Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

Heh, w takim razie ja mogę zająć drugie miejsce:) strejowa, niestety nie mogę Ci pomóc:(

o..kuzwa nie strasz ich bo nikt nie bedzie chcial zajmowac pierwszego miejsca

to może 15 minut chłonięcia widoku z mojego balkonu:)

a na co jest widok?

wilczek to raczej niech nagroda zostanie niespodzianka:) bo nikt nie bedzie chcial brac udzialu:)

na sąsiedni blok, parking, sklep spożywczy i kawałek trawnika;) Aaa, i jest tam jeszcze problem gołębiej natury... CZY KTOŚ WIE, JAK SIĘ POZBYĆ GOŁĘBI Z BALKONU???????

dobre:)

ona..30//-> dziś jednak nic się nie wyjaśni. Moje kochanie jednak nie znalazło czasu dla naszego związku...za to znalazł czas dla kogoś innego z kim przed chwilą poszedł do knajpy.

o kuzwa...to powiem tak...............chyba juz powinnas wiedziec co masz zrobic, chociaz to moze byc trudne

chyba znowu gadugadu mi zablokowali;(((

wilczek, haha, czyli widok prawie jak u mnie :) i gołębie usilnie pragnące mieć gniazdo na balkonie, identyko, a walka, jak z wiatrakami :( sąsiadka nawieszała siatek, zeby szeleściło, trochę pomaga, a ja rozwiesiłam nad poręczą żyłki, pomaga na tyle, że nie moga usiąść na poręczy. nienawidzę gołębi, bleee... ona, dzięki, może skuszę się na Wotę :) o kuźwa, to co to za facet, rzuć go w kąt, jak on tak walczy o Ciebie!

o kuźwa... - ona chyba ma rację... Tak mi podpowiada moje niezbyt miłe doświadczenie:(

Strejowa - mój problem polega na tym, że mam zbyt dobre serce, by ostatecznie pozbyc sie gołębi. Ale musze to zrobic, bo zaraz moje nowe okna będą wyglądały... no, nieszczególnie

Może macie rację, ale to takie trudne....:(

przeciez nie ma sensu zebys byla z nim na sile....albo zeby on mial taki punkt wyjscia....ze w razie jakby cos to ma ciebie, bo teraz tak to wyglada ze wlasnie ciebie traktuje jako taki punkt, do ktorego zawsze moze wrocic

a gdzie nasi chlopcy sie podziali??? rapi jak mija urlop??? o..kuzwa-->>przeciez masz kochanka, to moze o niego powalcz????

o kuzwa, ale jeśli tak jest jak pisze ona, to lepiej zakończyć sprawę, wiadomo, że boli i się cierpi, ale musisz się zastanowić jaki jest sens takiego związku, teraz przecież też Cię to boli :( wilczek, no właśnie, szkoda okien... a dla gołębi nie trzeba mieć dobrego serduszka, one są jak szarańcza, i tak sobie poradzą

Ja nie mam kochanka tylko \"kochanka\" :D Nie mam już siły na walkę, chyba że w kisielu z jakąś s....:D

Tylko się upić....idę po wino

o kuźwa...- w walce moge Ci pomóc:D W końcu one sa przebiegłe i podstępne, przyda się wsparcie. Tylko żeby kisiel nie był wiśniowy;) Wino powinno pomóc... Przynajmniej na chwilę...

a ja właśnie lubię wiśniowy:)

nio to niech bedzie \"kochanek\" ale wiadomo ze ten \"kochanek\" moze kiedys sie zamieni w prawdziwego kochanka:)to wtedy....... juz wiecej nie mowie:) oczywiscie sluze rowniez pomoca..wiesz w jakiej kwestii:):)

wiem, wiem ona..30// :D wielkie dzięki. A jeśli chodzi o \"kochanka\" to on też ma coś do powiedzenia w tej kwestii:) Myślę, ze mój \"kochanek\" nie szuka teraz kochanki:D

Fajnie, że tu jesteście i służycie pomocą:) Piję winko, słucham Raz Dwa Trzy i już mam lepszy humorek:)

to moze zapros do nas swojego kochanka:) zeby nas poznal:) dobra co ja plote....uciekam juz do domku:) tzn najpierw spotkanie z....kims a potem domek:) milego popoludnia i wieczorka zycze

o kuźwa... - widze po stopce, że winko pomaga:)

A i owszem, winko pomaga:) ona..30//-> hmmm....zaprosić \"kochanka\" powiadasz:D namawiałam żeby wpadł w sobotę, ale zobaczymy:D:D:D

ona..30//-> a kto to był wczoraj na przystanku??:D To z nim jesteś dziś umówiona??:D:D

\"Gdyby były same piękne chwile nie wiedziałbym, że żyję\"

I znowu zostałam sama....