Jutro Zaczynamy! start 07-05-2007. do wakacji 15kg mniej!

Wczoraj najadłam się jak bąk.Byłam daleko w gościach, późno wróciłam i nie mogłam jeździć na rowerku.Dzisiaj to nadrobię.Na wadze trochę więcej ale nie dużo, nawet nie pół kilo, całe szczęście.

Cześć dziewczyny. Odchudzam się od połowy kwietnia i mam za sobą 6kg. Gdyby nie to, że w weekendy potrafię przytyć to co zgubię w ciągu tygodnia pewnie byłoby więcej. Chętnie się do Was przyłącze.

poprostumonia---witaj:)zapraszamy jak najbardziej gdyż u nas wyjatkowe pustki.zdaje sie,ze wiekszosć jednak się wyłamała....szkoda,ale co tam..takie zycie... jakie masz sposoby walki z kilogramami???

witam wszystkich ja juz po drinku z cytrynki zaraz kawusia i koktajil sandrusia. sandrusia........mnie tez marzy sie wlozenie jakiejs fajnej kiecuni bo narazie to nie ciekawie wygladam szczegolnie z tym kolem ratunkowym z przodu a troche mi tych sukienek zostalo z przed ciazy tylko wszystkie na rozmiar 38/40 zalamka ostatnio juz nawet sobie mysle ze by schudnac chociaz jeszcze z 5 kg do 18.07 bo w tedy jade do polski mam nadzieje ze mi sie uda. I jak widzisz jeszcze komputer mi chula cale szczescie poprostumonia.......witamy i serdecznie zapraszamy napisz w swojej stopce co i jak i jaka dietke stosujesz.Ciesze sie ze chcesz do nas dolaczyc bo tak jak juz pisala sandrusia to troche pusto u nas tak wiec zapraszamy moze jeszcze te nasze panie sie odezwa pariskaaaaa---------gdzie cie znow wywialo ? olensja---------------a ty tez nas juz zostawilas ? one_breath---------slad zagina a szkoda (pewno juz ma swoja wymarzona wage) milion_dolarow-----tez slad zagina jaskra---------------????????????????? Annn_ka------------?????????????????

czesc dziewczyny ja chciałabym sie do was dołaczyc mam za soba jakis 6 kilo a przed jakies 14, chce wazyc upragnione 60 kilo mam 170 cm, byłam na pewnym topikun ale szlag go trafił i zniknał, przyjmiecie mnie do siebie? dzis zjadłam:dwie kanapki razowe z kawa z mlkeie i cukrem jogurt 250g nat z 3 łyzkami otreb rzodkiewka plus ogorek z łyzka jog nat 3 łyzki otręb plus jog nt 200g czy to duzo? i jak myslicie ile potzrbue czasu by osiagnac swoj cel? bo ja chciałabym w ciagu 3 miesiecy........eh marzenia pozdraiwm

hej baby:) ja już po pracy:)bardzo mnie to cieszy:) zgadza się dziewczyny nam wywiało cholera wie gdzie.... a z tymi sukienkami to mówie Wam widziałam takie ,że po prostu szok!:)niby nic takiego ale zestawienie kolorystyczne i fason wrecz powalający...no marzenie moje....mam nadzieję,ze za czas jakiś nie tylko marzeniem będzie:) dziś też przed pracą miałam troche biegania więc siła rzeczy zachaczyłam o sklepy:)kupiłam sobie białe lniane spodnie,białą taką cieniutką kurteczke,kilka par majtoszek(to mój nałóg)....rozglądałam się za kostiumem i widziałam naprawde ładne i niedrogie,ale majtki na mnie za duże a stanik tragedia,nie na mój biust,ale śliczny był-taki niebieski,żywy w brazowe kwiaty mazajce,rewelacja:) o dziwo i w tych spodniach i kurtce wyglądam całkiem przyzwoicie,nawet nie wiecie jak się cieszyłam,ze to kupiłam...przed odchudzaniem o tej kurtce i takich spodniach mogłabym pomarzyc tylko..:( no ale teraz:) bibi ---masz racje,jesli opornie Ci idzie to dobre i chociaż trochę zgubić:)a do kogo przyjeżdzasz do Polski?do rodziców?

