Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imili86

Praca w Zarze

Polecane posty

Gość zarex
nie wydaje mi sie zeby to byla prawda :) moze czysty przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariaanronina
Hey co się robi podczas tych 3 próbnych godzin ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc czy ktos slyszal o ZARZE W PLAZIE TORUN, zlozylam dokumenty i w sklepie i przez net i nie wiem nic....czy byla juz rekrutacja do Zary lub innych sklepow?? MAM PYTANIA DO DZIEWCZYN KTORE BYLY NA ROZMOWIE O TA ANKIETE I PYTANIA...JAKIE TO SA PYTANIA CO TRZEBA WIEDZIEC O INDITEXIE PROSZE POMOZCIE BARDZO WAS PROSZE...:))) CZY ZAWSZE JEST WYJAZD NA SZKOLENIE DO INNEGO MIASTA I NA JAK DLUGO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaaaaaaaarta
na szkolenie do innego sklepu jadą wybrane osoby - kasjerzy, jest to konieczne aby umieć pracować w nowo otwartym sklepie. jesli sklep juz prosperuje szkolenie kasjerskie robi Ci kasjer w sklepie, na miejscu. wyjazdy są na okolo 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaaaaaaaarta
jeśli chodzi o ankiete to są to proste pytania, głównie o Twoje preferencje co do pracy w brendach, bo nabór prowadzony jest czesto do kilku otwierających sie w miescie sklepów. warto sie starac o prace w zarze, umowa w oparciu o kodeks pracy oraz mile socjale to jest cos w branzy odzieżowej. staraniem i pracą awansowałam, i choc nie zostane w zarze na zawsze to bede to miejsce pracy zawsze dobrze wspominac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaaaaaaaarta
do nowo otwierających się sklepów, zatrudnia się masę osób!!!!!!!!na zatowarowanie. potem zostaje już dużo mniej, co miesiąc dziękuje się dwóm, trzem osobom. zostają najlepsi. to nieprawdz ze w zarze może pracować każdy. TRZEBA sie starać i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heliotrope
hey Jutro ide na rozmowe kwalifikacyjną do Zary i jeśli ktoś mógłby powiedzieć cos o rozmowie jak wygląda bo to często powtarzające sie pytanie na tym forum ale tak na dobrą sprawe nikt konkretnie nie napisał jak to wyglada. Chodzi mi głownie o jakies dziwne scenki czy cos podobnego. Bede wdzięczna za dobre rady pozdowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stradi22
Rozmowa kwalifikacyjna zależy od osób prowadzących. Ja miałam rozmowę w grupie 12-osób. Musiałam powiedzieć coś o sobie, było 1 zadanie grupowe. Te rozmowy są różne więc nie warto nastawiać się na coś konkretnego. Trzeba być sobą, a stres to norma :) Jak się dostaniecie to nastawcie się na niezły zapierdziel :) Ja również przychodzenie do pracy w wolne dni i dostawy o 7 rano. Szkolenie od 6:30! Firma szuka "pracowników" którzy dadzą od siebie 200% ale co daje inditex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heliotrope
hey Już po rozmowie było ok bez niespodzianek. Dostałam prace i bardzo sie ciesze. Cieżkiej pracy sie nie boje bo juz pracowałam w sieciówce wiec wiem jak to wyglada. A jak bedzie źle to zawsze mozna zmienić prace i tyle. Jestem opimistką z zasady wiec bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbba
Szczerze nie polecam pracy w inditexie. Wyzysk i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abbba
Maaaaarta ma rację , zatrudniają, wykorzystują a później zwalniają. Trzeba si ę starać, tzn. być na każde zawołanie i pracować jak chińczyk. Czekać na telefon z pracy i rezygnować z dnia wolnego :) U mnie kierowniczka nie kryje się z tym, że planuje zwolnić 5 osób. Szkoda że na rozmowie kwalifikacyjnej tak zapewniali, że inditex zapewnia stabilność zatrudnienia. ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boylikeme
Co do rozmów kwalifikacyjnych to bywa różnie. Inaczej taka jak casting gdzie jest kilkanaście osób ubiegających się i inaczej jak jesteśmy zaproszenie do sklepu. Konkretnych pytań nie ma mogą paść różne,wszystko zależy od nas samych i od osób przeprowadzających taką rozmowę. Trzeba być otwartym na pewno i komunikatywnym :). Co do samej pracy nie jest lekka,ale wciąga. Jeśli lubisz pracę z ludźmi i jesteś osobą dynamiczną to dobre cechy na początek. Jest to firma w której można się rozwijać na wiele sposobów,ale trzeba naprawdę chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pau.
Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat pracy w Oysho? :> Byłabym wdzięczna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam 69
czesc mam pytanie wiecie moze czy nie szukaja do zary ( Poznań) ludzi albo gdzie mozna aplikowac przez internet ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie w ogole z innej kategorii, ale czy wiecie może kiedy zaczynają się wyprzedaze (Rzeszów) Słyszałam, że 27.12 ale chciałabym się upewnić bo mam dość daleko do tego sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie czy jest tutaj ktoś kto został zaproszony do Bershki na jutro na rozmowę na 13.30 do Hotelu Baron w Lubinie? Dostałam tylko informację, że będzie to rozmowa grupowa. Czy mógłby ktoś powiedzieć jak mniej więcej to wygląda, i jakich pytań można się spodziewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukająca pracy..
witam! orientujecie się może o przyjęciach w Krakowie ?? bardzo mi zależy dzięki za odp:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxvzs
Myślę, że warto byłoby sprawdzić czy są oferty pracy, zazwyczaj jak szukają pracowników to są ogłoszenia na najbardziej znanych portalach np. pracuj.pl, money.pl, jobrapido.pl, a najlepiej poroznosić po sklepach którymi jesteś zainteresowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boylikeme
w duzych galeriach w duzych miastach zawsze mozna skladac cv takze smiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) czy ktoś idzie jutro do Hotelu Focus w Łodzi w sprawie pracy w Zarze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolka90
asiula18 zostałaś może zaproszona na próbne godziny? miałam rozmowe w focusie 27lipca o 10 :) ja mam jutro te 3godz próbne i już mam lekki stresik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cashierka
pracuje w sklepie ZARA w UK jako cashier, podobno pracuje sie na takich samych systemach we wszystkich sklepach INDITEXu na calym swiecie. Rozmowa kwialifikacyjna wyglada tak, ze zapraszane sa przyjamniej 20 osoby na zbiorowe interview. Najpierw sprawdzaja twoja wiedze na temat Inditexu, wiec trzeba sie przygotowac, zebrac jak najwiecej info ze strony internetowej ( w jakim roku powstala ZARA, kto jest zalozycielem, ile maja sklepow na swiecie, w Polsce itp, jakie sklepy posiada siec Inditex...) potem pokazuja 5 min filmik na temat Inditexu i pytaja czego sie dowiedzialiscie z filmiku - takze trzeba uwaznie ogladac. Nastepnie praca w grupie tzw. team work...czyli 4-5os w grupie, kaza wam ubrac jakas gwiazde TV, celebrity w stroj jednej z sieci Inditex....to wy wybieracie ktory...podajecie info jaki to stroj, dlaczego, jakie materialy itp (trzeba miec wyobraznie i wiedziec co jest w ostatniej kolekcji sklepu do jakiego ubiegamy sie o prace)...przysluchuja sie waszej pracy w grupie, jak sie udzielacie, trzeba byc aktywnym w tym zadaniu. nastepnie kazda grupa musi sie zaprezentowac na srodku sali przed innymi i kazdy musi sie wypowiedziec na temat stroju jaki wybralismy dla celebritki/celebrita. kolejnym etapem jest samodzielne myslenie i podejmowanie decyzji... np. pytanie w stylu: pracujesz w jednym ze sklepow inditex....wchodzi klientka z malym psem na reku do przymierzalni, gdzie ty dzis masz zmiane i prosi cie abys potrzymala psa a ona w tym czasie przymierzy ubrania... wiec co robisz? jak zachowasz sie w takiej sytuacji? ....dobre pytanie....czy bierzesz psa na rece, zeby klientka nie czula sie obrazona czy odmawiasz? Zazwyczaj po takim interview jak sie ktos spodoba to dzwonia tego samego dnia lub nastepnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dtrololo
