Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dzidka24

polki z Norwegii odezwijcie sie.......

Polecane posty

Gość Szukająca odpowiedzi
Mój facet myśli o pracy w Norwegii, jest kierowcą i takiej szuka pracy. Na Onecie napisali wczoraj o firmie Fleksi i mój M się zapalił do tego pomysłu. Czy ktoś o tym coś wie? BŁAGAM!! Napiszcie coś, jeśli wiecie. Czy warto jechać do Norwegii i szukać tam pracy? BŁAGAM, muszę to wiedzieć jak najszybciej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj chlopak jest napalony na Norwegie. Temat jest u nas w sumie swiezy ale i ja zaczelam myslec o tym na powaznie :) zarywam teraz nocke w poszukiwaniu info na jej temat i powiem szczerze, ze moj optymizm wzrasta z minuty na minute. Zastanawiam sie nad zapisaniem na jezyk norweski z chlopakiem i moze juz w przyszlym roku moj facet wyjechalby na tzw. okres probny :) Im szybciej sie sprobuje tym chyba lepiej ? :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaki optymizm
Przeszukałam opinie w necie i jestem załamana! Ludzie tracą pracę! Zobacz tutaj: http://polonia.wp.pl/kat,86476,wid,10796913,opinie.html?ticaid=17789 SZOKING!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szukająca odpowiedzi
Tak, właśnie to. Poszukałam w internecie info na temat tej firmy. Znalazłam nawet apel jakiegoś człowieka, który pisał, że to złodzieje i krętacze, że wykorzystują ludzi. Boje się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszedzie pisza co innego na onecie pare dni temu pisali ze tam brakuje robotnikow i warto przyjechac. Bardzo duzo przeczytalam opinii i przyznam się ze te na wp.pl sa pierwszymi tak negatywnymi. Ciezko cokolwiek powiedziec wszystko jest raczej na zasadzie jak komu sie uda. Wiem ze w Polsce na pewno nie chce zostac. Czas pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie tylko na wp tak piszą
Mój sąsiad wyjechał do Norwegii dwa lata temu. Niedawno stracił pracę :/ I myśli o powrocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W Norwegii jak i w każdym
kraju jest kryzys , nowych miejsc pracy nie przybywa a starych ubywa a bajki firm pośredniczących w tych czasach najczęściej kończą się kłopotami , ostatnio już kilka razy było głośno w tutejszych gazetach o oszukanych Polakach zostawionych na pastwe losu . Do tego dochodzi jeszcze polska skłonnośc do kombinacji co kończy się szczegółowym przyglądaniem się naszym 'rodakom" dwa lata temu wzięli pod lupę zasiłki rodzinne teraz dopatrzyli się nieprawidłowości w NAV , identyczna sytuacja jak na wyspach , na początku szacunek i uwiebienie dla Polaków po najeździe i pokazaniu co potrafimy zaczynają się schody . Nie mam nic przeciwko przyjeżdzaniu tu ale ludzie , szanujcie kraj który daje wam mozliwość życia na wyższym poziomie niż w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziula_1980
HBO dzieki Ci za informacje. wiesz mnie konkretnie interesuje jakie sa np koszty wynajmu mieszkania itd jaka jest wysokośc zasiłku rodzinnego. Mysle ze podstawową rzeczą jest zorientowanie sie w takich sprawach zanim sie podejmie decyzje o wyjeżdzie. Co prawda dla takich osób jak z nickiem " zenada" cos takiego jest dosć trudne do zrozumienia ale jestem osoba dośc wyrozumiałą ;) i tolerancyjną. A tak dla Twojej wiadomości jestem z mężem w Irlandii juz 2 lata i ani jednego dnia nie byłam na zasilku. I nazwy których uzyłas dla Polaków sa mi obce ale jak widze Ty sie swietnie orientujesz w temacie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziula_1980
A tak w ogole ( do osób zainteresowanych wyjazdem do Norwegii) mysle ze teraz w dobie kryzysu cięzko bedzie znaleśc kraj , ktorego gospodarka by sie nie zachwiała. Tutaj w Irlandii równiez jest ciężej z praca niz było np rok temu. Juz mnóstwo Polaków zjechalo do Polski. Mysle jednak ze duze znaczenia ma zawód który sie wykonuje czy jest na takowy zapotrzebowanie jesli tak to problemu większego nie ma znajomośc języków tez jest wazna. Ps własnie czy w Norwegii mozna z łatwościa porozumiec sie w j. angielskim? Powodzenia w szukaniu pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HBO
zasiłek podstawowy wypłacany na dziecko to coś ok 950 nok, nie wiem dokł. bo nie mam dzieci.Jeśli któraś z Was wie to podajcie:) kolejny zasiłek jest dla dziecka w wieku 1-3 i oscyluje w granicach 3000 (chyba)ale kwota uzależniona jest od tego czy maluch przebywa w przedszkolu. Jeśli jest w domu masz 100% świadczenia jeśli chodzi do przedszkola jest zmniejszany proporcjonalnie do długości pobytu w placówce. Ceny mieszkań zleżą od regionu Norwegii jak i miasta. Cenę możesz sprawdzić np tu http://www.finn.no/finn/realestate/lettings/browse1 wybierasz region a w następnej karcie miasto które Cię interesuje i mniej więcej poznasz ceny. Musisz się też liczyć z tym że często właściciele żądają kaucji w wysokości 2 lub 3 miesięcznych opłat. Zdarzają się też przypadki gdzie właściciel żąda referencji i np poręczenia od pracodawcy. Mnie się to nie zdarzyło osobiście ale słyszałam od znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HBO
Oczywiście że można się porozumieć prawie wszędzie i ze wszystkimi po angielsku. Oczywiście ze znajomością norweskiego masz większe szanse na pracę i mniejsze problemy z zaadaptowanie się Bo mogę Ci powiedzieć ze swojego doświadczenia że odczujesz boleśnie przeprowadzkę do Norwegii:) tutaj się żyje zupełnie inaczej wolniej no i brak życia nocnego:) Ale można się przyzwyczaić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czepiasz się
Madziula_80 tak się składa że mam spory kontakt z tubylcami i już mam dość pytań czy Ci co ich opisują w gazetach to jacyś moi znajomi z Polski , zapytaj ludzi którzy są na wyspach 6 lub więcej lat jak się zmieniło nastawienie do Polaków to samo jest w Norwegii . Żeby to wiedzieć wystarczy poczytać i poprzebywać wśród rodowityc mieszkańców a nie imprezować tylko z rodakami . A już wyskakiwanie "chce tam przyjechać co z zasiłkami i socjalami" to już zwykły strzał w stopę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie...
wynajmem mieszkania, czy pokoju w norwegii: trzeba przyjsc osobiscie, zeby wlasciciel cie zobaczyl :/ czesto jest wielu chetnych.... czesto wlasciciele zycza sobie wlasnie referencji... nie godza sie na trzymanie zwierzat, a czasami dzieci!!! najlepiej jest tez miec prace, bo wlasciciel musi miec pewnosc, ze czynsz bedzie placony przewaznie za prad placi sie samemu. internet i tv sa wliczone i podlaczone ogrzewanie mieszkania jest elektryczne, czesto z kominkiem a ceny wynajmu sa wysokie, bo chyba w jednym pokoju mieszkac nie chcecie... i jacy znowu tubylcy :/ litosci a my, to kto? ze NAV odkryl niescislosci? lagodne okreslenie. polacy mysleli, ze uda im sie oszukac norweski urzad pracy i, ze beda pobierac zasilek dla bezrobotnych, przebywajac sobie w polsce, a tak nie mozna. oszustwa polakow szybko wyszly na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madziula_1980
HBO dzieki za kolejne informacje jestes bardzo miła. mało osób chce cos podpowiedziec. no to widze ze z mieszkaniem takie problemy jak w Irlandii 2-3 lata temu. co to oszustw Polaków to znam je doskonale polacy zawsze kombinowali. Tutaj w Irlandii robia to samo pobieraja zasilki dla bezrobotnych a siedza w Polsce, składaja fałszywe akty urodzenia na dzieci które nie istnieja i takie tam. duzo by wymianiac. w sumie chciałabym przejechac sie do Skandynawii chociazby w celech turystycznych ciekawi mnie jak tam jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie chciałem pisać
że banda kombinatorów wpadła na pomysł jak zarobić na zasiłku nie wydając za dużo na mieszkanie i życie bo zaraz by się znowu rwetes podniósł . HBO może ty się tu urodziłaś więc się zaliczasz do tubyców , ja tylko korzystam z ich gościnności :P Madziula jak chcesz zwiedzać to daruj sobie Oslo i okolice , wybierz zachodnią i północną część bo jesli znasz Norwegię ze zdjęć z pięknymi fiordami i górami to południowa część Cię rozczaruje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HBO
Nie wiem gdzie wyczytałaś, że nazwałam Norwegów tubylcami???????? W żadnym moim poście nie padło takie słowo. Poczytaj dokładnie. I nie urodziłam się tu ale mieszkam od lat. Madziula, jeżeli coś wiem to dlaczego mam się tym nie podzielić? Doskonale pamiętam jak mnie było trudno zaraz po przyjeździe. Rzeczywiście północ kraju jest cudowna, turystycznie to można polecić kanon norweski czyli Fiord Magic, Trollveggen a jeśli lubicie sporty ekstremalne to kajaki w Bulandet (świetna sprawa) no i klasyczny ale za to z cudownymi widokami rejs Hurigrutą i obowiązkową fotkę na Nordkapp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nigdzie nie powiedziałem
że ty ich tak nazywasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziweczyny wiecie co sie zmienilo ostatnio na tym topiku? sklad dyskusyjny i nic pozatym pozdrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izula78
Witam! Za niedługo dołączę do grona kobiet mieszkających w Norwegii. Troszkę boje się tego kroku ale czego nie robi się dla miłości. Mój mąż pracuje tam rok. Pracuje w zawodzie i dobrze mu tam idzie, ludzie w pracy przyjaźni, zarobki dobre, więc podjelismy decyzje ze jade do niego. Młode małżeństwo powinno byc razem. Na razi biore urlop bezpłatny w swojej pracy i zobaczymy jak będzie. Jestesmy na etapie starania się o dziecko więc tym bardziej powinnismy być razem. Troszke sie martwię, ze moze sobie nie poradze tam , jeszcze z dzieckiem. Ale zobaczymy. Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie nie bylo mnie tyle czasu, wpadam i co? Normalnie masakra... ale nie wypowiadam sie wiecej do glupich wypowiedzi. Dzidusia kochanie iles my sie nie widzialy :D I kochana kobi tez widze jest :D Witam wszystkich normalnych nowych :) Madziula ja odpowiem na wszystkie pytania jak cos :) Dobrze, ze jest HBO, chociaz normalnie do ludzi podchodzi nie tak jak reszta, ktora chyba z kosmosu sie tu zjawila. Pierwsze slysze, zeby w Norge byly jakiekolwiek \"benefity\", chyba inaczej sie to nazywa, do tej przemadrzalej to bylo :) Chyba na moderatora sie zapisze, albo co :) Ludzie opanujcie sie troche z tym jadem i zlosliwoscia. A Ty dzidunia masz tu sie pojawic, a nie :) Zalozyla w koncu te gg? Jakby co na maila sie wymienimy, bo chyba strach tu podawac :D Buzki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, ktos tam pytal o fleksi, jakby co to jestem zorientowana w temacie. Buziak jeszcze raz {kiss]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidka, na stronie 5tej topicu znajdziesz moje gg, troche nie zagladalam, bo zamieszanie drobne mam u siebie. A tu cisza widze. Buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMOCHÓD W NORWEGII
możę ktoś wie dokładnie ile czasu od dostania pozwolenia na pracę można mieć w Norwegii samochód na polskich numerach.Bo z tego co wiem to 1 rok ale od daty dostania pozwolenia na prace czy od chwili zaczęcia pracy.zameldowana tam jestem od 01 styczeń 200'9a prace zaczełam od 01 marzec2009.to auto moge mieć do stycznia czy do marca 2010r pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza koza
Samochód możesz mieć do stycznia.Nie liczy się ile pracujesz tylko ile w Norwegii przebywasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mam pyranie moj maz pracuje 3lata w norwegii myslimy o przeprowadzcce tam poniewaz mamy 2 dzieci i ja jestem praktycznie samaz nimi maz przyjerzdza raz na 3mies na 2 tyg i dlatego chcemy zamieszkac tam razem.czy ciezko mi bedzie tam z dziecmi starszy syn chodzi do szkoly czy da tam rade czy jest szkola taka ze ucza po angielsku ?a jak z kredytami na mieszkanie czy z jednej pensji damy tam rade maz pracuje na stoczni zarabia ok30tys koron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja-22
JULKA235 wiesz na początku zawsze i wszędzie jest ciężko,ale 3ba być pozytywnej myśli,a wszystko jakoś się ułoży:)Co do kredytów to sama tu nie brałam,ale powiem Ci,że z tego co słyszałam to b.łatwo można dostać kredyt tym bardziej,że jak piszesz twój mąż ma pracę.Co do szkoły to wejdź na stronkę www.MojaNorwegia.pl i tam może coś jest o szkole,ale w szkołach uczą po norwesku,nie słyszałam aby uczyli po angielsku. Synowie tak samo jak Ty dacie radę tyko 3ba się odważyć:):):):) POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×