With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 chyba wlasnie tak zrobie :) tylko jak sie od piwka wykrece to nie wiem, bo ja straszny piwosz jestem i pewnie wszyscy pomysla, ze zaciazylam :P wiesz, mysle ze lepiej jak zjesz obiad i pozniej przekaske - to beda 2 plusy - na obiad zjesz mniej i wieczorem cos lekkiego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 3, 2007 Kuraiko ale z dwojga złego chyba lepiej zjeść Corna niż Snickersa :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 wiecie co dziewczyny, dyskusja o batonach fit. i corny nie ma sensu, bo ja ich tak nie lubie :P dla mnie to poprostu nie sa slodycze he he moj obraz slodycza to rafaello, ferrero, bounty, czekoladki wszelkiej masci i gorzka czekolada :) Kuraiko ---> chrzanic ja za przeproszeniem wiesz co, moja rodzinka tez nie jeste lepsza, nie raz uslyszalam cos takiego ze 2 dni wylam w poduszke -- ale sie wyleczylam, teraz nie zwracam uwagi albo obracam w zart, to co mowia i mam ich w nosie :P aha co do garbienia --> to to tez chrzanic moj misiek sie garbi, w dodatku ma prace siedzaca - informatyk, wiec nie sprzyja to poprawie ale i tak jest najprzystojniejszym facetem na kuli ziemskiej i zadna laska nie zwraca na to uwagi, lacznie ze mna :D a moze nastepnym razem zapytaj najmilszym tonem jakim potrafisz: \"a cioci to sie chyba ostatnio troszke przytylo? \" :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 3, 2007 Czesc dziewczyny ;d Ja mam niezłego śmiecha, bo wczoraj cały dzień wpieprzałam co się dało, a dzisiaj waga pokazała pół kilo mniej ;d Ot, co, tylko zarzucam dietę od razu widać efekty ;p Pozdrawiam ;d Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 Kuraiko ---> wystepne te lakocie, oj wystepne ;) ale w sumie poza nimi nic nie jadlas? jak tak to sumienie \"prawie\" czyste he he, choc powszechnie wiadomo, ze tego wlasnie unikamy :P Damaisa ---> nic tylko sie cieszyc :) moze i ja powinnam rzucic diete .... (zartuje:) ) dziewczyny meczy mnie ta skakanka, chce ja kupic tylko nie wiem gdzie moglabym na niej skakac - by nie narazac sasiadow na atak serca - ze smiechu oczywiscie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 3, 2007 Damaisa => pozazdrościć :D :D Kuraiko => strasznie maleńko zjadłaś! w sumie to nawet nie 1000 kcal! Ja dziś ughhh śniadanie: płatki z otrąb pszennych + mleko 0,5% Obiad: gulasz z kaszą gryczaną Przekąska: grejpfrut Kolacja: maślanka + musli, 2 Wasy z serem topionym czyli tak średnio, jeszcze się wkradły 2 kostki czekolady gorzkiej... :// silna wola mi podupada... :( ale jutro ide na basen spalac ten chol... tłuszcz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 a ja na przepisik poczekam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 Ratana ---> na motywacje polecam terapie wstrzasowa :D idz do galerii i poogladaj stroje kapielowe (bikini) na manekinach, efekt murowany :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radna 0 Napisano Maj 3, 2007 czesc dziwczynki u mnie ok (powiedzmy)nie mam czasu na pisanie a gdzie myslec o cwiczeniach dobrze ze chociaz jak jestem zajeta nie jem duzo, siedze cały czas nad swoja praca mag w sobote musze jechac do promotora trzymajcie sie cieplutko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 Kuraiko --> dzieki :) w przyszlym tygodniu poszukam pangi (bo nie wiem czy tu jest - nie widzialam) i jak znajde to koniecznie musze sprobowac, brzmi pycha ! radna --> myslalam, ze juz sie nie pojawisz - ale jestes :) trzymaj sie i zaraz jak oddasz prace - wracaj do nas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 3, 2007 no to w takim razie cos napewno znajde :) aha kupilam dzisiaj avocado i szczerze powiem, ze jutro bede je jadla poraz pierwszy w moim 25-cio letnim zyciu he he, wyszuklalam wlasnie przepis na salatke z avocado i tunczykiem i zastanawiam sie czy to bedzie jadalne :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate moss 0 Napisano Maj 4, 