Jestem zalamany postępowaniem zony

tak jestem kuasem , chcialem sluzaca a mam zone

O tak o tak, tak zrobię! :) Chociaz zaraz...w trakcie przerwy sniadaniowej bieglam zawsze na pobliski bazarek po zakupy, po 19 sklepy na osiedlu byly juz zamkniete, a Karolek nie mial czasu w ciagu dnia zrobic zakupow na obiad i kolacje..sami rozumiecie. Jak ja to pogodzę? Wieem! Będę przychodziła do pracy trochę wcześniej, może na 6, wtedy będę mogła w ciągu dnia wyskoczyć na zakupy iiiiiiiiii w trakcie przerwy sniadaniowej poprasować! A na perłach - dzieeeekuje Ci :*

to jak, żono karola!? jutro bierzesz koszule, pojutrze spodnie, tak?? a w przerwie obiadowej mogłabyś ziemniaki obierać i kotlety klepać dla karolka na obiadek, a nie opierdalać się w robocie:D

ZAREZERWOWALEM NICK sory nie zaywazuelm 1 wpisu jestesmy op slubie 1 rok, ale chodzimy juz kilka lat ze soba na poczatu bylo OK ja zajmowalem sie projektami ona pracowala i koczyla studia i zajmowala sie domem teraz zaniedbuje wypełnianie swoich obowiązkow domowych

A jedzie ode mnie niesamowicie, bo juz dwa miesiące w tych samych majtkach i skarpetkach chodze, bo wszystkie brudne i ni ma mi kto wyprać :o

przez nia chodze w gaciach ubrudzonych kupa, czasami ja zlizuje i wtedy i czysto i najedzony jestem, ale potrzebuje odmiany, raz rzadka kupa raz twarda to nie jest odmiana, szukam swojego smaku

brawo podszywacz :D :D

A na perłach - tak tak tak, po stokroć tak! :) Karolku, proszę o cierpliwość, juz 17, jeszcze tylko 2 godziny i wrócę, aby Cie obsłużyć, moj ty Władco jedyny. Ah, jak ja Cie kocham! Teraz dopiero czuje sie kobietą spełnioną. Nie mogę się doczekać dziecka - będę miała wtedy zajęcia na te nudne chwile, które spedzam w kafeterii!

ale sie usmialam ,bsoka prowokacja xDD

to nie prowokacja, do garow baby, gotowac mi raus! ja mam dwie lewe rece, tylko chuja nimi krece

Baba mądrzejsza od Ciebie, bo umowa ustna nie zobowiązuje.....trzeba było na piśmie lub się nie żenić....

czty mi sie wydaje czy niektorzy mysla ze taka sytacja naprawde moglaby miec miejsce ? xDDDD [zal ;p ]

tak sie brechtam ze nie moge ze smiechu usiedziec hahhahahahahahahahahah

Jak znam facetów, to niektórzy właśnie taki tok rozumowania posiadają.....nie poczuli nigdy jeszcze ciężkiej damskiej ręki.....

No jasne, on w domu dupsko płaszczy, a babka wraca o 19 zjebana i do 24 powinna sprzątać. Moze podzielcie się obowiązkami - ty jesteś w domu, w ramach przerwy od pracy ugotuj obiad, albo sprzątnij mieszkanie.

Ale ja mam ciężką rękę - codziennie przynosze zakupy o łącznej wadze 20kg - po 10 na rękę :) od zaspokajania męża też wyrobiły mi się mięśnie, no a dorabiam wieszaniem prania i takimi tam babskimi sprawami

żono Karola! Służę również innymi pomysłami, których znam bez liku! Naprawdę, te chwile które marnujesz w pracy mogłabyś wykorzystać. Do toalety ile razy dziennie chodzisz?wiesz, ile???ZA DUżO!!!raz w tygodniu wystarczy, np w poniedziałki, a z reszty wiesz ile minut się zrobi???wiesz, ile pożytecznych rzeczy zrobisz, jako dobra żona?? część Karolowych skarpet i majtasów mogłabyś prać w umywalce w toalecie w pracy. Napewno nikt nie bedzie miał nic przeciwko, jak pozna Waszą sytuację...

Jacys głupi desperaci sie wpisuja z obrazami zalosne Ja nie mowie ze ona CALKOWICIE zaniedbuje - do tego NIGDY bym nie dopuscil ale widac jej lenistwo np gdy wyjmuje koszule z szafy , albo zajrze pod lozko

Karolku jedyne co mogę poradzić to wracaj do Mamusi, ona nie będzie Cię haniebnie zaniedbywać ani urągać Tobie swym lenistwem.....

karolu, a o której wychodzi do pracy?

A na perłach - może mogłabyś sie ze mna spotkac i nauczyc mnie, jak byc dobra zona. Ja juz nie wiem :( Chyba masz rację, w czasie pracy do toalety wychodziłam przynajmniej 3-4 razy. Teraz sobie policzyłam, ile czasu marnowałam codzień :( Karolku, nie krzycz już, proszę, wiem, że byłam leniwa, ale tak jak mowilam - obiecuje poprawę! Dziś nadgonię wszystkie zaległości. Zauwazylam tez dzis rano przed wyjsciem, ze paznokcie u stop zahaczają o koldre - obiecuje Ci, ze Ci je dzis obetne, żeby było Ci wygodniej Pączuszku. Co dziś zrobić na obiad Skarbie?

Mowiel juz ze ja nei wychodze do pracy...... a wstaje roznie, zwykle ok. 10-11 bo pracuje dlugo w nocy, ale jak trzeba to potrafie wstać i o 9 rano

Tak, to prawda, Pączuszek jest bardzo pracowity. Siedzi nad tymi projektami i siedzi. Ah, jak ja Go kocham, mówię Wam! :)

ZONA o ktorej wychodzi!!!!!????

Bo zawsze sie okazuje, że pod łozkiem leżą moje smierdzace brudne majty, ktorych mi zona nie uprzatnela!!!

o mój Boże, o 9 potrafisz się nawet zerwać!!!!!!!!!!!??????????!!!!!!!!!!!!!ależ Karolu, nie przepracowuj się!!!!!!!już ja Ci tego Twojego leniwca naucze roboty! A pytałąm o której żona wychodzi, nie Ty:o

Zona roznie, zwykle wstaje ok. 6 jesli chce rano zjesc sniadanie i umyc wlosy albo o 7 jesli idzie bez sniadania

Nie, no to chyba prowokacja....

nie!!nie!!nie!!! ZONO KAROLA, PRZYWOLUJE CIE DO PORZADKU!!!MAZ MA NIEOBCIETE PAZNOKCIE???W DODATKU U STOP?? u rąk to jeszcze sobie obgryzie, ale jak ma to zrobić u stóp???Straszny przypadek z Ciebie, dziewczyno.Nie wiem, czy to się jeszcze da naprawić:o

no to rzeczywiście leniwa, naprawde, brak mi słów. Przecież spokojnie mogłaby wstać o 4 i przygoptować ci coś na śniadanie, obiad i kolację, bo przecież wraca późno, wtedy Ty juz musisz być najedzony, nie bedziesz przecież czekał do 19 na kolację, prawda?.