Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracownica pewnego biura

czy macie w pracy koleżankę, kolegę, co Was wkur**a do granic możliwości?!

Polecane posty

Gość znam zycie urzędasów
tak czytam urzędniczkę i dziwię się ze odwalasz ich zakres obowiązków.Powiedz ze masz swój zakres i teraz jestes zajęta.Niech one tez robia toz za co im płacą..a za cos płacą chyba skoro tam siedzą. raz byłam na darmowej praktyce i im układałam, wklepywałam, segregowałam,cieszyły sie ale nie wyobrazam sobie pracowac tam na etacie i jakby mnie wykorzystywały.Odszczekałabym sie i powiedziała"no dosyc plotek wracajmy do pracy", potem"no prosze juz takie zapracowane jestescie ze mi robote swoją dowalacie?",,,,,wiem wiem boicie sie.ja miałam taką w obecnej pracy- zrobiła sobie łsuzącą ze mnie a ledwo co sie zatrudniła.odmówiłam, potem ją zwolnili. Nie ma jaj, nie dajmy sie wykorzystywac kurde.A co. Tez wiem ze te babki to zapraszają sie a to na ciasteczko a to jajka ze wsi jakas przywiozła, a to obgadują sie i potem sobie słodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam zycie urzędasów
a ja siedzew biurze sama, moge sobie grzebac w osie, patrzec w lusterko, grzebac w majtkach, rozmawiac ze sobą.No ale w sumie zdziczec mozna tak samej.Czasami szef tyłek truje, a to ktos wejdzie cos powie.ale generalnie sama siedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja o tym...
no ja juz nanioslam jakies poprawki do klakulacji, a teraz czekam az moi koledzy przygotuja mi dane do kolejnych obliczen ;) Ale przynajmnej robie cokolwiek. Pozniej bede wypelniac jakies dyspozycje, wiec tez mi troszke czas zleci. Jesli jednak okaze sie, ze dzisiejszy dzien bedzie przypominal wczorajszy, to chyba sie jednak wypisze z tej zabawy. (pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam zycie urzędasów
cytat cale życie figo fago, waży chyba ze 100 kg, jak wstaje to sobie spodnie z rowa wyciąga, albo drapie się w d**ę, smierdzi potem, opowiada jak to babki na niego leca, bo jest marynarzem, że na siłowienke chodzi to się trzyma, a wary ma jak murzyn, takie wielkie zaślinione, bo ciągle mu pękają, fioletowe i wystające, a nad nimi wąsik, przystojniaczek, aż się obrzygac idzie!!!!!!!!!!!!!!!!! posikałam sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam zycie urzędasów
miałam jednego pracownika- ale mnie wkurzał.Nic nie robił. Przyszedł po 8.00 i siedzi, patrzy w okno i czeka az ktos mu cos da do roboty bo sam nie wie co robic.No i dostał torebki by pakował do nich cos i naklejał etykiety. To zanim zaczął prace m,usi najpierw zapalić. Potem wrócił po jekimś czasie.przypomniał sobie ze czas na kawe i sniadanie. Potem trzeba iśc do wc na kupę.Długo go niema, pewnie skręta robił(tradycyjnie). Wrócił.skos posklejał ale nagle trzeba znów zaplic. Kurcze dostrzegłam to po jakis 2 tygodniach ze co 10 min szedł na kupę, co 20 min na fakjke, a co godzine jadł. I co sie napracował........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starting to love my job
co to jest Bon Prix i Quelle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starting to love my job
no ja też się nieźle pośmiałam, kiedyś myślałam, że praca w biurze super, włąsne tempo, bla bla, ale teraz wiem, że to nie dla mnie p.s. jestem nauczycielką, trochę narzekałam, ale już nie będę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje sie na miejscu pracy - kolejny dzien :P [czesc} dzisiaj mam labe, wielorybka wyparowala hihi Quelle i Bon Prix - katalogi wysylkowe z wiesniackimi ciuchami. Nie mozesz przymierzyc wiec zamawiasz a pozniej sie srasz ze za male :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
ja za to dzis miałam troche rzeczy do zrobienia i wlasnie moge odetchnac ;) Najzabawniejsze jest to, ze jak podpisalam w koncu umowe o prace, to zaczely do mnie firmy oddzwaniac i zapraszac na rozmowy (dzis mnie zaprosili do Wawki) ;) Jakos jak jest co robic w pracy, to czas tak szybko mija. Szkoda, ze tak goraco, a ja musze sie kisic w dusznym pomieszczeniu, bo mimo otwartych okien czuje, ze ciezko mi sie oddycha:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dopiero jestem wolna ;) ale calkiem inaczej sie pracuje jak jestem sama, mam swoje krolestwo nikt mi pod nosem nie marudzi moge spokojnie pracowac... az szkoda ze dzien mija :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale miałam dziś zapierdziel!!!! uffff aż się spociłam, a karp jutro ma wolne jedzie poprezesowac do wawki i bankiet obowiązkowy. Dziś więc pół dnia się tym podniecał heheheh, jutro luzy, w końcu będę oddychać! miłego dnia Wam życzę laseczki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