jutro mam szkolenie BHP z Zary, powiedzcie mi ile mniej więcej takie szkolenie trwa ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catharine
hej, słyszałyście może coś o pracy w jakimś sklepie w galerii białej albo w alfie w białymstoku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolka90
dziewczyny, wiecie coś "pewnego" na temat szkoleń w Warszawie? Chodzi mi o pracę w zarze w Łodzi. Mam przyjsc do pracy na umowe-zlecenie (max 2 tyg) w niedzielę do manu na 10 do 16, pozniej mam dostac umowe na okres probny a po drodze maja byc te szkolenia w wawie, i jestem ciekawa czy one musza odbyc sie tam, nie w lodzi, czy musze wyjechac na nie od razu i ile one trwaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 212chic
Witam, Czy ktoś wie ile dostaje zastepca kierownika w Zarze na dziale damskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorąca dwódziestopięciolatka
Jeśli moja wypowiedź może komuś pomóc to chętnie się wypowiem :) Praca w Zarze jest dla osób SPOKOJNYCH, OPANOWANYCH, potrafiących WIELE ZNIEŚĆ- często niemiłą panią manager tudzież panią dyrektor.., dla osób dynamicznych, uśmiechniętych i lubiących zapierdol połączony z ogromnym stresem ( a więc i dla osób którzy są odporni na stres).. Napiszę jak to wyglądało u mnie- wysłanie cv (otwierali nowy sklep), po jakichś 2 tygodniach zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną grupową, rach ciach i przyjęta (na koniec ankietę z naszymi danymi, na który dział chcemy iść, na jakie stanowisko (sprzedawca czy kasjer-sprzedawca), dali listę papierów do przygotowania, skierowanie na badania, szkolenie bhp, po załatwieniu tego wszystkiego telefon z informacją o terminie szkolenie teoretycznego kasjerskiego ( dwa tygodnie po 4 godziny dziennie szkolenie z kasy fiskalnej (i całego tego śmiesznego systemu Inditex)..jakież było moje zdziwienie, kiedy zadzwoniła miła pani z informacją o szkoleniu kasjerskim podczas gdy wypełniając ankietę zaznaczyłam, ze chciałabym być SPRZEDAWCĄ. Prawda jest taka, ze ucieszyłam się z tego, że w ogóle mnie przyjęli , ale skoro i tak robią co chcą to po co pytają w ankiecie na jakim stanowisku chcemy pracować ?! Po dwóch tygodniach szkolenia kasjerskiego z moim mieście wyjazd na tydzień na szkolenie praktyczne do Zary w innym mieście- tam to dopiero stres, od razu na kasę i radź sobie człowieku po teoretycznym szkoleniu... oczywiście dziennie 30 zwrotów, zwrotów wymiennych, reklamacji, noż kurwa!!!! Oczywiście wyznaczyli mnie na dział damski na kasę główną a więc z każdym gównem zwrotem, reklamacją na dział damski (działy poboczne tylko kasowaniem się zajmują, z każdym zwrotem wysyłają na KASĘ GŁÓWNĄ)... Szkolenie stresujące, ale koleżanki były świetne (z którymi jechałam na szkolenie), hotel również extra, pieniążki zwrócili za wszystko, każdy bilet skm, taxi etc. (co prawda dopiero po ok. miesiącu ale zwrócili). Po powrocie kilka dni zatowarowania, zapierdol niezły, połowę albo ponad połowę osób po zatowarowaniu