witajcie witaj--- nosek--- jak najbardziej zapraszamy,bedzie nam bardzo miło ,ominęłam Cię wczoraj ale to tylko dlatego,że akurat pewnie byłam w trakcie pisania,a później już nie zaglądałam:) patrząc na Twój wczorajszy jadłospis stwierdzam,że to nie dużo jesli 14 kg chcesz rozłożyć na 3 miesiące to być moze jest to możliwe,wydaje mi się jednak,ze prócz diety musisz jeszcze cwiczyć bo to prawdziwy kop dla organizmu.sama stwierdziłam na własnym przykładzie.teraz niestety nie moge cwiczyc i bardzo nad tym ubolewam. nie wiem jak u Ciebie z piciem wody,ale proponowałabym tą butelke 1,5 litra dziennie wypijać i pić jeszcze czerwoną herbate(raz dziennie)niby nie jest smaczna na poczatku(dla mnie była wręcz wstrętna)ale można się do niej przyzwyczaic i teraz już jest ok,chociaż przyznaje się,ze jenej dziennie nawet nie wypijam:P widze,ze pogoda marnieje,pewnie jakieś deszcze nadejda,mam tylko nadzieję,ze na mój wyjazd zaświeci słońce,dgyż tak bardzo lubie się opalac:) miłego dnia dziewczynki

Cześć dziewczynki. Witam Noska20 .Damy radę, ja też bym chciała ważyć 60 kg ale w zupełności mi wystatczy 65 a nawet 68. Dzisiaj na wadze 73,2 kg. Po 3 tygodniach 2 kg mniej. Pamiętajmy, im wolniej chudniemy tym większe szanse ba brak efektu jojo.

hej Babeczko-----no prosze:)nie gadaj bo wcale nie jest tak źle z Twoim \"spadkiem\".ta dziewczyna co bierze m powiedziała,ze za pierwszym razem schudła łącznie 13 przez trzy miesiace,a teraz 3 przez dwa bo się objadała ,piła gazowane i skubała po nocach.trzymam kciuki:)

witam was dziewczyny widze ze nasz topik znow zaczyna zyc to super pomalu ale zaczyna.Czesc nosek20 witamy w na naszym topiku. Ja jak zwykle cytrynka kawka koktajll na obiadek udko z kurczaka gotowane i duuuuuuzzzzoooo salatki z pomidora ogorka i salaty z odrobina sosu winegre do tego posypane platkami z migdalow mniam.kolacja koktajll. sandrusia..........przyjezdzam do mamy a potem do tesciow mame mam w Lodzi a tesciow w Stalowej Woli.Nie moge sie doczekac bo przyjade az na dwa miesiace super

Dzisiaj 72,6 kg. Na dodatek okres.

jogurtowa babeczka...........moim zdaniem nie masz sie co martwic bo po okresie odejdzie Ci okolo 2 kg zobaczysz jak za magiczna ruszczka tak juz maja te nasze babskie organizmy ze raz w miesiacu musza zatrzymywac wode. sandrusia...............gdzie jestes cusik nic nie piszesz a gdzie nasze nowe kolezanki tez nic nie pisza ej baby do roboty nie obijac sie pisac tu relacje z dietek i grzeszkow ...poprostumonia...nosek20....???????? a umnie bez zmian w czoraj troszke pogrzeszylam ale mam nadzieje ze mi wybaczycie bo ja sama raczej mam wyzuty sumienia to narazie moze jeszcze cosik dzis napisze .

