Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlemik

Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

Polecane posty

witam witam witam a ja na poczatek- mam kilka dowcipow Do FSO na Żeraniu przybiega uradowany klient. - Dostałem talon na małego fiata! Kiedy go mogę odebrać? - Za 10 lat, to najbliższy termin. - A rano, czy po południu? - ??? A co za różnica? - No bo rano będą mi zakładać telefon. Lech i Jarek Kaczynski odwiedzili jedna z warszawskich podstawówek. Podczas dyskusji z uczniami Lech zapytał: Co to jest tragedia? Czy ktoś mógłby podać przykład? Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę: - Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił sie na polu i został rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia. - Nie. - odpowiada Jarek Kaczynski - to byłby wypadek Zgłasza się kolejne dziecko: - Gdyby autobus, który odwozi 50 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia. - Tez nie - odpowiada znowu Jarek Kaczynski - to byłaby wielka strata. Czy ktoś ma inne pomysły? W klasie cisza. Nikt nie chce sie zgłosić. Nagle odzywa sie Jasiu: - Gdyby samolot, w którym lecieli Pan Prezydent i Pan Premier został trafiony przez pocisk i rozpadł się na kawałki - to byłaby tragedia. - Brawo! - wola Lech Kaczynski- Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze to byłaby tragedia? Na to Jasiu: - Dlatego, ze to na pewno nie byłaby wielka strata i raczej nie byłby to wypadek. Wpada wściekły Kubuś Puchatek do Krzysia i od progu woła: - To że Prosiaczek kablował to rozumiem, świnia jest i tyle, że Kłapouchy też - osioł, gamoń, dureń to się dał wmanewrować, ale, że k***a Miodek, to się nie spodziewałem! - wrzasnął miś rozbijając garnek o ścianę. Po skończonej mowie do Narodów Zjednoczonych Irański Ambasador zszedł z mównicy i udał się w kierunku holu, gdzie spotkał prezydenta Busha. Uścisneli sobie dłonie. Idąc jeden obok drugiego Irański Ambasador powiedział: - \"Wiesz, mam jedno pytanie na temat tego co widziałem w Ameryce\". Prezydent Bush: - \"Pytaj, jeśli będzie coś w czym będę mógł Ci pomóc, na pewno to zrobię\". Irański Ambasador wyszeptał: - \"Mój syn ogląda taki serial \'Star Trek\' i jest tam Chekhov, który jest Rosjaninem, Scotty, który jest Szkotem i Sulu, który jest Chińczykiem, ale nie ma Arabów. Mój syn jest bardzo zmartwiony i nie rozumie dlaczego nie ma żadnych Irańczykow w Star Treku.\" Prezydent Bush zaśmial się, pochylił się w kierunku Irańskiego Ambasadora i wyszeptał: - \"Ponieważ serial ma miejsce w przyszłości\". Po wielu latach do nieba trafili prezydenci: Putin, Castro i Kaczyński. Siedzą sobie na niebieskiej łące i płaczą. Pan Bóg to dojrzał i pyta o powód ich żalu. - Nie udało mi sie do końca stworzyć wielkiej Rosji - powiedział Putin. - Nie martw się, pokazałeś im drogę. Dalej pójdą sami... - Trzymałem naród za mordę, nic ode mnie nie mieli - ubolewa Castro. - Nie martw się, za rok na Kubie znajdą ropę i bedą mieli dobrobyt - uspokaja Bóg. Następnie Bóg spojrzał na Kaczyńskiego, przysiadł się i ... też zapłakał Dziś rano Lech Kaczyński ogłosił ambitny plan dla IV RP, plan dostał kryptonim AKCJA WISŁA. Akcja ma polegać na pogłębianiu dna i trzymaniu się koryta. Przed wyborami zajączek zastanawia się na którą partię ma głosować. Postanowił zorientować się co na kogo będą głosować inne zwierzątka. Pyta myszkę: - Myszko, na jaką partię zagłosujasz? - Na Prawo i Sprawiedliwość. Moja babka żyła z kościoła, moja matka żyła z kościoła i ja też będę z niego żyła. To partia w sam raz dla mnie. Zajączek pokicał dalej i zobaczył ślimaka. - Ślimaku, na jaka partię zagłosujesz? - Na Platformę Obywatelską. Mój dziadek miał własny dom, mój ojciec miał własny dom i ja mam własny dom. Po chwili zajączek zobaczył hipopotama. - Hipciu, na jaka partię będziesz głosował? - Na Samoobronę. - A dlaczego? - Mój dziad miał wielką gębę, mój ojciec... Polski minister udał się w oficjalną podróż do Francji. Jednym z punktów wizyty była kolacja u francuskiego odpowiednika. Widząc jego wspaniałą willę, z obrazami wielkich mistrzów na ścianach, pyta się, jak on zapewnia sobie taki poziom życia ze skromnej pensji urzędnika republiki. Francuz zaprasza go do okna: - Widzi pan tę autostradę? - Tak. - Ona kosztowała 20 miliardów franków, firma wypisała fakturę na 25, a różnicę przekazała mi. Dwa lata później minister francuski udaje się do Polski i odwiedza swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjeżdża pod domostwo ministra, jego oczom ukazuje się najpiękniejszy pałac jaki widział w życiu. Pyta od razu: - Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdził pan, że prowadzę książęce życie, ale w porównaniu do pana... Polski minister podchodzi do okna: - Widzi pan tam autostradę? - Nie. - No właśnie. Breżniew przemawia. - Towarzysze syjoniści! Na sali zapanowała konsternacja. A i Breżniew poczuł, że powiedział coś niewłaściwego. Uważnie spojrzał na kartkę i jeszcze raz zaczął. - Towarzysze! Syjoniści znowu przygotowują... no to na tyle:) dzis o 18 oczywiscie jestem obecny:)pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris niezle:)ja tez znam to miejsce oczywiscie skad wziales te dowcipy;:))) o_kuzwa, a tobie to dzis nic nie wypadnie??? szlemik-->> dlatego sam widzisz ze lepiej jak wam pokibicuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro wiecie to poczytajcie sobie kolejne...tez sa niezle:) do zobaczonka , znikam na zakupy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do końca tego tygodnia musze oddać sprawozdanie z przebiegu renaturyzacji rzeki Sokołówki do Urzędu Miasta Łodzi, a w zasadzie to dopiero dziś sie za to zabrałem więc troche tego jest, a co jest jakaś propozycja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona..30//-> tego nie wiem nikt:D A tak serio, to właśnie posmarowałam się balsamem i nagle obrodziłam w czerwone kropki na ciele:( Ale i tak przyjdę, nawet gdyby to miała być różyczka, odra czy coś innego i miałabym was zarazic:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona..30// -- Ja jestem, tylko jednocześnie wykonuje różne prace i wpadam z doskoku . Ale jak by ktoś miał pytanie do mnie czy sprawę, to natychmiast odpisuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos ciężko mi się rozdwajać dzisiaj, to chyba ten upał, no musze się niestety na jednym skupić, ale od czasu do czasu coś tam skrobne Oliweczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kuźwa.... -- To pewnie uczulenie, zmyj balsam i weź wapno, podwójną dawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tylko roczek mi tej ochrony został, no kurcze jakby sie okazało że sie znamy to ten świat jest malusi, o o taki tyci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niebieska_stokrotka, a ty na którym roku jestes i jaka katedra? A może stały pracownik naukowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×