rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

nikt nie ma prawa krytykowac innej osoby!!!!NIKT!!!! idz stań przed lustrem i skrytykuj siebie lepiej!! a jak ci sie cos tutaj nie podoba to zegnamy!!:O po jaką cholere tu siedzisz i psujesz powietrze??zawsze trafi sie jakis odpad radioaktywny który zaczyna smierdziec...fuu

wiem moonisia,ale w sumie po cholere im cokolwiek tłumaczyc,jak to takie durne od urodzenia...ehhh nie ma sensu reagowac czy cokolwiek tłumaczyc... popiszą popisza i im sie znudzi!! TYLKO NIE REAGUJCIE NA TE WPISY!!!!

break -> brawo brawo :D

lubię się czasem pokłócić z pomarańczkami i dziękuję wtedy Bogu, że dał mi więcej oleju w głowie i że nie uczynił mnie takiej wrednej jak one :)

kurde no,ja nie mam jeszcze dziecka,ale miło mi poczytac posty mam.... i powiem Wam ze taka młoda mama(mówię tu o wieku 22 a nie 15-16)ma napewno wiecej oleju w głowie niz taka 25-26 latka.... patrzy trzeżwo na swiat i umie sobie sama poradzic z problemami. Ja podziwiam wszystkie mamy!! I mimo ze jeszcze nie mam dziecka, ale bym juz w sumie chciała,wiem ze ten mały szkrab który pojawia sie w zyciu dwojga kochających sie ludzi potrafi przewrócić ich swiat do góry nogami i sprawić ze poczuja sie naprawde kochani,bo dziecko kocha bezgranicznie...

break -to jeszcze żadna ciebie nie złapała na dziecko, no nie, chlopie ile ty masz lat

buhahahahaha

widzicie dziewczynki jakie te pomarańczki głupiutkie...:D:D

po prostu rozwala mnie to, jak ludzi kłuje w oczy czyjeś szczęście :) czysta zawiść :) obyście się własnym jadem nie otruły!! :D

break - a ty co, zieloniutki, spójrz na siebie, też widzisz innych a siebie już nie, tak jak te pannice

ale trzeba byc popierdolonym i niedojrzalym, aby wpasc w tak mlodym wieku i sobie zycie zmarnowac. Oczywiscie musicie sobie wmawiac, ze tak wcale nie jest, ze dziecko jest dla was najwazniejsze,bo inaczej zdalybyscie sobie sprawe co zrobilyscie ze swojego zycia.

napisałAm ze nie ma sensu sie tłumaczyc i tez tego teraz nie uczynie bo nie czuję takiego obowiazku.... nawet czytac ze zrozumieniem nie potraficie...:P

zawsze powtarzam (a na kafe trzeba to ciagle powtarzac;) ) ze ludzie sa rozni i maja rozne potrzeby!! :) jedni marza o karierze, inni o rodzinie i cieplym kacie ;) niektorzy chce miec psa, inni kota ;P dla jednych slub i dzieci w mlodym wieku to normalka, inny wola poczekac, itp :P ale i tak mimo tych roznic wszyscy jestesmy ludzmi i musimy sie nawzajem szanowac :] dlatego tez pomaranczki nie goraczkujcie sie tak ;P zreszta 22lata to znow nie tak malutko :o gdybym byla bardziej dojrzala, odpowiedzialna i dorosla to kto wie moze połakomiłabym sie na dzidziusia ;) niestety nie umiem ugotowac obiadu dla siebie a co dopiero zajac sie dzidzi ;P

ja mam siąsiadkę 20 letnią dziewczynę co piep....la się z zonatym 10 lat starszym, ma dziecko 5 letnie, on ją jak się dowiedział, że jest w ciąży zostawił, bo mial ją do wyżycia seksualnego, a nie do rozrodu, do rozrodu miał i ma zonę i już 2 dzieci. Ta głupia myślała, że żonę zostawi i będzie z nią. Jak z nią się rozmawia jaka ona matka, och ,,ach,,, bo co ma powiedzieć, ze jest idiotką i że nawet na tyłek nie udalo się jej faceta przytrzymać przy sobie.

do wczesniejszego postu---> co ma piernik do wiatraka??

