Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

Hej!:) lula-Zgadzam się w zupełnoeści z Tobą,że dzieci to nie maszyny i mają też swoje dni...mam tak samo z tymi ruchami jak Ty. Jeśli chodzi o ciśnienie to jak do tej pory miałam ok,jak wczoraj pisałam ale teraz to się martwię,bo cukier w moczu miałam i nogi mi puchną.I jakby tak dodać do tego wszystkiego wysokie ciśnienie to byłoby żle,ale jak już pisałam niemam ciśnieniomierza :(...ale jak będe żle się czuć to pojadę zmierzyć do rorziców albo poprostu do apteki.Na ciśnieniomierzach to się troszkę znam...musiałam kupić swoim rodzicom,teściom i babci.Jesli masz ciśnieniomierz nadgarstkowy lula to mu kompletnie nieufaj bo są najgorsze.W sklepach medycznych mówią o nich zabawki dla dzieci.Najpewniejsze ciśnieniomierze to te naramienne i firma też ma tu duże znaczenie....no i niestety porządny ciśnieniomierz kosztuje.A do szpitala już jestem spakowana. anted-mogłaś niepisać o tej kolezance,która urodziła przed terminem martwe dziecko...po co? Jennny-jejku ale miałaś przygodę z tym szpitalem...musiałaś się strachu najesć,cieszę się że wszystko dobrze się skończyło i mam nadzieję,że sama niebyłaś w tym szpitalu. Jakiego Ty układasz tego pająka? Prawidłowe ciśnienie to 120/80. Po tym co się tam w tym szpitalu nasłuchałaś i napatrzyłaś ja też sie wystraszyłam:(:(:( katarina-Ja się bardzo cieszę,że z Arturem porządek się zrobił i że wkońcu potrafi się zachować i z całego serda Ci życzę żebyś była szczęśliwa z nim,ale proszę Cię nieufaj mu i niebądz za dobra,bo wszystko zaraz może wrócić do poprzedniego stanu.Ja uwierzę,że się zmienił jak upłynie trochę czasu i mam nadzieję,że tak będzie.A co do tych wycieków to natychmiast do lekarza,bo mogą Ci się sączyć wody płodowe....no na to zresztą wyglada.Katarina nielekceważ tego,bo jak piszesz w jakich ilościach masz ten wyciek to mi właśnie na to wygląda. Blondi-no coś Ty pracujesz????.....kurcze czemu dałaś się wrobić w chodzenie do pracy.Kochana przecież Ty teraz musisz najwięcej odpoczywasz i teraz najgorzej masz prawo się czuć. Paty-napisz co lekarz powiedział i trzymaj się kochana!Mam nadzieję,że te skurcze to przepowiadajace i juz niebęda Cię do terminu niepokoić.Może nospa? Anastazja-ja również mam kreskę przez cały brzuszek i to już dłłłuuuugo i równiez mi się obniżył...i ten sam termin,także trzymajmy się jeszcze troszkę:) panna Klara-10kg to niejest tak żle moim zdaniem przy 33t.c.Jeszcze przecież przytyjesz i dzidzia przybierze,więc niema co się martwić.Ty pewnie chudzinka byłaś przed ciążą ,co? aniat-dziękuję za radę i postaram się kłaść nogi do góry a Tobie kochana życzę lepszego samopoczucia:) agnes-Widzę,że Ty również na samopoczucie narzekasz,mam nadzieję że będzie lepsze.A ja Ci powiem,że co do odwiedzin to wogóle antypatyczna jestem teraz i po porodzie to też wizyt za dużo niechcę,ale wiem ze to się tak nieda,bo wszyscy chcą dzidzie zobaczyć....jakby poczekać niemogli....echhhh. myszsza-cieszę się,że już koniec z pracą,bo powiem Ci że teraz to już chyba najgorszy czas na chodzenie do pracy.Duuużo odpoczynku i dobrego samopoczucia życzę. Sylwia-ja tez tak bardzo się wystraszyłam jak w połowie listopada lekarz mi powiedział,ze mam skruconą szyjkę i że gdybym była wieloródką to lezałabym na podtrzymaniu już albo miałabym już dziecko na świecie:(...ale się wtedy bałam strasznie:( Trzymam kciuki,żeby wszystko było wporządku i wierzę,że tak będzie!:) Ja również dziś noc miałam nienajlepszą.U nas w Gdyni strasznie mocno wieje wiatr i jest bardzo zimno przez co chociaż mam w domu kaloryfery na 5 to i tak jest zimno.Dobrze,że jak byliśmy w makro w listopadzie i kupowaliśmy grzejnik do sklepu olejowy to kupiliśmy dwa,bo teraz jeśli już maleństwo byłoby w domku z nami to byłoby dla niego stanowczo za chłodno i trzeba byłoby dogrzać pokoik. Tak sobie myślę,że chyba jutro już rozłożymy łóżeczko...