Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlemik

Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

Polecane posty

Czekamy jeszcze na deklaracje : z taką większą nieśmiałością... marysi... plus osoby, o których zapomniałem lub ........ rapi .. będziesz na bank na liście, to nie zakłóci przebiegu turnieju, będzie tylko trochę smutno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie rapi....bedzie nam smutno jak Ciebie zabraknie na turnieju, tym bardziej ze ja w ogole nie umiem grac w bilard, to szlemik zdobędzie wszystkie nagrody, a tak to chociaz podzielilby sie z Toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam taki maly postulat na dzien dzisiejszy:) mamy juz 931 wpisów na tę chwilę, zróbmy cos aby dzis było ich 1000 i ten kto wpisze ten 1000 wpis otrzyma dodatkowy punkt do jutrzejszego turnieju a tym samym bedzie mial wieksza mozliwość wygrania turnieju:)(to dla osob ktore nie potrafia grac w billard);) co wy na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałem dodać, że przy tej ilości osób możemy grać systemem : każdy z każdym, do dwóch wygranych partii - co nam daje 3-4 godzin aktywnej gry przy stole każdego z nas (czas przy stole szybko mija ), przy dwóch stołach, istnieje możliwość grup eliminacyjnych aby skrócić czas gry. Wszystko wytłumaczę i uzgodnimy na miejscu. Gdy będzie nas więcej, natychmiast rezerwuję 3 stoły - czyli cały klub. Wówczas orientacyjny czas trwania taki sam . Koszt od osoby 10-15 złotych. Przypominam - będą nagrody (jak nie zapomnę) oraz mała niespodzianka . ona..30// --- z tym 1000 wpisem , to raczej nie - bo się zatniemy przy 998 wpisie, a każdy z ręką na myszce będzie czekać i czekać.... na wpis 999. Poza tym , wyniki na turnieju muszą być obiektywne. Jeśli chodzi o mnie , to jestem słabym graczem ale i tak postanowiłem nie uczestniczyć w podziale nagród ( jeżeli w ogóle coś bym wygrał ), a to dlatego - że wole abyście Wy podziwiali to co przygotowałem - a mam taką nadzieję, iż będzie się Wam podobać. Wtedy będę miał większą satysfakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze raczej chyba kazdy nie bedzie czekal na ten 1000 wpis, a poza tym dzieki temu komus moze sie udac:) co do nagrod z turnieju to kazdy ma do nich prawo, takze szlemik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przypomniala mi sie zagadka, taka zyciowa, ale nie o policjantach :)) trzech gosci kupuje wodke w lokalu. Wodka kosztuje 25zl. Kazdy daje po 10zl. Kelner przynosi wodke i 5zl reszty. Zeby bylo sprawiedliwie to kazdy bieze sobie po 1zl i 2zl napiwku dla kelnera. pija sobie pija i licza - kazdy z nas dal po 9zl czyli 3*9=27 i 2zl napiwku dla kelnera czyli razem 29zl. A dalismy 30zl. Gdzie podziala sie zlotowka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja mam taki tescik jeszcze ze szkolnych lat:) Wszystko robimy w myślach, bo nie będzie efektu zaskoczenia. No i nie pomyl się w liczeniu!!! Wybierz sobie cyfrę od 1 do 9. Pomnóż ją przez 9. Jeżeli wyjdzie Ci liczba dwucyfrowa dodaj do siebie te cyfry. Odejmij od otrzymanej liczby 5. Każdej cyfrze przyporządkowana jest litera: 1-A, 2-B, 3-C, 4-D, 5-E, itd. Masz już swoją literkę? Teraz bez większego namysłu wybierz państwo na tą literę. Na trzecią literę państwa wybierz kolor. Na druga literę koloru wybierz kwiat. Pomyśl teraz nad swoim wynikiem i pamiętaj!!!..... ..... że w Danii nie ma niebieskich Irysow! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rapi..jaka jest odpowiedz????bo chyba nie ma chetnego na rozwiazanie zagadki;( moze 1zl jest w kieszeni???