Gość nowababka Napisano Lipiec 3, 2007 witam, nowa babka, ten sam problem ;) Do emisi- przy KAZDYM antybiotyku zażywaj jakikolwiek probiotyk (lacidofil itp.) i co drugi dzien stosuj Lactovaginal (pewnie znasz), pij dużo jogurtów i kefirów.Antybiotyki niszczą wszystkie bakterie- te złe i dobre, czyli kwas mlekowy i całą florę bakt.organizmu.To dotyczy zarówno 'kobiecych' kłopotów jak i jelit.Tez się dowiedziałam za późno... Gynazol dostałam w piatek, u mnie troche wyłaziło i szczypało...nie wiem czy już po...w czw. wizyta kontr.wrrr powodzenia! piszcie komu podziałało :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość amak Napisano Lipiec 3, 2007 Mi nie pomógł :(( Wyplynał tzn po zaaplkowaniu na noc, rano miałam wiekszość na bieliźnie. Juz nie wiem co mam robić :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ona.26 Napisano Lipiec 4, 2007 zaaplikowałam sobie gynazol na noc, rano juz wypłynął, i wypływał jeszcze przez 2 dni po trochu, a teraz dostałam upławy i do tego jeszcze swędzi, tak więc 40 zł w plecy i jest o wiele gorzej niż przed zastosowaniem leku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 4, 2007 Żesz licho, wychodzi na to, ze to średnia rewelacja... :/ co kto pisze, to nie pomaga...ja wczoraj wieczór jeszcze dałam lactovaginal i dziś jest nieźle...zobaczymy jutro- wizyta! to chyba dlatego, ze to nowy lek, lekarze przepisują, że niby dobry, ale na każdego różnie podziała.I powinien być tak zrobiony, żeby nie wyłaził, bo w koncu każda sama aplikuje, inaczej, a powinno działac zawsze. heh, i żeby było tańsze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dudulka23 0 Napisano Lipiec 6, 2007 ja tez zastosowałam Gynazon wczoraj i juz po kilku godzinach zaczął mi powoli wypływać- a wydaje mi się że go dobrze zaaplikowałam.No ale przestało swędzieć, pic więc chyba coś się w środku zachowało. Dodam że lecze sie już prawie rok na nawracające grzybice, jak mnie zaswędzi to zaczynam panikować, a ponoć u zdrowych kobiet coś czasem tez zaswędzi hmmm. Biorę tę laciBios Femina, muszę dokupić Lactovaginal i zobaczymy. Mam nadzieję że wreszcie pozbede się tego świństwa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska222 Napisano Lipiec 8, 2007 Hmm mi na pare dni pomógł a wczoraj znowu nawrót.Jutro do lekarza po nastepne badziewie,ciekawe czy co teraz zapisze.Chciałam zapytac czy FLORAGYN jest bez recepty i czy ktoras z was stosowała? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska222 Napisano Lipiec 8, 2007 A i escze o te masc Clortyimazolum,czytam o niej sporo w wtkach a czy pomaga,na co konkretnie ona jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 9, 2007 Kaśka222- Clotyrmazolum jest maścią przeciw grzybom do stos. zewnętrznego (sa tez tablety do wewn.), ja mam od lekarza (ale dziewczyny piszą, ze jest bez recepty-nie wiem) i stosowałam przy kazdej okazji objawów- teraz myśle,ze moze to bez sensu, bo organizm się mógł uodpornić...no ale jest i pomaga, kosztuje pare zł.Ale moim zdaniem- dobra jest jako pierwsza pomoc raz za czas, nie za często i nie tylko- jak boli i dokucza to leć do lekarza i niech działa skutecznie i od środka! ;) Powodzenia. Aha, floragynu nie znam kompletnie Dudulka23- ile kosztuje lacibios femina? Słyszałam ze to dobre tablety doustne z tymi potrzebnymi bakteriami.Może by się zaopatrzyć...? U mnie poprawa, po gynazolu walnełam lactovaginal przez 3 dni pod rząd i jest ok narazie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dudulka23 0 Napisano Lipiec 9, 2007 Lacibios Femina kosztuje około 24 zł, 10 tabletek doustnie. spotkałam się też z ceną 19, ale to zależy od apteki! Mnie na razie po gynazolu nic nie swędzi, jutro kupuje jeszcze lactovaginal żeby odbudować florę bakteryjną. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karina02 Napisano Lipiec 9, 2007 ja dzisiaj dostałam na recepte gynazol i inne leki na infekcje.Dziewczyny z tego co przeczytałam to skarżycie sie na ciągłe nawroty choroby. a czy jak sie leczycie to robicie to razem ze swoim partnerem?ja od mojego ginekologa dostałam również leki doustne którymi miałam się podzielić z partnerem i maśc dla nas obojga.Zazwyczaj u facetów wszelkie infekcje przebiegaja bezobjawowo.ostatni raz infekcje miałam 1.5 roku temu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karina02 Napisano Lipiec 9, 2007 dziewczyny przecież to normalne że lek wypływ przecież nie jesteśmy gąbkami.żaden lek nie działa błyskawicznie ,clotrominazolum (maść) daje jakies efekty dopiero po 2 tygodniach stosowania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karina02 Napisano Lipiec 9, 2007 dobra jest na tego typu infekcje maść z antybiotykiem pimafukort i tabletki dopochwowe gyno-femidazol ,ale do całkowitego wyleczenia to trzeba co najmniej 2 tygodnie stosowania tabletek i maść razem z chłopakiem.Zapewniam pomoże Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koraliczek smoczek- Napisano Lipiec 10, 2007 jednemu pomoże drugiemu nie pomoże. kazdy grzybek ma inne opornosci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga23021983 Napisano Lipiec 12, 2007 lekarz mi przepisał gynazol, zastosowałam wg ulotki ale nie wiem czy działa, inne kremy czy maści tego typu po nocy wylatują a ten krem cały czas czuję w środku czy to normalne??