żeby już gotowe czakało na nasze maleństwo. Ja od samego początku ciąży nigdy zadnych skurczy niemiałam i nigdy nospy niebrałam.Fakt,że brzuszek czasem twardy był ale jakoś nie na tyle żeby zaraz brać coś na to,to tak zwykle na wieczór było i niebyło jakoś bardzo uciążliwe.Kilka razy w macicy coś tak mnie ukuło króciutko ale dość mocno...i tak sobie za każdym razem myślałam...co to dopiero przy porodzie będzie:( Czytam co piszecie o porodach,czytam co piszą w książkach i gazetach,słucham jakie mają doświadczenia koleżanki i tak Wam poeiem szczerze,że niewiem jak ja to przeżyję....:(:(:( Staram się myślec pozytywnie,ale mam niski próg bólu i histeryczka ze mnie zawsze była.... Mam nadzieję,że mimo wszystko niebędzie to dla mnie jak przeczuwam traumatyczne przeżycie bo chciałabym mieć jeszcze drugie dziecko ale to tylko nadzieja i czuję,że u mnie wesoło niebędzie. Zajrzę jeszcze póżniej....od jutra zegar start 31 dni do terminu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka ja to jak beda mi zawracac glowe po porodzie bo beda chcieli sobie popatrzec to bede sie drzec :D:) i zrobie zdjecie i dam w obieg. ale na szczescie u mnie tak gosci duzo nie bedzie bo tylko znajomi bo rodzina to w Pl i nie beda mieli jak za bardzo nad czym nie ubolewam. najgorsze wlasnie ze jak jestem zmeczona, wyczerpana itd, a nie daj Boze bede miala tego babybluesa to juz w ogle potrafie sie wydrzec jak mi cos nie pasuje :O moze to i dobrze. kobieta w pologu potrzebuje odpoczynku i juz. koniec kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malpeczka, przepraszam cie ze napislam o swojej kolezance i wszytkich ktorym zrobilam przykrosc lub napedzilam stracha. Nie mialam zamiaru o tym pisac , ja to wiedzilam juz od dawna, od ponad miesiaca, i zatrzymalam to dla siebie, Ale to wlasnie byl odzew na wasze komentarze, jak napisalam ze dostalm karte liczenia ruchow, przeciez nie chodzi aby pilnowac co do jednego ruchu, tylko niepokoic sie jesli zredukuje sie chociaz o polowe, bo wlasnie dzieci to nie maszyny, a nawet i maszyny sie psuja, ostrzegamy sie aby mierzyc cisnienie, pilnowac poziomu cukru, zwracac uwage na obrzeki , krwawienia itp., poniewaz nosimy w sobie zycie a nie maszyny, a wlasnie moze taka historia uczulila by moja kolezanke, i zamiast czekac do poniedzialku interweniowalaby w piatek :( moze sie wybielam lub usprawiedliwiam, wiec przepraszam jeszcze raz was wszystkie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katarina fajny brzuszek:) ja mam podobny :) ile masz w obwodzie? u mnie 123cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) małpeczka no ja mam taki zwykły ale chociaż orientacyjnie widzę jakie mam ciśnienie.:) ja też się boję porodu, ale nie z powodu bólu, boje się żeby mnałej mi nie uszkodzili, żeby tylko nic jej się nie stało. Teraz przeraża mnie opcja cesarki :( Katarina jakie pyszne jedzonki :P ja teraz na diecie więc wybacz :P a po porodzie jak ktos bedzie chciaał mnie odwiedzić to przynajmniej po 2 tyg... myszsza ja mam tyle co ty na wysokości pępka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heya dziewczyny mam pytanie czy któraś z was miała badania z chemi klinicznej : fosfataza alkaliczna, białko całkowite ??? jezeli tak czy któras mi wyjaśni na co i o co choidzi w tych badankach ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nela29
