Chętni do pogadania zapraszam

Wypisz wymaluj ja:-) Najpierw bylismy w tym sklepie w ktorym byla kurtka.Przymierzylam ogladlam na 10 strone i stwierdzilam a moze nie.Obeszlismy cale centrum handlowe maz zrobil zakupy w 15 minut i znow do tego sklepu gdzie kurtka.Ogladanie i zastanawianie sie-w koncu maz mowi kup sobie:-)

Dziewczyny jestescie jeszcze????? hop hop!!

Dzis to jest dopiero masakra-pada i wieje okropnie.Chyba zamiast kurteczki powinnam byla zakupic kalosze i peleryne;-) Wczoraj mialam plany to dzis juz po planach :-D dostalismy zamowienie na wieszak i polke na buty i trzeba bedzie sie wziasc do pracy.Znow zaczyna sie \"szalenstwo\" przed swietami wszyscy chca na wczoraj. Ale z drugiej strony sie ciesze dodatkowa kasa zawsze sie przyda.Bo w sklepach ceny to ida tylko w gore Wybieram sie dzis z mama do miasta juz czuje ze bede wygladac jak zmokla kura;-)

Witam zostawiam gorącą herbatke dla Was dziewczyny :D, wyszłam rano po bułeczki i o mało wiatr mnie nie porwał u Was tez tak wieje Hajduś Patyczak zmykam zrobic zakupy bo światełko w lodówce czuje sie bardzo samotnie :) pozdrawiam

Dziewczyny widze ,ze wszedzie to samo wieje jakby sie kto powiesił...chłop jakiś chyba ;) Sips nie za szybko wyszłaś....???? oby Ci to nie zaszkodził!!

Hajduś nie martw sie założyłam czapeczkę i szaliczek :D a tak poważnie to nie miałam innego wyjścia :( dziewczynki w szkole mąż w trasie no cóż opatuliłam sie i poszłam na te zakupy ale przyznaje że chyba trochę za wcześnie przewiało mnie i to dokładnie ech tak to juz jest kiedy inni potrzebowali pomocy............jakoś sobie poradzę w czwartek wraca moj misiaczek będzie dobrze :D

Sips goraca herbata najlepiej z malinami !!! zebys sie całkowicie nie rozłozyła na przyjazd Misiaczka ;) tak to juz jest niestety ...dopiero gdy coś się dzieje okazuje sie na kogo mozemy liczyć...

Ta pogoda mnie juz dobija...leje wrociłam przemoczona...z włosow kapie!!wiatr wyrywa parasol no chyba na dzisiaj mam dosc :O http://www.youtube.com/watch?v=o63B2lMbyjY&feature=PlayList&p=CF63843039A58BD4&playnext=1&playnext_from=PL&index=11 zaraz zaczne wrzeszczeć jak Niemen :D na gorze dalej sie tłuką...oszaleć mozna

Hajduś jeszcze trwa ten remont to już naprawdę czysta przesada ileż można utrudniac życie innym? wiesz co kochana spakuj się i przyjedz do mnie cisza, spokój, gwarantowane :D

Sips nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała!serio!! cos mi wszystko na nerwy działa ostatnio...hormony czy co ? ;) :D

http://www.youtube.com/watch?v=tqVnOLiH0FM spodobało mi się :)

Hajduś moja propozycja jest całkiem serio :) wiesz ja myśle że na nas działa tak ta pogoda tęsknimy za ciepełkiem za słoneczkiem i kiedy rano się budzimy i widzimy taką pogodę jak dziś dopada nas chandra,ale nie smutaj się nie wolno się poddawac jak po burzy świeci słoneczko tak po zimie przychodzi wiosna nie ma innej opcji już tylko patrzec jak będziemy wylegiwac się na leżaczku w ogrodzie i nabierac kolorków w promieniach słonca a odgłosy przyrody będą ukojeniem .......no i oczywiscie jakis przystojny misio bedzie przynosił nam chłodne napoje :D

No to teraz juz sama nie wiem czego chce bardziej....tego przystojnego misia z drinkami...słoneczka....czy odgłosow przyrody....hmmm :D Sips pieknie to ujełaś :) za jakimiś skrzydłam tesknie...niech by mnie tak coś uniosło na chwile :D a tu jak nie deszcz...to stos rachunkow...to znowu rumor u sasiadow jednym słowem szara rzeczywistość...ale masz racje wszystko to przesilenie wiosenne...mam nadzieje ,ze niedługo sie skonczy i wroce do rownowagi ...oby,bo jak nie to sie zapakuje i pojade Ci troche realnie pomarudzić ;)

Nie walcz z wiatrem,rozłóż ręce i spróbuj dzięki niemu szybowac.......

