Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szlemik

Łódż - Od nas zależy, jak często będziemy się uśmiechać.

Polecane posty

Witaj -1967- Pozostaje mieć nadzieję, że kiedyś odwiedzisz to miasto, a wtedy ... Już nie jest takie szare - jak reszta Polski sądzi. Zaglądaj do nas częściej, zapraszamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem, przeczytałam:) Pomysł mi się podoba, mam nadzieję, ze uda nam się spotlkać i stworzyć fajną paczkę. myślę,ze pierwsze spotkanie powinno być integracyjne, a dopiero później, jak wszystko będzie OK to możemy zorganizować spotkanie o innym zabarwieniu:) (mam na myśli zwiedzanie czy coś tam takiego). musimy zaufać sobie troszeczkę. proponowałam wymianę maili, ale przez maile ciężko się rozmawia a na kafe nie zawsze się wchodzi. proponuję więc wymianę jeszcze nr gg. jak ktoś chce to mogę wysłać mój nr na mail-a;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja dzis bede tutaj bardzo rzadko wchodzic bo mam duzo pracy i kilka spotkan sluzbowych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc widze ze sie pomalu rozkreca topik, no i dobrze... :)) ja tez dzisiaj musze troche popracowac, ale w miare mozliwosci bede tu zagladal. do o kuźwa ja pierdzielę -> jak pisalem wczesniej nie bede mial w lipcu dostepu do internetu po pracy, a w pracy niestety nie moge zainstalowac gg. Przesle pozniej Tobie moj numer na maila, ale na razie moge byc tam nieosiagalny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kuźwa... Cieszę się z Twojego pozytywnego spojrzenia na ten temat. Też myślę, iż pierwsze spotkanie powinno być bardziej integracyjne i organizacyjne, niż rekreacyjne. Trzeba by się zastanowić, co tu można jeszcze zrobić i udoskonalić nasze pomysły. To mogło by być w dowolny dzień w tygodniu . witaj ona..30// ja też będę musiał na 3 godziny zniknąć, niech tylko się przejaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sie rozjasnilo:) a ja jade w piatek w nocy do zakopanego i chcialam zeby bylo sloneczko ale chyba sie na to nie zapowiada:( co do integracji, to moze to karaoke???gdzies przy piwku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio to ładnie.....wszyscy znikneli gdzie....zapadli sie poprostu pod ziemie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. Niestety mam kłopoty z komputerem, z tąd moja długa nieobecność. Aby coś zaczęło się dziać, proponuję wstępnie umówmy się w czwartek po południu (o ile ten termin wszystkim by pasował) np. 18.00 w manufakturze, gdzie przy piwku można obgadać parę spraw a i przy okazji poznać się. Dobrze by było aby każdy się wypowiedział w tej sprawie, lub podał inne propozycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona..30// -- gratuluje wyjazdu, będę tęsknić, mam nadzieję, że po Twoim powrocie będzie tu gwarno. Jak będziesz w Zakopcu to może będziesz miała okazję tu zerknąć. Ze względu na nasze wyjazdy, przydałoby się w czwartek spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z powrotem. Jak mi komp nie padnie , to trochę tu pobędę. Względem Manufaktury, to proponuję np. główne wejście od strony ryneczku - na piętrze, tam jest ławeczka (wewnątrz, bo nie wiadomo jaka pogoda). Hasło : \"Żyrafy wchodzą do szafy\" --- ...... żartowałem. Oczywiście godzina do uzgodnienia, tak żeby pasowała - jej..30//. Możemy też miejsce i godzinę uzgodnić mail-em. O kuźwa... jeszcze nie przedstawiła swojego stanowiska. To tyle, a teraz...... czekam na nowych klubowiczów, może ktoś zechce zamienić parę zdań i ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
zaglądam :-) cześć szlemik, przeczytałam wszystko od początku. Fajny pomysł, myślę, że wypali :-) w tym naszym "szarym" mieście brakuje trochę luzu i szaleństwa. O mnie: też łodzianka, wiek -33, stan cywilny: mężatka, 1 dziecko (małe ale superzaste ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
fajnie, że jeszcze jesteś. :-) To ten czwartek cały czas aktualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak miło by było, gdybyście z mężem do nas się przyłączyli. Maleństwo też, czyżby maskotka klubu - w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Czwartek nabierze mocy prawnej, gdy wszyscy jutro tu zaakceptują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z taką nieśmiałościa... Może udało by Ci się jutro przed południem tu zajrzeć, wówczas jest tu bardziej rozmownie. A dziś , z chęcią z Tobą poplotkuję na interesujące nas tematy. Np. Jak z rodzinką lubisz spędzać wolne weekandy ? Pytanie może banalne, ale w końcu to też o te weekandy chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
dzięki za zaproszenie. mój maz o niczym jeszcze nie wie ;-) ale niedługo się dowie :-) a weekendy niestey spędzamy poza Łodzią bo dziecko jest na wsi z dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
też lubię aktywny wypoczynek, Twoj opis smingusa-dyngusa bardzo mi sie spodobal. Mimo, ze to takie para-militarne zabawy to z checia pobiegalabym po lesie w pistoletem na wode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie:) w czwartek mam spotkanie z moją panią promotor i nie wiem dokładnie o której będzie miała dla mnie czas więc nic nie obiecuję. Ale postaram się:) cholewka, jestem tu najmłodsza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
hej kuzwa! o 18 to raczej uczelnie juz wymieraja. wiesz juz kiedy obrona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z taką nieśmiałością... Jak sobie przypomnę tego dyngusa, to sam się do siebie śmieję. Trochę zazdroszczę Wam tych weekand-ów, uwielbiam wyjechać z tego hałasu i zgiełku. o kużwa.. godzinę możemy ustalić np. na 19.00, wtedy i ona..// będzie może wolna mimo dyżuru. Jeśli chodzi o wiek, to kwestia czasu. Trzy dni temu zajrzała tu \"ramowa dyrektywa\" 23 lata. Trochę si e wystraszyła, ze względu na wiek - lecz mam nadzieję na jej powrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
szlemik -- fajne są te weekendy bo człowiek się wyrywa z betonu i hałasu i spędza trochę czasu na świeżym powietrzu. Ale niestety nie bardzo możemy sobie poszaleć z dłuższymi wyprawami bo dziecko jest jeszcze malutkie i na dłuższe wyprawy nie bardzo się nadaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chyba długo nie tu pogadam ........ komputer zapada mi w śpiączkę. Jeśli coś uzgodnicie w/s czwartku , to może zdążę jeszcze w preferencjach wstawić mój nr komórki i byście dali mi znać sms-em. Ja mam wakacje i jestem dyspozycyjny, dostosuje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Póki działa mi komputer, to jeszcze poplotkuję. z taką nieśmiałością... Dłuższe wyprawy - to przyszłość. Na początek jakieś spotkania lub wyprawy jednodniowe, też frajda. A ile ma latek maleństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z taką nieśmiałaością...
synek właśnie kończy roczek :-) tak, na dłuższe wyprawy trzeba trochę poczekać :-) Mam nadzieję, że Twój komp jeszcze trochę wytrzyma i będziesz czuwał nad tym spotkaniem we czwartek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z komputerem - sam się załatwiłem, opowiem jak się spotkamy. Jeśli chodzi o czwartek, też mam nadzieję , że wypali. Jutro do południa jak inni dojdą - powinna zapaść ostateczna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kużwa ja pierdzielę
hej, już jestem z powrotem:) jest tu ktoś jeszcze?? jeszcze nie wiem kiedy obrona, mam nadzieję,że się dowiem w czwartek, prawdopodobnie 20 lub pod koniec lipca:) Pracę napisałam w 4 dni bo mnie kobieta wystraszyła że jak nie teraz to dopiero w listopadzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×