Chętni do pogadania zapraszam

Hajduś sliczne dzieki Myszko jakie stroje bedą obowiazywac :)

Wiesz... dowolny, u mnie luz ale raczej elegancki -nie dzinsy tylko powiewna kiecka:)

kiecka prosze Cie tylko nie to ostatnio miałan sukienke na sobie 2 lata temu za co takie meki,moge załozyc eleganckie spodnie prosze w zamian obiecuje ze bede miła dla Twoich kotkow :)

Kiecka ? to musze nogi wydepilowac :D myszka ok ,odstrzelimy sie tak ,ze mucha nie siada ;)oko zrobimy ,rzesy na sztorc ;)

A co nie masz rajstopek, że az musisz sie depilować...ja tam tylko latem;) Ja tam jakąs kieckę karnawałaową mam...zwykle tę samą ale lubię ją:)

Nie zwlekać!... jutro musimy się zabawić:):)

Myszko :) oczywiscie juto sie bawimy na całego nie ma innej opcji :)

Czyli przyjeżdżacie do mnie?...w kiecce czy bez- nieważne...;)juz się cieszę:)

Witam :) Dorotko.......Imieniny - dzień radosny, pełen kwiatów, zapach wiosny. Wszyscy złożyć chcą życzenia: zdrowia, szczęścia, powodzenia. Niech Ci słońce zawsze świeci i niech czas radośnie leci. Niech odejdą smutki, złości i powróci czas radości. Te życzenia, choć z daleka płyną jak wpatrzona rzeka i choć skromnie ułożone, są dla Ciebie przeznaczone....

Spis, to prawdziwy spis urzodzinowych życzeń:))bardzo mi miło:) juz troche zyczen dostałam chociaz nie wiem czy uda mis ie zorganicowac jakies przyjęcie...ale jak znam życie, ktos pewnie wpadnie jak nie dzis to jutro i pojutrze...;)

Myszko!! Moc zyczen,duzo słonka i samych radosnych dni Duzo,duzo usmiechu :) a to dla Ciebie;) http://www.bip.gminy.com.pl/bejsce/pic/kwiaty2.jpg i jeszcze zeby było bardziej kolorowo

Alez mnie ropzieszczacie dziewczyny:) buźka;)

:) http://www.youtube.com/watch?v=NG05ZBxv8uY .....;)

Myszko,aby każdy dzień przynosił Ci uśmiech i spelnienie marzeń a wszystko co robisz niech napełnia Cię radością:)

Bardzo przepraszam...ale czy zastałam Myszke? ;) Wystroilam się i co???? przyjecia nie ma???? ;)

Słonko, jak się dla mnie wystroiłaś?...bardzo sie cieszę Was widzieć... Mnie dzis piekielnie łeb odpada, chcialam wyskoczyć wieczorem do jazz-klubu ale w koncu zapatrzyłam sie na "Na dobre i na zle"...Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- podobają mi sie te nowe odcinki:) Chciałam kupić soczewice do sałatki ale znam tylko dwa takie sklepy w Kraku i w jednym nie było a w drugim remanent:(

Czesc dziweczyny:) cieplej okolo 10stopni....robi sie wiosennie ,nareszcie oby sie taka pogoda utrzymala:) Wybieram sie zaraz na zakupy i moze po jakies kwiatki do wazonu zeby troszeczke wiosennego akcentu do domku wpuscic Miłej soboty :) jakie macie plany na weekend?

A skoro o wiosnie mowa ;) http://www.youtube.com/watch?v=W2vAcLn3I_8

Witam u nas też dzis wiosennie,od razu humorek lepszy :) okna pootwierane,świergot ptaków dobiega,ach jak mi tego brakowało .... planów konkretnych nie mam pewnie jak zawsze,jakis dobry film,troche muzyczki ,na pewno spacerek....no i oczywiscie lekcje bo dziewczynki dopiero maja ferie od przyszłego tygodnia :( wiec musimy sie jeszcze troche pouczyc hihi pozdrawiam miłego dzinka zyczę

Słupek zawedrował na 13stopni,ale słoneczko sie nie pokazało Sips ,to podobnie jak ja ...tez planuje cos wieczorem poogladac przy dobrym cisteczku...a tak prawde mowiac ,to dzisiaj bedzie wielkie swięto,moje szczescie kupiło produkty i jak mi ogłosil bedzie sam piekł sernik!!! mam nie wchodzic w tym czasie do kuchni :D az sie efektow doczekac nie moge...tylko czy poznam potem moja kuchnie??? :D

Hajduś Ty to masz SZCZĘSCIE mam nadzieje że jak juz odnajdziesz swoją kuchnie po tych kulinarnych wyczynach :D to dasz kawałeczek serniczka choc mała kruszynę bo ja jestem wielbicielką tego wypieku :)

Wiecie, ze w Kraku tak ciepło, ze az musiałam zmienic spódnicę i buty...:) Wiecie, że ludzie naprawde wprawiają mnie w konsternację a mówiąc wprost -działają mi na nerwy...dowiedziałam sie dzisiaj od jednego kolegi, że nasz wspólny kolega przyszedł do mnie wczoraj na imieniny...Po kiego czorta ktos przychodzi do kogoś nie zapowiedziawszy się w ogóle??? Nie zastał mnie a cymbał mieszka pod Krakowem...;( A dzisiaj umówiłam sie z kolejnym palantem z Gumtree i ...spotkanie nie doszło do skutku...umawialiśmy sęe zreszta na nie od conajmniej dwóch dni... Juz nieraz sie zastanawiałam jaki jest sens umawiania się z ludxmi z netu ale jakos często nęcą rózne ogłoszenia i mozliwosc- zdawało by się- poznania kogos nowego i sympatycznego...ale naprawde zastanawaim się czy nie za wiele złych emocji to kosztuje... Macie jakies doswiadczenia w tym względzie?....

Myszka,no rzeczywiscie ...biedaczek skoro mial do Ciebie kawałek to widocznie bardzo chciał złozyc ci zyczenia;) Co do internetowych znajomosci ....leopiej byc ostroznym ,tu przede wszystkim działa wyobraznia.....rzeczywistosc moze byc całkiem inna.. przez co emocje jeszcze wieksze i to te przykre wirtualne znajomosci,flirty ,romansiki poczatkowo miłe czesto okazuja sie gorzką pigułka...wszystko od wrazliwosci człowieka zalezy no ale nie bede sie madrzyc:)

Na dobranoc ,bo noc juz ciemna.......;) http://www.youtube.com/watch?v=KBEo-1Dt4o0&feature=related

http://www.allegro.pl/item543254442_arabski_abazur_marokanska_lampa_maroko_marokostyl.html oraz wiele innych aukcji sklepu rekodziela marokanskiego www.marokostyle.com

Czesc dziewczyny ponury deszczowy dzien...od rana leje jak niedziela mija, co dobrego słychac?

Hajduś, ale ja nie piszę o jakichs romansikach tylko o poznawaniu zwyczjnych, normalnych ludzi...nie ma takich w necie? sądząc po kontakcie tutaj z Wami przecież chyba są...;)

Myszka miejmy nadzieje ,ze są...mnie chodziło o to ,ze net to doskonale miejsce do udawania i z moich rozmow wynika ,ze sporo osob stara sie stworzyc sobie wizerunek na uzytek netu ....gdy ma dojsc do spotkania i niejako konfrontacji ....stosuja uniki...boja sie spotkac ,bo rzeczywistosc okazalaby sie inna to mialam na mysli:) dlaczego tak jest ?nie mam pojecia ,ale wiem ze jest

Oczywiscie nie chce generalizowac,to takie moje luzne obserwacje:)

Dla mnie dziwne bo ja tak nigdy nie robię...nie rozumiem, po co mam kogos udawać... Nie rozumiem też dlaczego ludzie zwykle chcą sie poznawac w jakims celu a nie po prostu dla samego poznawania drugiego człowieka i fajnego spedzania czasu...przeciez z każdym człowiekiem można o czym innym pogadać, zego inengo sie dowiedzieć, inaczej spędzic czas... ja zawsze jestem ciekawa innej osoby i tego co moge z nią wspólnie robić...kazdy ma przeciez inne zainteresowania...A zwykle trafiam na jakichs palantów( i to zarówno mężczyżn jak i kobiety), którzy nie wiedzą czego chcą (nawet tego czy w ogóle chcą sie spotkać!)albo jak juz wiedzą czego chcą to tylko klapaki na oczy i traktują drugą osobę jak krowę do kupienia na targu!