ja tez mialam dzis co robic ;) Zaraz koncze i mykam do domciu. W koncu poczuje chlodek, bo u mnie w pracy by sie klima przydala, albo chociaz jakis wiatrak :) Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie piszcie
dziewczyny podnosze:) co tam u wielorybki i karpia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie wk... moj fagas co siedzi na przeciwko mnie :O jak pije to siorbie a mnie szlag trafai ale wstydze sie zwrócić mu uwage :O ogolnie niektórzy ludzie nie maja za grosz kultury :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
witam drogie panie ;) Ja mam wlasnie chwile na zebranie oddechu. Ale lubie miec duzo pracy, bo inaczej zawiewa nuda. Na szczescie moi koledzy sa ok i jakos nie dzialaja mi na nerwy (tylko sporadycznie) ;) niebieska sukienka powodzenia, trzymam kciuki, dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noe jestem laski! dajcie mi order, dziś wyrobiłam norme a nawet ponad. nie ma karpia i zapierdzielam jak oszalała! niebieska sukienka mam nadzieję, ze się uda i nie wpadniesz z deszczu pod rynnę! ja napisałam piękne CV i będę składać:-D ja o tym... dziś robótkę masz jakąś? czy nudy? ill odezwij się? zyjesz, czy jesteś zajęta kontemplowaniem urody wielorybki:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wląsnie doczytalam, czyli a ja o tym zapierdzielasz jak wół! gratukuję i zycze więcej takich dni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
zrobilo sie luzniej ;) Teraz czas na odpoczynek heh do 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Wielorybka WROCILA! Ratunku! OD samego wejscia juz nie moge :o Co tam u was? Wczorajszy wolny dzien tak szybko zlecial, az zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mozna gadac o okresach z samego rana, no jak? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
witam ;) u mnie dzis beda luzy, czyli zawieje nuda :( Szef wyjechal, wiec nie bedzie mnie kto mial zarzucac obliczeniami. A pogoda iscie plazowa, az by sie chcialo pojechac na plaze, no ale poki co czekaja na mnie uroki 4 scian i monitora ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ U mnie tak srednio na jeza, troche zawiewa ale gorracoo... Kiedy ten dzien w robocie sie wreszcie skonczy? Wielorybka skonczyla nawijac o okresach i hormonach, dobrze ze jeszcze sie hamuje przy mnie jak \"to robi ze swoim\", chociaz miedzy soba na pewno o tym klaptruja. Ludzie... czasami mam wrazenie ze te wielkopanskie babsztyle to jakies zoo koszmarne. W nosie tez jej sie zdarza grzebac i to nie tajniacko, wcale nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o tym...
u mnie na szczescie nikt ok okresach nie rozmawia, bo poza mna nikto go tu nie przechodzi hehe. Panowie jako tako sa przyjemni w pracy, bo raczej nie plotkuja, kazdy sie zajmuje swoimi sprawami, co najwyzej od czasu do czasu pozartuja, wiec w tej kwestii nie narzekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was! u mnie od rana cięzka praca, widac zresztą po częstotliwości moich postów:-) karp powrócił! ględzi znów o tym wyjeździe, znów stawia piecząki prezesa wszytskim pokazuje. jego syn został kapitanem jednostki, jakiejś pływającej, ale jakiej to się nie dowiesz, pewnie jakiejś krypy rybackiej hahahah:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważaj, bo może wielorybka pokaże Ci podpaskę!:-D karp właśnie siorbie ziarna pomidora, strasznie śmierdzi i ma wielką plamę na koszuli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :D Wielorybka wali dzisiaj nadgodziny, bo sie nie wyrobila. Jak mi jej szkoda taka biedna, zapracowana :P i do mnie jak wdym \"moge miec do ciebie prosbeeee?\" Niech spada, ja dzisiaj wracam do domu normalnie. Pozdrow karpia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karp dostał nową komórę, a chwali się jakby to nie wiadomo jakie cudo było, wyciągnął instrukcję obsługi i czyta, paluchami przyciska i przerażony taki jakby nie wiem co się miało stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×