KPA P

Może powinnaś, skoro wszystkie dotychczasowe metody są zawodne. A na jakiej podstawie stwierdzili ci to boczne przyparcie?

Ortopeda nr 1 na podstawie usg Ortopeda nr 2 usg + badanie (ewidentnie przeskakuje przy zginaniu i prostowaniu) Reumatolog na podstawie rtg i na końcu artro :)

No to raczej nie jest to błędna diagnoza...

Tylko jeśli to wynika z nieprawidłowej budowy kolana to wątpie by ćwiczenia wystarczyły, bo mi tej rzepki nawet tapy nie trzymają, a są mocno naciągnięte. Ostatnia wersja mówiła o konieczności przeszywania ściągna, więc od razu podziękowałam hehehe

To faktycznie agresywna metoda...

Gdyby miało być ok, to blizny mi nie przeszkadzają i nawet boczne uwolnienie wolałabym z artrotomii, bo wizja płukania krwiaków na stole jest mało pociągająca. Ale chyba nie mam aż takiego zaufania, żeby dać się tak pokroić ;)

Co to jest artrotomia?

Metoda "na otwarto".

Ojjjj.

Pewnie spora blizna, ale efekt jest lepszy, a to chyba ważniejsze :) zresztą to i tak rozważania czysto teoretyczne :D

a mnie to czeka;/ najprawdopowodnbniej we wrzesniu;/

Dotarłaś jednak do lekarza???

w sumi to nie;p ale ze tak powiem mialam konslutacje i tak sie rzeklo;/ zreszta ta pani od fizjo tez powiedziala ze tego juz nie wycwicze i to jest niby naukowo udowodnione ze w tym stanie sie nie da rehabilitacja nic wskorac choc jak wiaodmo wyjatlo sie zdarzaja;p

Biedne to twoje kolano, ale może w końcu skończą się te wszystkie problemy.

no juz mam tyle blizn ze wyglada jak po jakiejs maskarze;/

Ale takie wzdłuż chyba jeszcze nie masz ;)

no nie:p ale to beda przeciez artsokoowo robic??!!

Robią też artroskopowo, ale mi proponował na otwarto.

ja bede miec artroskopowo tak albo wcale ;p

Masz prawo wyboru :)

ufff:)

kacha jak tam twoje zdjecie? chyba dzs mialas miec wizyte?

Sandra, zdecydowałaś się na kolejną artro? Sama czy lekarz cię namówił?

I bardzo dobrze, że się zdecydowała, bo z taką wypadającą rzepką na dłuższą mete nie można normalnie funkcjonować. Coś się Kacha nie chwali jak tam jej foty ;)

Dziwię, się bo Sandra tak sie zarzekała:D No, Kacha milczy:D

Zarzekać się można, a życie potem to weryfikuje. A zdjęcia pewnie "w normie" ewentualnie "bez zmian" ;)

Na zdjęciach zawsze bez zmian, do pewnego wieku. Co mnie wkurza, bo wiadomo, że niewiele one pokazują.

Tak byłam po wyniki. W końcu po pewnym czasie czekania dostałam te wyniki mama czyta opis \"kości tworzące stawy kolanowe bez zmian patologicznych\" no i patrze zdjecia a tam jedno zdjęcie AP wiadać, bok prawego kolana tez a bok lewego jest czarne nic nie widać. No to się z mamą wróciłam do tej przychodni i się pytamy na jakiej podstawie lekarz opisujący stwierdził to że jest bez zmian skoro na jednym zdjęciu i to tego kolana które mnie boli nic nie widać ?? No i zaczęłyśmy latać po tej przychodni, poszłyśmy do p. radiolog a ona zaczęła się na nas drzeć bez powodu aż doszło do tego że trafiłyśmy do kierownika, ale kierownika nie było i poszłyśmy do administracji no i tam te panie tez byly bardzo zdziwione tym jak ten radiolog mogl to opisac. No ale niestety nie mogli mi zrobic drugiego zdjecia bo akurat cos im wymieniali w tym sprzecie robiacym zdjecia. A zdjęcia mam mieć w poniedziałek na rano. Nie byłoby raczej tego zamieszania całego gdyby nie to że jest to ta noga ktora mnie boli no i gdyby nie podejscie tego lekarza opisujacego, bo mogl przynajmniej napisac ze jedno nie wyszlo czy cos. Ale dzisiejszy dzien mnie po prostu zwalil z nog bo pierwszy raz zdarzylo mi sie cos takiego.

Kacha, niczym żarty jakieś. Żenada, ta cała sytuacja.

I tak na tych zdjęciach reumatolog będzie patrzeć czy jest widoczny obrzęk tkanek miękkich, bo zmian zwyrodnieniowo-wytwórczych w tym wieku raczej nie będzie.