Chętni do pogadania zapraszam

Kuunia ja nowych naszych dziewczyn pytałam:) http://pl.youtube.com/watch?v=Fo4SblJ_SnU i jeszce cos z 80-lat ...a coooo:D

a co bys robiła majac tyle lat? ja nie widze zadnej perspektywy. Na imprezy nie chodzę..ze wzgledu na załobe chłopaka. Czuje sie juz \"wyciekana\" i całkiem powazną dziewczyną.Nie tyle nudziara,ale wiele rzeczy mnie juz nie rajcuje jak kiedys. Ostatnio stwierdziłam nawet,ze chyba jestem gotowa na dzidziusia;)

fajniutka ....to jestes połtorej roku starsza od mojego syna...:D

to tak jakbym miala porozmawiac z moja mama.. ale niestety nie jest to mozliwe. Nie mam z mama wspólnych tematow, nie jestesmy blisko. Moi rodzice wiedza,ze jestem odpowiedzialna osobą i potrafie o siebie zadbac. Nigdy nie wyczułam od mamy zainteresowania,czy checi jakichkolwiek zeby sie zblizyc..

Hajduś---to przepraszam:) Fajniutka---ciesz się że masz tyle lat i na wiele rzeczy dużo czasu.

dlatego chciałabym wyjechac, usamodzielnic sie, zatesknic troszke, zobaczyc dla kogo byłam wazna, jak sie bedzie układało pomiedzy mna a chłopakiem..a potem pomyslec o czyms powazniejszym

hajdus.. czyli masz juz odchowane dziecko, prawie dorosłego chłopaka, wiec teraz masz czas zeby zajac sie sobą. Podobno to jest wlasnie najlepszy okres w zyciu kobiety.

f.....to smutne ,ze tak mowisz ....rozni co prawda sa rodzice ...jedni bardziej wylewni inni mniej ,ale jestem pewna ,ze kazdemu bardzo zalezy na dobru własnego dziecka:) Masz całe zycie przed sobą.....i Kuunia ma racje ....mnostwo czasu na realizowanie planow i samej siebie...:) Gdzie ta Mara z tym piwem??? chyba go sama nie wypiła po drodze ;)

Mam jak mam, ale jestem bardzo wdzieczna rodzicom i pomimo,ze juz nie wytrzymuje z nimi to czuje,ze ich bardzo kocham.Wiem,ze duzo dla mnie zrobili, nigdy nam niczego nie brakowało,przewaznie zawsze miałam co chciałam i mysle,ze wychowali nas na dobrych ludzi. Ciesze sie czasem,ze mama,czy tata nie interesuje sie mną az tak bardzo,bo nie zawsze mam ochote opowiadac,albo sie zwierzac.Doceniam ich naprawde,bo zawsze mogłam liczyc. A moze po prostu obie nie szukałysmy kontaktu.

Staram sie wykroic sobie tyle czasu ile moge:D ale wiesz jak to jest....matką sie jest całe zycie .....bez wzgledu na to... ile dziecko ma lat :)

a tymczasem,nie bede zanudzac was moimi problemami,przeciez wy macie to dawno za sobą,takie głupotki. Tez chetnie napiłabym sie piwka;)

jestem i lece tylko się pogubiłam ja mam 40 latek córka i syn

Ja muszę się pochwalić,że miałam i mam bardzo dobry kontakt z moimi rodzicami,oni są moimi najlepszymi przyjaciółmi a mój mąż mówi,że lepszych teściow nie mógłby sobie wymarzyć.

to nie sa głupotki....kazdy wiek ma swoje prawa i swoje problemy:) Mara ja juz sie bałam ,ze pobładziłas w topikach i komu innemu to piwo zaniosłas ;)

piwko grzane na stole fajniutka to nie żadne głupotki tylko ważne sprawy dla ciebie i warto o tym porozmawiać stronki mi się tną:(

Kuunia ..to super...bardzo sie ciesze naprawde:) ja z moimi rodzicami tez...:)teraz troszke juz dziecinnieja ,jak to starsi ludzie ,ale sa kochani:) A gdzie znowu Asanka sie zapodziała???...chyba po gosciach sprzata...

Kuunia dawaj ten tort :) jaki kupiłas???

paluszki jeszcze stawiam i takie krakersy mam ....slone tylko troche..... fajniutka ...a ty nic tam do piwka nie masz???

hehe jestescie swietne naprawde. Taki pozytyw bije od was,czuc tu naprawde klimat. Kazdemu cos zawsze lezy na duszy.Ja z siebie wyrzucam negatywne mysli.Przynajmniej staram sie;) To ja przyządze to piwko z miodkiem dobrze;)?

Maż namówił mnie na bezowy bo najbardziej lubi,może być:)?

szrlotka i mazurek lądują na stole;)

mam ciasto, pyszną kaczuszke nadziewaną, robiłam wczoraj leczo na dodatek i moge zrobic pyszniutkie drinki, ale tylko dla was,bo ja lepiej nie bede pic alkoholu (oprócz piwka :D)

f....i bardzo dobrze ....bierz sie za piwo ....miodek na przeziebienie swietnie robi..... suchajcie dziewczyny...niektorzy jeszcze jajko do piwa daja.....piłyscie tak kiedys???bo ja nie...:)

szarlotka

na pewno beda wam smakowac drinki z soczkiem bananowym, malinkami i jezynami mrożonymi i kosteczki lodu. Pyyszniutkie są;D

piwko z jajkiem nie piłam ja lubię winka ;)

mój tata sól dodaje do piwa grzanego, ja nigdy tak nie piłam, o jajku tez nie słyszałam. Ale dzis mam ochotke na grzane piwko i miodek mmmm;)

winko tez lubie ale tylko półsłodkie albo półwytrawne

wybaczcie,ze sie tak zozgoszcze ale wlasnie przebrałam sie w bluze i rybaczki i zagrzałam piwko z miodem. Którą poczestowac ;)?

Dziewczyny ....no to widze ,ze nam sie tu pełna rozpusta szykuje ...takie pysznosci ,a ja sie odchudzam...:( ale co tam ....na dzis dyspensa....jem nie ma co:):)