IDĘ STĄD...

Tak btw. zastanawia mnie czy dałabyś radę wyszukiwać linki o odcieniu blondu, jeśli musiałabyś siedzieć w tym czasie np. opiekować się babcią...

Mój tata ożenił sie powtórnie... ale pewnie to też szczyt niemoralności... gdyz do końca życia powinien opłakiwać moja mamę... ech..

hiltonkaa >> istnieje zasadnicza roznica pomiedzy wyrazaniem swojej opinii a osadzaniem to tyle do ciebie i mowie ci dobranoc bo juz pozno :)

hej Negai, hej Przeciętnababko85, gdzie sie podziałyście? Przecież mnie tu zaraz zabija ta Parys... niczym Parys Achillesa, czy jakoś tak :)

parys achillesa to chyba powinna już spać, jutro do szkoły

Ignacja >> a ile masz teraz lat? nie wiem czy pisalas juz czy nie jak tak to sorki nie pamietam ;)

chyba, że nie edukacja jej w głowie, tylko blondy na głowie

no widzisz - taka różnica między nami, że ja traz siedze i o włosach rozmyślam, bo moja babcia jest zdrowa i ma sie dobrze. Ale gdyby babcia była chora i wymagała opieki to o blondach bym w tej chwili nie myślała. wiesz, jak to się nazywa?? WYGODNICTWO!!! bo taka prawda - owszem, jest ciężko opiekować się taką osobą ( wiem to chociażby po moim sąsiedzie), ale nie jest to awykonalne i korona nikomu z głowy nie spadnie. to ciężkie, ale piękne. I babcia umierałaby szczęściwa..

Jestem jestem :D czytam co nasza paris wypisuje..

w głowie i pewnie \"na głowie\" :) Tylko jaki odcień wybrać??? :D

spokojnie...czuwamy, zjesc cie nie damy :D hiltonowka ma jeszcze glowe pelna fantazji i idealow ktore juz dawno niestety poszly sie...kochac :P

cudzołożyć, poszły cudzołożyć:-)))

Ach cudowna ta Twoja \"Nivelandia\", a może raczej \"Wyspa Nipu\"? Wiesz co to? Czy rzeczywiście tylko blody w głowie? :)

hiltonkaa >> to teraz idz zafarbuj sobie te wlosy juz, poczym szybciutko przeprowadz sie do sasiada i sie nim zajmuj, po kilku dniach do nas wroc i opowiedz jak to jest, jak bedziesz podtrzymywac swoje zdanie to szacuneczek .. twarda baba z ciebie wyrosnie

grubalola >> ale ze kto zgrzeszyl??? przegapilam jakies sensacje??

skad wiesz jak umierala jej Babcia? boze nie widzisz ze akurat ta rodzina chciala Baci zapewnic jak najlepsze warunki? skad wiesz ze Twoj sasiad mial tak wspaniale? bo w domu? chyba lepiej jak tak chora osoba zajmuja sie powolani do tego ludzie nie ? moim zdaniem to nie wygodnictwo.. a troska o ta druga chora osobe..

Ignacja ciekawe, czy Twoja babcia też taka minę miała :-D jaka co chwilke wklejasz, kiedy umierała?? przepraszam ,aler czy to, że myślę o kolorze włosów kwalifikuje mnie do poziomu kretynki?? wy nigdy nie myślicie o wyglądzie??ja nie spędzam całego dnia ad rozmyślaniem o blondach, a że akurat tweraz właśnie mam czas, to to zrobiłam. Nie znaczy, że myśle o tym w kółko, bo ja np. też poświęcam czas rodzinie.

Sąsiadowi też zafarbuj!! W końcu nie można go dyskryminować tylko dlatego, że chory!!! :D

hiltonkaa - życzę ci z całego serca, abyś życie dało ci możliwość, sprawdzenia się, abyś musiała rzucić pracę, zaniedbać wychowanie dzieci i przez lata opiekować się chorą, agresywną matką do tego mnie doprowadziłaś tym głupim gadaniem

Hiltonka... z calym szacunkiem, ale posuwasz się troszeczkę za daleko...

hiltonkaa >> kochanie kolor wlosow jak najbardziej nie klasyfikuje cie....nigdzie :D raczej to co piszesz dziewczyno ty masz 18 lat i juz tyle frustracji?? wspolczuje czyzby jakas kolezanka chlopaka ci na dyskotece odbila czy co?

a cudzołożyć będą ideały naszej hiltonówny, przecież nie mogę napisać, że pójdą się p*dolić

sąsiad miał dobrze, bo że w domu to raz, a dwa że miał wokoło bliskich, którzy poświęcali mu czas, opiekowali się. Smiać mi się z Was chce, że z poważnego tematu przeskakujecie na blondy i inne, bo mam zdanie odmienne od was inny pogląd na tą sytuację.. moim zdaniem tak sienie godzi - po prostu!! Ok. oddali kochaną babcię do domu opieki ( może rzeczywiście myśleli, że nie będzie jej tam źle). Ale w momencie, kiedy zorientowali sie, że jest inaczej powinni moim zdaniem ja zabrać!! tatuś nie wie, co to obowiązek alimentacyjny??

upps! nie chodzę na dyskoteki! lekcji jutro nie mam, bo studiuję. upps! pomyłka...

hiltonkaa >> wiesz co poczytaj jeszcze raz na spkojnie ten topik od poczatku bo ty nie wiesz o czym tu z dziewczynami rozprawialysmy dziewczyno pojechalas po calej lini, jestes jescze mlodziutkai tym to sobie tlumacze ale zastanow sie nad soba

hiltonkaa > ale cały czas nie odpowiedziałaś na pytanie, jak wyobrażasz sobie to od strony praktycznej, kto będzie na ciebie zarabiał, kiedy ty poświęcisz sie opiece?

paris idz farbuj te wlosy, bo chyba nic wiecej nie mamy sobie do powiedzenia :O naszlo Cie teraz na zastanawianie sie nad kolorem pasemek? akurat na tym topicku? nie ma zblizonych tematycznie, do Twoich aktualnych zainteresowan? poza tym piszesz tylko czego bys nie zrobila dla swojej rodziny.. etc ale to abstrakcja, nie bylas nigdy w takiej sytuacji ze musisz. siedzisz sobie i myslisz ze jestes cudowna bo Ty postapila bys inaczej... tylko ze nigdy nie musialas nic robic - tylko o tym myslisz narazie, wiec jak nabierzesz doswiadczenia w sprawie opieki nad chorymi to wpadnij a swoja droga te instytucje po to sa zeby pomagac.. tak? czy moze sie myle

Mojego tatusia, to Ty zostaw w spokoju. Mnie możesz obrażać, ale nie człowieka, który samotnie przez kilka lat wychowywał dziecko i który jest od Ciebie 30 lat starszy... Jeśli jesteś takim chodzącym ideałem powinnaś o tym wiedzieć. Zresztą to moja ostatnia odpowiedź na twoje durne (przepraszam, ale już nie wytrzumałam) wypowiedzi...

mysle ze najlepszym rozwiazaniem bedzie totalny ignor wypowiedzi naszej dzisiejszej gwaizdy wieczoru..paris Ignorka >> szkoda twoich nerwow

hiltonkaa lat mam 18. Brawo!! Bardzo jesteś do przodu, studia w tym wieku? Ale się pozmieniało odkąd ja miałam 18 lat, wtedy chodziłam do liceum. A teraz proszę - inne czasy.