MÓJ MĄŻ POKONAŁ RAKA!ziarnica złośliwa IIIB

Cześć! Nooooooooo!!!! Znam parę ŻON a nawet mężów.... hehehe... Pozdrówka!

Buziaki posyłam i macham ładnie łapka na pożegnanie i leceZyczcie mi szerokich lotów i spokojnych hahahaha.Jak wróce to sie ładnie zamelduje:):):)

czesc :) jestem :) Endo, oj ja tez paru mężów znam..hihihi szczegolnie jednego! :D kurde odzwyczaiłam się od polskiej klawiaturty! Okti! ..eeee ja mysle , ze w tej Hiszpanii...to chiba jakiegos neta maaaają...cooo??? może napiszesz jak minął lot???i jak Ci sie w ciepłych krajach podoba? :D

Pomarańczo...ja tam nie wiem...mojemu mężowi pomogła chemia....i wola! ... wiem , ze sa różne cudowne kuracje..lecz niestety nie miałam przyjemnośći poznać nikogo..co by raka pokonał samym oczyszczaniem...znam natomiast kilka ozdrowienców po chemi..nawet osobnika zajmującego sie szerzeniem idei Simontona;) no coż może brakowało nam odwagi...ale woleliśmy nie ryzykować...i mąż poddał sie leczeniu standartowemu...czyli w przypadku ziarnicy...sprawdzonemu..i skutecznemu. Moze gdyby ..to byl nowotwór z rodziny \"nieuleczalnych\"...nie wiem...

Birmi, Gratulacje dla twojego męża za ducha walki i dla Ciebie za miłość i cierpliwość. A co do chemioterapii przy ziarnicy to jedyny sposób na pokonanie choroby + psychika, powodzenia

hej :D wlasnie kupilam bilet mojej ukochanej szwagiereczce!(czesciowo my sponsorujemy..w ramach prezentu na komunie mlodemu;) ) przyjezdza do nas z synkiem w sierpniu!....troche bede dlugo czekac...ale cooo tam!...na Wielkanoc my sem pojedziemy do Polska :D..a co tam! moze nawet na nie cale dwa tyg!!:D:D:D lelemelka! dzięki !..powiem Ci w tajemnicy...że wsparcie bliskich jest rownie cenne;)...przyjeciół...choćby \"topikowych\"! ...

dzien dobry:) lemelka!!! przepraszam!...cus mi sie \"le\" zdublowalo:)... witam w ten piiiiieeeeeknyyy deszczowy dzien....:P:P:Pbleee..i zimno...:( cos przymroczona chodze ostatnio...ja sem nie przitomna!...iide bo bredze...;)

Cześć ! Pozdrówka posyłam tylko. Czasu mi brakuje coś....

czesc:D nadal mnie nie odmulilo;) wczoraj do 1-szej w nocy odladalam film...wiec dzisisaj zawiozlam dzieci do szkoly..wrocilam do domu..wypilam kafkie z kolezanka..i poszlam spac!:D...niedawno wstalam..zezarlam kaszanke:D:D dobrze, ze dzisiaj chociaz slonko wyszlo:)

cześć U nas ma dzis padać Spać mi sie chce mimo nocy prawie przespanej... Kawa dobrze robi... zwłaszcza na moja wątrobe... ale co tam... Pozdrówka... Buziale....... Myziale..........

No tak ale poddanie sie chemi to ogromne ryzyko wiec własnie tu ryzykowaliście,nawet Dr Religo wolał nie ryzykowac z chemia bo wie najlepiej jakie sa skutki:(

Witam dziewczynki, po przerwie dluzszej, W pierwszych slowach mego listu donosze ze oczekiwane przez`prawie dwa tygodnie wyniki mojego M. są ok. Jedna zmiana chromosomalna nadal O, druga O,O8 poprzedni wynik 0,18, znaczy to tyle ze jego \"cudowny\" lek dlaej działa i oby jak najdłużej , Morfologia tez sie poprawiła tylko jeszcze troche mało hemoglobiny i wogóle czerwonych krwinek. Ale mam nadzieje ze bedzie lepiej. Następne badanie za trzy miesiące. więc mamy trochę oddechu.M czuje sie zupełnie dobrze, lepiej niz w grudniu kiedy miał wyrazny dolek. Siedzimy sobie w Warszawie i s

Savan Ceść Słoneczko Mocno uściskuję Ciebie i Twojego eMka....

czesc:) @...buuuu..ja sem ne przitomna....:( Savan!!!!!

Cześć ! Pozdrówka........... Buziale.............. Myziale................ Nic mi się nie chce... :-P

hej:) ale ja jestem leniuch....to..to ...przesilenie wiosenne!!!!:D caluje

przesilenie wiosenne??w środku zimy:)hmmmmmmmm:D,jak leń to leń

witam:) jak tam po wekeendzie??:) nam sie urodzil nowy czlonek angielskiej polonii;) 4220!!! 56cm!! i tyyyyyleeee czarnych wlosiskow!!!przystojniak jak ta lala!:D pozatym chodze i spie....normalnie...jestem chronicznie zmeczona:(... znaczy len....;) widze ..ze nie chce sie nikomu pisac(nie wylaczajac mnie..) nic tylko wiosna! a wkoncu my skansen;) hihihihi dzieciate, zapracowane...krotko mowiac zajete:)..ale co tam...przydzie wiosna! nowa energia! ozyjemy!

dzien dobry:)

acha! chcialam sie pochwalic, ze sprawilam sobie telefona ze skypem:D...ale nie umiem na nim pisac:)..ale gadac umiem!!:D

Cześć ! Pozdrówka posyłam... Na resztę nie mam sił....

dzien dobry:) myziam czwartkowo;) ciagle spie..jestem chronicznie zmeczona!....podobno tutaj gdzies zonkile zczynaja kwitnac!! ach!!!

czesc:) zobaczcie co znalazlam!....normalnie szczena mi opadla...kuzwa..kto to wypisuje!!!..bo raczej nie lekarz...moze radie maryja niech sie zajmie religja.... http://www.radiomaryja.pl/pdf/pdf.php?r=au&id=681 a znalazlam to pod heslem \"porady lekarskie-ziarnica zlosliwa\"....dopiero po chwili spojzalam na naglowek....:O

a tak poza tym ..chodze i spie...siadam i spie...leze i spie!:P

Cześć ! Pozdrawiam Podobno mam ferie.... hehehe......... Jak się wyrobię z papierzyskami to będą jakieś dyzury w szkole.... Super.... :-P To w ramach 40-godzinnego tygodnia pracy.....

a co Ci się nie podoba w tym artykule"porady lekarskie-ziarnica zlosliwa",że tak przeklinasz???

hejka:) Endo! dasz rade!..nie z takimi rzeczami sobie radzilas!;) bylam dzisiaj z dzieciakami na basenie...w koncu sie przemoglam....znaczy mojego lenia;) bylysmy razem z kolezanka i jej dzieciakami:D ale!! bylo fajnie!...zeby jeszcze dzieciakow nie bylo...:P No coz...po piewsze nie przeklinam:P...ino sie dziwie;) po drogie..przeczytalam tylko pierwsza strone i juz kilka pierdol znalazlam;), np...ze zz to choroba genetyczna...lomatko!!!!..to tak jakby powidziec , ze zlamanie niogi jest genetyczne! potem cos o podlozu infekcyjnym...bo goraczka..poty i cos tam...no jak ma nie byc! w koncu zaatakowany jest uklad limfatyczny!..nie wpomne o tym....ze ktos postawil znak rownosci miedzy zz a choniakiem!to sa dwie choroby...;) wiecej nie pamietam...a dalej nie czytalam;)

dzien dobry:) lomatko...przeczytalam co napisalam...ze niby taka madala;)heheh owszem ziarnica jest chloniakiem-ziarnicznym, niemniej jednak przy zz raczej sie tej nazwy nie stosuje! kiedy mowa o chloniaku natychmiast przychodzi do glowy chloniak nieziarniczny...a to co innego..podobno sa jeszcze inne chloniaki..np skory przy zz najczesciej uzywana terminologa jest ziarnica zlosliwa, choroba Hodkina czy po angielsku Hodkin`s limphoma:)..no i jeszcze jakkas tam maligna po lacinie ale po lacinie to sie ino doktory porozumiewaja;) mam w domu syflandie..mimo ze wczoraj(!) mylam podlogi dwa razy!...moj maz gipsuje....heheh znaczy mamy takie maluskie pomieszczonko pod schodami(pokoik Harrego Potera:) )..no i ono bylo paskudne! wiec trza se bylo trochu przystosowac..na buty ..plaszcze- nie na pokoik dziecinny!:P no i tego gipsu w niektorych miejscach grrrrubo! i teraz schnie..a jak nie pomalowane to to co nie wyschlo..dalej kurzy;) milego tygodnia:D

Cześć ! Birmi, a jak działa ten Twój Skypowy telefon? Tylko nie pisz, że dobrze. Chodzi mi o zasady. Gdzie się podłącza, co się płaci itp. Bo takie coś znalazłam i nie wiem czy warto to mieć: http://www.allegro.pl/item299399271_telefon_usb_skype_easycall_tlen_wlasny_nr_gratis.html Pozdrówka, buziale, myziale. kiss]

czesc :) Endo:) moj telefon to komorka z opcja skypa, aktywuje sie toto przy okazji abonamentu normalnie jak na kom.,czyli nic sie nie placi w abonamencie mam4000min na skypa;), moge tego uzywac w calej anglii, podobno w Polsce jeszcze nie ma...:( to co znalazlas wyglada na telefon stacjonarny- musi chyba byc podlaczony do kompa, ale tez chyba wygodne, bo zdaje sie komputer nie musi byc wlaczony- a sluchawke masz bezprzewodowa:D, no i wyglada , ze mozesz uzywac kilku komunikatorow na raz..ale pewna nie jestem... wiecej moze Ci moj M powiedziec bo ja sie znam tylko ze slyszenia:D..od niego! ;) JUUUUUUUNAAAAA!!! gdzie TYYYYYYY?????!!! Ryjeeeeekkkkk!!!! Savaaaaaaan!!!!!! Reeeeesztaaaaa:D