a ja napisze ze dzis kapalam pierwszy raz Groszka w duzej wannie :) tzn zwyklej :) nalalam troszku wody i polozylam ja na brzuszku:) i kaczuszka --obowiazkowo :) i tak sie jej podobalo,ze niechciala wychodzic :) a potem bez problemu zjadla kaszke i jeszcze mleczko na dokladke-bo po doswiadczeniach ostatnich dni (strasznie marudzila na kolacje i jadla tylko 100) zrobilam (a wlasciwie to dziadziu) tylko 150 kaszki :) i teraz juz spi :) a zaraz przyjezdza do mnie kolezanka-fryzjerka i bede sie pieknic bo moj luby wraca juz w piatek :)

napisalam to... bo chcialam przypomniec po co tak naprawde zalozylam ten temat... mialysmy sie poznac, powymieniac doswiadczeniami,poopowiadac i posmiac.... my z rocznika 1985 i nie wazne czy z dzieciatkiem, czy bez :) mialo byc milo....a zrobilo sie--jak kazdy widzi.....

Jeeeej... dopiero przeczytałam to wszystko, co tu się dzieje w ogóle?????????? Dziewczyny nie można na to reagować!! Debilizm,k w życiu bym nie pomyślała ze 22 to mało na dziecko.A co to takiego zdecydować się na dziecko w czasie studiów.Szkoda słów.... ja już to wszystko ignoruje. Dziewczynki ja jestem z Lublina ale widzę że niestety żadna z Was nie moieszka w moim rejonie.A zapraszam bo bardzo ładnie jest ;) :P Byliśmy dziś nad jeziorkiem, przekąpaliśmy się.Super było :) W taki upał to wielka ulga.A i Wojtusiowi się podobało :) Teraz już go położyłam i śpi.Ja chyba tez się położe zaraz

ale super jeziorko :) my sie tez planujemy wybrac nad wode ale raczej to bedzie rzeczka :) bo u nas nie ma nigdzie blisko jeziorka ;/ ale to dopiero jak Mezus wroci (juz sie nie moge doczekac) :) a wczesniej pewnie czeka mnie wizyta u kochanej tesciowej .... ;/ zmykam, bo juz na mnie krzycza,ze wloski plukamy ;)

Dzień doberek My już wstaliśmy jakiś czas temu. Wojtuś nakarmiony, possał cyca i leży rozwalony.Chyba przez ten upał opadł z sił A gdzie reszta?? Odzywajcie się kobietki

Witam! Jestem mamą prawie rocznego Mikołajka (urodzony 22 lipca). Również jestem rocznik 85, urodziłam mająć 21 lat i wcale nie uważam, że to mało. Mieszkamy w Krakowie, mąż pracuje, ja studiuję i zajmuję się domem i małym. Jak Bóg da to chciałabym mieć na studiach jeszcze drugie dziecko. Pozdrawiam Was dziewczyny!

ja mam jeziorko zbyt daleko, żeby jechać, boję się, że odejdą mi wody i nie zdążę do szpitala :( a po porodzie to wiadomo, więc w te wakacje to ani słonka, ani wody za bardzo nie użyję sobie :( za to w przyszłym roku na pewno zabierzemy małą nad morze :D

witam!:) ale dziś upał niemozliwy...:O a ja mieszkam na sląsku :) w okolicach Katowic jak sobie pomysle ze ja nie wytrzymuje mimo ze mam wentylator i zasłoniete okno to co dopiero te Wasze dzieciaczki,nie potrafią powiedziec ze im ciepło... cały dzien w domu tez siedziec to wątpliwa przyjemność...ehhh mogłoby być troszke chłodniej!! Pozdrawiam

Matko... ten upał jakiś koszmar... Przezto nawet trudno spać w nocy.Wojtuś cały spocony się obudził.Ja mam głowe cieżką jak z ołowiu.Zastanawiam się tylko jak można mieszkać w takim klimacie np w hiszpanii? To na pewno nie dla mnie ;) Zieloneszkiełko, moonisia, break witajcie My z mężem też nigdzie się nie ruszymy w tym roku.Wojtal za mały żeby gdziekolwiek go zabierać.Poza tym niestety jest typem płaczka i jak go znam to tylko by marudził. Dopiero w przyszłym roku będziemy mogli się gdzieś dalej wybrać.Pewnie na Węgry ;) Już nie mogę się doczekać :D

Owiedka21 mogłaby zamieścic jakieś inne swoje zdjęcie, bo na tym ma wzrok jakby chciała kogoś zabić! A może to tylko nieprzespana noc? Współczuję. Twoje dziecko wychowują w zasadzie Twoi rodzice, ojca nie zna i widuje bardzo rzadko. A Ty zamiast zajmować się dzieckiem, to siedzisz w internecie i publikujesz jego zdjęcia. Chyba kompleksy masz.

no jak nie mieć kompleksów, jak inni przyjemne spędzają wakacje a tu dziecko nie pozwala, to dobrze, ze dziadki pomagają, tak to można i drużynę piłkarską urodzić, jak się ma pomoc na codzien

ja jestem z 85r. i mam córeczkę - 4letnią!! :-)

No to super, tylko by miec dziecko, trzeba byc odpowiedzialnym. A w wieku 18 lat takim sie nie jest, wiec nie masz sie chwalic!

Dziewczyny ... upał niesamowity :o Za mną kolejna nieprzespana noc bo do 4.00 nie umiałam zasnąć z gorąca a jak już się położyłam to małej ząbki zaczęły dokuczać ... ehhh. Moja Nikolka dziś spała w samym pampersie i nawet dobrze zniosła tą gorącą noc :) tylko te ząbki :( ... no ale przeżyjemy :) break ... ja też jestem z okolic Katowic a dokładniej to z Zabrza :) Moja mała w końcu usnęła :) biedawctwo też się męczy a ja nie wiem jak jej mogę pomóc :( My w tym roku też się nigdzie nie wybieramy ... co najwyżej nad jeziorko na jeden dzień ale to w weekend bo w tygodniu przez pół dnia jestem sama z małą :( ... ale w przyszłym roku już na pewno zabierzemy gdzieś malutką żeby pokazać jej troszkę świata :):):) Już się doczekać nie mogę :)

werona -- po prostu urzekla mnie twoja hgistoria :) wiitam Dziewczynki (nowe i stare )!! Witam chlodno po za oknem i w domku upal :) My nie spalysmy dzis w nocy o 12,a potem o 4 i pobudka o 7, ale moje Dziecko jest wyrozumiale,wiec spokojnie polezy do 8 :) potem sniadanko i owoce i troche sie poplatalysmypo domku i o 10 znowu spanko :) i tak mi sie dobrze usypialo NIunie ze postanowiaklam jej potowarzyszyc:) spalysmy do 11.40 :) teraz herbatka i gaworzymy...eh jakbym chciala zeby juz Tata powiedziala :) My wybieramy sie nad morze- ale dopiero 17-25 sierpnia, a 26 mamy pierwsza rocznice :) zieloneszkielko--> to juz niedlugo pierwsze urodzinki!co planujesz?? a poza tym witam chlodno ;) moonisia--> rowniez witam chlodno;) Ty lepiej nie szalej i siedz w domu, wyprawa nad wode Cie nie zbawi;p a te kilka dni to jakos \"przemeczysz\". Eh tak w sumie to zastanawialam sie jak Ty wytrzymiujesz, bo ja w zeszlym roku to masakra, okna pozaslaniane i wszystkie seriale moje;/ a jeszcze musialam lezec, to nawet jak wstawalam po sok to krzywo patrzyli ;/ i spij w nocy --poki mozesz :) break-witam chlodno ;) masz racje upal niemozliwy :) ania108-->eh ta hiszpania, moze bysmy sie przyzwyczaily ?? pomaranczki--> tez was koccham ;p mimijoe --> witamy chlodno i zapraszamy do pogaduszek :) Kiara22-> eh ja tez nie moge zasnac ;/ na szczesnie moja Mala wczoraj padla o 19 sama i obylo sie bez \"nocnych rozmow polakow\"-przynajmniej przed zasnieciem :)Groszek sypia w takiej koszulce na ramionczkach i w pampersie,a w dzien to pelen negliz,az sie nie schlodzi :) a gdzie viki i paulka ?? pewnie w baseniku :) zmykam na razie Dziewczynki :) sciskam chlodno :) o rety jak mi sie dziecko rozgadalo :) ciekawe co takie maluszki sobie mowia :)