witam dziewczyny Jestem w 9 miesiacu ciąży. Takze rozumiecie ze mam problemy z poruszaniem sie itd. Mam pytanko czy moglo sie odkleic łozysko lub cos w tym stylu podczas szarpniecia noga (tzn podczas zdejmowania buta moj maz nie odpial do konca zamka i szarpnal moja noga az mnie pachwina zabolala). moze to nic takiego ale sie martwie. z gory dziekuje za odpowiedzi. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titi ja mialam kilkakrotnie robione, nie wiem czy robi sie je tylko przy cholestazie, ale ja mialam z powodu podwyzszonych prob watrobowych aspat i alat, nie wiem za bardzo co chcialabys wiedziec o tych badanaich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nela nadciagnal ci maz tylko jakies sciegno albo miesien, jakby ci cos sie stalo z lozyskiem to by Cie pobolewal brzuch, podbrzusze, jakies skurcze itd. specjalista nie jestem ale pzred swietami robilam pzreprowadzke domu i kilka razy mi sie takie cos zdarzylo ze po prostu sie nadwyrezylam po kilku godzinach mi zwykle pzreszlo, najlepiej odpoczac wtedy, ja mialam po dzwiganiu kartonow z 3 pietra na dol takie bole a pzrez noc mi pzreszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisze ten tekst juz trzeci raz, raz mi pokazalo bledne haslo i stracilam, pozniej nie wiem dlaczego nie wyswietlilo mojego wpisu, a teraz moze sie uda, ale to chyba za kare. MAPLPECZKA przepraszam cie za to ze napisalam o swojej kolezance i przepraszam wszystkich ktorym zrobilam przykrosc lub napedzilam zlych mysli. nie mialam zamiaru o tym pisac, ja wiedzilam o tym juz od ponad miesiaca, ale napisalam to po wplywem tego , jak ja napisalam o tym ze dostalam karte liczenia ruchow, i ze trzeba to kontrolowac, ... nie co do jednego ruchu, ale jesli zredukuje sie nagle z dnia na dzien o polowe, i padly stwierdzenia ze dziecko to nie maszyna, ale moze wlasnie dlatego trzeba wlasnie pilnowac, bo nawet maszyny sie psuja, uwazam ze warto czuwac i mysle ze wy tez tak myslicie, przeciez ostrzegamy sie i namawiamy o koniecznosci pomiaru cisnienia, poziomu cukru, obrzekow, krwawienia i innych niepokojacych objawow. moze sie wybielam lub usprawiedliwiam, ale moze gdyby moja kolezanka uslyszala taka historie, nie czekala by do poniedzialku , tylko interweniowalaby juz w piatek :( wiec jeszcze raz WSZYSTKICH PRZEPRASZAM 🌻 p.s ja licze od dzisiaj ruchy , i jesli zredukuja sie o polowe w stosunku do codziennej ilosci napewno pojade na ktg to sprawdzic p.s porozsylalam tabele z numerami telefonow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem w tym ze ja nie wiem dlaczego mam robione te badania nie powiedziano mi czego one dotyczą i dlaczego mam je zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, u mnie nic nowego poprałam ubranka do małej i zrobiłam miejsce w komodzie uf ale mało mamy miejsca. Ale najważniejsze że mam juz przygotowane kupiłam też potrzebne rzeczy do pielęgnacji, jeszcze tylko ja muszę odwiedzić aptekę by kupić rzecvzy dla mnie. Katrina fajny brzuszek:). pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarina fajny masz brzuchol, tak duzy jak ja. Chyba przodujemy w tym gronie z wielkoscia, czego nie mozna powiedziec o Pannie klarze, szczesciara. Ja mialam taki i 5 cu ciazy haha Anted dostalam telefony, dzieki wielkie. I mysle ze nie masz za co przepraszac. Kazda z nas nasluchala sie roznych historii. A przezorny zawsze ubezpieczony. Ja wychodze z zalozenia ze to co ma nas spotkac to sie stanie...Nikt nie zaklada pesymistycznej wersji choc roznie moze byc... Ja przezylam juz jedno poronienie, i modle sie po cichu ze Bog drugi raz mnie juz nie doswiadczy tak dotkliwie... Bedzie dobrze, grunt to pozytywne myslenie. Wszystkie damy rade,a co! Ja sie boje tylko ze kaza mi rodzic normalnie, a dziecko faktycznie jest duze. Cesarki w sumie tez sie boje, wiec jakby nie mam dla siebie bezpiecznej opcji haha. Ale stracham sie bardzo, moze dlatego ze termin porodu zbliza sie nieublagalnie.... Pozdrowionka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
