnym piśmie , nie osądzajcie a nie będziecie osądzeni. zatem jeśli ktoś do mnie mówi że pani x jedzie do sanatorium się k***ić , to ja mnie myślę źle o pani x , której nie znam , tylko o osobie wydającej taki bezpodstawny osąd myslę , sama pojechałbys się k***ić więc myslisz że inni też. warto tak oceniać innych? pomyślmy co słuchający czy czytający naszą opinię o innych pomyslą jednoczesnie o nas. a my z mężem jeździmy i będziemy jeździć bo zasłużyliśmy sobie na to ciężką pracą i mamy głęboko w d***e wyssane z palca opinie niedoinformowanych malkontentów. dla nas sanatorium to sanatorium w dosłownym tego słowa znaczeniu , ale jak ktoś ma w życiu burdel to i burdel widzi wszędzie , w sanatoriach , wyjazdach integr. , wycieczkach , wczasach , nic się na to nie poradzi . ja mogę tylko takie osoby pocieszyć - fobie się leczy , psychiatrów nie brakuje . pozdrawiamy . kuracjusze E i E.

Państwo EE to chyba nie jest topik do was bo skoro jeździcie razem to znaczy że któreś z was nie ma zaufania do współmałżonka i nie puszcza go samego a to potwierdza wszystkie negatywne opinie o sanatoriach i to że jesteście tam często daje do myślenia po prostu znacie to środowisko i dlatego razem jeździcie A co do osądzania innych to chyba państwo nie doczytali tu piszą ludzie którzy mają w tym zakresie większe i mniejsze doświadczenie i albo sami byli i widzieli ten burdel albo ktoś z bliskich był i źle to wpłynęło na rodzinę A tak poza tym tam jeżdżą coraz młodsi ludzie tacy co to jeszcze nie zapracowali na takie kuracje w swoim życiu A państwa tak w ogóle to już chyba temat seksu nie dotyczy bo po tylu latach przepracowanych to już nawet bardzo napalona baba nie dałaby rady pani męża ruszyć nawet na ręczny rozruch Więc niech się państwo nie wypowiadają w kwestii które was nie dotyczy Bo to mi przypomina te mohery co to same przez pół życia się wyskrobywały a teraz jak juz nie grozi im ciąża to glosują za ustaw a antyaborcyjną

oj przepraszam , nie wiem co zrobiłam że poszło dwa razy. pani Exlusive również pozdrawiamy widzę , że pani jako jedna z nielicznych zna sanatoryjne realia , bo większość tutaj wysnuwa wnioski na podstawie słyszałem dzwony ale nie wiem w którym końcu miasta. ale to tak jest wszędzie , ludzie lubią udawać mądrych , wszystkowiedzących , tylko smieszne jest to że nie zdają sobie sprawy ze sa osoby które znają temat od podszewki i na tych osobach wrażenia swoimi wyssanymi z palca poglądami się nie zrobi . ale nie ma się co przejmować , żecie prędzej czy później wszystkich rzuci na kolana i ci krytykanci też kiedyś będą potrzebować sanatoriów i im kiedyś też ktoś powie , jedziesz się tam k***ić albo dopłać to pojedziesz , jesteśmu hardzi dopóki nas życie nie przetarga po ziemi , a przetarga każdego, prędzej czy później ale każdego . miłego dnia wszystkim , czas po wnusia do przedszkola .pa

Atam głupie głupoty panstwo piszecie

Normalni ludzie nie latają po lekarzach i nie proszą o sanatorium tylko hipochondrycy aż tak się cackają ze swoimi dolegliwościami Nikt wam nie powiedział że za młodu trzeba dbać o swoje zdrowie a nie pół życia chlać palić i się obżerać a później nadwaga nadciśnienie problemy ze stawami czy płucami że nie wspomnę o sercu kochani co se uchodowaliście to macie i nie ma co się użalać A już na pewno nie powinno się traktować sanatorium jak wpół darmowe wczasy bo to nie o to chodzi no ale cóż na kombinatorów nie ma lekarstwa

o widzę , że tutaj nie warto w ogóle pisać, bo podszywanie się pod innych to świetna zabawa dla co niektórych. zatem pozdrawiam poważne znające temat osoby , a my rezygnujemy z dyskusji tutaj bo głupotę to jesteśmy w stanie tolerować ale tylko do pewnego momentu. żegnam.

do kuracjuszy E i E ᠋ bardzo dobrze że jeżdżą państwo razem, miedzy innymi rozwiązuje to problem [który akurat dla mnie jest najgorszy a więc mieszkanie przez 3 tygodnie z obcymi babami] mają państwo wspólny pobyt, wypoczynek oraz kuracje... już wcześniej wspominałam, że jest taka możliwość, że można pojechać razem, przy okazji poobserwować czy faktycznie takim strasznym niebezpieczeństwem dla rodziny jest wyjazd bez męża czy żony :D ᠋

gościu z godz. 14:39 - no przykre to że jesteś hipochondrykiem , chlejesz i musisz kombinować , ale to że ty tak masz to nie znaczy że wszyscy tak mają . a może opieka społeczna c***omoże ? próbowałeś?