wypieprzyli. Otwarcie sklepu,stres, zamykanie kas (makabra).. małe utargi, pieprzenie managerów jak cienko jest, ucinanie etatów... grafik układany pod siebie przez panie managerki, tudzież kasjera głównego.. Napiszę tak: ŚWIETNE JEST TO, ŻE W INDITEXIE DOSTAJE SIĘ UMOWĘ O PRACĘ, RESPEKTUJĄ PRAWA PRACOWNIKA. Nie we wszystkich sklepach chętnie dają umowy a tutaj na szczęście jest to respektowane. Ale ich popieprzone zasady, bez przesady!! - nie wolno obsługiwać nikogo z rodziny ani znajomych, każda różnica na koniec dnia do koniec świata, pisze się oświadczenie na każdego kto stał w danym dniu na kasie, przeliczanie sto razy kasy, dzwonienie do kasjera regionalnego, stres.. nie wolno mieć telefonu nawet gdzieś w pobliżu w razie W, nie wolno mieć swoich pieniędzy w kieszeni czy gdziekolwiek, nie wolno rozmawiać z pracownikiem obok (nie mówię o plotkach ale nawet słowo zamienić jest strach), kartę płatniczą nie wolno trzymać w ręku jak czekamy na wydruk z terminala, musimy położyć na blacie, jak ktoś zostawi 10 gr. na blacie nalezy wrzucić do kasy ( każdy pieniądz znaleziony na sali sprzedaży należy wrzucić do kasy- a co za tym idzie automatycznie ma się różnicę na koniec dnia- STRES, wizytacje stres, pytają o każdą z tych durnych zasad, codzienne sprawdzanie torebki przed wyjściem z pracy przez managera , czy kierownika (zaufanie do pracownika-podstawą pff), panie managerki chodzące z kubkiem kawy po sklepie jak popieprzone, patrzące z pogardą na nas kasjerki, sprzedawców etc. a prawda jest taka że te managerki poza chodzeniem w firmowych ciuchach z kubkiem kawy w ręku i robieniem śmiesznych raportów w ciągu dnia NIC NIE ROBIĄ..a zarabiają kilkakrotnie więcej od kasjerów, którzy mają tyle roboty i wszystko na ich głowie.. Od mojej rezygnacji minęły już dwa lata, ale nadal pamiętam tę zajebistą pracę, przez którą tylko wrzodów można było się nabawić... Zeby było jasne- nie chcę oczerniać tego sklepu. Na pewno są osoby, dla których takie tempo i taki traktowanie nie stanowiły by problemu... Jestem prawie pewna, że gdybym trafiła na poboczny dział może do tej pory bym tam pracowała.. kasa główna to mega dużo obowiązków, zwroty, reklamacje, zamknięcia kas znacznie różniące się od zamknięcia kas na dziale cro i ninio.. Plusem jest fakt otrzymania umowy o pracę, wszystkich świadczeń i wstępnie stałej posady.. Jeśłi trafi się na fajnych przełożonych , przede wszystkiem nastawionych pozytywnie do ludzi myślę, że wiele można by było znieść... Praca nie jest taka zła jak się czyta niektóre opinie, wszystko zalezy od człowieka, od jego aspiracji.. mi ta praca nie wystarczała, nie mogłam znosić traktowania ludzi z niższością.. Ale, jak się człowiek nie sparzy, nie wie jak to jest. Zara dała mi sporo doświadczenia, mam ogląd na to jak takiego typu praca wygląda.. jest co myślę cenne doświadczenie, przydatne każdemu, więc nie traktujcie tego postu jako zniechęcanie was. Myślę,że lepiej wiedzieć więcej i być mile zaskoczonym niż rozczarowanym , pozdrawiam, Monika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca :)
Dziewczyny i chłopaki ;p ile mniej więcej zarabia zastępca kier. w Bershce ?? nie oczekuję dokładnej kwoty ale chociaż przedziału ?? ew. na gg 7879221, z góry Wam pięknie dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×