titi, jakis powod tych badan musial byc nie kazdego na nie kieruja, ja dostalam skierowanie po tym jak zaczelam sie skarzyc na swedzenie skory, to byl pierwszy objaw cholestazy, wiem ze tez sie bada fosfatazy jak jest bialko w moczu, albo nieprawidlowa morfologia, ale dokladnie nie wiem, masz tylko fosfataze i bialko zrobic czy cos jeszcze? a moze to po prostu widzi mi sie lekarza, ja tak na jednej wizycie dostalam skierowanie na badanie aklu bo mu sie nudzilo i nie mial mi co wymyslec wiec zorientowalam sie ze to tylko tak sobie wypisal i wogole nie zanioslam do abdania, na nastepnej wizycie zapomnial o kale i juz, zalezy jakie masz objawy niepokojace, skoro masz zrobic to zrob nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! agnes-zgadzam się z Tobą kochana i bardzo dobrze,że jak coś Ci niepasuje to tak dobrze potrafisz sobie poradzić w takich sytuacjach.Ja natomiast jestem w kropce,bo najchętniej nikogo prócz mojego męża i mamy niechciałabym widzieć,ale tak się nieda bo mój mąż jest bardzo rodzinny i swojej mamie,babci czy siostrze niepotrafi odmówić odwiedzin wnuka,prawnuka i bratanka. anted-ja sobię zabardzo zawsze biorę do serca wszystko i przejmuję się ale widzę,że Ty też:)Pozdrawiam:) katarina-widzę,że sylwester udany:)Mam nadzieję,że nieodmawiałaś sobie tych łakoci ze stołu...ja to odrazu przykleiłabym się do niego...hehehe...echhh a potem będe płakać i smucić Wam,że zrzucić paru kg. niemogę.A powiedz mi kiedy Ty wracasz do Anglii? Czy zdecydowałaś tu rodzić?Idz do lekarza z tym wyciekiem i czekam na wieści co Ci lekarz powiedział. lula-ja też jestem zdania,że ja wszystko przeżyję ale żeby z moim synkiem wszystko było wporządku.To jest dla mnie najważniejsze,ale i tak boję się jak cholera i niewiem jak to będzie:(:(:( titi-ja to niemam pojecia o czym Ty piszesz:)Niemiałam takich badań,ale przy najbliższej okazji zapytaj o wszystko lekarza. nela-z tego co ja wiem...to gdyby zaczęło odklejać Ci się łożysko to wyłabyś z bólu i na sygnale do szpitala.Natomiast zabolało Cię w pachwinie bo za mocno i nagle pociągnoł za buta,ale jesli w tej chwili nic Cię nieboli a maleństwo czujesz jak zawsze to chyba nie ma powodu do obaw.A na kiedy masz termin i jak się czujesz? panna Klara-ja niewiem ale chyba mamy brzuszki podobnej lub nawet takiej samej wielkości,sama zobacz:) Czuję,że już niebawem nasze życie wywróci sie do góry nogami jak wybije godzina zero i wyruszymy w tą podróż do szpitala.Panicznie boję się tego dnia a jednocześnie doczekać się niemogę.Teraz narzekam na bóle kręgosłupa,miednicy czy puchnięcie...i czekam i potrzebuję spokoju i wyciszenia.Myślę sobie kazdego dnia jak się rano budzę...czy to dziś?I kiedy otwieram stronkę kafeterii czy któras z Was?Trzymam za Was kciuki bardzo mocno i wierzę,że bez problemów obędzie się i niebawem już będziemy pisały o naszych maleństwach. Uciekam spać:)Życzę Wam spokojnej i wygodnie przespanej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałam meila z numerami telefonów. Zapisałam sobie w telefonie numer do anted i wrazie czego będe do niej pisać smsa o treści..."anted rodzę!Trzymajcie kciuki!":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zmaiana stopki za pamięci,bo już po północy przecież czyli sobota się już zaczęła. Pisałam Wam kiedyś jakich mam wstrętnych