Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość refluksowa

Refluks u dzieci

Polecane posty

Gość hana1986
Taka_mama no bardzo szkoda, że jednak nie zainteresowali się tym refluksem :/ myślę, że p.Kacz... by wam pomógł. A jesteście zapisani do poradni alergii pokarmowej albo gastrologicznej??? może warto tam uderzyć?powracające zapalenia uszu to bez dwóch zdań wina refluksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
Anihana my szczepiliśmy na pneumokoki i rotawirusy, nie robiliśmy żadnych badań, powiem szczerze że za dużo nie czytałam o szczepieniach, nie byłam za bardzo zorientowana, lekarka podradziła żeby na to zaszczepić dodatkowo. Ale jak pozniej poczytałam o powikłaniach to aż włosy mi się zjerzyły, nie wiem czy drugie dziecko tak bym szczepiła. CHociaż powiem, że dzieki szczepionce na rota uniknelismy choroby bo kilkakrotnie maly lezal w szpitalu gdzie bylo duzo dzieci z rotawirusami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny:) to aaa to przez pomyłkę. my też szczepiliśmy małego na rotawirusy dodatkowo i reszta szczepień według kalendarza. po szczepieniach nie zauważyłam nasilenia refluksu. czy któreś mamy miały próbę odstawienia polprazolu u swoich pociech? jak to u Was wyglądało? powróciliśmy do leku 5 dni temu a refluks nadal szaleje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
mimblak, my odstawialiśmy ale było pogorszenie z jedzeniem i ogólnie z zachowaniem, synek robił sie placzliwy, a poza tym strasznie nzowu zaczął odchylać głowę do tyłu podczas snu. Od razu wróciłam i od razu poprawa, ale ja odstawilam na 3 dni także może u was trzeba wiecej czasu bo chyba dłuzej był bez leku tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Hana. tak, dłużej był bo 10 dni ponad i dopiero po tych 10 dniach nastąpiło pogorszenie. jakby lepiej od wczoraj. a łudziłam się, że jeden lek chociaż odstawię, ale jednak za szybko. a powiedz mi, czy próbowaliście zostawić polprazo a odstawić gasprid?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
tak właśnie teraz jesteśmy tylko na polprazolu, gaspridu nie dostaje od jakichs 2-3tyg. nie zauważyłam jakiegoś pogorszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojanitka
Czesc dziewczyny, czytam watek i narazie doszla. Do 25 strony. Tez jestem prawdopodobnie mama refluksowego dziecka. Moja malutka ma obecnie 9 tygodni. Z brzuszkowymi problemami meczymy sie od urodzenia, choc wszyscy wbijaja mi do glowy ze to norma i sie doszukuje. Wg mnie to refluks i alergia, moze cos jeszcze, ale wole myslec ze nie... Obecne objawy:karmie piersia tylko, staram sie trzymac diete hipoalergiczna, ale rewelacje sa, Po jedzeniu mimo dobrego odbijania, cofa sie jej, ulewa a nawet wymiotuje az jej nosem pojdzie, i tu nie ma reguly, nawet godzine dwie po jedzeniu, mimo pozycji pionowych i polpionowych, czesto sie krztusi i placze przy tym ulewaniu. Jak ja trzymam do odbicia albo nosze to czest szoruje twarza po mnie. Nie lubi byc noszona w pozycji kolyskowo- becikowej, tylko skos, polpion lub brzuszkiem w dol. Ma problem z gazami i wzdeciami, obecnie nie potrafie dojsc od czego od 3 dni robi bardzo smierdzace kwasem kupki. Podejrzewalam mleko ryzowe, jablka, a obecnie mysle czy to nie po kukurydzy? Wysypke ma na buzi, z roznym nasileniem, szortka skora. Czesto sapie, charczy i dyszy. Przeszlysmy