AniołekUK 0 Napisano Maj 16, 2007 Ratana-------------->weź ty sie nie łam i nie patrz na innych w tym wieku to sie ma inna przemianę materii, zresztą każdy jest inny i nie ma się co sugerować kimś innym tym bardziej, że jak widać na stopce świetnie ci idzie-tylko tak dalej:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 16, 2007 Wszystkie schudniemy i tyle ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Angel* Napisano Maj 16, 2007 Damaisa--------->...racja;):)mam taką nadzieję;):);):):);):):)... AniołekUK--------->...nie wiem ile lat ma Ratana, ale przemianę materii można mieć gorszą w moim wieku też to zależy od osoby, ale przede wszystkim nie chce nikogo dołować, bo jest tu mnóstwo osób, które ważą mniej niż ja...Może będzie mi łatwiej zrzucić parę kilo jak będę mogła podzielić się z wami moimi sukcesami;) albo porażkami jeśli chodzi o utrate wagi... Naprawdę życzę każdej osiągnięcia sukcesu;):):)..pozdrawiam;):):)... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gotha Napisano Maj 16, 2007 Dobry wieczorek wszystkim!!! Siedzę sama w domu - mój facet na delegaji- dopada mnie chandra i tak bym cos słodkiego zjadła... Ale jestem silna - tzn. staram sie być. Ponieważ nadal morduję się z dietą kapuścianą wcinam tą kapuchę, i jeszcze owoce. Zjadłam prawie kilo truskawek - niby małokaloryczne ale podobno dużo cukru mają. Pocieszam sie że jeszcze z godzinkę i pójdę spać, więc jakoś może wytrzymam Stwierdziłam, że muszę zacząc myśleć pozytywnie. Na początek podzielam więc optymistyczne podejście Angel - na pewno nam sie uda jak będziemy trzymać sie razem. Witam joaska-85!!! Ja też dopiero niedawno sie przyłaczyłam... NA pewno z nami uda ci sie zrzucic parę kilo. Do mojego celu jeszcze daleko jakieś 8 kg, ale wierzę ( a przynajmniej staram sie wierzyć) ze mi się uda. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gotha Napisano Maj 16, 2007 Damaisa!!! Twój optymizm mi sie udziela. Pewnie że wszystkie schudniemy, nie ma innego scenariusza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tequilka22 0 Napisano Maj 17, 2007 Czesc wszystkim. Rzadziej tu wpadam ale mam podly nastrój jak cholera. Wczoraj odebrałam moje wyniki co mi pobierali wycienk zołądka do badania, ciotka mnie nastraszyła a ze moj lekarz ma m-c urlopu :-/ to jade dzisiaj do jakiegos gastrologa do krakowa. Całą noc prawie nie spałam bo sie martwiłam. Wczoraj zjadłam bułke grahamke z twarozkiem, zestaw kebaba (mieso, frytki i sałatka) i pół twixa... Dieta cudowna... Nie mam ochoty w ogole jesc. Zaraz ide z pieskiem na polko a potem do wanny lezec.... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gotha Napisano Maj 17, 2007 CZeśc wszystkim!!! Cholender ale nuuudy w tej pracy. Do południa jeszcze był ruch a teraz pustki. Dziś zrobiłam straszną rzecz - wstałm w nocy i poczłapałam do lodówki. Niby zjadłam tylko jednego banana-bo oprócz niego była tylko zupa z kapusty i karma kota-ale liczy się fakt. Tym bardziej, że kiedyś nocne jedzenie było moim niemal nałogiem. W nocy wstawałm głodna i szłam jak zahipnotyzowana prosto do lodówki. Ostatnuio udało mi się nie praktykowac tego typu zachowań no a wczpraj taka wpadka.MAm nadzieję że prędko się nie powtórzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joaska-85 Napisano Maj 17, 2007 gotha fajnie byłoby schudnac ale ja juz straciłam nadzieje.a musze schudnac do sierpnia bo w sukience slubnej musze jakos wygladac on i narzeczony musi mnie przeniesc kawałek.przez prog a wazy tylko 4 kg wiecej ode mnie wiec sie chyba połamie jak bedzie musiał mnie niesc po schodach.milego dnia wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 17, 2007 Angel sorki, że tak zareagowałam, ale jestem troche podłamana... Aniołku dzięki za wsparcie - jesteś kochana.. ale czasem nie mam już siły.. czuje się strasznie gruba i brzydka, głupia niekochana odtrącona :( nieszczęśliwa... i nie wiem czy cos jeszcze ma sens.... do tego dziś lekarz mi zabronił ćwiczyć (kręgosłup)....... jak ja mam schudnąć nie ćwicząc?! albo ćwicząc tylko jakieś beznadziejne korekcyjne ćwiczenia? czasem mam ochote ze sobą skończyc....... :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Maj 17, 2007 czesc Dziewczyny....ja dzis po 2 egz;/ jeden bardzo odbrze a drugi gorzej:( boli mni ebrzuch, chyba wkoncu dostane ten @ bo chodze zla, rozdrazniona, brzuch jak balonik i kupilam 3 