czesć bibi---jestem,jestem:) czytam,ale chwilowo nie miałam czasu napisać:) dietkowo sie trzymam jak najbardziej:) mam w planach powoli dodawać do diety węgowodany,a jesli chodzi o moje menu to praktycznie cały czas tak samo skromne...zastanawiam sie jak i co bede jadła na wakacjach:)----pewnie samą pierś z grila iwiejskie ha ha:) uciekam bo dziś pracuje od rana do samego wieczora:) trzymajcie się dziewczynki:) miłego dnia:)

a Wy cholery jedne:) maatko padam na pysk!od rana do 20 byłam w pracy,do domu dotarłam ok 21 i zamiast iśc spać to zajecia sobie szukam:) kurczedziewczyny może macie przepisy na jakieś zdrowe i dietetyczne dania?chetnie obiadowe,lub jakieś zapiekanki warzywne...??? miłej nocy pa pa

sandrusia............ ja mam kilka takich propozycji np. 1 propozycjia salata,2 pomidorki,ogorek,puszka tuniczyka ok.150g i do tego sos vinaigrette (3 lyzki do zupy oliwy z oliwek,lyzke musztardy,lyzeczke octu balsamik,troszke czosnku,sol,pieprz,3 lyzki wody i mieszamy) i takim sosem polewasz salatke mozesz jeszcze dac kukurydze i cebulke to juz jak chcesz. taki sos francuzij daja do praktycznie wszystkich salat a i jeszcze dobry jest na bazie oleju z orzechow wloskich tylko w tedy nie dajesz musztardy ja lubie zjesc z takim sosem nawet samom salate mniam. 2 propozycjia nie wiem jak w polsce ale tutaj ser mozzarella jest w takich kulkach ok.150 w woreczkach z woda.Wiec bierze sie taki ser i kroisz w plasterki nastepnie,2 pomidorki krojsz w plasterki i jeszcze potrzeba bazylii moze byc swieza najlepiej a jak nie to mrozona i ukladasz to wszystko na talerzu na przemian ser,pomidor,bazylia,ser.........itd nastepnie polewasz to oliwa z oliwek i octem balsamik solisz i pieprzysz gotowe normalnie to sie je z swieza bagietka i maselkiem ale mozna ja zastapic chrupkim pieczywem np. wasa sandrusia normalnie to przyjelam ostatnio metode francuzek jemy miesko kazdego rodzaju lub rybki tylko nie smazone z wszystkimi warzywami oprocz ziemniakow a najlepiej z zielonymi warzywami albo sezonowymi.Nie jemy tez ryzu ani kasz ,makaronow tez nie, a po obiadku jeszcze jogurcik 0% na deser tak tu juz maja. jak jeszcze mi wpadnie do glowy jakis przepis to Ci napisze i jak zwykle same do siebie piszemy ale mnie to juz nie przeszkadza moze nasze panie po wakacjach sie odezwjia.

hej:) a no widzisz kochana jak to jest..mnie od poniedziałku tez nie bedzie,ale jak już wcześniej pisałam to za sprawa urlopu:):) mam nadzieję,że pogoda dopisze:) przed chwilą się ważyłam dodam,że zaraz po śniadaniu bo zapomniałam,ze wczoraj sobie zaplanowałam ważenie i weszłam na wagę już po posiłku..waga pokazała 78 kg...czyli od 12 czerwca spadły mi jeszcze dwa.. mało,ale prawda jest taka,że ani nie ćwiczę bo nie mogę a moje odżywianie to porażka bo ostatnio prawie nic nie jem a to nie jest sposób na mój organizm... jestem jednak bardzo dobrej mysli i wierze,ze do 26 sierpnia do ślubu kuzunki zrzucę te 8 do równego rachunku:P:) bibi---no teraz to prawie tyle samo ważymy:):)

no już stopkę zmieniłam i jak wygląda??? hi hi:):)

dziewczyny ale ja udana jestem....właśnie zdałam sobie sprawe,ze jestem tuż przed okresem i ,ze w rzeczywistosci może troche mniej waga powinna pokazywac:):) ha ha już mi chyba pada na głowę z przepracowania:)

U mnie 72 kg. Jeszcze tylko 7 i będę bardzo zadowolona.

sandrusia....... zastanawiam sie nad zmiana topicu bo naprawde puchy u nas straszne :( jogurtowa babeczko.......... moie gratulacje a juz myslalas ze nic nie dziala musze Ci powiedziec ze chce aby moia mama mi zalatwila recepte ale nie mam pojecia od jakiego lekarza.Czytalam na jednym forum ze wystarczy recepta od internisty ale mama byla i jej nie dal a wrecz powiedzial ze na to musi isc do dietetyka nie wiem co robic bo z tego co czytalam to z dietka efekty sa kurcze super.

sandrusia........zapomnialam Ci pogratulowac tak trzymaj :):):):):):):):):):):)

bibi-----------nie uciekaj stad a jak uciekniesz to zostaw mi chociaż link do topiku bo jak wróce to jeszcze Cie nie znajdę a bardzo bym tego nie chciała jutro rano wyjeżdzam wiec miej to na uwadze:) babeczko gratuluję

droga sandrusiu nie omieszkam Ci nie zostawic linku i zycze Ci bardzo udanych wakacji oraz bardzo goracych dni co bys mogla sie opalic a i po kompac w morzu bo co to za wakacjie nad morzem jesli nie ma pogody tak wiec jeszcze raz goracych dni.;);););););););) pewnie sie juz zorietowalas ze planuje kontynlowac moia dietke z meridia jesli uda sie moiej mamie zalatwic recepte .A juz nawet myslalam ze moze jak przyjade to pujde do prywatnego gabinetu i w tedy sie uda.Zdecydowalam sie na wspomagacz bo wiele sie na ten temat oczytalam i podobno dziala a jak wiesz ciezko mi idzie pomimo dietki, moia mama juz nawet mowila ze bym zrobila badania czy z moimi hormonami wszystko w pozadku tak wiec mam nadzieje ze mnie rozumiesz goracy buziak i do nastepnego pisniecia(ale slowo) buziaki *************** P.S napisz kiedy wracasz to zajze tu bo topik na pewno zmienie jak ty wyjedziesz to jeszcze zostanie jogurtowa babeczka ale moze tez przejdzie zemna na inny topic jogurtowa babeczko........a Ty kiedy wyjezdzasz?

Babeczka Jogurtowa........ przepraszam przestawilam slowa w Twojm pseudo dziewczyny mam takiego jakiegos dola bo nonstop u mnie pada i jest zimno 12-17 stopni przegiecie no zdazylam powiedziec leje jak by sie chmura oberwala :(

Cześć Kochane dziewczeta:) Przepraszam was najmocniej ze nie pisałam ale w czwartek 28 czerwca miałam oborne pracy mgr i musiałam sie uczyc, a po obronie tak sie wyluzowałam że szok, w ogóle mi sie nie chciało do kompa podchodzić:) z waga nijak, nie spada :( i nie rośnie, to najważniejsze, zważe sie jutro na swojej wadze to wam napisze co i jak:) Bibi-a Co Ty takiego doła załapałas? tak leje u Ciebie, we wrocławiu swieci sloneczko ale jest tez w sumie jakos tak nijak, bedzie pewnie padac tez.... Sciskam was mocno:)

Na urlpo się nie wybieram na razie chociaż marzy mi się Rzym.Nigdy nie byłam a chciałabym, tak jak mój ideał i super bohaterka Lara Croft (Tomb Raider).

Babeczka Jogurtowa ................powiem Ci szceze ze do Romy tez bym chetniepojechala moze kiedys ;)

olensja....fajnie ze znow jestes jak widzisz u nas pustki dwie kolezanki sie wpisaly i na tym poprzestaly mam nadzieje ze egzaminy poszly superosko.A dola mam bo w Paryzu od dwoch tygodni pada deszcz a jak juz wyidzie troszke slonko to po 2 godzinach juz go nie ma bo znowu pada i tak wkulko ani wyjsci z dzieckiem na spacer ani do parku i jak tu nie lapac dola. ;)

a to Ty Bibi w Paryżu mieszkasz?? fajnie Ci:)

olensja............ no tak jakos wyszlo juz 8 latek mi tu stuknelo powiem szczeze ze czuje sie tu jak by miala sie tu urodzic ale los chcial inaczej do polski teraz jezdze na wakacje ;);) a wracajac do mojego dola nadal pada i w dodatku jestem przed okresem tak wiec wszystko jasne Dietka jakos idzie strasznie ciezko i pomalu