Upadek moze zabolec sips....w tym cały problem...;)

Hajduś trochę optymizmu :D nie myśl o upadku ale o tym co przezyjesz tam w gorze :D

Sips :D zobacz jaki prezentujemy rozny punkt widzenia...na calego ujawnilam swoj sceptyzm ...no taki charakter głupi raz jeden w zyciu zdecydowana byłam na odrobine szalenstwa....i nic mi z tego nie wyszło....zastopowalo mnie to calkiem

Hajduś odrobinę szaleństwa jeszcze nikomu nie zaszkodziło :D czasami trzeba zaszalec oczywiście w granicach przyzwoitości .......ale zaintrygowałaś mnie swoja wypowiedzą ;)

Szalenstwo powiadacie-moje szalenstwo na dzis to zjedzenie woreczka ciastek z masa krowkowa :-D.Muli mnie do teraz.Trzeba bedzie chyba zapic zielona herbatka. Czuje sie jakbym miala z 60 lat stawy mi nawalaja i miesnie cholernie bola.Maz mowi ze to niemozliwe bo nie mam miesni ;-) Ja chce slonca bo inaczej wykorkuje. Dodatkowo w pracy ekipa remontuje sale balowa-smrod okropny i oczywiscie uzywaja farb olejnych.Po 6 godzinach wdychania czuje sie jak wachacze klejow;-)Chyba powinni mi placic szkodliwe:-P

Hej! Pora na kawe:) Patyczak wspołczuje Ci tego watpliwego zapachu farb...wiem co i jak ,bo mam to samo!! Zupełnie jak w filmie Dzien świstaka....budze i sie rano i zaczyna sie ten sam rumor na gorze!! zaczynam sie zastanawiać co ona tam robi? trzeci tydzien remont? rety!! w tym czasie niektorzy nową chałupe stawiają....!!!! Sips jak zdrówko? wszystko juz ok? wczorajszy wypad na zakupy nie zaszkodził? Zimno i własnie zaczeło padać...wykonczy mnie ta pogoda

Hajdus dziękuje jakos sobie radze choc przyznam ze opornie mi idzie pozbycie sie tego przeziebienia,pewnie jak bym poleżała dłużej to było by inaczej a tak wlecze się to za mną,ale nie ma co marudzic :D dzis ogarneło mnie jakieś szaleńswo i siedzę od rana w kuchni nagotowałam już kapustki,narobiłam gołąbków :) dziewczyny przyjdą ze szkoły to się będą zastanawiac czy aby mama na pewno czuje sie dobrze hihihi Patyczak Ty łasuchu jak mogłaś sama wciągnąc woreczek ciastek i to z masą,na samą myśl jestem chora czy Ty aby napewno dobrze sie dziś czujesz ??????? a o odszkodowanie za prace w trudnych warunkach koniecznie się dopominaj :D

Sips rety!! faktycznie szalenstwo...ja sie dopiero zastanawiam co na obiad zrobic...i po najmniejszej linii oporu nasmaze nalesniki :D a to dlatego ,ze sama nie przepadam wiec mnie nie bedzie kusiło od dzis postanowilam twardo! dieta!! wyciagnełam z szafy dzinsy ktorych chyba miesiac nie nosilam i zeby je zapiąć musiałam sie polozyć :O oddychac w nich nie moge....zgroza!! jak ta wiosna w koncu przyjdzie to bedzie dramat...wiec...jabłuszka,jogurciki i zadnych ciasteczek...nie wiem jak to zniose,bo ja sie słodyczami na chandre pocieszam :D ale patrząc po spodniach ...to albo chandre miałam non stop...albo sie za intensywnie pocieszałam :D

Hajduś nie przesadzaj żadna dieta nie jest Ci potrzebna spodnie po prostu w praniu się wstąpiły :D a swoją drogą szkoda że nie widziałam jak się w nie wbijasz muszę uruchomic swoją wyobraźnie :) przyjdzie troche ciepełka to wsiądziesz na rowerek i spodnie będą jak ulał :D troszke się rozciągną :)

Dobrze zaznaczyłas...spodnie sie rozciagna :D ale faktycznie ...brak ruchu na powietrzu juz...chetnie bym sie wybrała w plener....jeszcze trzeba czekac...no trudno moze przyszly tydzien bedzie cieplejszy :)

kupilam sobie fajna maseczke nakłada sie na twarz i po 15min zdejmuje ...jest w postaci zelu...zastygajac napina twarz i zdejmuje sie ja jak folie...fajna ,ładnie wygładza i lekko oczyszcza :) M wpadł w lekka panike jak ja zdejmowałam ,bo wygladało jakbym sobie zdejmowała skore:D

Hajduś a jesteś pewna że nie zdjęłaś sobie skóry ???? czy Ty aby nie za bardzo ryzykujesz ja rozumie szaleństwo ale czemu takie męczarnie .... oczywiscie to taki mały żarcik wiem że mogę sobie pozwolic bo się nie obrazisz :D na pewno taka maseczka porządnie oczysci ale jak dla mnie to za długo trzeba ja trzymac na twarzy :o

hop hop hop jest tu kto !!!!!! zasypało mnie

Wpadlam podpisac liste:-) Cala noc bylo mi niedobrze:-D tak to jest jak sie zre wieczorem i na dodatek bez umiaru:-) Rano mi sie przyspalo ale to nic bo synowi sie przypomnialo,ze beda robic jakies mini Marzanny i maja przynies wloczki.I zaczelo sie szalenstwo-nie moglam znalesc zadnej wloczki w koncu dalam mu dwa motki muliny:-D Jesli chodzi o sprzatanie i moje ambitne plany to jeszcze nic nie zaczelam:-P i pewno do konca tygodnia nic nie rusze bo posypaly sie nam zamowienia i trzeba zagescic ruchy aby z wszystkim zdazyc na czas. Hajdus tez mialam taka maseczke chyba z Avonu-fajna sprawa :-) Jesli chodzi o odchudzanie,rozmiary i wage to ja mam taki swoj sposob-mam spodnie taki rozmiar naprawde maly czasami je zakladam tylko aby sprawdzic czy sie w nie mieszcze.Jesli jest ok tzn ze mozna cos slodkiego zjesc:-DA tak na powaznie to juz chcialabym jezdzic na rowerze zawsze to jakis ruch a zima nie uprawiam zadnych sportow wiec jestem zastana;-)

Dziewczyny pora na łyk kawy Słoneczko wychodzi i jest...biało,lezy snieg :O Dostałam ulotkę reklamową ze sklepu...z promocjami świątecznymi i nic by w tym nie było dziwnego gdyby nie to,ze na pierwszej stronie jest wielka,śliczna,błyszcząca ....choinka :D Ktoś się albo w czasie zatrzymał...albo juz chce mieć bardzo ten rok za sobą:D Dzis będe miała przyjezdnego gościa....naparzyłam wiec kawy i herbaty zeby Wam nie zabrakło na cały dzień ;) Sips...u ciebie juz chyba przygotowania na przyjazd M :)

Hajduś jak patrze za okno to ta choinka wcale nie jest taka bez sensu:-) jakby ja jajami ozdobic to mysle ze wpasowalaby sie w klimaty wielkanocne. Rano mezus znow szukal kraba dezertera:-D dalsza czesc kuchni rozkrecona-wspaniale bo odkurzylam a nie planowalam tam zagladac ;-) Tak to jest jak sie karmi pupilka marcheweczka,jabluszkiem,watrobka potem zwierzatko ma sile Pudziana i podnosi szybki.A najsmieszniejsze jest to ze go nie znalazl:-D.Rano patrze a dezerter odpoczywa sobie na srodku pokoju. Dzwonie do meza i mowie szykuj kase bo znalazlam zbiega:-P a on mi na to ze w naturze zaplaci;-) Trzymajcie sie cieplutko