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, ja tylko z doskoku. Nie biorę na razie udziału w zagadkach, wiadomo obowiązki. Ale jestem z Wami i jak tylko nadarza się okazja to chociaż czytam. Po 16.00 już będę na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam poradnik dla facetów;) co facet powinien zrobic zeby zdobyc dziewczyne swoich marzen:) cytuje: \"1) Bądź cierpliwy. Dziewczyny nie lubią pośpiechu 2) Zabieraj ją na spacery. Dziewczyny naprawdę bardziej wolą romantyczne spacery, niż przejażdzki autem połączone z wdychaniem spalin :) 3) Bądź romantyczny. Dziewczyny kochają czułe słówka i nawet najbardziej pospolite romantyczne teksty. To działa! :) 4) Jeśli masz poetyckie zdolności, napisz jej wiersz. Tu nie chodzi o to, żeby był nie wiadomo jak piękny, chodzi tylko o to, żeby był Twój dla niej :) 5) Bądź miły, wyrozumiały, opanowany i spokojny :) 6) Postaraj się znaleźć z nią jakieś wspólne tematy, napewno coś takiego jest :) 7) Postaraj się zdobyć dobry kontakt z jej najlepszą przyjaciółką. Dziewczyny w trudnych sytuacjach zawsze pytają o zdanie przyjaciółkę i jeśli będziesz z nią w dobrej komitywie, to możesz być spokojny :) 8) Pokaż jej, że to ona jest dla Ciebie najważniejsza, a nie koledzy!!! :) 9) Bądź z nią w trudnych sytuacjach. Nie opuszczaj jej wtedy. Niech wie, że zależy Ci na niej :) 10) Co jakiś czas obdarowywuj ją kwiatami. Z tym że pamiętaj, kwiat zerwany z łąki (czy z ogródka sąsiadki) jest sto razy bardziej romantyczny, niż kupiony w kwiaciarni :) 11) W miarę możliwości spędzaj z nią dużo czasu :)\"\" dobre sobie;)chociaz moze troche prawdy w tym jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole to niebieska stokrotka chyba dzis sie nie pojawila??? dzis przeciez upalow nie ma;((( kurcze ale jakis dziwny dzien bo robie wszystko poza praca;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieraz i takie dni są potrzebne. Chyba do jutra nie będzie tysięcznego wpisu. Ja np. jutro wpadnę tu tylko parę minut od samego rana. Potem cały ciąg spraw do załatwienia a i po południu mam bardzo ważne spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja sie moze dolacze do dowcipów: 1. Nauczycielka pyta dzieci: - Jakie są rodzaje pieniądza? - Metalowe, np. monety - odpowiada Wiera. - Papierowe banknoty - odpowiada Wasia. - I są jeszcze drewniane - mówi Wowaczka. - Jakże to? - pyta nauczycielka. - Sam wczoraj słyszałem, jak mama tacie mówiła, że sąsiadka dostała nowe futro za kilka lasek. 2. Student udał się do lekarza. Po badaniach dowiedział się, że już długo nie \"pociągnie\". Zapytał, ile jeszcze przeżyje. - Miesiąc - odpowiedział lekarz. Student się zastanowił: - Jeszcze miesiąc przeżyć... ale za co? 3. Egzamin na wydziale radiotechniki. Profesor siedzi i stuka palcami w blat, studenci piszą coś w skupieniu, tylko jeden nic nie kuma. Nagle dwóch studentów zerwało się, podbiegło, wzięło wpisy i wyszło. Potem jeszcze kilku. Potem cała reszta. Na koniec został tylko biedny niekumaty. Profesor mówi do niego: - Chodź pan, wpiszę dwóję... - Ale dlaczego? Nie sprawdził pan mojej pracy, a innym pan powpisywał od ręki... - Panie kolego. Wystukiwałem w blat Morsem: \"Kto chce piątkę niech podchodzi... Kto chce czwórkę niech podchodzi...\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4. Pokój w akademiku. Student: - Chłopaki, szybko, gadajcie czy homoseksualizm jest w porządku? - No pewnie, że w porządku. Student zdejmuje rękę z mikrofonu słuchawki: - Halo, halo, mama? U mnie wszystko w porządku! 5. Akademik, noc, impreza na całego. Na środku korytarza leży nachlany, zarzygany student. Obok dwóch jego kolegów z pokoju przygląda mu się paląc papierosy: - Widzisz jaki kutafon - bełkocze jeden - przysięgał, że to nie on wp**rdolił cały makaron. 