Jak dorobić siedząc w domu??

Można zarabiać np. na partnerskich programach finansowych tj. na sprzedaży produktów takich banków jak PKO, WBK, Alior Bank, ING etc. W tym celu zapraszam do tematu poniżej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5117811

Witajcie, ja wam polecam zarabianie przez internet, wiele robić nie trzeba. Oczywiście nie powiem wam że zarobicie na tym tysiące bo zarobic tyle w internecie jest cieżko a zazwyczaj ci którzy tyle obiecują to oszuści. Dodatkowe zarabanie o którym pisze polega na wyswietlaniu się reklam na twoim komputerze. Wchodzisz w link http://www.20dollars2surf.com/?ref=534638 a nastepnie wpisujesz swój e-mail i klikasz dolącz. Wyskakuje okienko i instalujesz program ktory bedzie wyswietlal reklamy. Po zainstalowaniu na naszym monitorze wyswietla sie okienko (male) a my na tym zarabiamy. Warto sprobowac, nic nie tracimy.

wciskacie ludziom kit za reklamy zarabia się dosłownie grosze czyli więcej niż zero Polak Polakowi wilkiem! oby sam się nachapał i innych zrobił w balona

Polecam. MLM, programy partnerskie, Wlasny biznes (jakas storna www itp) Zlecenia itp. Odradzam klikanie w reklamy, surfbary i inen gowno. piramidy w stylu wyslij 5 zl i znajdz jeleni ktorzy tez wysla 5 zl. jakies gowniane adresowanie kopert albo sklejanie dlugopisow czy samolocikow. Rob to na czym sie znasz a jak sie nie znasz to sie naucz. ja nauczylem sie robic strony ww i grafike i robie. kasa miesiecznie jakas jest. Chociaz jestem amatorem to tez kilka stow wpadnie miesiecznie. Dla chcacego nic trudnego

Bezpieczne, tańsze i bardziej rozsądne zakupy w sieci https://www.geloo.pl/start/25454568/index.html

Tak, ale jak zamówię produkty, za iles tam złotych,owszem dostane te wsyztskie gratisy i nagrody. Tylko! Komu sprzedac te produkty, nawet bez marzy, kto je kupi?

Oczami wyobraźni juz widzę te gratisy, ale tez widzę jak na moim mizernym koncie ubyła kwota pokrywająca koszty zamówienia. Oczami wyobraźni także widzę, jak to wszystko leży na stole i, a ja zastanawiam się komu to wepchnąć nawet by tylko zwróciły się koszta zakupów. Torebka lezy na stole lub wisi na ramieniu, kosmetyki -gratisy wywąchuje nozdrzami i cieszę zmysł powonienia ich zapachem. natomiast martwił by mnie ubytek na koncie i te nieszczęsne towary , co by mi zalegały na stole ...

Oczami wyobraźni obserwuje siebie, jak biegam po pietrach i zachęcam kobiety starsze i te młode też by kupiły po wyjątkowo nieksiej cenie perfumy i kulki brązujące. Widzę jak mierza mnie i z naciskiem odmawiaja , a ja biegam po pietrach - 10-ciu z pełna nadzieją w głowie , ze jednak może ktos kupi by zbrązowieć tej bladej zimy swsmarowując w siebie te brązujące kulki. Nie wiem, nie umiem zdobyc klienta, ani klientki.

Tak więc otwieram swe szare i stare oczy i rezygnuję z rozkręcenia biznesu w tej branży.

Co prawda dalej będe bezrobotna i nie skropie sie eleganckim perfumem, nie awisnie tez na moim ramieniu torebka "Batycki" , ale za to nie mam kłopotu komu wwepchnąc te czy inne dobrodziejstwa , które uszczupliły by moje i tak chude konto....

sorki....

dla każdego kto chce szybko zarobić www.zarabianie-w-domu.cba.pl

a kto Ci każde zamawiać wszystko co popadnie, żeby jeszcze dokładać? Zamawiasz tylko to, co ktoś chce, a nie nad wyraz.

straszny_kocur mozesz mi powiedzieć jak zacząć udzielać korepetycji? chcialabym ale nie wiem jakie materiały potrzebne, co musze zrobić zeby dobrze to robić.

Avon Liderko, podpowiedz komu upchnąc zakupione cokolwiek z zamówionego założmy towaru? Skąd wykombinować klienta? A może stanąc w drzwiach bloku z kartonowym napisem : Wielka wyprz. - sprzedaż kosmetyków, kawa w kartonowym kubku gratis..... Gratisowo mój pies poda łape na powitanie - prawa lub lewą.

Oczywiście kawa z termosu zamówionego np. w ...Avon...

Szkoda, że nie mozna wynając w spółdzielni miejsca na taki maciupki kiosk blokowy. Na samym dole bloku. Bilety, gazetka, parasolki, podpaski, chusteczki chigieniczne, papier do "twarzy"...woa mineralna..Szło by , na pewno...

rajstopy, pończochy i dezodorant...gdyby ktos sie w biegu spocił....

Powinni oddawacbloki z małymi kioskami , na każdym pietrze...dla starszych ludiz, tym bardziej, że szykuje sie wydłuzenie wielu przedemerytalnego.

Wychodzi z mieszkania paniLodzia na spacer z psem, potem pedem bieży do pracy. Wic w takim kiosku kuje parasolke , bo jej sie ostatnia popsuła, papier do twarzy bo sie skończył, chusteczki , bo sie poryzła ze złości i rajstopy, bo jej pies zadarł pazurem gdy go upinała do smyczy.....pomyslowe , co nie? A reszta blokierów, tez z ogromna checia zagladała by po drobiazgi , na dodatek gdy by były jeszcze tanie....

Emerytki piętrowe , dbały by jednoczesnie o czystośc klatek , za odpowiednia opłatą. Czyli były by jednoczesnie taka agencja detektywistyczno-ochroniarską....

Każdy był by zadowolony. W chwilach przestoju 'piętrzarki"spotykały by sie by dokonac wspólnego zamówienia towaru, do którego wynajmowały by przysłowiowego pana Józia za odpowiednia opłata od sprzedanych towarów.

No i sprawa higieny pań z kiosku by była rozwikłana, bo pietrzarki wpadały by do mieszkania , by umyc ręce , po herbatke i skorzytacz wc. Kioski uliczne znikneły by z miast, a pozostały by jedynie punkty z biletami.

I CO WY na to?

Na szczególne zamówienie blokerów , piętrzarki mogły by np. zamawiac bukiety okolicznościowe, oraz inne artykuły wyjątkowej potrzeby .

,,,może nawet kosmetyki avon i podobne...

..za mała prowizją (1 złotówa) mogły by przechowywac paczki dla lokatorów od firm kurierskich)

szkoda gadać z Tobą. Nic normalnego sobą nie reprezentujesz. ps.skąd na tym forum tyle idiotów się bierze? Pozdrawiam.

a mozesz się już zamknać?? jak chcesz pogderać to idz na targ!

Ech , no to sobie pogadałam....