przez podejrzenie nietolerancji laktozy ( delikol) Kolki(espumisan) Nie widzialam poprawy. Obecnie co jej podaje to wylacznie debridat i koper zaparzany. Pomaga jej puszczac gazy z,ktorymi byl w pierwszych miesiacach problem i musielismy ciagle z kateterem biegac bo plakala. Byla proba podawania gastrotus, ale nie chce go polknac, wypluwala, mimo podawania malymi porcjami. dawalam wg ulotki po jedzeniu i tu l najwiekszy problem. a moze moge dac go przed? zadziala jak trzeba? Macie jakies pomysly jak go jej przemycic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, przed jedzeniem nie ma sensu, bo to ma tworzyć taką błonkę i trzymać jedzenie w brzuszku, to już prędzej papkę z nutritonu na Twoim mleku przed jedzeniem, żeby zagęściło w brzuszku Twoje mleko. ale jeśli to reakcja alergiczna, to ze jej przytrzymasz pokarm, niewiele pomoże: nie wywali na zewnątrz, ale nie uspokoi brzuszka:-( To co piszesz, powinno zainteresować alergologa (i refluks, sucha buzia i kwaśne kupy). rozumiem, że wszyscy Cię gonią i nikt nie pomyślał o zrobieniu usg brzuszka, testów płatkowych, ige itp. wiele samozaparcia trzeba, ale jeśli reakcje są natychmiastowe, to uda Ci się samej metodą prób i błędów i ogromną pracą wyłapać niekorzystne pokarmy. Na pewno nie ma szans znaleźć mądrego gastrologa lub alergologa, który by Cie poprowadził, żebyś siebie nie zagłodziła dietą eliminacyjną, a zarazem karmiła jak najdłużej? a córcia nie jest wcześniakiem? a Wy rodzice jesteście alergikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojanitka
Wczesniakiem nie, urodzona 40w2d W badaniach stwierdzony wylew z poszerzeniem komor jako nastepstwo niedotlenienia okoloporodowego. Chyba sprobuje z tym nutritonem. Juz sie nad helicidem/omeprazolem zastanawialam czy nie wlaczyc. Czytalam ze debridat moze nasilac refluks? I tak sie zastanawiam czy od kiedy go uzywamy a trwa to juz dlugo bo wlaczony byl jakos w 4 tyg to czy nie jest gorzej z ulewaniem. Przy przedostatniej butelce zastanawialam sie czy nie odstawic, zrobilam przerwe na 3 dni i chyba bylo gorzej jesli chodzi o brzuszek, kolki i kupki, bo spanikowalam i wrocilam do podawania. Jednak nie mam pewnosci czy on pomaga czy po prostu wtedy trafilismy na gorsze dni? To samo z dieta. Gubie sie juz. Jeden pediatra zalecil bezmleczna, inny eliminacyjna, gastrolog hiperalergiczna, niby poprawa na skorze jest lekka, ale do refluksu ma to sie mam wrazenie nijak, tak samo do brzuszkowych problemow. A ja juz troche wysiadam i mam ochote zaczac jesc wszystko i zobaczyc czy bedzie gorzej czy bez zmian. 3 kwietnia mamy wizyte u alergologa, moze cos doradzi bo juz naprawde sie gubie. Dzis bylo ciezko. W dodatku dwa razy odmawala piersi mimo iz wg czasu powinna byc glodna. Nie wiem czu przy ssaniu ja cos boli czy moze ja zjadlam cos co nie pasuje jej. Mleko jak smakowalam to mialam wrazenie ze jest gazowane. Ale moze to juz moj wymusl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojanitka
Ja nie jestem alergikoe,, maz niby w dziecinstwie skaza bialkowa ale nie potwierdzona bo rodzice po lekarzach nie chodzili. Obecnie jedynie alergia na posciel z pierzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