6. Po potężnej bibce budzi się brać studencka... i słychać taki oto dialog: - Coooo dziś mamy? - Wtorek chybaaa... - Nie tak dokładnieee... sesja zimowa czy letnia? milego czytania zycze:) to tak apropo mojej pracy\\:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobre dobre dobre ::)))))))) ja tez mam kilka:)moze rapi troche zmieni nastawienie do policjantów:) Jechało dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbolał żołądek. Mówi do kolegi: - Piotrek, zatrzymaj samochód, muszę na chwilę iść w krzaki. Zatrzymali się, wyszedł. Po chwili znowu krzyczy do kolegi; - Piotrek, rzuć mi bloczek z mandatami - nie mam się czym podetrzeć! - Czyś ty zwariował? Weź 10 złotych i sobie podetrzyj. Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jakoś dziwnie upaprany. - A ty coś taki umazany? - Miałem tylko osiem pięćdziesiąt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja mam kolejna dawke: 7. Do szkoły zaproszono fotografa i nauczyciel namawia dzieci, by każde kupiło odbitkę zdjęcia grupowego. - Pomyślcie tylko, gdy już będziecie dorosłe, popatrzycie na fotografię i powiecie: \"To Ania, teraz jest prawnikiem\" albo \"To jest Krzyś. Teraz jest lekarzem.\" Na to cienki głosik z tyłu sali: - A to jest nauczyciel. Teraz już nie żyje. 8. Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca odsuwa szybkę i mówi: Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka! Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku... - No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy! Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje... - No nie bądź taki ... wsiadaj! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups! - Oj odczep się Tato! Kupiłeś Siene to musisz z tym żyć... 9. Na Uniwersytecie Jagiellońskim bylo czterech bardzo dobrych studentów, radzili sobie świetnie na wszystkich egzaminach i testach. Zbliżał się egzamin z chemii, miał być w poniedziałek o 8.00, wszystkim z ocen wychodziła 5. Byli tak pewni siebiezż przed egzaminem zdecydowali poimprezować u kolegów z uniwersytetu w Poznaniu. Było super, ale zapili ryja w weekend i jak zasneli w niedziele po południu, obudzili sie w poniedziałek koło 12.00. Na egzamin oczywiście nie zdażyli postanowili zabajerować profesora. Tłumaczyli się, że w weekend pojechali do kolegów na uniwersytet do Poznania, aby pogłębić wiedze i wymienić doświadczenia. Niestety w drodze powrotnej gdzies w lasach złapali gumę, nie mieli koła zapasowego i długo nie mogli znaleźć nikogo do pomocy. Dlatego niestety przyjechali dopiero koło południa. Profesor przemyślał to i mówi: - OK możecie przystąpić do egzaminu jutro rano. Studenci zadowoleni, że się udało go zbajerować, pouczyli się jeszcze trochę w nocy i na drugi dzień przyszli jak zwykle pewni siebie. Profesor posadził ich w czterech osobnych pokojach, zamknął drzwi, a asystenci rozdali pytania. Cały test był za 100 punktów. Na pierwszej stronie było zadanie za 5 punktów, które wszyscy rozwiązali bez wysiłku. Na drugiej stronie było tylko jedno pytanie za 95 punktów: - Które koło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widze ze nasz kris sie rozkreca:) super ze jestes z nami, tylko jutro nie zapomnij o turnieju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za górami, za lasami, czyli… LISTA PODEJRZANYCH: Tinky Winky - wykryto, potwierdzono, to gej. Kubuś Puchatek - myśli tylko o sobie i konsumpcji miodu. W wersji angielskiej nazywa się Winnie. Ma samych przyjaciół facetów, z czego jeden jest na pewno gejem (Prosiaczek), drugi prowadzi rozwiązły tryb życia (Tygrysek), a trzeci jest transwestytą (Pan Sowa). Jedyna kobieta w tym towarzystwie to