Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hajdus

Chętni do pogadania zapraszam

Polecane posty

widze ze dziwczyny wywiało bo ładnie na polku :) to sie troche pozadze a w sobote zabierałam sie za pizze ale wyszło co ? ... pycha szarlotke upiekłam , pry pierwszym podziale pół blaszki poszło no w sobote tez upieke , wiec jakl ktoras chetna t oprosze ;) ania a w tych chinach masz ajkies jabłka? bo jak co to podrzuce tu przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
Jak masz dobry przepis to podrzuć przy okazji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
nie, nie pedagog idę na spacer z męzem, żeby się trochę odstresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piszcie, piszcie bo ja w całym tym zamieszaniu zaglądam jeszcze co jakiś czas:D Mąż kupił sobie w końcu zabaweczkę o którą nudził długi czas i testujemy:D hajduś...dzięki za życzenia na pewno po powrocie się odezwę...:D babeczka...ja też poproszę przepis:D asanka miłego spaceru:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babeczka jak to poscik wywaliło ?....nie zgadzam sie !o czym było ?tu małolaty takie rzeczy wypisują i nikt tego nie kasuje.....to ja sie na sobote na szarlotke szykuje...;)bluzke sobie nową kupiłam ,to bedzie okazja sie ubrac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
Miałam fatalny dzień :( Po spacerze czuję się trochę lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Jak to dobrze być w domu właśnie sięę wykąpałam i zimne piwko nalałam troszkę mnie bolądzisiaj nereczki,kamyk się odzywa ,muszę je trochę piwkiem przefiltrować. Bena miłego odpoczynku ,no i żeby piękna pogoda była:) Asanka głowa do góry są lepsze i gorsze dni ,zobaczysz jutro będzie lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie ma tu nikogo ,trudno do łóżeczka umykam ,jakaś taka zmęczona jestem ,miłej nocki wszysykim życzę ,a jutro na kawkę zapraszam :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asanka ....nie martw sie....ja tez od wczoraj sie z problemami borykam....co zrobic ...takie zycie....ale po chmurach -słonce musi wyjsc i trzeba w to wierzyc...:)...Sylwionka ......no to pechowo ,ze dzis nam sie nie udało topikowo spotkac......ale jutro za to melduje sie na kawke u Ciebie...:)...;)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hajduś ja widze ze u wielu osób dzisiaj taki wyjątkowy niż. sama osobiście chciałam jednego gościa zamordowac przez telefon ;))) Przepis zamieszcze oczywiscie w tygodniu tak ze zdążycie na sobote i zrobimy konkurs , ktory naj pyszniejszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo - z tego wszystkiego (gdy oblizywalam sie waszymi pysznosciami) nie dodalam, ze goraczka uciekla, jedynie gardlo jeszcze boli, ale to pewnie kwestia 2 dni A SZARLOTKE UWIELBIAM - i taka mi sie narobila ochota, ze nawet bym sprobowala upiec (choc do ciast to reki absolutnie nie mam) - no ale w Chinach piekarnikow nie ma, maszynki na butle gazowe i to tylko na 2 palniki (oj w swieta to mialam klopot - bo i garnkow mam az 2)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, troche mnie znow smutek ogarnal... najchetniej spakowalabym sie i wrocila do domkum, ale po co. Wszystko pieknie, kazdy mysli, ze Pana Boga za nogi zlapalam - spelnilam swoje marzenie, pojechalam do kraju, o ktorym marzylam i nawet moglam w nim troche pomieszkac - ale tak bardzo brakuje mi osob, do ktorych mozna otworzyc paszcze. No co - facet jest, kolezanki tez - i to calkiem fajne; ale i tak brak mi strarych zwyczajow. Jedna psiapsiolka z Polski urodzila w czerwcu, wiec temat tylko o dzieciach, jakie to slodkie - i nie zaprzeczam, ale nie ma czasu na inna pogawedke. Druga wlasnie zaszla w ciaze, wiec tez temat rzeka jak to u niej sie sprawy maja. Trzecia zareczyla sie, wiec achy i ochy, nie da sie o niczym innym porozmawiac, jak tylko o jej ksieciu. Czwarta w ten weekend ma slub - wiec temat slubow bla bla bla - ze wszystkimi, to prawie o tym samym, a raczej o nich samych. Nikt nigdy nie zdazyl nawet zapytac co u mnie, jak ja sie czuje? jak mi sie zycie uklada; a ze roznica czasowa nie jest sprzyjajaca to i moze rzeczywiscie nie ma czasu... Ech, rozdrazniona chodze - z facetem tez mi nie jest lekko - odwolalam wrzesniowy slub na inny jeszcze niewyznaczony termin, bo chyba mialam dosc opowiadan kolezanek. Pewnie zle zrobilam, ale coz... Przez to wszystko Facet mozliwe ma dosc - przedyskutowalismy, ze w marcu wracamy do Polski i niby powinnam sie cieszyc, bo dopielam swego - i co? jeszcze bardziej niezadowolona - paralizuje mnie starch powrotu do kraju, ciezko znow zaczynac od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten piękny dzień(mam dzisiaj wolne-hurrra)no i oczywiście na kawkę zapraszam.Hajduś no co tam kawka zrobiona i ciasteczka tez sa:) Asanka mam nadzieję ,że dzisiejszy dzien bedzie dla ciebie o wiele lepszy od wczorajszego,duzo uśmiechu ci życzę.:) Anni-a witaj dobrze ,że do zdrówka już wracasz to jest najważniejsze.Wiesz zawsze marzyłam i do tej pory marzę o podróży do Indii,ten kraj mnie fascynuje,ale wiesz tak jak piszesz o samotności niby są znajomi,niby wszystko jest ok ale.....to trochę mnie strach ogarnia ,czy dałam bym radę tak bez rodziny wyjechać.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania ale masz mase rozterek - ciężko ci tam jak cholera. a ten Twój ślub to jak to wygląda? Ty sie wahasz czy wogóle sytuacja ciężka i musisz złapać oddech? sorki za wścibstwo :) ale ze ślubem tez nie ma co spieszyc, spokojnie to tez wybor na całe życie. a w kraju naszym , sie chyba coś zmienia nareszcie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwionka - otoz to - troche ciezko, bez rodziny - samotnosc szybciej doskweira... Ba-beczka, pewnie jedno i drugie. Trudniej byc tylko we dwoje, pewnie i o zawahanie latwiej, sytuacje chyba nie jest taka ciezka, ludzie maja trudniejsze sprawy na glowach - a maja na wszystko sile. Wytlumaczylam sie, ze nie chce slubu bez bliskich. Ale obawiam sie, ze troche spanikowalam konsekwencji (gotowanie, pranie, zakupy chyba nie potrafie sie zorganizowac i odpowiadac za innych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda ,ale ba-beczka przepis musisz dać :)za pieczeniem nie przepadam ,ale ciasto jeść lubię,więc może spróbuję twojego przepisu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anni-a rozumiem cię ślub bez bliskich,miło mieć w takim dniu wszystkich ,których kochasz przy sobie to jest jedyny taki dzień w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok - ide konczyc obiad, ale nie zapraszam, bo cos kucharz ze mnie kiepski; chyba nie byloby sie czym pochwalic ;) nawet na ciasto nie moge zaproscic - eee slabiutkie tu maja ciastkarnie. Wyglad piekny, a smak koszmarny - pewnie kazda z Was robilaby kariere - SZARLOTKA na pewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak dużo napisałam i mi sie nie wysłało ....podobnie jak babeczce wczoraj.....jakkes problemy z internetem......Sylwionka,babeczka,anni-a 🖐️......pogoda piękna.....Sylwionka ratunku....jutro podobno ma lac.....jak Ty do tego lasu pojedziesz?......anni-a.....zal mi Cie ...tak czytam co piszesz i smutno mi ,ze takie rozterki Tobą targają......ale nie martw sie ,bądz dobrej mysli....wszystko sie jakos ułozy....mysle ,ze oboje z facetem jestescie troche zmeczeni byciem poza domem....glowa do gory...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asanka
Witam :) U mnie trochę słońca, trochę zachmurzone. chciałabym złapać trochę opalenizny ale chyba nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mam ,za swoje....pranie nastawiłam i......szlag trafił pralke ...dym z niej poszedł......nie wiem co wysiadło....w ręku musiałam dopierac do konca ...wsciekła jestem ..więc juz dzisiaj nic nie robie i ide do ogrodu na kawke....:)kto chętny......zapraszam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze bardzo drogie Panie Szarlotka staropolska Ciasto: · 50 d maki / 3 kopiate szklanki/ · 20 d masła lub margaryny, · 16 d cukru pudru / 1 szkl./, · 4 żółtka. Nadzienie: · 1 kg jabłek, · 10d cukru kryształu /1/2 szkl./ · 2 d cukru pudru / do posypania/ · 5 d rodzynek · 1 jajko / do posmarowania wierzchu ciasta/ · 1 d bułki tartej · cynamon. Mąkę posiekać z masłem / ja rozcieram widelcem/ połączyć z utartymi z cukrem żółtkami. Szybko zagnieść i do lodówki na minimum 30 minut. / jeśli ciasto jest zbyt suche można dodać troszkę śmietany/ . podzielić ciasto na dwie części. Większą wyłożyć blachę / można rozwałkować i położyć lub zetrzeć na tarce/ , tak aby brzegi były wyłożone na 2 cm. Podpiec na złoty kolor. W czasie podpiekania przygotować jabłka. Zetrzeć na tarce wymieszać z bułką tartą cynamonem , rodzynkami i cukrem. Nałożyć na podpieczone ciasto. Przykryć drugim blatem zetrzeć na tarce lub ja często rozwałkowane ciasto kroje radełkiem w pasy i na jabłkach układam w kratkęJ. Wierzch posmarować rozmąconym jajkiem. Upiec. / około 30-40 minut w 180 st. C/ Posypać cukrem pudrem SMACZNEGO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja spróbuje ,moze nie dzis bo jabłek nie mam ,ale spróbuje i dam znac jak wyszło.babeczka ,a do tego ciasta proszku do pieczenia nie trzeba dodac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×