Hej u nas refluks szaleje w najlepsze...od kilku dni mam problemy przy karmieniu małęgo, chce ale odrzuca głowe, musze ostro się nagimnastykować żeby zjadł. Włączyłam wczoraj gasprid, za wcześnie się cieszyłam że odstawiony :( poza tym wnocy budiz sie pręzy i popłakuje, w dzień też mniej spokojny. Macha głową przecząco( wcześniej też to robił tylko mniej), czasami zaciska powieki, czy to ten zespół Sandifera? A iw nocy znowu zaczął odchylać głowę do tyłu. Byliśmy z tym machaniem wcześniej u neurologa, u laryngologa, usg głowy ok, wygląda na to że refluks.Eh a było już tak pięknie. Od kilku dni też próbuje raczkować, więc może to też spowodowało nasilenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
Jeszcze czasami próbuje tak jakby powietrze złapać wydając dziwny odgłos, nie wiem jak to opisać, tak jakby robił świst wdechowy, coś takiego, mam nadzieje że wiecie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Daga, u nas też gorzej:( młody nadal uleje/ zwymiotuje mimo ze wróciliśmy do polprazolu i jakoś nie mijają pawianki. mniejsze ilości ale jednak:( nasz mały też mruży oczka i je trze przed atakiem refluksu. w nocy się pręży, zwłaszcza na pustym brzuszku i wtedy podaję mu tylko gastrotuss baby i zauważyłam, że pomaga. wydaje mi się że na pustym żołądku kwasy szaleją na maksa. przy zasypianiu odgina główkę i w momentach kiedy jedzonko mu podchodzi. może być tak że jak Wasz mały zaczął raczkować to żołądek się "przywyczaja"? może jak już dłużej będzie raczkowal to minie.ja mam taką nadzieję. my na raczkowanie dłuuugo będziemy czekać ale jest lepiej z podporkiem i innymi czynnościami, więc jestem zadowolona:) Mojanitka: a rehabilitujecie córeczkę przy wylewie? Nam rehabilitacja Vojtą bez dwóch zdań poprawiła napięcie mięśni i też tych wewnątrz, bo działa całościowo. oczywiście Vojta musi być zalecona przez neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hana1986
Mimblak, u nas na pewno na pusty żołądek jest najgorzej,, nie mogę dopuścić do głodu bo jest masakra, cofają się same kwasy. Też myślę, że to może raczkowanie powodować, zobaczymy za jakiś czas. Tarcie oczu też bardzo często, ostatnio jak było dobrze to zero objawów refluksowych, zero czkawek, a od kilku dni dup...poprawi się :) i uu was też się poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojanitka
Co do reh po wylewie to neurolog ktora ogladala mala nie zalecila zadnej, tylko masowac w domu, ruszac raczki i nozki, przewracac na boki i za 2 miesiace kontrola. U nas dzis byl dobry dzien, dopiero teraz przy wieczornym karmieniu nieco problemow i wrzasku. I tak sie zastanawiam czy to zbieg okolicznosci, ale wlasnie odkrylam ze rano zapomnialam dac malej debridat, teraz jej dalam przed karmieniem i krztuszenie, krzyk przy karmieniu itp. Juz sama nie wiem... Niby ten debridat pomaga jej na brzuszek, ale albo pogarsza refluks tak jak pisza, albo ja sie doszukuje. Chyba ktoregos dnia zaryzykuje i odstawie i zobacze co bedzie sie dziala. Nie wiem tylko czy przed wlaczenie, omeprazolu czy jakis czas po to zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to bardzo wszystko trudne, ale niestety to co jednemu szkodzi, u innego malucha działa, nie ma innej metody jak próby i błędy:-( raczkowanie bardzo sprawę nasila, u nas było wtedy apogeum. ale co się dziwić, to fatalna pozycja przy refluksie, ale już bliżej do wstania i chodzenia, a wtedy i perystaltyka jelit lepsza i jedzenie się trzyma brzuszka....jeszcze 2-3 msce i będzie lepiej. a mam taką obserwację, że nasze dzieci z słabym uk. pokarmowym, mają na ogół słabą śluzówkę wszędzie i / lub kłopoty z napięciem mięśniowym, nawet jak drobne, to jednak rzutują i na napięcie wewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anihana
