Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owiedka21

rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

Polecane posty

jestem :) wrocilismy od lekarza i wiecie co? zawsze chodzilam do jednej babki i byolam z niej naprawde bardzo zadowolona a dzis zamiast niej jakis facet mlody :-/ no i prawie wogole o nic nas nie wypytal, bylam z mama i myslala ze to jej dziecko :-P - ale co tam no wiec stwierdzil ze to bakterie w buzce i od tego te ponad 2 tygodniowe biegunki cos wierzyc mi sie w to nie chce... luknal na zabki, niby 13-ty mu idzie, ale ja tam nic nie wiedzialam ... no nic w srode na kontrole, a nawet wzielam kal malego do kubeczka zeby obejrzal czy cos, nasz zawsze daje do badnia a ten nic, nawet objerzec nie chcial... a to nie koniec problemow, wozek mi sie zepsul!!! a do serwisu mam kawal drogi, kupiony byl w Krakowie a najb;liszszy serwis mam w bydzi, tyle kasy a dlugo go nie mam i nie wiem co zrobic normalnie jak nie urok to sraczka :-P maly mi sie budzi, wiec koniec czytania ide przestudiowac ulotki :-D jak tam nasza ciezarowka? :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi co się stało z wózkiem? z lekarzami to tak jest, cięzko trafić na dobrego. Ania fajnie, że wszystko sobie wyjaśniliście :) Mój M. coś dzisiaj nie w sosie :( nie wiem co mu się stało, jakiś taki poddenerwowany chodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj M jeszcze w pracy ;) a z naszym wozkiem, ehh nie wiem jak to sie stalo, ale ta \"wajcha\" :-P ktora naciskam zeby polozyc malego wypadla z 2 zawiasow :-o nie wiem moze maly sie zawiesil na niej... hmm ale sciagnelam pokrowiec caly z wozka i tam trzeba niezlej mocy zeby ja wyciagnac i wlozyc, wiec nie wiem jak to sie stalo... M nie ma jeszcze, nie ma kto mi naprawic, przezyje jakos do jego powrotu, boje sie cos grzebac bo wozek jest jeszcze na gwarancji... a co reszta mamus porabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja położyłam małego spać i siedzę sama przed kompem, bo mój M jakieś fochy ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi a jaki masz wózek, tak pytam z ciekawości bo planuje kupić jakaś spacerówkę niedługo. Mój mężulek ma wakacje bo pracuje na uczelni i jak studentom jemu też przysługuje 3 odpoczynek.Takiemu to dobrze ;) Ale co by sie nie nudził na bardzo musi robić jakieś badania na temat drgań cos tam coś tam.Ja się na tym nie znam w ogóle, czasem coś mi wytłumaczy ale nie jestem na tyle wtajemniczona żeby to zaczaić. Evo no to wizyta u lekarza niezbyt udana.Ja mam też jakaś dziwną panią doktor.Nigdy nie słyszę co ona mówi bo coś plumka pod nosem do siebie.Aż mi głupio poraz kolejny pytać co mówi jak nie zrozumiem.No ale co poradzę, taką doradzili mi w przychodni jak się zapisywałam. Dziewczyny mam takie pytanko? Bo już jesteście wiele miesięcy po porodzie i jestem ciekawa jak wracałyście do formy? Ćwiczycie coś?? Viki mój jacko nie w sosie chodził wczoraj ale to może dlatego że w środku nocy pojechał na giełde do Słomczyna pod \\Warszawe i się nie wyspał.Ale dzień mieliśmy do dupy wczoraj.Jeszcze ten wypadek zdołował mnie na koniec.Na szczęscie dziś dużo lepiej. Trza poczekać, facetowi szybko przechodzi.Zagadaj coś, może powie co się stało. Evi a Ty co w życiu porabiasz? studiujesz, pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania wrócić do formy to mi by się przydało... :) brzuszek wymaga dużo pracy... :) ale nie jest tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) viki, po zdjęciu to coś wierzyć mi się nie chce.Trzeba jakieś ćwiczenia opracować bo teraz mam zdecydowanie więcej czasu jak mały tak ciągle nie płacze.Trzeba się wziąć za siebie. No dobra, ja jadę do rodziców potrolić ( czyt.porozmawiać ) o dupie marynie bo mi się nudzi. Odezwę się poźniej, papa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anka ja studia przerwalam zaraz na poczatku, bylam tylko na 2 albo 3 zjazdach za daleko to po pierwsze, po drugie w 14 tyg dostalam skierowanie do szpotala i nie bylo mowy o jazdsach a mialam spory kawalek drogi z \"uczacych sie nadal\" jest tylko moj maz :-P a obecnie jestem na wychowawczym a wozek mam BEBECAR VECTOR moj M wrocil i udalo mu sie naprawic, ale naprawde myslelismy ze pojedziemy go serwisowac juz a jak tam dzidzia? nie spieszy sie na swiat? :) maly spi w ogrodzie, zaraz pojde jeszcze z M na spacer a tak wogole od dzis zaczelam sie odchudzac :-D musze powiedziec ze w ciazy przytylam ponad 20 kg!!!!! waze juz tyle co przed, ale czuje ze to nie to... 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jakich fotkach mowicie :( ja nic nie wiem buuu :-P viki a smarujesz czyms brzuch? moze zainwestuj w dobry krem? polecam Galenic plus peelnig kawowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi dobrze, że wózeczek naprawiony :) jesli chodzi o kremy ciągle inwedtuje i testuje nowe, az trace nadzieje, troche juz wyblakły, ale sa jeszcze widoczne. O jakim ty kremie mówisz? jeszcze go nie testowałam. W ciązy stosowałam te dla cięzarnych, później Avon, Garnier, Nivea... i nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałyśmy wklejać fotki dzieciaczków, ja jakiś czas temu wkleiłam, evi masz jakies? to dawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj Emil był tak ogromny jak się urodził, ze nic dziwnego, że mi sie rozstępy porobiły. Ważył 4 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wazyl 3100 ale jest z 37 tyg, jak wychodzil ze szpitala to mial 2900, a fotki mam w stopce ;) te na gorze sa akurat najbardziej aktulane bo robione ok 1,5 tyg temu ja stosowalam vichy - 75 zl, kolagen 150, galenic 89 zl i ten galenic byl najlepszy robilam najpierw peeling kawowy codzinnie przez miesiac, pozniej ten krem po peelingu a na koniec poszlam sie opalac -a kreski mialam na \"boczkach\" - tylko tam i teraz nic nie widac, co jedynie jak naciagne skore to czuje a tak to naprawde jestem super zadowolona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evi właśnie oglądałam Twoje fotki i pomyślałam sobie, że gdyby mój Emil zobaczył Twój pomarańczowy pokój, to by się chyba osikał ze szczęścia :) on jak widzi coś pomarańczowego, to szaleje z radości, to jego ukochany kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę spróbować te kremy :) dzięki za rade :) rozumię, ze mozna je kupić wszędzie, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viki 🌻 moj nie ma ulubionego koloru chyba jeszcze a teraz chcemy malego przesiedlic na innego pokoju-ale cos slabo to widze... a Wasze dzieci spia razem z Wami w pokoju, czy maja juz oddzielny pokoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
galenic kupilam na allegro bo u nas w aptece go nie ma kolagen zalatwilam sobie po znajomosci :-P normalnie za tyle ml co mialam zaplacilabym 100 zl wiecej- nie polecam jednak kolagenu-kompletnie nic nie dal... a tylko kasa w bloto za to vichy i galenic polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sliczny ten Twój Alex :) My mamy tylko dwa pokoje, jeden to sypialnia, śpimy tam my i mały, a drugi dzienny i do zabawy :) niestety nie mamy jak zrobic malemu wlasnego lokum, ale gdybym miala taką możliwość, to by mial swój pokój. Juz nawet wiem jakbym go urządziła :) Mój mały uwielbia kolor pomarańczowy, bo ma taką zabawkę Dinusia, jest to pluszak mały z którym śpi od urodzenia i ok 6 miesiąca jego zycia zauważyliśmy, że jak widzi pomaranczowy kolor, wkłada paluszka do buzi i składa główkę do spania :) teraz na pomarańczowy kolor reaguje uśmiechem (nawet na głos) i nawet gada do pomarańczowego ręcznika :) A to jest ta zabawka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3eab66c8bcd05c7b.html nawet nie da jej wyprać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam na allegro Galenic, zamówię sobie. Peeling kawowy sama robiłaś? jak tak to jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem :) Babcia poszla na spacer,a Maz pojechal z Dziadkiem auto ogladac , bo chca kupic,a ja zostalam sama z............. balaganem ;/ eh;/ ania-->ciesze sie ze juz humorek lepszy, my z M. mielismy powazna klutnie i powazna rozmowew niedziele ;/ a chodzi glownie o to ze on strasznie zazdrosny i sie wkurzal,ze jakas rozmowe na gg usunelam ktora przedtem byla a teraz jej nie ma i wogole.... i oczywiscie sie wkurzylam ze mnie kontroluje ;/ a on Bidok to mial jakis metlik chyba w glowie,bo mi sie przyznal ze tyle sie rzeczy dowiedzial jak byl w a. ze masakra.... ten ta zdradza,te nie pozostaja dluzne,to dziecko nie ich i wogole....a jeszcze ja mialam urwanie glowy i troszku go zaniedbalam (nie dzwonilam) wiec juz wogole wariowal i dorobil sobie swoja historie..... ale juz mu wszystko wyjasnilam i jest ok,zreszta sam zobaczyl ze czasem przez dzien nie ma sie na nic czasu jak jest Mala:) Dzis bylismy w centrum i spacerowalismy:)kupil mi mini :) (to chyba z zazdrosci ;)) i wogole spotkalam mojego bylego szefa i niemogl sie nadziwic jak wygladam ;p i oczywiscie dostalismy zaproszenie do niego i na disco :) i kupilam jeszcze brokulki w sloiczku- my z M. uwielbiamy (ja go zarazilam),wiec stwierdzilismy ze Mala tez powinna lubiec :) i oczywiscie wcinala ze smakiem :) eh :) fajnie Wam ze mieszkacie sami :) u mnie z rodzicami nie jest zle...ale wiadomo ze co samemu to samemu.... tylko ze u nas to by wygladalo w wten sposob ze 3 tyg sama a 1 tydz razem i praktycznie bylo by dzxiwnie :( a takto jakos sie meczymy ale przynajmiej jest do kogo buzie otworzyc :) a dzis z M. ustalilismy ze bedziemy przerabiac lazienke-ale dopiero w zimie jak nie bedzie pracy dla niego:)marzy nam sie wanna na rogu :) eh:) tyle tych planow,zeby tylko kaska z nieba spadala ;) moja Mala spi jeszcze razem z nami,ale jak tylko moj brat sie wyyprowadzi-w przyszlym roku to ja przesiedlamy :) bo zapomnialam sie przyznac,ze na naszym pietrze mieszka jeszcze przygarniety brat ;) ale w przyszlym rku slub , takze :) eh a te rozstepy..........na piersiach mialam okropne i praktycznie poznikaly,pupka pocieta jakby nozami ;/ a brzuch........... ale posmarowalam samoopalaczem i sa mniej widoczne :D bo kremy ktorych uzywalam nic nie daly;/ ale jak macie cos super skuteczngo to zaraz mezula wysylam :D eh :) zmykam sprzatac :) Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A WOOOOOOOOOOOOOOOOGOLE !!!!!!!!!!!!! TO JA WYRODNA WIESNIARA MATKA ZAPOMNIALAM SIE POCHWALIC ZE MAMY ZABKA :) NA DOLE :) NA RAZIE MALUTKI I KLUJE (JESZCZE GO NIE WIDAC ALE JUZ CZUC ) :):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owiedka w końcu sie odezwałas :) dobrze, ze wszystko wyjaśniliście :) Faceci tak mają, zazdrośni z byle powodu... ale czasem jest to dobre :) Ja na rozstępy wypróbuję to co poleciła Evi. Mam tylko na brzuchu i mam nadzieję, że wkrótce ich nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owiedka, ty wyrodna, Ty!!!!!!! :) G R A T U L A C J E ! ! ! ! ! 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 Z okjazji pierwszego ząbka!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) ja jeszcze w dwupaku :( wczoraj miałąm osttanią wizytę, wszytsko jest ok, rozwarcie nadal tlyko na 1 palec, ale dziecko już bardzo nisko, więc może wreszcie się zacznie :) nie mam teraz czasu żeby poczytać co pisałyście :( ale nadrobię, jak tlyko dorwę się na dłużej do kompa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moonisia---> to juz zwarta i gotowa :) i uwazaj na siebie :) milego dnia Mamusie ,dzis jade do tesciow................ wiec trzymajcie za mnie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×