Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość będzie zosia

Cóż od nowa staranka-może lipiec będzie owocny?

Polecane posty

Gość co do testow owulacujnych
Jesli chcesz uzywac testu owulacujnego jako ciazowego to nie nastawiaj sie ze bedzie on tak pewny jak typowy ciazowy-testy owulacyjne dzialaja tak ze jesli jest negatywny w dniu spodziewanej @ to ciazy nie ma ale pozytywny wcale nie musi byc oznaka ciazy-radze stosowac testy owulacyjne do oznaczania nadchodzacej owulacji(u mnie sie sprawdzaja) a testy ciazowe do sprawdzenia czy jest dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co do testow owulacyjnych
mialo byc owulacyjnych-przepraszam za literowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam starające sie kobietki :) Co do tych wszystkich testów, to osobiście nie robiłam jeszcze żadnego, bo mam nadzieję, że wszystko pójdzie jakoś samo bez presji i oczywiście z pozytywnym skutkiem :) Staram się już II miesiąc właśnie i mam obawy czy zajście jest w ogóle możliwe z powodu moich \"kobiecych\" problemów. Jednak byłam (jestem) pod stałą kontrolą ginekologa, który zalecił ciążę i tak się stosuje do słów pani doktor - w końcu, bo trudno było do tego namówić męża... Trzymam kciuki też za resztę starających i powodzenia dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to jak juz się człowiek zastanowi i zdecyduje, to musi być tak trudno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olcia00
Cześć Dziewczyny !!!!! Ponieważ też jestem w trakcie starań i prawie 2 miesiące po ślubie ;) dołącze do Was jak narazie starania to typowy żywioł zaczne się stresować jak przez dłuższy czas nie będzie wychodzić ale mam nadzieje że jednak uda się i oznajmię niebawem cudowną wiadomość Trzymam kciuki dziewczyny !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"A w ogóle to jak juz się człowiek zastanowi i zdecyduje, to musi być tak trudno??? \" ----------------------------------- Beajda, to mnie zawsze też zadziwia, ze jak sie nie chce to tak łatwo \"wpaść\", a jak się chce, to czasem okazuje się wielkim problemem... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje piersi są bardzo drażliwe, powiększone. Bolą przy każdym wysiłku, jak wchodzę po schodach czy biegnę. Sutki czasami pieką. Miewam bóle podbrzusza jak na @. Już nie wspomnę, że jestem cały czas głodna i od czasu do czasu mnie mdli. Czy to może być już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
Słuchajcie dziewczyny właśnie wróciłam od gina wszystko jest o.k powiedział że jak do pażdziernika nie zajdę to mam się do niego zwlec.Dał mi lactovaginal by odpowiednio zakwasić środowisko w pochwie co sprzyja zapłodnieniu.Kosztuje ok.20 zł i można go kupić w aptece bez recepty.Powiedział też że przy miich 28 dniowych cyklach intensywnie należy współżyć między14 a 18 dniem cyklu licząc od pierwszego dnia miesiaczki.Ale po odstawieniu pigułek to pieron wie jak to jest z tą owulacją.Mogą być puste cykle albo wielokrotne jajeczkowanie.Trzeba próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xagnieszka25 Może to być zwykłe przeziębienie ponieważ na objawy ciąży jest za wcześnie!! Dziewczyny ale się rozpisałyście:) Temat się rozrasta i bardzo dobrze!! W sumie powinny być starania lipiec/sierpień ale jest git:) JA wczoraj zauważyłam bardzo gęsty lepki i przeźroczysty śluz ale niestety nie mogłam pomęczyć mojego miśka:) Takie wywieranie presji mogłoby jego w jakiś sposób blokować. Więc dzisiaj z samego rana go ładnie obudziłam na szybki seksik:D hehe było super skończyliśmy oboje w ekspresowym tempie sama się zdziwiłam takie podniecenie ranne:) hehe... No później to już tylko dupeczka wyżej i leżałam tak z godzinkę żeby plemniczki mogły sobie popłynąć tam gdzie ich miejsce..W sumie to zasnęłam.. Teraz mam zamiar zrobić generalne pożądki bo dawno nie robiłam hihi (to moja choroba musi być czysto w mieszkaniu :D ) Później szybki spacerek no i troszkę czasu mi zleci.. Dziewczyny trzymam za wasze przytulaski kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
Ja też mam bzika na punkcie czystości!!!!!!Samą mnie to nieraz męczy jak wstaję piąty raz z fotela tylko po to żeby poprawić serwetkę na komodzie bo z perspektywy fotela wyglądała na krzywo położoną ..tak więc w pełni cię rozumiem...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta -- podobno naukowo potwierdzone, że seks najlepiej \"smakuje\" w okolicach piątej rano. :D Z mojej strony, sprawdziłam, potwierdzam. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaaa
cytat:...Powiedział też że przy miich 28 dniowych cyklach intensywnie należy współżyć między14 a 18 dniem cyklu licząc od pierwszego dnia miesiaczki. Niekoniecznie. Intensywnie można współżyć(i to nie do końca) tylko jeśli masz w ręku spermatogram męża a na nim super wyniki. Poza tym też nie do końca bo badanie nasienia robi sie przecież też po min. 3 dniowej abstynencji. Nawet "najlepszy byczek" ma po 3 razie jałową spermę. Trzeba dać czas na regenerację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Postanowiłam do Was dołączyć, bo też rozpoczęliśmy starania od lipca. Jestem w 26 dniu cyklu i według moich obliczeń zgodnie z temeraturami powinnam dzisiaj dostać @. Niestety odczuwam ból podbrzusza tak jak zwykle przed @, ale mam nadzieje że nie nadejdzie. Jutro powinnno sie wszystko wyjaśnić. Ale jak dostanę to nie będę załamywaę rąk, w końcu to dopiero pierwszy miesiąc starań. Trzymam za Wszystkie starające kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dopiero pierwszy miesiąc intensywnych starań dlatego nie można się załamywać tylko działać jeszcze bardziej:) Ale najlepiej będzie jeżeli dacie swoim panom dni wolne wtedy ich sperma zdąży się zregenerować i wzmocnić:) Ja staram się co drugi czasem trzeci dzień dać wolne. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mężulek niestety nie jest wykorzystywnay non stop, bo często wyjeżdza w delegacje i bardzo rzadko jest w domu. Na sierpień już zaplanowałam sobie urlop w czasie mojej owulacji, bo nie możemy zmarnować żadnej okazji. Ale na razie do wszystkiego podchodzę z przymruzeniem oczka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilka dasz radę:) A jak twój mężuś będzie wyjeżdzać może zastanówcie się nad zamrożeniem spermy??Zawsze można jakoś się zabezpieczyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaa1981
Ja też się dołączę. Zaczęliśmy nasze starania w lipcu, kochaliśmy się codziennie, owulację miałam prawie na pewno, bo zawsze wtedy boli mnie któryś jajnik, a wczoraj dostałam @... Miałam nadzieję, że jednak będzie dzidziuś, bolały mnie piersi, ale to pewnie na okres. Boję się tych kolejnych prób, tym bardziej, że mąż jest w delegacji, więc nie zawsze będziemy mogli próbować w odpowiednich dniach. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To straszne że wasi mężowie mężczyźni muszą wyjeżdzać.. Ja chyba bym zwariowała bez swojego hihi... Zapraszamy ciebie do nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
Wisz marta chyba masz rację z tą przesadą we współżyciu ale nie wiem chyba jestem nimfomanką bo 3 dni bez..to dla mnie wieczność.A jeśli chodzi o te delegacje to chyba w moim przypadku byłoby nieciekawie.Mój misiek pracuje co prawda po12 godzin ale jest zawsze wtedy kiedy potrzeba...w innym przypadku wszystkie dywany miałabym wytarte.HAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
ale mój mężulek ma podobny temperament do mojego tak więc dobraliśmy się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh no ja ci powiem że i u mnie z wytrzymaniem jest ciężko. Normalnie zanim zaczęliśmy się starać to dwa razy dziennie odwiedzaliśmy łóżko bądź inne miejsca w mieszkaniu:) Wanna pralka szafka kuchnia stół dywan sofa wszędzie hihih... Ale teraz oszczędzamy plemniczki żeby było ich więcej i silne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karusia1978
To i ja chyba muszę pójść za twoją radą...Chociaż ciężkawo będzie.Czasem trzeba umieć oszczędzać..:-)Ale gra jest warta świeczki.Pozdrawiam wszystkich oszczędnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wyjdzie ci to na dobre:) Ach te myślenie... Zajrzałam na allegro i dostaje szału tyle dziecięcych rzeczy.. Takie maluśne ubranka oszaleje jak nie zajdę w ciąże.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chyba w tym miesiacu nie dam rady. Ósmy test owu i dalej nic. Jeszcze tylko jutro zrobie i dam sobie spokoj na ten miesiac. To chyba przez moja prace i nastawienie do niej i do zycia. Caly czas sie czyms stresuje to i nie dziwota ze nie mam owu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaa1981
Ja już przestałam oglądać strony z ubraniami ciążowymi, z rzeczami dla dzidziusiów i nie czytam forów o objawach ciąży. Może przesadzam, ale jakoś nie mogę. Boję się, że będę unikać ciężarnych znajomych. Zanim zaczęliśmy się starać, wszystko było proste. Podświadomie mieliśmy pewność, że to innym się nie udaje, a nam uda się od razu. A tu rzeczywistość twardo postawiła nas na ziemi. Najgorsze, że wszyscy mówią, żeby o tym nie myśleć, to się uda. Ja nie umiem, a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×