Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oak

Ktoś z was uprawiał seks na dyskotece albo po dyskotece z tam poznaną osobą?

Polecane posty

Gość oak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oak
uzywasz wtedy prezerwatywy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oak
ja tylko masturbowałam się sztuczną nogą barmana :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zdazyło sie
a bo to raz zdarzylo sie mi dać dypu nowo poznanemu kolesiowi, bywalec nie wykluczone ze Tobie właśnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oak
ale robicie to w kiblu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ladzie
na ladzie kasjera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zdazyło sie
zazwyczaj za remizą bo tylko na wiejskie dicho chadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oak
a po takim seksie odrazu kazde idzie w swoja strone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zdazyło sie
czasem w sumie jak przypili, to na sali ale wtedy wszyscy musząkoniecznie oczy pozamykać!Nie jestem bezwstydna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak zdazyło sie
tak każde w swoją ale zdarza się że i facet mieszka w tym kierunku co ja, więc bieze mnie na ramo od rowera i jedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska jak sie ładnie
koło mnie zakrecisz to dam ci podotykać mojego a nawet possać -jak bedziesz miła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deska jak sie ładnie
a mnie się wydaje że szpara Cie sfędzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to akurat nie od dziś wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to było dość dawno, teraz się ustatkowałem i ..... nie chodzę do dyskoteki :) Jeśli chodzi o gumę to oczywiście - z nieznajomą tylko z gumą. :classic_cool: Deska - co Ty w sobie takiego masz, że nawet nieznajome ptaki dają Ci się dotykać i nie opadają... Pardon, chciałem powiedzieć nie odfruwają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byziula
śmiejecie się, ja słyszłam historię że się panna po wiejskiej dyskotece na polu z ziemniakami bzykała :) niezly ubaw miałam jak mi to opowiadała, szczególnie, że podobno było zajebiście , bo robiła to pod rozgwieżdżonym niebem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1231232548

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbbbbbbbbb
Ja tak kiedys zrobilem. Przy pozegnaniu cos zaczela pyszczyc, to skonczylo sie jeszcze mala awantura. Nigdy wiecej jej nie spotkalem, a wczesniej widzialem jak przychodzila z chlopakiem (co za sucz). Mialem strasznego moralniaka, nie polecam koltunow. Oczywiscie sie zabezpieczylem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×