Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lutówka27

LUTY 2008 !!!

Polecane posty

hej!! robię mały rekonesanas smarowaniowy hihi czego używacie do smarowania brzuszków, piersi, ud itp?? ja używam zwykłej oliwki dla dziecie, ale staram się to robić jak najczęściej :) AngelikaWrocławianka umówiłaś się już do tej mojej Pani Dr, czy może udało Ci się dostać do jakiegoś innego specjalisty?? Wybrałaś już szpital, w którym bedziesz rodział?? Mnie wszyscy o to pytają, a ja nie mam bladego pojęcia :) chyba zostanę przy tym gdzie przyjmuje moja Pani Dr :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Sylwia gratuluję podpisania umowy :) Fruskawka ja też używam oliwki ale chyba zaopatrzę się jeszcze w fissan ;) Jadę dziś do pracy zawieźć zwolnienie na kolejny miesiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, dziś byłam u onkologa, bo moja dr powiedziała, ze mam wskazania rodzinne i żebym sie tam zgłosiła. Zbadał mnie, ale powiedział, że w ciąży to on i tak niewiele zdziała, zrobił wywiad i powiedział, ze wszystko w porządku, kazał sie zgłosić za pół roku. też marzy mi sie domek, mamy mieszkanko na 3 piętrze -poddasze z antresolą, jak byliśmy rok po ślubie, to było wymarzone miejsce, sypialnia na antresoli + 2 pokoje/mały pokoik+salonik z otwartą kuchnią, ale teraz gdy jest Mati i drugi smyk w drodze, już nie wydaje mi sie takie atrakcyjne, szczególnie na te swoje 3 piętro narzekam :(, a poza tym z antersoli nie korzystamy, bo w nocy trzeba jeszcze niestety wstawać do syna, a z resztą brzuch coraz większy i to zsuwanych schodach schodzić coraz gorzej, a tym bardziej, że sama czasem muszę skorzystać z toalety, mieszkanie spłacone, więc teraz oglądamy sie a jakimś dokiem lub działką, ale póki co wybór marny, albo drogo jak diabli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska33
Cześć, Ciężko mi się wstawało, ja też z katarem i bólem głowy, od rana herbatka z cytryną i chlebek z miodem. Ja też jestem ciekawa, czym się nacieracie. Ja stawiam na mustellę, w pierwszej ciąży też ją miałam. Mam tendencję do rozstępów po mamie. Po pierwszej ciąży nic mi nie wyszło, zobaczymy jak teraz będzie. Mustella jednak jest droga nawet bardzo i trochę ciałko się klei po niej. Od czasu do czasu zamiast mustelli biorę zwykłą oliwkę dla dzieci. Słyszałam że rewelacyjny i sprawdzony jest krem Palmers'a dla kobiet w ciąży, tylko skąd go wziąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry paula i neska ja też męczę się z katarem :-( na szczęście nic innego mi nie dolega,więc może przejdzie.. a ja ostatnio sobie kupiłam żel pod prysznic z oliwką a smaruję się na zmianę ujędrniającymi i nawilżającymi balsamami :-) nic jakoś specjalnie do ciąży, może za jakiś czas się pokuszę.. paula i neska zarezerwujcie sobie nicki:-) miłego dzionka wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neska33
Panno Klaro jak to się robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1984kra
no wlasnie jak mamy je sobie zarezerwowac? ja tez smaruje sie oliwka ale musze sobie kupic jakies specjalne mazidlo na rozstepy bo ostatno mi sie pojawily na brzuchu i piersiach wiec ta oliwka to nie bardzo pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula1984kra
hej neska jak to zrobilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam przyszle mamy :) Sylwia - gratuluje!!! pamietam jaka to radosc podpisac umowe. Zobaczysz, jak ruszycie to ani sie obejrzysz a juz bedzie dom stal, wtedy to kazda nowa cegla cieszy :D Fajna duza dzialka wam sie trafila. Moja ma 954 wiec niewiele mniejsza i juz jest gdzie poszalec w ogrodzie, a i miejsce na rzodkiewki i truskawki sie znajdzie. To nasz projekt: http://www.dobredomy.pl/?id_project=32 planujemy wprowadzke w pazdzierniku :D Ja do smarowania uzywalam Gerbera, ale bardzo slabo nawilzal a mam sucha skore. Teraz kupilam na allegro Mustele. Jak z jej skutecznoscia na rozstepy to sie okaze, ale nawilza rewelacyjnie, skora gladziudka i nie czuje juz tego naprezenia. U mnie brzucha niby nie widac, ale spodnie cisna, kupilam sobie ciazowe, aaalee ulga. Brak rozporka i guzika w wiadomym miejscu to super sprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze musz isc do pracy zawizc zwolnienie i przeszkolic nowa dziewczyne ale mi sie nie chce mam totalnego lenia dzisiaj nic tylko bym przelezala caly dzien wogole nie mam w sobie za grosz energii a wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękny projekt. Paula, wcale Ci się nie dziwię, że nie masz energii. Taki telefon pewnie nie był przyjemny. Trzymaj się, głowa do góry. Ja już od dawna chodzę w ciuchach ciążowych. Wielki mam brzuch jak arbuz. Spodnie z poprzedniej ciąży, jakieś szerokie bluzki, dwie sobie kupiłam na wyprzedaży w Camaieu. Ja przytyłam 4,5 kilo od samego początku ciąży. To nawet mało jak dla mnie. W poprzedniej przez całą ciąże przytyłam 30 kilo, a jestem niska 160 cm - wyglądałam jak Michelin. Już niedługo wekend. Cieszę się, trochę odpocznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Niedawno wrócilam z Wrocławia, i juz po badaniach. Z dzidzią wszystko super, okazalo sie że ten lekarz ze Szczecina żle dokonal pomiaru przezierności karkowej, dajcie spokój tyle nerów i tyle drogi przez jednego konowala. DO AnnaSz: tobie robil ten sam, widocznie jak mnie przyjmowal musial miec fatalny humor, ale w sumie co mnie to obchodzi, przeciez to nie są żarty! DO Andzelika: jest swietny lekarz, on przyjmuje w Oleśnicy, a we wroclawiu robi usg 3D, nazywa sie Marek Jaworowski, cudowny czlowiek, prawdziwy lekarz z powolania. Przyjeżdzają do niego dziewczyny z calej Polski, szczególnie z ciężkimi przypadkami. Uratowal niejedna ciąże, i niejednej niby bezplodnej wg innych lekarzy doprowadzil do tego ze jednak ma dzidziusia! Przejmuje sie nawet najmniejszymi nieprawidlowosciami. Zrobil mi usg normalne, na drugi dzien jeszcze 3D, praktycznie za darmo, zbadal przeplywy, zrobil echo serca, sprawdzil paluszki, przeziernośc mogla być co najwyżej 1mm, a tamten mi powiedzial ze prawie 3mm! No i najważniejsze zrobil mi nawet zjęcie peniorka mojego malenstwa haha, okazuje sie że to będzie synek. Mąz cieszy sie jak głupi, jest ostatni z rodu z jego nazwiskiem więc radość tym większa haha. Ja też sie ciesze bo bardzo chcialam chlopaka... Dosyć wczesnie jak na plec, bo to mój prawie 16 tydzien, ale powiedzial ze wprawne oko wszystko znajdzie i faktycznie nawet ja sie dopatrzylam oznak męskości... Nawet nie wiecie jak sie ciesze ze wszystko jest dobrze, w końcu moge spać spokojnie... Mieć lekarza do którego ma sie zaufanie to podstawa... Co do tych skurczy, to mówi ze u mnie wynika to z tego że mam twardy brzuch, i miękką szyjke...Musze brać nospe, i ograniczyc kizianie sie z mężem... Cóz jak mus to mus :-) Pozdrawiam wszystkie mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny :) Ja prawie nie mam brzucha, choc codziennie rano sie mu bacznie przygladam, to nie widze zeby rosl, co dziekawe dziecko duze bo wazy 125g a jak czytalam to 16 tydzien powinno byc 80-100g. Ciesze sie tylko ze choc z przodu w bieliznie widze zaokraglenia to z tylu nic a nic, talia nadal w porzadku. Moze mi wszystko do przodu pojdzie? Tak podobno pozniej latwiej zrzucic. Chętnie bym poogladala wasze brzuchy, porobcie zdjecia :) Swojego na razie nie robie dopoki wyglada jak po solidnym obiedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikita- gratuluje synka i wynikow. U mnie podobna sytuacja, maz ostatni z rodu, ale to tesc bardziej by chcial wnuka. Maz mowi ze co bedzie to bedzie, ja czuje dziewczynke :) 11 wrzesnia mam wizyte,. moze sie dowiem, chyba ze male sie znowu pietami zasloni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita, gratuluję syna. Cudownie, że jesteś zadowlona i szczęśliwa. To fakt, ulga niesamonita, jak wracasz od lekarza i wiesz, że dzisziuś jest zdrowy. Na topiku mamy w takim razie już trzech synów o ile dobrze pamiętam. To dobrze, panny będą miały w czym wybierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZIuutek: pociesze cię z tą wagą dziecka! Mój lekarz powiedzial ze niezly kolosek we mnie rośnie, nie ma juz prawie miejsca w brzuchu i też sie dziwi że mnie jeszcze nie wypchalo... Ja wczoraj na usg, mialam dokladnie 15 tydzien i 3 dzien, i moje \"malenswto\" waży 145 g, co ty na to? Boje sie że pójdzie w męża który jak sie urodzil ważyl 5 kg, masakra, kto to urodzi... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIkita - no niezle, niezle. Ile masz wzrostu i wagi? Moja mama urodzila mojego brata prawie 5kg, ale jako 3 dziecko i byla juz \"rozepchana\", ze tak to ujmę :P a i tak miala porozrywana macice. Ja mam 153 i waze 45, tak ogromne dziecko by mnie chyba rozsadzilo. Lepiej niech nie rosnie tak wielkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestes ziuutek drobniutka, ja troszku większa, 168 cm wzrostu i 58 kg wagi przed ciąża. Chociaz wcześniej 52, ta przeprowadzka nad morze mnie tłuczyla z dnia na dzien haha, chyba jod nie sluży mojej figurze. W ciąży przytylam narazie 2 kg, brzuszek mi urósl troszku bo zawsze mialam plaski, ale wielkie też nie jest (taki mógłby zostać do końca ciąży :-) ) Kolosek będzie już to czuje, i do tego jaki wnerwiony, lekarz mi zrobil zdjęcie z usg 3D to mine ma jak lalka chucky (jak ktoś oglądal ten horror). Mam nadzieje ze tak mu nie zostanie... Chyba nie lubi usg, a szczególnie dzień po dniu... Mam nadzieje ze usg nie wplywa az tak strasznie na płód, bo mialam już chyba z 5 razy robione...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam 6 razy, tez mnie to martwi bo za 1,5 tyg nastepne pewno bedzie. No ale co poradzic skoro ciagle sie cos dzieje. Probowalam sobie stetoskopem posluchas serducha, ale chyba jeszcze za wczesnie, bo slyszalam tylko jelitowy gulgot. A male juz drugi dzien sie nie rusza, brakuje mi tego. Moze to przez wzdecia? tez macie taki problem z gazami? Ja juz nie wiem gdzie glowe chowac ze wstydu. No cos strasznego i nie do opanowania. A jeszcze tesciowa we mnie sliwki i gruszki pcha na zaparcia, a to wszystko ulatuje z dymem głośnym hihhi. Zenujaca dolegliwosc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam z gazami u mnie sie zaczeło jakis tydzien temu...cos strasznego:D:D Lula dziekuje za maila:) Sylwia ja również gratuluje....sama marze o własnym kącie,planujemy niedługo wzaic kredyt i cos kupic ale hmm rozie to bywa nie wiem czy nam dadza tyle ile my chcemy:) Fajnie ze znacie juz płec ....ja dopiero za dwa i pol tygodnia juz nie moge sie doczekac.... Od pewnego czasu meczy mnie strasznie zgaga ale to nie wazne co zjem i tak ja mam koszmar... Neska cos czuje ze ja również skocze na +30 kg jak narazie juz mam 7 do przodu...a tu jeszcze tyle czasu przed nami....Szybko Tobie spadło???czy musiałas sie meczyc?? dodam ze tez wielka nie jestem bo mam tylko 164cm:) Jak ja wam zazdrosze ze wy czujecie ruchy malestw ja juz prawie 19tc a wciaz nic nie czuje....choc wdziałm na usg ze sie rusza.. Co do kremów to ja stosuje Fissan i jestem zadowolona fajnie nawilza choc czasami drazni mnie zapach... A moze w naszej tabelce zrobimy jeszcze jedna kolumne i tam umiescimy plec naszych maluchów ???bedzie wiadomo,która kogo sie spodziewa:) ok ide cos zjesc bo maluszek sie domaga:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Mamusie ! nikita , gratuluje synka, i ciesze sie, że badania są pomyslne :) ja jestem juz po pracy, w pracy troce bolał mnie brzuch ,ale zauważyłam że wiąże się to ze stresem jak mnie dzieci denerwują i rozrabiaja, teraz juz sobie leżę, chociaż mam mnóstwo pracy, ale dzisiaj odpoczywam, maleństwo ważniejsze, mąż po pracy przywitał mnie pizzą, którą sam upiekł, przepyszna ja na smarowanie od lipca stosuje mustele, a wczesniej Gerber, i ten gerber stosuje nadal na posladki i uda, a mustele na brzuch i piersi, i ja jestem zadowolona. ja planowo mam wizytę dopiero 14.09, ale przełożę o tydzień szybciej, ponieważ niepokoje się tymi bólami. I moje maleństwo znowu siedzi cicho i się nie rusza :( 🌻18tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeszcze jedno pytnie, czy te z was, które miały zalecone leżeć z powodu skurczy i bólów,czy czułyście że czasami ten ból przeszywał was aż do samego dołu,czyli takjakby aż do pochwy, taki tępy bół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusie jak załączacie zdjecia tutaj ?, zrobiłam przed chwilą i chciałabym je wam wysłać :) 🌻18tc🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jenny, Z moją wagą to było tak: do porodu szłąm, a raczej kulałam się jak ogromny 80 kilowy balon. Po porodzie wyglądłam jakbym wogóle nie urodziła, dalej wielka piła plażowa. Zaraz po porodzie zeszło mi tylko 5 kilo. Potem na mecieżyńskim chodziłam na gimnastykę. Dałam sobie wyciska mocny. Mąż zostawał z maluszkiem i butlą odciągniętego pokarmu a ja śmigałam na rowerze i na godzinę na fitness się wyrywałam, bardzo mi się to przydało. W sumie nawet pod względem psychicznym inaczej się czułam. Jak wróciłam do pracy to ważyłam już 70 kilo. A w pracy tak zeszło szybko, że nawet się nie obejrzałam a już waga pokazała 55 kilo. Przed samym zajściem w ciąże ważyłAM 54 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×