Dwie obumarłe ciąże

ide zrobic sobie papu bo nic nie jadlam dzisiaj :) a ty meggi mykaj odpoczywac :)

Moze Twoj organizm tak teraz reaguje na wszystko.

Jednak nigdy nic nie wiadomo. Ja w tamtej ciazy mialam typowe objawy ciazowe juz przed okresem. Zrobilam test i wyszedl negatywny. Okresu nie dostalam, wiec myslalam ze cos sie pokrecilo. Odczekalam pare dni po okresie ktory sie spoznial i zrobilam test. Drugi juz byl pozytywny.

Nie chce tez Ci robić Skarbie pustych nadzieji ale tylko przedstawic moja sytuacje. Ide zjesc grzanki z nutella.

wydaje mi sie ze jestem przemęczona pracą ... dobrze ze w poniedzialek mam wolne odpoczne ja ide robic papu bo zaraz zemdleje z glodu :)

Moze to tez byc przemeczenie i hormony buzuja. Idz jesc i dbaj o siebie, bo jak nie teraz to pozniej BEDZIESZ MAMA!!!! Zycze Ci tego z calego serca!! Tylko pamietaj- MYSL POZYTYWNIE!!!! Buziaczki!!!

śpałam dwie godziny bo byłam śpiaca ... od 3 dni śpie jak przyjde do pracy ... zadaje sobie pytanie czy to przemęczenie ??? Coś mnie natchnęlo i jeszcze raz zerknęlam na test ... na pierwszy rzut oka widac wynik NEGATYNY ale jak się tam strasznie zapatrzylam to zauważylam druga kreske jest tak blada ze ledwo ją widac ... ledwo przeswituje ... boże ja coraz bardziej ją widze ... nie wiem czy ona wogole istnieje ... ale w moich oczach corac grubsza jest ... cała sie trzese , popłakałam sie , błagalam Boga przed chwilą zeby bylo wszystko dobrze zeby dal mi duzo sily ... w poniedziałek mam wolne , pojde do mojego ginekologa akurat w poniedzialki przyjmuje :( Zaczełam zastanawiac sie co z pracą ... niecałe poł roku pracuje , jestem za dziewczyna ktora jest w ciązy , juz dwie poszly na macierzynski ja moge byc nastepna , dyrektorka mnie zabije ... jest dosyc surowa, ale ja naprawde chcialam tam jeszcze popracowac i dopiero na wiosne sie starac , zwłaszcza ze grudzien jest najlepszym miesiacem pod wzgledem utargu jest najwiekszy młyn w robocie i jak pojde na L4 w grudniu to dyrektorka mnie chyba zabije :( ale teraz dla mnie najwazniejszy jest dzidzius musi to zrozumiec zwłaszcza ze poroniłam 2 razy i świadomie nie zaszłam w tą ciąże :( nie zrobiłabym tego im wszystkim w pracy bo wiem jaki bedzie mlyn ... a mnie nie bedzie czy oni sobie teraz poradzą ?? to mnie martwi :(:(

gdzies powinnam miec duphaston ... chyba zazyje jedna tabletke ... co o tym myslicie , zaczac brac ??? hmm a jak dostane okres ??? Boze juz nie wiem co robic błagam napiszcie cos błagaaaam !!!!

gdzie jestescie , błagaaaam napiszcie cos !!!! nie moge sie uspokoic ....Marghi napisz czy mam wziasc duphaston czy nie ??? chyba jednak poczekam do wizyty u ginekologa ... mojemu męzowi nic chyba nie powiem nie wie juz sama ...

czytam to czasami ale najwazniejsze zebys byla spokojna i sie nie denerwowala utworz topik o prosbie zeby dziewczyny sie odezwaly a pomoga napewno

ja juz mam plan ... w poniedzialek ide do laboratorium robie sobie badania na toxo , z wynikami pojade najwyzej tego 10 grudnia do Kalisza bo mam umowioną wizyte , jak bedzie zle bede brac rovamacyne 10 grudnia bedzie dokladnie 4 miesiace od zazycia antybiotyku mam nadzieje ze pomoglo ... izrobie sobie bete zobaczymy co tam u \'u niej slychac\' ... boje sie strasznie , dłonie mam lodowate z nerwow , wiem ze mam sie nie denerwowac ze nie powinnam ... boje sie najbardziej ze okres dostane , wy sie nie balyscie jak zrobilyscie test przed @ ?

tyna a ty co o tym wszystkim myslisz ???? ja juz 2 dzieci stracilam nie chce zeby to sie powtorzylo , ale w głebi duszy mam wiare ze bedzie dobrze

ja stracilam jedna ciaze i czulam sie fatalnie nie wiem czy potrafilam bym zniesc to jeszcze raz moim zdaniem wyslij meza po test jeszcze jeden i powiedz mu o wszystkim mogl by miec prtensje o to ze nie powiedzialas.w koncu jestescie malzenstwem i powinien cie wspierac i jesli masz prblem on napewno bedzie z toba.rozumiem twoje obawy bo sama zastanawialam sie czy jak bede w ciazy to powiem komukolwiek i zapytalam go kiedys a on powiedzial ze mialby mi bardzo za zle gdybym nie powiedziala.

meża nie ma , tapetuje u mojej babci , jest poza miastem . Test zrobilam sama ... to moj 23 dc , dlatego ledwo widac 2 kreske , praktycznie wogole nie widac , trzeba niezle wytezyc wzrok zeby zobaczyc ... okres powinnam dostac 1 grudnia ale w tej sytuacji mam nadzieje ze nie dostane najbardziej sie tego boje ze dostane ... ale skoro test jest pozytywny .... ja juz odczuwałam objawy gdzies 16 dc ... sutki mnie strasznie bolaly ... Nie ma sensu powtarzac testu jeszcze raz ... bo to i tak za wczesnie... w poniedzialek pojde na bete , myslicie ze beta cos wykaze ?

ja powiem ci tak narazie niemysl o tym wiem bardzo madrze mowic nie mysl ale jesli jestes to bedziesz sie cieszyc jesli nie to tylko zbedne nadzieje.ja podchodze tak do tego i wiesz pomaga.widzisz ja bym bardzo chciala a moj sie strasznie boi i nie chce znowu cierpiec wiec ja nadziei sobie nie robie. ale uwazaj na siebielez i nie nos niczego jest wekend masz czas na leniuchowanie!trzymam kciuki i mow jak sie czujesz

Dziekuje Tyna za wszystko, zobaczymy co mi lekarz powie w poniedzialek ... głodna jestem ide cos zjesc

jedz jedz nie oszczedzaj i nie dietuj tak na wszelki wypadek ale jestem z toba mam nadzieje ze maz wroci na noc?

wroci :) nie wiem co myslec ... a moze to tylko moje złudzenie ze tam jest 2 kreska ... no ale ja ją widze ... jak sie niezle dopatrze to widac ... zreszta to dopiero 21 dc (nie 23 jak pisalam wczesniej chyba) wiec kreska nie moze byc gruba

poczekaj i juz sie nie zameczaj lepiej byc mile zaskoczonym niz poczuc sie zawiedzionym.widze zze bardzo chcesz ale niestety tak swiat zlozony i kaze czekac.powiedz mezowi jak wroci o obawach wesprze cie i nie powinnas byc sama z tym i nie mysl ze wymyslasz czy cos nie powinnas sie wstydzic i badz swoich mysli tylko dzielic sie z nimi bo wsparcie zawsze jest potrzebne.

dzieki :) ktory to mogłby byc tydzien ? 1? 2 ?

wiesz ja sie nie orientuje w tygodniach bo wogole boje sie tego tematu!mam blizniaczki i szczerze to gdyby nie one to bym zwariowala bo mama i moja rodzina mnie wspieraly ale tesciowa raczej odwrotnie niby byla ale jak cos powiedziala to az zal sciskal wiec ja nie chce przezywac jeszcze raz i nie mysle nic o tym do czasu kiedy na 100 nie przejde 3 miesiaca.oczywiscie badania wszystkie obowiazkowo wizyty u lekarza tez ale pewnie bede potrzebowala wsparcia tak samo jak ty.wiara jest matka glupich mowia ale trzeba wierzyc...

tyna tzn ze jestes teraz w ciazy ? bedzie dobrze musi byc !!!

adios wiesz moze i jestem teraz mama szczesliwa ale wiesz cos wiem niestety o tej tragedi a przykre jest to ze mierzysz wszystko miara ilosci poronien bo wiesz nawet jeden raz boli i to bardzo!wiesz jak to jest nosic dzidziusia i okazuje sie ze serduszko nie bije i miec tylko!!!dwa dni na porzegnanie sie i bez wsparcia bo maz za granica,z tyloma planami.przepraszam ale twoja wypowiedz akurat co do mnie sie nie tyczy bo mimo ze jestem szczesliwa mama to tragedie tez przeszlam i wiesz jak wiekszosc mam bede chciala miec kiedys dzieci jeszcze i mam nadzieje ze trafie na to forum gdzie otrzymam wsparcie..

nie raczej ale chciala bym maz za 3 tygodnie wraca i wysyla mnie do lekarza po zabezpieczenia bo sie boi kolejnego razu tym bardziej ze przyczyny nie znamy ale wiesz ja juz odkladam i odkladam moze akurat.ale dzieckiem mi pachnie tym bardziej ze plany w glowie sa

albo ja sie z czyms zagalopowalam albo byla wypowiedz adios albo to nie ta strona

Napiszę, jak to jest dokładnie: Norma nieciążowa u kobiety wynosi 5 mIU/ml - w sytuacji, gdy dłużej pozostawi się test - ta norma spokojnie zostanie osiągnięta przez test - stąd blada różowa kreska (jest jednak ogromna różnica między bladą różową kreską a szarym cieniem kreski). Cień kreski obecny na teście jest niemal zawsze - szczególnie wtedy, gdy test wysycha, co dzieje się po około 20 - 40 minutach od wykonania. Obie te sytuacje nazywa się widmem kreski (z ang. evaporation line). U każdej kobiety bez ciąży poziom hCG jest różny, zazwyczaj skrajnie niski, w każdym cyklu jest inny. Dlatego NIE WIADOMO czy kreska\"po czasie\" nie pokazałaby się ciężarnym dziewczynom, gdyby ciąży nie było. Jestem zdania, że pokazałaby się. Ciąża była po prostu za młoda, by została wykryta, zaliczała się zwyczajnie do normy nieciążowej - a to, że była ciąża - to okazyjny zbieg okoliczności w stosunku do zbyt wcześnie wykonanego testu ciążowego. Sprzedaję testy ciążowe od roku, zużyłam ich już setki (ja, moja siostra, koleżanki - tak jest, jak się ma do nich dostęp 24h na dobę :-) ). Co drugi nieciążowy test po 10-20 minutach pokazuje delikatny cień kreski, w kilku przypadkach pojawiła się blada różowa kreska po czasie. W żadnym z tych wypadków - ciąży nie było. to wyczytałam niedawno w necie ... wiec jeszcze nie wiadomo czy jestem w ciąży czy nie ...

Marghi meggi gdzie jestescie?

Nati przeczytałam co napisałaś tak po ebkach jak to się mówi potocznie,ale doczytałam,że zrobilas test i masz 2 kreseczki .Ciesze się bardzo ,ale napisz mi czy druga kreseczka jest dużo bladsza,ale tego samego koloru co pierwsza?,bo jeżeli widzisz tylko wgięcie kreski,ale innego koloru to przykro mi ,ale to nie będzie ciąza.Powtarzam,że jezeli jest to ten sam kolor ,ale blady to to jest ciąża.Kup sobie test i powtórz,bo gdyby to był początek ciąży to jest ryzyko ,że gin. nic jeszcze niezobaczy,albo zrób sobie bete.Pracą się nie przejmój-jesreś jeszcze tak młoda,że sobie nie jedną prace znajdziesz,a dziecko to naprawde coś najpiękniejszego co Cię mogło spotkac.Nie przejmój się toxą,bo po leczeniu które przeszłaś to ja jestem przekonana,że toxy już nie masz,a po drugie to Twój organizm wytworzył sobie już przeciwciała co jest plusem dla Ciebie.Nati bąz spokojna,ale gdy test Ci potwierdzi Ciąże to idz do gin.-jesteś już po 2 poronieniach więc lepiej na zimne dumchac.Ja trzymam za Ciebie kciuki i licze ,że Ciąże nam jednak potwierdzisz.Słodki buziaczki dla Ciebie

w sumie to jest cien kreski ... taka szara ... wiec jutro robie bete i ide do ginekologa , pozdrawiam Boli mnie głowa strasznie i nie mam na nic sily

Nie wiem co Ci powiedziec Nati odnośnie tej kreseczki,bo nie widziałam Twojego testu,ale mi sie zdażył test gdzie była jedna kreseczka i druga na dole taka ledwo widoczna ,ale jak gdyby wtłoczona.Ja test potem rozmontowałam i tych kreseczek w srodku było więcej i oczywiście nie była to ciąża co od razu wiedziałam ,bo tak kreska powtwrzam była wtłoczona i nie miała koloru tego co pierwsza.Najlepiej będzie jak to sprawdzisz,bo nic nie wiadomo..... Bądz spokojna.ja trzymam kciuki aby to faktycznie była ciąża.Buziaczki