samotna matka (kto jest ojcem?) - co się stało z tradycyjnym modelem rodziny? Jedynym plusem tej \"bajki\" jest szczerość. Pozostali bohaterowie - Królik i Osioł - to ofiary homoseksualnego życia. Pierwszy cierpi na histerię, drugi na depresję. Wg wiarygodnych źródeł (okolice SCOOBY-DOO polskiego wywiadu i kontrwywiadu - Pan Minister Maciarewicz) okazało się, że Kubuś Puchatek był agentem GRU, NKWD itp. i jego kryptonim to nie Kubuś Puchatek ale KAPUŚ PARCHATEK! Miś Uszatek i koledzy - Króliczek z Misia Uszatka nosi damskie ciuszki. Polecamy odcinek \"Później\" z 1979, w którym ma na sobie czerwony lateksowy płaszczyk i getry w groszki. Ponadto, wszystkie zwierzątka w Uszatku mówią męskim głosem, ergo wniosek jasny - wszystko transwestyci i/lub drag queens. Last but not least - żaden heteroseksualnych mężczyzna nie jeździ na wrotkach. Wolimy też nie wiedzieć skąd się wzięło to \"klapnięte uszko\". Koralgol (też miś) - ciągle płacze, boi się, unika odpowiedzialności - typowe oznaki homoseksualizmu. Poza tym wygląda jak kowboj z teledysku gejowskiego zespołu Village People . Nie ma koleżanek. Jego kumple lubią się przebierać. Koralgol ciągle jeździ po świecie - seksturystyka? Bolek i Lolek - Tola to przykrywka. Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Kot Filemon - związek dwóch kotów, między którymi jest bardzo duża różnica wieku. Wnioski nasuwają się same. Kot Bonifacy to prawdopodobnie transwestyta - ma podejrzanie kobiecy głos. Budowniczy Bob - na niego jeszcze nic mamy. Ale szukamy. Nosi taki sam kask jak jeden z członków Village People. Żwirek i Muchomorek - szukamy więcej danych, choć są uzasadnione podejrzenia, że to narkomani: cały czas w piżamach i biali jak ściana. Krecik - nie dość, że krypto-homoseksualista (żyje w podziemiu i podkopuje fundamenty heteroseksualnego społeczeństwa), to jeszcze czarny. ATOMÓWKI - mieszkają razem, nie mają chłopaków, walczące feministki to jak wiadomo na 100% lesbijki. Bohater \"zaczarowanego ołówka\"- ciągle sam, nie ma dziewczyny no i mieszka z dziadkiem. a kto wie, że to rzeczywiście jego dziadek? może to pedofil? a władza mówi, gej = pedofil, władzy trzeba słuchać... U Muminków szczególnie podejrzany jest Ryjek - zawsze łazi za Muminkiem. I wydaje się, że Paszczak liczy na to, że z żalu (bo starszy pan to przecież jest) ktoś się nim.. hmmmm.. zaopiekuje;-) JEDYNI SPRAWIEDLIWI: Rumcajs - ma brodę, ma fuzję, ma rodzinę i zwalcza układ - Księcia i Księżną. Zabiera bogatym i daje biednym. Nie ma kolegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zuzanna
hej co to za spotkania organizujecie?? za bardzo nie mam czasu zeby czytac wasze wypowiedzi ale z checia bym sie przeszla razem z moim mezem, tylko zeby sie nie okazalo ze jestesmy najstarsi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spotkanie na retkini, klub bilardowy jutro godz 18 wilenska 38 zapisz sie do szlemika bo on organizuje wszystko witaj w klubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zuzanna
a czy my nie jestesmy za starzy do waszej ekipy?? podchodzimy po pol wieku juz;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj a moze zuzanna-->> my tutaj nie patrzymy na wiek tylko na mile spedzenie czasu moze macie z mezem jakies jeszcze inne pomysly, bo kazda nowa \"glowa\" sie liczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze zuzanna
dzieciaki juz sie powyprowadzaly i zalozyly nowe rodzinki a my tak sobie sami "wegetujemy" wnukow narazie nie mamy to jakos czas nie jest zajety popoludniami albo w weekendy ona..30// jestem z topiku obok, na ktorym zapraszalas do zajrzenia tutaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×