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aga23021983 Napisano Lipiec 12, 2007 dodam że mam go już "w sobie" 3 dzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 12, 2007 Aga...:) wszystko jest ok, on się ma utrzymywać w srodku do 4 dni, spokojnie.Jak czytałaś wpisy, to widać, że im bardziej jeszcze jest, nie wypłynął, tym lepiej.Mnie wyłaziło troszke.Jest jak powinno być, po kuracji wez sobie lactovaginal nawet kilka dni i bedzie dobrze.Mnie się (mam nadzieje) poprawiło. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 13, 2007 ja sobie dzis zaaplikowalam/tzn moj rycerz mi go zaaplikowal:)/lezalam 20min zeby ten gynazol sie dobrze wchlonal ale niestety jak wstalam to mi go troche wyplynelo i caly czas czuje jak wplywa:((pewnie nawet mi sie dobrze niewchlonal:(40zl w plecy .szczerze to niepolecam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 13, 2007 Dziewczyny, pomocy, bo zacznę krzyczeć i tupać...:( myślałam, że podziałalo, lactovaginal po gyn. pomógł, ustąpiło, a teraz...mam miesiączkę i trochę wraca..:( :( przeciez teraz nic nie zaaplikuję, zresztą co bo już nie wiem; czy mogę coś zrobić zeby było lepiej? Dziękuje za odpowiedzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 13, 2007 nowababka radze ci szybciorem biegac do gina ,nie ma zartow!pij duzo kefirow jogurtow nat bez cukru,unikaj slodyczy gdyz sa one doskonala pozywka dla bakteri i grzybkow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 13, 2007 lactovaginal jest tylko probiotykiem oslonowym i stosuje sie go generalnie na prawidlowa kwasowosc w pochwie.wiitamina C i soki z grejfruta ,grzybki nie lubia tego:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 14, 2007 zmysłowa25- dzieki za radę, wybieram się i tak teraz na knotrolkę, jakt tylko mi sie w końcu @ skończy, a czuję, że tym razem to będzie wybitnie długo, więc może być wizyta i pod koniec tygodnia...narazie czuję sie ok, nic mnie nie piecze etc.żre wit c w czym sie da.mi apropos gin doradził rutinoscorbin 2xdz.No nic, po @ poporawie tradycyjnie lactovag. i sie zobaczy....oby przeszło, bo nie mam czasu i ochoty chorować!Czy robie gin zlecił jakies badania na bakterie, np.wymaz?? bo mi nie.też myśle czy nie zmienic ...;) a gdzie mieszkasz, moze kogos polecisz? Pozdrawiam- teraz moze byc juz tylko lepiej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 14, 2007 tak zlecil mi cytologie:)dobre badanie jesli go nie mialas to idz sobie i zrob tam ci wszystko wykaze jakie masz bakterie jesli masz ,wykryje torbiele:)wkurzaja mnie ci ginekolodzy bo daja jakies swinstwa typyu gynazol a my biedne latamy co chwile po lekarzach bez znacznych popraw.ja chodze prywatnie,by unikac kolejek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 14, 2007 nowababka lactovaginal ci nic nie pomoze szkoda wyrzuconych pieniazkow:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 14, 2007 a twojemu partnerowi cos przepisa lekarz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 14, 2007 ginejkolodzy sa pojeb...ni .wymaz to prezciez najwazniejsza sprawa tam ci wychodzi wszystko jakie masz bakkterie i wtedy ewentualnie lekarz moze cos przepisac stosownego z wyniku tego wymazu.czyli jakis lek ktory zabije te bakkterie ktore ci wyszly na cytologi.zeruja w ten sposob na nas biednych:(coz za azda wizyte trzeba zaplacic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zmyslowa25 Napisano Lipiec 14, 2007 ja bylam kiedys u takiej ginki wykryla u mnie jakas infekcje .przepisala lek gynofemidazol i jakies saszetki monural do wypicia,zapytalam czy mojemu chlpoakowi przepisze cos i czy musze sie wstrzymac z sexem.ona powiedziala ze chlopakowi nie trzeba a z sexem spoko ze mozna wspolzyc.ja jej krotko odp.jest pani poje...ana i recepte ktora mi dala kazalam jej sobie wsadzic w d..no hehe.zbielala cala sie czerwona zrobila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 18 Napisano Lipiec 17, 2007 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona 18 Napisano Lipiec 17, 2007 Ja też zaaplikowałam.Wypłynął w ciągu dnia i to tak potężnie jak żaden inny lek:( a po 4 dniach upławy mam jeszcze większe:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 17, 2007 Witam, zmysłowa-no ja oczywiście nie dostałam nic dla mojego faceta...ani skierowania na badanie...głównie to badanie mnie wkurza, bo czy na pewno dostalam ten gyn. na to co mi było?mam nadzieje, ze moge uzywać już czasu przeszłego...po @ znowu troche nie tak, ale nie jak grzyby, sama nie wiem jak co...daję lactovaginal i jest lepiej.Jeszcze provag spróbuję może..A w piatek ide to mojego gin. i nie dam sie wyprosić bez konkretnej diagnozy i badan! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nowababka Napisano Lipiec 17, 2007 zawiedziona- teraz po tym dziadostwie to już chyba tylko do lekarza i ustalaj co dalej; a na upławy i stany zapalne dobry jest vagical- bez recepty.tylko nie wiem czy tak zaraz po gynazolu dawaj...jak bedziesz 4 dni po gyn. to daj sobie lactovag.przez kilka następnych.Pozdrowienia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach