zodiakalne barany po 30-tce

a ja mam pytanie margaretka dlaczego 3 zamieniło się w *........??

witaj owieczko hi,hi,hi,hi......My o tym od dawna wiemy,dlatego w barankowie grasujemy;);) przyłączysz się czy tylko na chwilę?

teraz to rozumiem można w każdej chwili sprawdzić co u koleżanek się dzieje,a tak to człowiek na głodzie chodził,hi,hi,hi,hi:D:D:D:D

a oto karta dla Nas na dziś w\\g kart anielskich: Miłość: Przekaz: Miłość jest.Nie musimy szukać miłości na zewnątrz siebie-ona jest w nas.Miłość daje życie,uzdrawia i tworzy wewnętrzny pokój,który emanuje na cały wszechświat. Nasze prośby zostały wysłuchane,bądżmy gotowe na jej pojawienie się w Naszym życiu.Pamiętajmy,że miłość nie jest uzależnieniem od drugiej osoby.Najpierw pokochajmy same siebie,wówczas będziemy mogły osiągnąć w związku stan równowagi i nigdy nie będziemy się czuły uzależnione lub zbyt słabe,aby zmienić swój związek.Możemy czasem odczuwać w swoim życiu brak miłości,to znak,że powinnyśmy bardziej pokochać siebie,wówczas zobaczymy świat z perspektywy miłości i zrozumiemy,że jesteśmy cały czas kochane. Afirmacja:Jesteśmy całością w miłości,jesteśmy miłością całe.

przechodząc kolo półki z książkami wzięłam do ręki impulsywnie......

a bo ta trojka mnie drazniła, a to było w ten wieczór \"twórczy\" i tak mnie nosiło cus inaczej porobić jakiejs zmiany sie chciało... ponawiam Aniu prosbe jesli dziewczynki sie ni zdecydują napisz proszę jak w tej W-wie się poruszyć co by do celu trafic. Będę się czuc komfortowo, chyba ze zmotoryzowani nie są na bierząco ale tam chyba jakis darmowy prosto do celu jedzie? Pani z ikei telefonicznie cuś maciła z jakiego dworca jak,zamiast się cieszyć ze człowiek sie poswięcA! chyba w tej Łodzi kiedys dozyję ze nas zaszczyca swą obecnościa... Kasiu trzymam kciuki za szarlotkę, nam naprawdę smakowała przy tym upale nie ma lzejszego ciasta...u koleżanki w stanach jest dzis 48 stopni...

moja droga sprawa wygląda tak: Ty kochana przyjeżdżasz,mówisz o której,ja Cię odbieram,zawożę do ikeii porzucam na chwil kilka, a potem na plotki idziemy.......:)

ja wogóle nie rozumiem jaki problem,żebyś Ty jakimiś autobusami się wlekła do ikei,skoro ja jestem na miejscu,i mam czas,chętnie Cię zawiozę,i na głowie Ci nie będę siedzieć,a jak się obkupisz :P to sobie pogadamy......hi,hi,hi,hu!!!!!!:) a może JA jakieś straszydło jestem,że każda tym autobusem się upiera!!!!!!!!!????????:(:(:(:(:(:(:(:(:(

cześć słoneczka!!! wspaniala pogoda........tego mi trzeba było:-)..........anula dobrze ze jesteś

Sylwia i stopka się pojawiła..............:D

cześć madzia :D

a co madziu takaa zadowolona???opowiadaj...

pewnie dzieci na kolonie pojechały i nasza magdusia rozkwitła z mężusiem :P:P:P:P:P upojny sex...........

nie kochana......już wczoraj pisalam o sloneczku i prosze od samego ranka świeci............a dzieci na kolonie za dwa tygodnie jada:-)

a ja popełniam zbrodnię pożeram,POŻERAM ogromny kawał karpatki z lodówy z malinami,i napewno pójdę do więzienia kalorycznego...:P:P:P:P:P:P:P::(:(:(:(:(:(

proszę o paczki ze słodkim,hi,hi,hi,hi...:):)

aniu tylko to zawracanie ci głowy bo jak wszystko policzyłam to nie ma czasu na kawke. Jesli bedziemy kolo 11 na dworcu a spowrotem na ok.15 to nie ma za duzo czasu...nie potrzebnie marudziłam, damy rade...a nie moge cie jako transport wykorzystywac, bo mi głupio...więc daj spokój, ale dziekuje bardzo za dobre checi

juz wie ide wakacji mi się chce i odpoczynku...a wy kiedy sie wczasujecie? dzis pan remoncik zawalił po weekendzie i elektryk z gebą na mnie ze nikogo w domu a miał byc pan i wpuscic...juz nie daje rady, jutro cyklinowanie i mam stracha czy kolor wyjdzie jak chcę...ale was zanudzam ciagle o jednym- z gory przepraszam-jeszcze troche, już bym chciala u siebie a nie w tym rozpadajacym się mieszkaniu... oddalam sie do krainy pieknych snówpa dziewczynki

oooo..no właśnie jak ja Cię kochana podwiozę to czas na kawę będzie,a jak tym autobusem to rzeczywiście nie :P,więc nie miej obiekcji,nerwów mniej,prościutko do celu w miłym towarzystwie :):) naprawdę nie ma o czym mówić,a po za tym naprawdę chętnie Cię poznam choćby na 5 min......:)

no i będę miała okazje po piotrowskiej polatać w te i we wte..:P

barankowo spać marsz :D:D

dzień dobry dziewczęta....!!!!! kawa z expresu z puszystym obłokiem spienionego mleka....... herbata mega-turbo slim........... czekolada....... a moze kakao................:):):)

kromka pachnącego wiejskiego razowca....... pęczek rzodkiewki,świeży ogórek,soczyste pomidory,szczypiorek.............. ser light,szynka z indyka............

śniadaniowo,letnio,słonecznie,lekko,witam :):):):):):):):)

:):):):) :):):):) :):):):) :):):):) :):):):) :):):):) :):):):) z uśmoechem na ustach,bięgnę przez dzisiejszy dzień!!!!!!!!!!!!!!!!! C M O K , C M O K , C M O K , C M O K , C M O K , C M O K ........

witajcie dziewczynki wczoraj normalnie nie miałam już sił na nic, zuza chyba z wrażenia też nie mogła zasnąć :) cały dzień przesiedziałam w kuchni. Goście wszystko zjedli i twierdzili, że super. Jedno mi nie wyszło, właśnie ta szarlota brzoskwiniowa. Robiłam zgodnie z przepisem ze strony pascala i wcale mi nie stężało aż tak, żeby można to było kroić. Mama twierdzi, że żelatynę należy podgrzać, ale pascal kazał tylko rozpuścić w wodzie i wymieszać z musem brzoskwiniowym... Tak czy owak mam w lodówce całą blachę \"kremociasta\" i za bardzo nie wiem co z tym zrobić, może zamrożę i będzie krem mrożony. Pyszny natomiast wyszedł mi tort ananasowo-kokosowy. Lata temu kupując kilka margaryn kaś ( :) ) w hipermarkecie dostałam do nich książeczkę \"złota kolekcja kasi\". I ona tak leżała aż do teraz. Na imieniny mamy zrobiłam dwa ciasta, potem jeszcze kiedyś i teraz ten tort. Każde ciasto wychodzi pyszne!! Zdjęć trochę napstrykałam, ładne, owszem, tylko moje dziecię zawsze takie umorusane :O dwa razy ją przebierałam, bo raz centralnie sobie błotkiem rzuciła przez główkę na sukienkę, a potem jadła lody... Dzisiaj natomiast od rana leje, ciemno, buro. Mieli wyłączyć prąd, ale tego nie zrobili, przynajmniej na razie :) Muszę teraz trochę popracować, bo wczoraj nic nie zrobiłam...

czesc baranki jestem nieszczesliwa:( zakochałam sie i........... zostałam odrzucona i znowu jestem sama.......:(

DZIEŃ DOBRY!!!!! U MNIE ZROBIŁO SIĘ TEZ BURO I SZARO I DESZCZOWO... RANO NIE ZAPOWIADAŁO SIĘ TAK nooo ale moze ochłodzi nas trochę i wrócimy do normalności..... nie wiem jak bedzie z moim urlopem... szef połamał sobie nogę ii ma wszystko w d.... hahhahaaa nio iii rozpadało się ... miłego dzionka laski dzięki za kawusie , herbatkę i pyszne sniadanko.. kasiutka podeślij troszkę fotek....

limonek..... szkoda...ale tak nie przejmój się ....nie ma naprawde czym i nie warto... jest gdzieś taki przeznaczony dla Ciebie... cierpliwości...