Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jojo misie

Marsz Mendelsona i pieśni na mszę ślubną.

Polecane posty

Gość jojo misie

Kiedy na waszym ślubie będzie grany Marsz Mendelsona? Po pieśni końcowej? Nie gryzie się to z tym podpisywaniem papierów w zakrystii? No i problem pieśni liturgicznych - właśnie jestem w trakcie debatowania. Ile się człowiek musi nagłowić żeby z tymi wszystkimi przepisami kościelnymi być w zgodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo misie
Ok to mam tak: wejście: Bóg jest miłością... na złożenie darów: Jeden chleb.... na komunie: Lud Twoj Panie... na dziekczynienie: Dziekujemy Ci Ojcze nasz... Nie mam na zakonczenie - podpowiedzcie cos... I jak jest z tyhm marszem weselnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie papiery podpisuje sie w piatek wieczorem, zeby w sobote nie bylo problemu. potem na koniec mszy spiewana jest piesn na wyjscie a para mloda idzie sie modlic do oltarza Matki Boskiej. potem jak skoncza (najlepiej ustalic z organista czas modlitwy np 1 zwrotka) ida do glownego wyjscia i wtedy grany jest marsz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czemu masz takie smutne piesni jojo? jak na zwyklej mszy? ja wzielam innego organiste niz nasz etatowy, bo ma strasznie przepity glos i zawsze pomyli sie grajac marsz weselny. ten nowy zagral sliczne piesni slubne, juz nie pamietam, ale wszyscy byli zachwyceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo misie
Bo chciałam, żeby były pieśni liturgiczne. Nie są smutne, są po prostu typowymi pieśniami kościelnymi, ale ja takie właśnie chciałam. Jeżeli znasz jakieś weselsze pieśni kościelne (ale nie żadne pieśni rytmizowane) to z chęcią się zasugeruję, bo może coś fajnego mi umknęło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj etatowy organista czesto spiewa \"Kochany bracie\". wiekszosc piesni da sie bez problemu zagrac na organach i zaspiewac, moze troche wolniej od orginalu. moj kolega, ktoremu na slubie gral brat-organista, mial na wejscie piosenke Starego Dobrego Malzenstwa pt \"szczescie\". naprawde super tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam drogie przyszle żony:) od kilkunastu lat zajmuje sie oprawą litmuzyczną mszy i ślubów też jeżeli ja bym mogła polecic pieśni na ślub to byłyby one takie: na wejście :warto dle jednej miłości żyć na ofiarowanie;Trzeba miłośc budować na skale na komunie:ave maria Schuberta lub bacha na koniec ;4 i 3 zwrotka( w takiej kolejności )pieśni gdysię łączą a na sam koniec marsz mendelsona i moja wskazowka poproście ksiedza aby podpisac dokumenty przed slubem a na koniec juz sobie nie zawracac tym głowy marsz niech zagrają dwa razy jeszcze w trakcie składania życzeń pod kościołem:) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym nie masz pelnego kosciola ludzi, wiec chyba nie ma wiekszego znaczenia czy ludzie znaja piesn i ja spiewaja czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo misie
Ave Maria jest piękne, i w ogóle jest dużo pasujących piosenek, ale ja marzę o prawdziwej liturgii. Z chęcią podmienię którąś z tych pieśni na coś weselszego, ale żeby to cały czas była pieśń liturgiczna. A propozycja by papiery podpisywać wcześniej jest super! Dziś pogadam z księdzem co o tym myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie na wejscie \"Przykazanie nowe\", nic innego sobie nie wyobrazam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wiekszości slubów jest tak ze ludzie ne spiewaj pieśni nawet rzadko odpowiadaj na wezwania i musi to robic obsluga nie weim czemu jest tak ale nie o to chodzi ważne jest to zeby uroczystośc była piekna i okazala żeby wszystko lączyło się w harmonijną całośc wystrój kościola pieśni itp.to jakie pieśni będa spiewane na waszym słubie to tylko wasza decyzja organista ma obowiązek spełnic wasze życzenie bo to wasz ślub nie jego a wartoi zadbac zeby było wyjątkowo,spiewałam na jednym ślubie gdzie młoda para zarzyczyła sobie skrzypaczke która grała im cichutko ave maria shuberta podczas przysięgi małżeniskiej efekt był niesamowity a jezeli nie ma w waszy zasiegu nikogo kto gra na skrzypcach to mozna cichutko grac na organach lub flecia ale tak zeby nie zagłuszac przysięgi to was ma być głównie słychac a muzyka ma być tylko tłem tej części zaślubin,chórek może tez cichcutko nucic melodie podczas przysięgi. wasza wyobażnai jest tutaj nie ograniczona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś z Was, drogie Panie, słyszała kiedyś pieśń: \"Gdy się łączą ręce dwie w imię boże\"? Gdy się łączą ręce dwie w imię boże, Przed ołtarzem uroczystym w blasku świec. Wtedy zwykła ludzka miłość jest potęgą, Bo z miłością jego wieczną splata się. Kiedy łączysz serca dwa w imię swoje, I związujesz między nimi mocną nić, Błogosławisz swoim dzieciom na wędrówkę, Pokazujesz, co to znaczy umieć żyć. Pójdą odtąd na radości i na smutki, Zawsze razem, przy nim - ona, przy niej - on. Twoja łaska szlak im będzie wyznaczała I obroni od drapieżnych świata szpon. Teraz idźcie uśmiechnięci w imię Boże, Pamiętajcie dzień dzisiejszy, bo od dziś Wasze ręce będzie trzymał sam Bóg Ojciec, Jego słowo, Jego prawda, Jego myśl. Bardzo wiele Młodych Par wybiera tę piosenkę na wejście do kościoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak przykażanie nowe też może być ale także inne juz bardziej liturgiczna ale tez o miłości: gdzie miłośc wzajemna to przykazanie niech bedzie miłośc wsród ludzi gdy klęczę przed tobą gdy się lączą ręce dwie(to już barzdiej ślubna) ave maria z kwiatami zaczyna sie wersem :na skraju wioski. może ktoś zna naprawde piekna jest tam fragmet:\"w tłumie zebranych klęczy ich dwoje to zakochani o Matko zachciej cud jakiś sprawic by im nie było zle\" jest jeszcze wiele pieśni nadających sie na ślub ale ta naprawde jest wyjątkowa szkoda że tak mało znana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wejscie lub na wyjście tylko że dwie ostatni zwrotki teraz idzcie a potem pójdą odtąd tez pasuje.no a potym marsz mendelsona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo misie
Doris - piękne pieśni! Dziękuję! A ten Marsz Mendellsohna, był u Was na początku, czy na końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a rękę Ci daję
to jest dopiero ładne... najlepiej jak zwrotki śpiewają na zmianę chłopak i dziewczyna. Słowa: Rękę CI daję, miłość Ci daję cenniejszą niż pieniądz Siebie Ci daję niech potwierdzi to Kapłan przed Bogiem Czy Ty dasz mi siebie i powędrzujesz ze mną I czy trwać będziemy ja przy Tobie Ty przy mnie dopóki żyjemy. (to raz śpiewa chłopak raz dziewczyna a na koniec śpiewają razem i zmieniają końcówkę na: Tak ja dam Ci siebie, powędrujemy razem I tak trwać będziemy ja przy Tobie Ty przy mnie dopóki żyjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co jojo misie:) a marsz był na koncu oczywiści na początek jak para chce to sie gra marsza wagnera a mendelsona raczej na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepiękne
jest Ave Maryja śpiewane przez solistkę. Ale koniecznie po łacinie, bo po polsku nie ma tego efektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja ale najczesciej spiewa sie po lacine ja jeszcze nie spotkalam sie zeby spiewac po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o.Andrzej
wejście: Abba Ojcze na złożenie darów: Jeden chleb....Cóż ci Jezu damy na komunie: Ave Maria na dziekczynienie: Marsz Mendelsona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość np. na temat błędów w liturgii
popełnianych niestety nagminnie nawet przez osoby zajmujące się muzyką kościelna (Doris... :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeklejam z innego forum
Ups, się wtrącę lekko... Klimaty gospel są zabronione przez Episkopat Polski (no, powiedzmy... uznawane za niekontemplacyjne i baaardzo obce liturgii europejskiej). Klimaty gospel mogą się świetnie sprawdzić np. w czasie składania życzeń pod kościołem - instrumentaliści jazzowi znajdą sie, a np. saksofon pod kościołem może być ciekawym zaskoczeniem dla gości. Ale na samą mszę ślubną (MSZĘ!!! = liturgię, a więc coś niekoniecznie będące wyłącznie naszym widzimisię...) delikatnie sugeruję coś bardziej tradycyjnego. Księża też mogą zaprotestować przeciwko wprowadzeniu na mszę elementu anglosasko-protestanckiego, i powiem od razu, że mają ku temu pełne prawo. Przebieg mszy rządzi się swoimi prawidłami, których korzenie sięgają początków chrześcijaństwa, a nawet wczesniej. I tych reguł łamać naprawdę nie należy. I od razu uspokajam - tradycyjne nie znaczy bynajmniej nudne, nienowoczesne, oderwane od współczesności. Jeden jedyny warunek - DOBRZY MUZYCY, kompetentni zarówno w kwestii zawodowej = wykonawczej, jak i teoretycznej (liturgika). W razie wątpliwości chętnie pomogę i podpowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i pomyśl o tym że msza
oznacza wiarę, z poszanowaniem nie tylko dla tresci, ale i formy - a więc też muzyki kościelnej!!! PS. A większy kicz muzyczny niż (kompletnei "niekościelne"!!!) "Gdy się łączą ręce dwie" to naprawdę cięzko spotkać, niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mendelssohn...
skad bierzcie inna ortografie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młody871018
Heyka! Mam pytanko: czy zna ktoś piosenkę zaczynającą się od słów: \"Teraz idźcie zakochani w imię Boże, niech przez życie was prowadzi sam pan Bóg\".... Pleeeeeeeaaaaaaaaaassssssssseeeeeeeeeeee jak znacie wyślijcie mi link do niej na maila. Pozdroofki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×