Hej dziewczyny, u nas dalej bez zmian, Hania kończy 24.03 4 miesiące, mówicie malutka a ja sie boje co bedzie dalej, gasec podawany zamiast polprasolu jak ostatnio pisałam nie przynosi żadnej poprawy, tyle ze jak uleje cos tam po 2-3 godz nie jest kwaśne, ale mała wybudza ciagle jak juz zaśnie, drzemki w dzień 3o min ze smokiem i zaczyna sie wiercić, wybudza sie dalej w aucie i na spacerze a jak odbije to tez sie wierci tak jakby ja szarpalo cos w środku, dziewczyny ten refluks to dramat kiedy to sie skończy :(((( jak sie wybudza i wije to tez tak jęczy :( za rada Mimblak zamawiam kaszki holle- ktore smaki na początek przy rozszerzeniu diety? Od czego ogólnie zacząć? Jakie słoiczki? I skąd zamawiasz? Moja mała tez spi z zadarta główka na boczku wkłada piastki i paluszki do gardelka, trze oczka,generalnie większość snu to pierwsza faza, czesto z otwatra buzka tez. W piątek wizyta kontrolna u gastroenterologa, za tydz drugie szczepienia ale odwleklam z jakieś 2-3 tygodnie niech nabierze cialka i podrośnie ostatnio po tej ospie pewnie ma obniżona odporność wiec wiadomo. Daga mówiłas ze Sanprobi ibs wam pomógł, a mała robi zielonkawe bardziej wodniste kupy i jak była jedna papka tak teraz są dwie lub trzy luźniejsze na dobę, tak myśle ze to od tego probiotyku? Debridat odstawiony ja nie widziałam różnicy, podaje od czasu do czasu bobotic i baki odchodzą. Mała zaczęła znowu chętnie pic bo juz trzyma butelkę jak jej podam i pomagam trafić to ciągnie, ale zagęszczam ciutke na słaby kisielek nutritonem, a moze jakaś smakowa ziołowa bio kupic? Co polecacie, zawsze to dodatkowe kalorie? U nad pokarm ciagle podchodzi co widzę po jakości snu wiec jak mam ocenić czy sie nie nasila czy jest lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja kaszki holle kupuję w sklepie Askot. my jesteśmy z Wrocławia. stosuję ryżową. z podawaniem glutenu idę starą szkołą i zacznę po 10-ym miesiącu. my też podawaliśmy sanprobi i z brzuszkiem jest lepiej, ale też była w tym czasie zmiana mleka, więc do końca nie wiem co pomogło a może dwie rzeczy. w każdym razie ważne jest aby probiotyki zawsze skonsultować z pediatrą, bo za duże kombinacje i ilości też nie są dobre. z tym debridatem faktycznie trzeba spróbować, bo różnie mamy piszą. u nas niestety pogarszał sprawę. dziś przeczytalam że tarcie oczek to też częsta rzecz u alergików a nasze refluksiki zazwyczaj alergicy i być może dlatego tra te oczka. mój łapie się tez za uszka często. u nas refluks baaardzo nasilają niektóre produkty a jak podałam sinlac to mały zwrócił jak w egzorcyście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my sanprobi dawaliśmy później, ale on dopiero wszedł jak Mała miała coś ok. 1 roku (i ona ma b.dużo tych bakterii - dawka dla 3 latka, może próbuj z połówką?). fakt, że trzymamy się tylko trzech: jego, dicofloru i enterolu w wypadku luźniejszych kup, bo inne wywoływały biegunki (np. biogaia, trillac czy biotyk). staramy sie je zamieniać co kilka tyg. i zawsze po zmianie przez kilka dni są trochę brzydsze stolce, ale potem wszystko wraca do normy. teraz już mamy