2007 czesc jestem jestem tylko mam tyle roboty i stresu ze nawet pisac z wami nie moge... troche sie odchudzam jak daje rade ale nie moge za bardzo przesadzic bo sie potem nie moge skoncentrowac bede zagladac tu regularnie na tyle ile bede mogla bardzo sie ciesze ze topik nie umarl i tak dzielnie sie trzymacie mimo ze pare osob sie wykruszylo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 4, 2007 Czesc Dziewczyny :-) Ja przepadłam juz, wczorajszy dzien to było nieporozumienie. -rano kanapeczki -pozniej grejfrut -kefirek -0,5 l pepsi -2 kostki czekolady i 3 herbatniki -no i na kolacje wieczorem pizza... zjadłam z 4 kawałków tylko dodatki bez ciasta... Dzisiaj wolne a jutro weekend i znowu przesadze z jedzeniem. Na poczatku dietki mi ciezko idzie,,, jak jestem wsciekła to tez jem co popadnie,,, Dzisiaj sie pilnuje chocby nie wiem co !!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Maj 4, 2007 Hej Kochane :-( Leże w łóżku i chciałabym nigdy z niego nie wstać... Nigdy... Ten o którym wam pisałam...ten którego kocham...i ten który nigdy nie będzie kochał mnie... Siedział z \"nią\" w barze...wczoraj...nie znam jej imienia...łapał ją za rękę...może ją kocha...i może będą razem... Za życie marzeniami zapłaciłam rzeczywistością... Skończona idiotka... Tłusta skończona idiotka...:-( beznadziejna i słaba... Mam nadzieję, że będzie dla niego dobra... (Ona nie ja) Chciałabym umrzeć... Było by cudownie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 4, 2007 Nnataly Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 4, 2007 nnatally jesli to cie pocieszy kochana, to pewnie kazda z nas, a napewno wiekszosc z nas ma za soba takie smutki, ja tez ! ale choc teraz napewno trudno ci w to uwierzyc, to za jakis czas bedziesz sie z tego smiala :) naprawde! tequilka22 --> zjadlas same dodatki? toz to prawie pizza nie byla he he - ale tak czy inaczej te dodatki i tak sa tluste, choc tego nie widac golym okiem! ale jest sposob --> na kawalek pizzy kladziesz serwetke papierowa i lekko ja dociskasz - w ten sposob mozna \"zdjac\" z pizzy az 40kcal ! ps. dzisiaj bylo wazenie i zmiana stopki :) na dzien dzisiejszy 1kg. mniej ! powoli ale do celu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 4, 2007 kupiłam sobie skakanke, tylko do bani jest. nie było skorzanej i wzielam ze sznurka. i jest bezjadziejna. albo ja nie umie sie nia posługiwac :-p jak poskacze chwile to mnie strasznie głowa boli :-( Połazilam dzisiaj z kumpela po sklepach... jakie boskie kiecki sa i w ogole... ale kupie jak bedzie jakies 4-5 kg mniej. dzisaj dietke musze utrzymac chocby nie wiem co... mam duzo zajec to zleci.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 4, 2007 nnatally - nie obrazajac tamtego faceta, wszyscy sa skonczonymi idiotami i kieruja sie tylko jajami, nie warto sie przejmowac. wiem, ze latwo powiedziec, trudniej zrobic, ale z czasem sama zobaczysz, ze nie byl Ciebie wart ;) A jesli nie masz siły ani chęci żeby wstać z łóżka i stan taki Ci się przedłuża, to proponuję, żebyś zaopatrzyła się w deprim - działa rewelacyjnie !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 4, 2007 Dzisiaj sukces.... niecałe 900 kcal . -bułka grahamka -maslanka owocowa -6 rzodkiewek -2 jajka na twardo -szparaga gotowana -troche sałaty (sałata, ogorek,rzodkiewka) Kupiłam sok pomidorowy ale jest okropny... feeee..... No i cały dzionek sie ruszam, sprzatam.. z pieskiem 5 razy byłam... :-) Jak wam idzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 4, 2007 widze ze juz nie tak tloczno tutaj ... ciekawe .... opowiem wam co mnie dzisiaj spotkalo: bylam w sklepie i idac po wode mineralna przechodzilam kolo regalu z polskim jedzeniem :) oczywiscie mojej uwadze nie umknely wedlowskie ptasie mleczko, grzeski i jezyki i tak sobie mysle, ze gdybym dzisiaj na wadze nie zobaczyla tego 1kg. mniej to pewnie kupilabym te jezyki ... a tak ...przeszlam dumnie z podniesiona glowa udajac