sąsiadów pod 9.My mieszkamy pod 3.Niewiem jak matka mogła takiego gówniarza zostawić na tyle czasu samoego i wyjechać sobie ze starszym synalkiem za granicę.Chyba znów go w nocy niema,bo jak u nich nikogo niema to ich pies ujada bez przerawy a to się niesie po całym bloku jak cholera i znów spać niebędziemy mogli:(...no ale cóż:( Dobrej nocki jeszcze raz dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) Ja dopiero wstałam i mam fatalne samopoczucie :( pół nocy walczyłam ze skurczami.eh... mam nadzieję, że wy wyspane i w dobrych nastrojach :) idę sobie jajeczko zjem, mała wstanie to pewnie od razu zrobi mi się lepiej. 🌼 miłego week endu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku! Wczoraj siadł mi net i juz nie mogłam zajrzeć. ogólnie to wczoraj czułam się tak sobie, strach mnie dobija. Dzisiaj rano pełna obaw poleciałam do toalety i niestety zabarwienie znowu ciemne. Nie jest czerwone, ale mocno pomarańczowe. Zastanawiam sie czy cos mi się nie dzieje z nerkami. Jak myslicie? Jesli macie jakieś doświadczenia w tej kwestii to proszę napiszcie. Czytałam dziś na ulotce no-spy, że ma jakieś szczególne działanie na układ moczowy, więc może to jest sprawca tego kolorku? Postanowiłam dzisiaj nie brac tych tabletek i obserwować. A około 11 wybieram się wreszcie po wyprawkę dla mojej dzidzi. Musze przyspieszyć, bo nigdy nic nie wiadomo. Zyczę wam miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia ja nie ma doświadczenia w tej materii, więc przykro mi, nie pomogę.Ale widzę, że zapowiada Ci się bardzo sympatyczny dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszsza mam zrobić o wiele wiecej: morfologie, mocz analiza ogólna hbsa antygen wr-vdrl + fotosfaza i białko. Ale już chyba wiem dlaczego mnie na to skierowali jakies bakerie w moczu sie pojawiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam o poranku :) wreszcie się dzisiaj wyspałam bo poprzednie noce to do przespanych nie należały :) titi te badania , w sensie fosfotaza i białko to faktycznie może być przy bakteriach w moczu i chcą zobaczyć czy nerki funkcjonują prawidłowo..oba badania oczywiście nie tylko do tego służą, ale myśle że to o to chodzi :) sylwia a powiedz ile płynów wypijasz dziennie ?? bo mocno żółte czasem wręcz pomarańczowe zabarwienie moczu to objaw jego dużego zagęszczenia i jest wynikiem podaży małej ilości płynów..a no-spa nie ma wpływu na zabarwienie moczu.. małpeczka a w którym tygodniu jesteś na tym zdjęciu?? bo faktycznie też masz malutki brzusio :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Panno Klaro! Wczoraj wypiłam minimum 2,5 litra płynów, żeby własnie wykluczyć tę przyczynę, więc chyba nie to. Nie wiem czy dzwonić do szpitala i pytać, czy jeszcze poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! titi wrd wszystkie robimy pzred porodem bo to czy nie ammy zoltaczki, jezeli wczesniej to pzry podejrzeniu, hbsa o ile pamietam to tez jest watrobowe, bialko i fosfataza na 100% analizuje prace watroby, posrednio pewnei tez i nerek, glownie chodzi o przyswajanie bialka zastoje zolciowe w woreczku, przy cholestazie watroba nie produkuje hormony ktory przyswaja bialko i tworza sie zastoje zolci, a potem to juz wszystko sie sypie, ale sadze ze to dostalas tak na wszelki wypadek, problem masz jaezeli musisz prywatnie za te badania zaplacic bo one sa drogie, ja mam za darmo wiec robili mi je co 3 dni pzrez prawie miesiac :/ wiem ze w mojej przychodni kosztuje komplet chemii klinicznej 150zl jednorazowo co do bakterii w moczu to wiekszosc w ciazy zwlaszzca pod koniec ma bakterie w moczu przynajmniej tak sie dowiedzialam od analityka, twierdzi ze to w wiekszosci wynika z nieczystych probek, ktorych nie da sie z wielkim brzuchem prawidlowo pobrac :/ sylwia ciemny mocz moze byc oznaka odwodnienia, moze za malo pijesz!!! sprobuj wypic cala wode mineralna na raz i zobacz czy pojdziesz siusiu za niedlugo, jak nie to znaczy ze potzrebujesz plynu, poza tym przy wiekszej ilosci plynu mocz robi sie jasniejszy, ja jak mialam w 4 mcu zapalenie pecherza i drog moczowych tak mi lekarz kazal sprawdzac mnie dzis troszke lepiej ale...same wiecei jak to jest po co pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki. witam witam. widze ze wsyzstkie wyspane. ja do nich nie naleze niestety. poszlam spac ok 2 a wstalam o 8 :O niby to 6 godz ale zazwyczaj spalam o wiele dluzej :) ale to nic trzeba sie hartowac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja tylko na sekundke:) Wczoraj wrócilismy bardzo pozno ze szpitala i nie miałam juz siły pisac. No wiec wywalczyłam co chciałam a wrecz powiem,ze lekarka sama zapisałąm mi do karty usg na przyszły tydzien:) Fajnie ciesze sie bo byłam przerazona,wczoraj znow lezelsmy pod ktg i znow to samo,znow wylazało u nie skurcze porodowe:D No i jedna rzecz co ich niepokoi i dlatego znow bede w poniedzialek jechac na ktg to to ze sa jakies nie wiem wsumie jak to przetłumaczyc na polski (po angielsku tez nie znałam tego terminu ale kazałam babce napisac mi na kartce i sprawidzilam w necie ale wychodzi jakas kompletna bzdura mniej wiecej jak troche zwolnien serduszka w czasie lub o czasie mniejszym niz 30 sek. Z tego co tłumaczyła to wyglada jakby mały wkładał główke do kanału wiec kazała sie nie martwic bo powiedziala ze po porodzie bedzie wsyzstko dobrze i zebym absolutnie w necie nie czytała bo sie wystrasze tylko niepotrzebnie a jak by cos było to by mnie nie wypóscili ze szpitala.Moze ktoras zna sie na ktg?? wykres wygladał jak nasze tatry:) góra i dól i własnie ten dól ich niepokoi.ze za nisko spada. Wczoraj jak lezałam w tym szpitalu to na sali nie było juz rodzacych kobiet tylko przejezdrzały mamy z dopiero co urodzonymi,przewozili je z porodówki,wiekszosc mam płakała(mam nadzieje ze ze wzruszenia) i te kruszynki były takie malusie..z tyły dzielnie biegli dumni tatusiowie z torbami:) Fajny widok az chce sie rodzic:) No pomijajac fakt ze 5 minut po nich jechała salowa z miska krwi i przescieradłami całymi zachlapanymi wtedy to mi sie nogi uginały:D Ale jednak widok tych szczesliwych mam bardziej mi utkwil w pamieci:) A i prawie wszystkie były na znieczuleniach tych do kregosłupa i powiem wam ze sama sie zaczynam zastanawiac:) OK uciekam bo za 1,5 godziny wychodzimy ba slub.Tesciowa wychodzi za maz wiec musze sie szykowac:) Anted dzieki za tabelke z tel. No i masz racje Hp góra:) Panno Klaro Katarina fajne brzuszki ale jakie rózne wielkosci jak na ten sam etap ciazy:) szczerze mowiac to zazdrosze Pannie Klarze:) nie meczy sie tak jak my wielko brzuszne:D małpeczka wspolczuje sasiadów i tego psa,szok! Ok uciekam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia poczekaj jeszcze trochę..mocz po nocy też jest zagęszczony i najczęściej ciemny.. a może wcześniej mało piłaś i wczorajsze 2,5 l wyrównało straty..wypij tyle samo dzisiaj i zaobserwuj w ciągu dnia jaki będziesz miała mocz..ale gdybyś przy takiej dużej ilości płynów bardzo mało sikała to to jest sygnał niepokojący.. jenny no niby fajnie że małe ale znowu mój lekarz narzeka że dziecko za małe jak na ten etap ciąży..no ale co zrobić..poza tym dla osoby która zawsze miała płaski brzuch,tak jak ja, to nawet taki mały to spore obciążenie i uciążliwość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×