długie epizody bez probiotyków, ale do 2 rż. to prawie non stop. skoro Ci lek. zalecił, to ja bym jeszcze mu dała szansę, ale zmniejszyłabym dawkę, jak po tyg. dalej zielono i rzadko, to chyba musisz powiedzieć lek. ze to nie ten strzał. ja holle zamawiałam na allegro. zaczynałam od jaglanej. zresztą gluten wprowadziliśmy dopiero po 1 rż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mimblak jak lapie sie za uszka to moze sprawdzic u laryngologa czy nie ma zapalenie. U mojej bylo tak zd od zachlystywania sie zapalenie gornych drog oddechowych a to po kilku dniach od razu na ucho poszlo. Jednak wtedy byla za malutka by ukierunkowac raczki. Ale czytalam ze dzieci czesto sie na ucho lapia jako objaw zapalenia. Teraz tarcie oczek i piastki do buzi tez sa choc na zeby za wczesnie. Od wczoraj wrocilam do gastrotuss, wczoraj sie udalo podac troszke, a dzis przy podawaniu zwymiotowala wszystko co zjadla, tylko ja trzymala, przez dwie minuty a ona chlustala :( Moze jej za gleboko wlozylam strzykawne by niewypluwala i to ja bardziej podraznilo? Mamy gasec. Mam dawac 5mg. Czyli 1/4 kapsulki? Jak wy to dzielicie? Liczycie te kuleczki? A jak podajecie dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mojanitka
Nie podpisalam sie i poszlo jako gosc. Jeszcze jedno pytanie. Gaviscon dajecie ten polski - mietowy, czy jakis inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anihana
Mojanitka gasec rozrobili nam w aptece w takich płatkach odmierzona jest dawka kulek 5 mg, tak lekarz wystawił receptę uwzględnił 5 mg i w aptece przygotowali odpowiednio. Dziewczyny a korzystalyscie z medycyny niekonwencjonalnej a konkretnie z badania diagnostyka mikrobiologiczna metatronem? We Wrocławiu na celtyckiej mozna zrobic- znany lekarz Aleksandra praszczyk, co myślicie? Ciagle nie daje mi spokoju ze refluks nasila sie po szczepieniach, wszyscy homeopaci są zdania ze szczepienia to zbrodnia ale jak nie szczepić i ryzykować te choróbska, widzicie związek szczepienia=nasilenie refluksu? Ta kobieta z ktora rozmawiałam co skanuje organizm mówiła o proszku zasadowym zamiast omeoprazolu, jedno wiem na pewno /trzymać sie należy jednego lekarza i z nim konsultować wszystkie sprawy, bo jak wiadomo leczy sie dzieci metoda prób i błędów. Teraz ja zaczynam znowu schizowac i doszukiwac sie w refluksie następstwa czegoś ukrytego :( te niepokoje senne... kiedy pokarm sie strawił, nie ma co podchodzić a i tak sie wykręca we śnie, ja nie moge tego przeżyć ze nie wiem o co chodzi :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anihana
Mojanitka- gasec podajemy na silikonowej łyżeczce z odrobina mleka zagęszczonego nutritonem wtedy lepiej spływa, próbowałam z woda ale wyciekały z buzki albo zostawały na łyżeczce, otwieram buzie i tak głębiej na języczek wlewam i zaraz butelkę z mlekiem podaje - możesz wodę dać do popicia, u mnie sie nie sprawdziła bo mała nie chciała pic i tak memlala językiem ze cześć wyplula a reszta sie przykleila, powinno sie odczekać pol godziny ale jak taki problem z podaniem to nasz gastro jest zdania zeby od razu dawać butle, moja nie chlusta wiec bez obaw ze tym uleje. Nie rozkruszam na proszek bo tracą właściwości. Generalnie musisz wypróbować ja nie cierpię tego podawać bo ma odruch wymiotny wiec szybko daje mleko i jakos idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Anihana