sie w strone wody mineralnej :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 4, 2007 With love => gratuluje silnej woli!! Jestem z Ciebie dumna serio :d Jeśli mogę to wkleję co dzisiaj zjadłam... Śniadanie: maslanka + otręby, pół grejpfruta Obiad: Gulasz z kaszą gryczaną Przekąska: Jogurt naturalny + musli Kolacja: twarożek z papryką i pomidorem, 2 Wasy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 4, 2007 tequilko no no nieźle się trzymasz, bardzo mało zjadłaś, chyba nawet troszke za malo? :) Ale fajnie, że dużo warzyw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 4, 2007 Ratana... mało to chyba nie... bo maslanki wypiłam o.7 l :-) Jutro bedzie ciezko bo weekend i od 4 do nocki w pracy. Musze cos kupic sobie do jedzenia ale nie mam pojecia........ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 4, 2007 a ja przyszlam wam powiedziec pa pa pa jutro rano skoro swit wyjezdzamy i wracamy we wtorek wieczorem :D mam nadzieje, ze nie rozloze diety calkowicie ! bede sprytnie omijac najbardziej kaloryczne przekaski i drinki, wiec powinno byc ok.:) dzielnie sie 3majcie dziewczyny i piszcie, zebym miala co czytac jak wroce ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Maj 4, 2007 Hej Motyle... Skończyłam prace po 21.00 ... Zjadłam bułeczke ze słonecznikiem mniam ... i tyle...cały dzień woda i kawka... Dołek męczył mnie cały pobyt w pracy, jeszcze pajac miał czelność kręcić się koło mojej pracy z jakieś 6 razy pffff.... Załosny! Postanowiłam pocieszyć się na allegro i kupić sobie jakiś fajny ciuszek... Dziękuje wam z całego serduszka za wsparcie... Jesteście kochane i ciesze sie, że was mam... Wielka buzia :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Maj 4, 2007 Powiedzcie jak robić serduszka i usteczka...??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 5, 2007 Nnataly tu masz link do serduszek itp http://www.forum.o2.pl/emotikony.php Ja tez sie pocieszam jakimis ciuszkami tyle ze ja mam sasiadke co na slasku ma kilka sklepow z ciuchami uzywanymi. Wczoraj super ciuszki mi przywiozła... tylko jedne spodnie z h&m niby rozmiar 38 a w pasie sa troche za duze... ehhh... w pasie za duze a w pupie i udach sa ok... Dawno nie kupiłam zadnego ciucha w sklepie nowego :-) Waga stoji w miejscu ale moze kiedys sie ruszy. Jak tylko wyprostuje włoski to jade kupic jakis prowiant na cały dzien... pierwsze lukne w tabele kalorii co kupic :-) Miłego dzionka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nnatally 0 Napisano Maj 5, 2007 Hello :-) wstałam... na śniadanko wasa i serek wiejski ... Chciałabym, żeby do 1 czerwca było przynajmniej 61 kg... ale czarno zaczynam to widzieć...:O Zamówiłam sobie bluzeczki z Abercrombie i buciki atmosphere... Coż za pocieszenie... ech... Musze sobie poprawić humor ... Dziękuje za link do emotek heh... Nie wyspałam się ... Zapuszcze sobie jakąś muzyczke na rozbudzenie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 5, 2007 Ehhh a dziś okrutna waga pokazała 58,0 kg... to zaczyna być denerwujące! Naprawde już nie wiem co robie źle :( Widze, że nie tylko ja się pocieszam nowymi ciuszkami.. Wczoraj kupiłam sobie spodenki i 2 bluzki, co prawda z przeczeny ale strasznie mi się podobają. Pozdrawiam Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radna 0 Napisano Maj 5, 2007 czesc dzieczynki:) wczoraj był mój dzien wazenia i nie zawiodłam sie jest kolejny kg mniej nawet nie zauwazyłam kiedy zleciał mi ten tydzien i nie myslałam wogole ze cos zgubie bo nie cwiczyłam i wydawało mi sie ze jesc tez nie jem mniej a tu prosze :) od dzis juz wchodze w rytm diety zaczynam znow cwiczyc co do skakanek to ja tez miałam taka sznurkowa i była do kitu ale kupiłam sobie taka wezykawa czy jakos tak i jest ok:) wogole to dzis ide na urodzinki do przyjaciółki ale oczywiscie bede sie trzymac regół( no przynajmniej bede sie starała:) ) miłego popołudnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach