Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfeta88

KPA P

Polecane posty

Julcia, masz zamiar iść do lekarza i coś z tym robić czy raczej ci to nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!! porzadki zrobione a basen musialam sobie podarowac z przyczyn odemnie niezaleznych:P hehe wiecie co albo sobie to wmawiam albo dzis jest troche lepiej z tym kolanem:) wybieram wersje dwa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mówiłam:D Mniej je katować i zająć się czymś z kolanem nie związanym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm no ale caly czas mi sie zdawalo ze cwiczac je usprawniam;P hehe jescze to pzredyskutuje z rehabilitantem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie twierdzę, że nie. Ale czasem dobrze jest dać kolanu odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze jak wogole przestane cwiczyc na jaks tydzien to mi calkiem dolegliwosci mina:) bo jak jestem po rehabilitacji to zwykle ledwo zyje...moze oni mnie tam przemeczaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm zrobie saobie taka pzrerwe:) powiem ze wyjezdzam zeby nie bylo ze cos an walsna reke robie:P a przy okazji zaoszczedze kilkaset zlotych:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet nie pytam ile. Tym bardziej , przerwa ci nie zaszkodzi i zobaczysz co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilkaset? masakra... to ja Ci proponuje czesc tych pieniedzy zaoszczedzonych na rehabilitacji wydac na cos co Ci sprawi przyjemnosc :) To dobrze ze jest lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na trening to chyba jeszcze długooooooo będziesz musiała poczekać. Wątpię, że w tym roku. Zobaczysz co jutro lekarz powie. Tylko wszystko mu powiedz.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kacha a tobie tez ta rzepka tak szaleje po artro?? no kase sobie wezme na wakacje napewno sie pzryda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hinter lekarz mi mowil ze 3-4 miesiace i bede jak nowa:P a pozatym wiesz treningi to takie leciutkie bo juz raczej nie bede nigdzie grac "zawodowo" tak dla relaksu mi tlyko pozostaje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tak nie szaleje... Tzn. jak np mocno stane na nodze to czuje to wiezadlo rzepki (?) i boli wtedy wczesniej jak dotykalam mocniej tam pod rzepka to mnie bolalo ale teraz juz jest lepiej... tylko nadal mam ta sztywnosci kolana i nadal czuje to niby blokowanie sie i strasznie strzela nawet chyba bardziej niz wczesniej... No i nadal boli mnie to dziwne miejsce chyba na rzepce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym na twoim miejscu zajęła się czymś nieobciążajacym kolan tak mocno jak siatkówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm kacha no to moze to normlane:/ ale ja nigdy tak nie mialam a teraz mam;/ sama juz nie wiem;/ Hinter zajme sie, zajme;) juz niedlugo chyba nie bede miala czasu na takie przyjkemnosci ale poki co jeszcze bym sobie chciala pograc:) bez poswiecen(czyt. rzucania sie na kolana hihi) chociaz mnie to jakos odruchowo wychodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba normalne bo w drugiej nodze tez tak mialam... :P Nie wiem jeszcze co ze sportem... ciagle o tym mysle... stwierdzilam jednak ze zdrowie chyba wazniejsze... Raczej na 100% z pilki zrezygnuje jedynie tak na podworku sobie mozze pogram... mysle o recznej ale raczej to mnie nie kreci... Mam nadzieje ze w szkole bedzie duzo roznych sportowych zajec... No i na w-fie na bank bede cwiczyla... nawet jezeli lekarz mi zabroni (czego raczej nie zrobi :P) Ja ide robic gołąbki xD bede pozniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam jecha 26 sierpnia ale jade 15 wrzesnia:P jeszcze musialam za te zmaieny terminow doplacic!! ale mam egzaminu no wiec nie mialam wyjscia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... no nie będę ukrywac że mi przeszkadza:P W końcu boli, strzela, przeskakuje, rusza się czasami są odrętwiałe. Nie jest to jakoś bardzo bardzo uciążliwe że nie mogę chodzić albo coś. Raz byuwa gorzej raz lepiej-wiadomo:P Czy do lekarza pójdę to się zastanowie bo moja mama koniecznie chce mnie zaciągnąć do lekarza którego nieznoszę bo jest straszny gbur, od razu chce ciąć itp:D Wpadła też na pomysł żeby zabrać mnie do kliniki(?) w której składali roztrzaskany kompletnie lokieć mojej kuzynki, ale z tego pewnie nic jej nie wyjdzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia a może sproboj jakiejs rehabilitacji wzamcniajacej?? a do lekarza ktory kladzie od razu na stol nie idz:(( ja juz moge tylko wszystkich pzrestrzegac bo moje kolano to.....Mozesz tez pojechac do jakiejs kliniki Zory, Bielsko, Karkow jest daleko ale chodzi o jednorazowa konsultacje.... ja sie dzis dowiedzialam ze potzreboje baaarrdzzoo duzo czasu nawet ok 9 mieisacy:(( no i juz zawsze bedzie mnie to kolano bolalo:(( no i poki co nie ma mowy o zadnych operacjach co mnei akurat bardzoo cieszy...ale po dniu dizisejszym goolnie jestem zalamana:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie sa:( dla mnie targiczne:(( ale potzrebnuje jeszcze bardzo duzo rehabilitacji i mam jakies zastrzyki przepisane dostawowo ale nie wiem jaka nazwa...napewno nie z kw hialuronowym jakies przeciwzapalne:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra, jakoś czułam, że to jeszcze długo potrwa u ciebie. Widzę, że twój lekarz zmienił zdanie o 360 stopni. Najpierw mówił, że po 3 miesiącach będziesz jak nowa, a teraz, że już zawsze będzie cię bolało? Brak słów. Ale z drugiej strony nikt nie wie niczego na pewno. Poczekasz i sama zobaczysz co będzie. Osobiście myślę, że lekarze dobrze wiedzą, że z kolanami już nigdy nie będzie dobrze, zawsze coś będzie bolało. A niestety wmawiają, że będzie jak nowe. No, mi akurat nie mówili, za co jestem wdzięczna, że mi nikt kitu nie wciskał. Mówiłaś o tych miejscach co bolą? Co mówił o rzepce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Hinter duzo mowil...i on i rehabilitant...wogole to byl ciezki dzien:(( On mi mowil ze bede jak nowa po 3 mieisacach zaraz po artro i wiesz jak spotykam ludzi ktorzy mieli artro wtedy co ja i tez reknstrukjce to wpadam w jeszcze wiekszego dola!! oni juz biegaja na biezni(truchtaja) cwicza podskoki a ja w szarym polu:(( lekarz nie powiedzial ze bedzie mnie caly czas bolalo...ale sa takie kolana ktroym interwencja chirurgiczna nie za bardzo slu8zy i moje prawdopowodbonie do takich nalezy:(( !!! poki co mam cwiczyc, cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc:(( jak najwiecej i robic wszystko normlanie ale jak tylko cos zaboli STOP!! no i tu jest [problem bo mnie wiekszosc rzeczy boli ha ha ha ale musze ci powiedziec ze strasznie mi psychika wysiada przez to kolano pol dnia dzis przeplakalam nawet u lekarza nie moglam sie powstrzymac:(( gdybym mogla cofnac czas to anpewno bym sie nei zgodzila na zadna artroksopie:(( ani jedna bo wcale nie bylo ze man tak zle jak jest teraz:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×