bita xXl:(( taka ochote mialam na co s slodkiego.Ostatnio umilaam panowac nad moimi zachciankami slodyczowymi, nie mialam skokwo cukrow, wiec bylo wsz unormowane, ale dzis sie na chwile zlamalam.Zjadlam, ale nie mam wyrzutow sumienia.Tymbardziej ze caly czas cos grzesze a chudne:) Ratana------------------->>nie mow tak!!!jestes naprawde sliczna dziewczyna i szczupla!! zaakceptuj siebie, nie doluj sie az tak bardzo:(Powiem Ci na pocieszeznie ze ja chodzilam na aerobik 2 , 3 razy w tyg i uwierz mi ze wtedy przy takim samym jedzeniu jak teraz nie moglam schudnac;/ a teraz juz nie cwicze, brak czasu, troche klopotow zdrowotnych i chudne!!U Ciebie te ztak na pewno bedzie.Trzymaj sie Słonko i badz dzielna:) i glowka do gory:) tequilka---------->wspolczuje;( tez sie trzymaj dzielnie.jak poznasz wyniki daj znac.. amma nadz ze beda dobre Damiasa--------------> pewnie ze schudniemy!!!!!!!!!!!!!:-D Kuraiko-----------> dasz rade, musisz sie zmobiizowac i siasc i zaczac pisac, wtedy juz jakos pojdzie.bronisz sie w czerwcu??pomysl ze niedlugo bedziesz juz miec wyzsze wyksztalcenie;-p ja jestem na mgr wiec trud isania pracy mnie ominal.... ok...wracam do nauki:-O :-/ ;(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 17, 2007 A ja mam jutro mature z fizyki !!!!! :DDDDDDD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 17, 2007 Kropelko => musisz sobie dostarczać troche cukru, żeby mózg Ci przy tych egzaminach dobrze funkcjonował :) Więc ten 3Bit to pryszcz (jeej jak ja kocham 3bity :D ) i dziękuję za dobre słowo :* mam nadzieję, że w końcu uda mi się pozbierać.. W sumie odchudzanie daje mi sporo satysfakcji, mam świadomość, że panuje nad chociaż jednym aspektem w moim życiu :) Kuraiko => w takim razie się chyba rozumiemy, ehhh z kręgosłupem nie ma żartów :( ale jakoś damy radę! Damaisa => będziemy wszystkie trzymać kciuki!! :) U mnie jak narazie bez grzeszków, przede mną jeszcze jakaś lekka kolacja ;) W sobotę wskakuję na wagę, mam nadzieję, że pokaże choć troche mniej! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Maj 17, 2007 to mi ostatnio towarzyszy piosenka :-D http://www.youtube.com/watch?v=jySzLAuIke4 zjadlam kolacyjke fete z ogoreczkiem i szcypiorkiem a o 3 bicie juz nie pamietam;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Angel* Napisano Maj 17, 2007 Ratana------>nie ma sprawy;):):)...każdy ma gorsze dni i czuje się źle;(:(,a ja nie jestem wyjątkiem;):)...na pewno uda się zrzucimy ile chcemy i będziemy jeszcze piękniejsze(bo przecież Polki są najpiękniejsze;):):):) pozdrawiam buźka;):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość joaska-85 Napisano Maj 17, 2007 kuraiko dzieki za wsparcie ale to nie takie proste.fajnie sie mowi gorzej zrobic. -moze ktos mi powie co zrobic zeby zrzucic troszke .. miłego wieczoru wszystkim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AniołekUK 0 Napisano Maj 17, 2007 ja dzisiaj totalna klęska-klapa na całej linii zjadłam chyba więcej niż przez cały tydzień a to wszystko ze stresu:( jak już przyszłam do domu i wypłakałam się mojemu facetowi to na pocieszenie jeszcze paczkę Haribo zjadłam choć nawet tak za bardzo ich nie lubię-RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 18, 2007 A ja jem śniadanko teraz, i zaraz na fizykę ;D Pociachać się... Też zazdroszczę tym, którzy ze stresu chudną ... Ja zdecydowanie tyję... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gotha Napisano Maj 18, 2007 CZeść!!! Damaisa --- powdzenia na egzaminie!!! JA na szczęscie zdawałam jeszcze starąmaturę - dwa dni i po problemie. A teraz tak was strasznie męczą. NA pewno zdasz na 6!!! Ratana --- ćwiczenia korekcyjne na pewno nie zaszkodzą, a kto wiem, może i w odchudzaniu pomogą. Spróbuj długich spacerów-one podobno też są skuteczne. I nawet nie myśl o jakimś konieczeniu ze sobą. Wiadomo, każdy ma gorsze dni, ale trzeba wierzyć, że po nich przyjdą te lepsze. W końcu chyba i gorsze dni mają jakiś swój limit. joaska-85 -- nie martw się Twój facet na penwo da radę nie tylko przez próg ale przez całe życie cię przenieśc na rękach. W końcu miłośc uskrzydala i dodaje sił. Mój chłopak też waży niewiele więcej ode mnie i jakoś daje radę. Choć szczerze mówią ja nie lubię jak mnie się nosi na rękach. Kuraiko - zielona herbata jest bardzo zdrowa i chyba nie ma jakiegoś limitu dziennego spożycia. W sumie lepiej przedobrzyć z zieloną herbata niż z colą lub fantą. Najwyżej będziesz musiała częściej chodzić do łazienki :) Ja też cholernie zazdroszczę tym co jak są w stresie to nic przełknąc nie mogą. U mnie nie ma żadnych okolicznośc, w których bym nic przełknąc nie ogła - no chyba że jestem na diecie i się pilnuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radna 0 Napisano Maj 18, 2007 czesc a ja ciagle przy pisaniu pracy jutro jade juz z całościa wiec chiałabym zeby to jakos wygladało:) dwa ostatnie dni prawie całe spedziłam przy kompie ale w sumie pomogło mi to nie myslec o jedzeniu, wytrzymałam 3 dni bez jedzenia dzis bedzie tylko jogurt a od jutra owoce i warzywka, moze to nienajlepsza metoda na chudniecie ale zalezało mi miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 18, 2007 witam was po kilku dniach przerwy :) ale nie w odchudzaniu a w internecie - mam nadziee, ze od poniedzialku bede juz na swoim dzialac :) witam wszystkie nowe dziewczyny Damaisa -- > trzymam kciuki, powodzenia ! Ratana -- > ja mam skolioze i tez powinnam cwiczyc ... ehe ... joaska -- > moj ma niedowage a w dzien slubu nosil mnie jakby byl pudzianowskim :P ... a i teraz mu sie czasem zdarzy mnie z nienacka podniesc :) choc nie powim, ze jest mu latwo he he Aniolek, Kuraiko --> ja tez mam tak, ze stres=lodowka :( a moja siostra ma odwrotnie, troche stresu i kg. leca w dol - a najlepsze, ze ona wcale tego nie potrzebuje ! ps. w koncu zmienilam stopke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 18, 2007 * oczywiscie nowym dziewczynom nalezy sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 18, 2007 Dziękuję Wam Kochane, że trzymałyście kciuki ! :* Poszło mi dobrze, mogło być lepiej zawsze, ale nie mam na co narzekać, bo moim celem było praktycznie minimum potrzebne do zdania, a tu miło się zaskoczyłam ;DDD Został mi jeszcze francuski w poniedziałek i dwa egzaminy ustne na koniec maja ;)) Szkoda, że się tym nie przejmuję w ogóle. Albo i dobrze, bo w sumie wtedy bym jadła i jadła ... A dzisiaj sobie zrobiłam zapasik grejfjutków, będę jeść :> Aaaaaah, jest tak piękna pogoda że wszystkiego mi się chce, no ! Pozdrawiam Was gorąco, jeszcze wieczorem wpadnę ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 19, 2007 E no, co się z Wami dzieje :> Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
With Love 0 Napisano Maj 19, 2007 hej co tu tak puuuuuusto ? moze to ta pogoda .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
radna 0 Napisano Maj 19, 2007 na pewno pogoda:) ja własnie wrociłam od promotora i nawet mam dobry humorek:) na sniadanie dzis było jabłko teraz gotuje kalafiora ale lody to bym zjadła:) trzymajcie sie cieplutko:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ratana 0 Napisano Maj 19, 2007 Kuraiko - w końcu koniec tygodnia!! więc zaszaleć można :D Ja zawsze w weekend jem coś \"niedozwolonego\" ;) U mnie niestety motywacja podupada :( Przez tydzień diety praktycznie bed grzechów i godziny ćwiczeń dziennie spadło tylko 0,4 kg... a podobno przy takim trybie chudnie się 1 kg/tydzień :( Na śniadanie zjadłam 2 Wasy z serem topionym light i szklanke kefiru Na obiad potrawke z kurczaka potem soczek marchwiowy... zjem jeszcze grejpfruta i jakąś lekką kolcje... Buźka:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Maj 19, 2007 czesc:) ja caly czas nad ksiazkami wiec malutko zagladam:( na obiad zjadlam troszke!!frytek z ogorkiem, potem kawka frappe z mlekiem 0%, a na sniadanie serek wiejski i kubeczek galaretki anansowej;) to zmykam sie uczyc:( papap Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sies Napisano Maj 19, 2007 Cześć mogę do Was dołączyć ? :) Również chcę schudnąć 5 kg, tylko ja zaczynam od 21 maja. Jakoś zawsze łatwiej mi zaczynać dietę od poniedziałku. Wiek - 18 Wzrost - 170cm Waga - 57kg Cel - 52kg Zaczynam - 21.05.2007r Jak?- Dieta SOUTH BEACH :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Damaisa 0 Napisano Maj 19, 2007 Ta, żeby ;ppp Ludzie, a mi się okres zbliża i lada dzień będę miała napady :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kropelka*ROSY 0 Napisano Maj 20, 2007 gdzie Wy sie podziewacie?????????;) ja zkjdlam sniadanko jajecznice z 2 jajek:) i dzis znow zmiana stopki:):)a jak Wam idzie??ja mam dzis dzien slodyczowy, zaraz ide po lody i ciasteczka:-P udanej niedzieli:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach