Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinkowe_baby

dieta i ćwiczenia minus 10 kg w miesiąc

Polecane posty

Gość malinkowe_baby
a wam jak idzie odchudzanie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
ja polecam inną dietę bardzo zdrową, nie jest sie głodnym i ogólnie mozna fajnie schudnąć. OPiera się na warzywach i owocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkowe_baby
ale ja nie jestem głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do monisiap
a co to za dieta? ile można schudnac? w jakim czasie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem z Wami
No po wczorajszych cwiczenaich mam zakwasy, ale czuje sie super, na wage nie wchodzę na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej a więc już podawałm tą dietke ale podaje raz jeszcze: przez 3 dni jesz same owoce i warzywa jakie chcesz i ile chcesz i pijesz soki niesłodzone ( ja piłam też kawkę z cukrem i mleczkiem ale jedną tylko ), potem 4 dnia włączasz do 0,5 l jogurtu, maślanki lub kefiru ( naturalne), od 6 dnia możesz zjeść dodatkowo troszkę płatkow, ciemnych kasz lub ryżu, od 8 dnia raczysz się także 10 dag sera białego, od 10 dnia możesz dodać rybkę a od 12 dnia możesz jeść chude miesko. Ja robie pierwszy raz takie oczyszczanko i jestem na 6 dniu i poszło w dół około 2 kg ale chce dodać ze nie mam nadwagi. Z 51 kg zleciało do 49 kg. Polecam naprawdę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeśli o skakanke chodzi to jest to naprawde najtańszy i najprostrzy sposób na pozbycie się tego i owego i ładniejsze ciało. jak ktoś nie jest wprawiony to proponuje zacząc od 10 minut dziennie nie przerywając chocby sie z sił opadało. dodawać do tego inne ćwiczenia wskazane dla kazdego indywidualnie,ale od skakanki zaczynać zawsze.później zwiekszać czas delikatnie i stopniowo i nie przestawac jeśli zakwasy i inne bóle bardzo dokuczaja(a dokóczają bo od skakanki bolą nogi..ręce....i nie tylko)ja na początku ledwo te dziesieć minut wyrabiałam i to w średnim tempie skakania,a teraz ponad pół godziny moge skakac i to żabka...i naprawdę wam polecam.szczupleje brzuch,nogi i celulit można zmniejszyć jeśli jeszcze zaczyna się zdrowsze odżywianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aSssia
ehh...dziewczyny... ważyłam 97kg teraz waże 65,ale dałabym wszystko żeby wrócić do poprzedniej wagi poniewaz przez te 'ślepe' odchudzanie mam anemie i bulimie.. a waga ciagle mi maleje,nie wiem co robić, a wiecie jak to jest z naszymi lekarzami...więc zastanówcie się i 10kg w ciagu miesiaca to przesada!!! zreszto...jak to chłopcy mówia 'dziewczyna musi miec troche ciałka,zeby bylo sie do czego przytulic;) i za co złapac ;p' see you;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, ja mam problemy z ograniczeniem się. nie mam silnej woli i kiedy dzisiaj rozpoczynałam głodówkę, to wracając ze szkoły znów przestała mnie ona obowiązywać. Strasznie chciałabym spalić te 10 kg do 10 lipca. Mam 170 cm wzrostu i ok 80 kg wagi. Nie jest fajnie tym bardziej że jestem jeszcze młoda (jak na wiek żeby tyle ważyć). Straasznie chce aby mój rozmiar XL zmiejszył sie do M. Aaaaah, prosze o pomoc!!! ;) i też zaczynam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysia_misiapink
ja tez chce schudnąć 10 kg do wakacji mam 170 i waga 67

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! mam 1,6m i waże.. ok 70. masakra! chce zrzucić minimalnie 10 kg, jak najszybciej! prosze o pomoć, jestem w stanie dużo sobie odmówić, byle nie była droga ta dieta ( żądne tabletki itp)poza tym zawsze ćwicze na w-fie, codzienie jakieś 200 brzuszków... bede powoli zwiększać ilość :) PISZCIE!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agalia...
Bardzo mi zależy na tym 10 kg ze względu na to, że tańczę.. Mój trener zawsze chwali te chude laski (175cm - 45kg) ... No więc daję z siebie wszystko, ale mój tłuszczz zasłania technikę taneczną.. Mam 158 cm i 53 kg... wyglądam jak wieprz... Problem w tym, że kiedyś przez rok zruciałam 10 kg zdrowymi metodami... a teraz nie potrafię... 2 dni głodówki, a potem obżarstwo przez 3 dni i tak w kółko... nie potrafię nic zrobić... Mam 2 przyjaciółki anorektyczki... Nie chcę tak skończyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-ruda.mylog.pl
Ja też się przyłącze jeśli wolno ;) ja mam 158 cm wzrostu i waże 53 kilogramy. Moim marzeniem do wakacji jest ważyć 45 kg. Mam nadzieję,że mi się uda. Póki co jutro nic nie jem,żeby się oczyścić. Obecnie szukam jakiejś skutecznej diety i ćwiczeń. Chyba skuszę się na Aerobiczną 6 Weidera i Diete Kopenhadzką... lub owocowo-warzywną... sama nie wiem! Co polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma-ruda.mylog.pl
o widzę,że dokładnie jak ja! Ale moim zdaniem nie wyglądam jak wieprz. Chyba. Też tańcze ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiam122
Ja mam najgorzej z was wszystkich waze 65kg!!!...>,I mam 12 lat !!!!!!!!Chce wazyc 55-57kg.help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pulchna16
Witam was:) waze 73 kg. mam 169 cm wzrostu i 16 lat!!!! masakra totalan chcialabym schudnac 10 kg do 1 czerwca bo zaczyna sie pora noszenia krotkich bluzeczek i spodniczeek robi sie cieplo i nie chcialabym chodzic z grubymi nogami i grubym brzuchem....chce schudnac!!! i chcialabym zebyscie mi pomogli i moze przylaczyly sie...tylko najgorsze jest to ze w sobote i tak jakbym chciala to nie moge zrezygnowac z chrupek i slodyczy oraz jedzenia po 18 bo odprawiam swojhe urodziny i to tak nie wypada siedziec i nic nie jesc bo goscie pomysla ze jakas trucizne tam wsypalam czy cos...;p aha i nie moge robic brzuszkow bo mam chora dolna czesc kregoslupa a naprawde zalezy mi na zrzuceniu tluszczu z brzucha boczkow i ud!!!! pomozcie!!! help!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati..44..4.4
oki kochane motylki moje :* przylaczam sie do was :* waze 54 kg na 160cm i musze zrzucic ze 8-10 kg :* do czerwca w sumie :* a raczej do 20 czerwca :* dam rade jak i wy :* wspierajmy sie nawzajem :* mua ja ide z dieta moja :* czyli grejfrut i jablko dzienie moze do tego pomidor :* malo ma kcal bo tylko grejfrut 120.. duze jablko okolo 60 a pomidor 35kcal :* wiec luuuz :* ja bede sie wyrabiac w 300kcal to dziala i szybko sie chudnie i np mi nie przybywa aby z glowa bez napadow (jak juz bedzie to pobiegac albo rowerek anie beltac jak to ja robie) ii duuuuuuuzo wody herbatek i t p zero gazowanego :* bedziemy piekne :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulchna16
No to fajnie ze ktos sie przylaczy:)....ja odchudzam sie 11 dni....przez te dni nic slodkigo ani tlustego nic....w pierwszy tydzien czyli 7 dni schudlam 2 kg....wiec tak jak planowalam a teraz minely juz 4 dni a ja schudlam 0,5 kg...masakra....konczer teraz gimnazjum i 17 czerwca mam komers chce ladnie wygladac w ladnej sukience dlatego do tego dnia musze schudnac te minimum 10 kg....w sumie moim marezniem to schudnac 16 kg...zeby byc szczuplutka....moze sie uda jak bedziemy sie wspierac to na pewno:)...ja przez ten pierwszy tydzien 600-700kcal dziennie....tez podziallo ale od jutro musze zminiejszyc dawke....bo waga nie spada...;/....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pati..44..4.4
ja dzis 2 jablka ;P jeszcze jedno i koniec na dzis ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulchna16
A ja jestem zaskoczona....wczoraj rano sie wazylam i moja waga wyosila 74,5....i w sumie wczoraj to zjadlam dosc duzo bo jogurt,zupe,banana,jablko,kromke i pierogi....dzis rano sie waze i patrzy a tu 73 rowne....1,5 kg mniej w 1 dzien...mogloby tak byc dziennie:)....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa pamietam jak zakładałam ten topic...ważyła wtedy 67...potem schudłam,a po powrocie z Anglii ważyłam 71 kg.teraz 72. Ja od poniedziałku zaczynam kopenhaską wiem,wiem mówicie: ''murowane jo-jo'' ale postaram się nie rzucić na jedzenie po skończeniu.Jestem zdeterminowana i musze zrzucić te kilogramy Więc teraz waże: 72 kg 176 cm cel minus 10 kg.(narazie ;p ) buziaki ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulchna16
Witamy cie..mam nadzieje ze z nami osiagniesz swoj cel....:)....ja powoli chudne a wiec ty na pewno tez:) i mam nadzieje ze bedziesz sie tutaj udzielac:) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede tu zaglądała bardzo chetnie.I również bede się udzielała.Topic odżył po prawie roku ;)) dzisiaj zjadłam śniadanie: pomarańcz,otręby.woda II sniadanie: pomidor,4 rzodkiewki,zielona herbata Na obiadek planuje sałatke i troche gotowanego mięska. A wy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gnieszka123
Cześć! Ja jest za GRUBA!!! Jeszcze rok temu ważyłam 45 kg, a teraz? - 65!!! Pomóżcie mi! Tylko, że jest jeden problem- ja mam 12 LAT! nie chcę jakiejś drogiej diety, ani dużo ćwiczeń, ja próbuję chudnąc, jeżdzę na rowerze i czasami biegam, chodze na spacery , staram sie jesc mało i nie jem słodyczy, pije duzo wody- ale to nie pomaga, prosze o pomoc... bede wdzieczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po obiadku,tak jak pisałam sałatka i gotowane mięsko Później jeszcze wypije kawke i musze coś poćwiczyć...ahhh te ćwiczenia nie moge sie zebrać w kupe... i zacząć.No ale trzeba...wkońcu musze schudnąć 10 kg. do 9 czerwca.musze. ;p a jak u was?? coś tu ciiiiiiicho...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulchna16
Heh...fajnie ze wytrwalas ja wytrfalam prawie 2 tygodnie a dzisiaj masakra zjadlam loda;/....alee postanowilam ze jutro prawie nic nie zjem i troche pocwicze....a mam takie pytania znacie jakioes skuteczne cwiczenia na brzuch bo nie moge robic brzuszkow ze wzgledu na kregoslup, a innych nie znam....i jeszcze jakies na wewnetrzna czesc ud....i na boczki nie umie sie tego pozbyc;/;/....jutro napisze czy wytrwlam prawie na glodzie...pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma.
Hej, bardzo chcialabym do lata shudnąć około 10 kg. Mam 170 cm i ważę 67 kg! Próbuje różych rzeczy, ćwiczenia, owoce, warzywa, woda. A waga stoi. Wyrzeklam się już prawie slodyczy. Mam nadzieje, że uda mi się. chyba jutro kupie skakankę, narobilyście mi chęci na to. I jakąś lekką diete będę stosować, boję się jednak o te lydki...Jestem jak narazie zdeterminowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ashenie
Moje kochane. Mogę się pochwalić, ze w ciągu 3 miesięcy ostrych treningów zrzuciłam 20kg. mam 174cm wzrostu i ważę 64kg. (teraz przytyłam :(, nie wiem czemu, ale po tych 3 miechach ważyłam 60kg.) Moja rada?? po1. ZERO słodyczy po2. ZERO posiłków po 18 po3. 3-4ltry mineralnej niegazowanej np. muszynianki (najlepsza) po4. unormowane posiłki o tej samej ilości kalorii, pełnoziarniste jogurty naturalne, owoce, warzywka Ja trenuję Karate kyokushin to treningi są bardzo wymęczające, ale Wam w zupełności wystarczą podstawowe ćwiczenia. Brzuch: brzuszki, nożyce poziome, pionowe, nogi wyrzucane do przodu etc Uda: położyć sie na boku i nogi do góry Mięśnie poprzeczne brzucha (te z boku:D): kostka oparta na kolanie i jedziemy seryjki Wzmocnienie barków: pompki (dla ułatwienia można uklęknąć na kolanach) moja rada: NIE róbcie głodówek, to wymęcza organizm! Pamiętajmy ze działamy jak organizm zwierząt. Nasz mózg po głodówce działa na zasadzie: A jak ona mi odwali jeszcze raz coś takiego?? Muszę zapewnić sobie paliwo. no i zaczynamy jeść. Praca bez sensu. PAMIĘTAJCIE: głodówka 2 dni max, przed odchudzaniem. Dostarczamy witamin. I dopiero. Jemy podobnie, unikamy podjadania, nakładamy sobie mniej na talerz itd. Jak zaczynacie ćwiczyć mięśnie zaczynają sie rzeźbić, więc się nie przejmujcie. stosujcie takie jedzenie dłuższy czas żeby wasz organizm sie przyzwyczaił do wagi, bo później będzie efekt jo-jo. Co wieczór robie 200 brzuszków i 150 pompek. Trenuję tak od dłuższego czasu ale zaczynałam od seryjek po 10brzuchów i 10 pompek (brzuchów 30 i pompek też) nie forsujcie się do razu, powoli przyzwyczajajcie organizm. DUŻO zielonej herbaty, najlepiej sypanej, nie z torebek. herbatę taką najpierw wrząkiem przelewamy, później temp wody ok 80 stopni i dopiero zalewamy na nie dłużej niż3 min, bo robi się mętna i gorzka. PAMIĘTAJCIE!! ODCHUDZAM SIĘ Z WAMI (te przerażające 4 kg....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ashenie
I DODAM JESZCZE, ŻE WAGA 48 KG PRZY WZROŚCIE 170 CM TO ANOREKSJA!!! NIE WYKAŃCZAJCIE SWOJEGO ORGANIZMU!!! MACIE BYĆ PIĘKNE A NIE JAK WIESZAKI!!! PRZY WZROŚCIE 170 WAGA NAJLEPSZA TO 60-72KG!!!!!!!!!! TAK SIĘ LICZY!!!!!!!!!! na prawdę takie odchudzanie się źle może sie skończyć, lepiej mieć pięknie wyrzeźbione ciało przez ćwiczenia a nie wyglądać jak koś wyciągnięty z autchwitz. Rozumiem ze stając przed lustrem wciąż widzicie, iż jesteście grube. Ale zapytajcie się koleżanki, kolegi jak wyglądacie. powiedzą wam. Kochane, przestrzegam. Zadbajcie o czystość swojego organizmu a nie o figurę kościotrupa. jedna z was pisze, ze przy 158 wazy 53 kg. nie jesteś gruba, nie wyglądasz jak wieprz. Masz taką figurę klepsydry,nie zmieniaj tego, bo taka jesteś piękna. To co napisałam. Twój mózg działa na zasadzie: muszę się napchać bo jak ona znowu o zrobi to nie będę działał. TO NORMALNE.Dlatego stopniowo ograniczać jedzenie. kolejna z Was pisze ze ma 12 lat. Dziewczyno!!! uspokój się!!! 12 lat rośniesz, dojrzewasz. twój organizm potrzebuje energii. nie głódź się, bo później będziesz brzydką suchotnicą i żaden chłopak cię nie zechce! i możesz też być nie płodna! nie będziesz miała dzieci!!! A'propo stania wagi. Jeżeli nadal stosujecie dietę, a waga soi o znaczy ze nie macie już tłuszczu. Macie mięśnie. Wyglądałam jak baleron, a teraz idę ulica a faceci za mną ze ślinotokiem lecą. Mówię serio. LEPSZE MIĘŚNIE NIŻ SKÓRA I KOŚCI!!! TAKIE JESTEŚMY PIĘKNE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×