a ile twoje dziecko ma miesiecy? Jak te platki podajesz? Czy oprocz gastrotussa i gaviscony jest cos innego neutralizujacego kwas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anihana, widziałam związek: z 2 tyg. po szczepieniu było gorzej i samopoczucie i brzuszek i dlatego wzięłam od lek. 1 kontaktu (nawet nie pisnął) skierowanie do Poradni Szczepień w ramach Poradni Chorób Zakaźnych. Skoro jesteście z Wr. to naprawdę warto (przy Koszarowej jest takowa). tam Mała była i jest szczepiona jak wcześniak albo dzieci z problemami neurologicznymi tzn każda szczepionka osobno, oczyszczona z rtęci, w długich odstępach czasowych itp. pneumokoki za moją zgodą po 2 rż w 1 dawce (za darmo). żałuje, ze dopiero po 2 dawce tego kombajnu szczepiennego 6 w 1 ktoś (bardzo przyzwoita neurolog) mi poradził tę poradnie szczepień, bo zdecydowanie taki system był dla Miśki łagodniejszy i już takich akcji po szczepieniu nie było. Szczepi i bada tam pani dr pediatra - specjalista od chorób zakaźnych, cierpliwie odpowiada na wszelkie pytania i masz poczucie, ze robi się dziecku mniejszą krzywdę niż tymi 5 w 1 czy 6 w 1. bo całkowicie odrzucić szczepień nie miałam śmiałości, choć nie raz kusiło... trzeba się tylko psychicznie nastawić na mechanizm wyparcia, bo jakie historie w poczekalni Poradni Szczepień mamy opowiadają, to włos staje na głowie, co te firmy farmaceut. robią... --- a napisz coś więcej o tej metodzie, jak coś wiesz, Celtycka to nasze okolice:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli Cię to pocieszy Anihana, myślę ze twoje schizy są naturalne, większość z nas przechodziła etap widzenia "drugiego dna" i wyraźnych objawów cukrzycy, mukowiscydozy, kłopotów z tarczycą, celiakii itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno refluks nie funkcjonuje w próżni tylko w zwiazku ze słabością/niedojrzałością całego uk. pokarmowego, wiec te niepokoje nocne to ogólnie dyskomfort całego uk. pokarmowego, to nic, ze nie uleje, ale perystaltyka jelit nie taka, słaba śluzówka, nadwrażliwość itp. moja 3,5 latka która od dawna refluksu nie ma sporadycznie kręci sie nocami i rzuca, jak zje coś innego, jak się opiła z powietrzem, jak nie może odgazować się itp. i słyszę jak jej wtedy coś chlupocze w jelitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anihana
Kurczę Daga dzieki za info musze tam uderzyć bo boje sie szczepić mała, u mnie jak pisałam szczepienia zbiegły sie z przejściem na mm i to mleczne wiec to tez mogło wywołać ten refluks :/ nie dojdę teraz trudno, odnośnie tej metody badania to z cyklu medycyny niekonwencjonalnej ale w niektórych przypadkach gdzie zawiodły klasyczne metody leczenia sie sprawdziła, nieinwazyjne badanie, skanuje sie organizm pod katem grzybów, pasożytów, tutaj poczytaj o tym, konsultacja ze skanowaniem 150 zł, kurczę to nieinwazyjne moze warto spróbować? Ja bym to zrobiła w tajemnicy przed rodzina bo wiadomo co usłysze na ten pomysł, zerknij na ten link- http://www.znanylekarz.pl/aleksandra-praszczyk-2/dietetyk-alergolog-diagnostyk/wroclaw Zamiast wydawać kasę na badania pod katem tego całego syfu wydalanego z organizmu moze tutaj sie wykryje? Dzisiaj byliśmy na bioderkach kontrolnie i wszystko ok, w piątek gastro, 05.04 neurolog Boże jak mam dosyć tych lekarzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×