rocznik 1985 D Macie juz Dzieciatko??

Dziewczyny nasze forum jest zajebiste :) Owiedka dla Ciebie, bo to Twoja zasługa :)

ja tych zwyklych niestety nie pamietam i tego uczucia :( wiec nie wiem ile ich bylo :( a zielonych -tak jak mowie-moze z 2 szklanki ... ale mam ostatnio niechcice ;) czytalam Wasze pomysly na obiadki, a cos na romantyczna kolacje ??

viki nie moja a nasza ;p ja dalam temat,a kto byl drugi ?? :D

na romantyczną kolacjkę też bym chciała coś, tym bardziej, że 6 sierpnia obchodzimy naszą mała rocznice :) czekam na pomysły.... :)

fajnie jest, bo z koleżankami nie spotykam sie zbyt często, a tu mozna siedzieć ile sie chce :) każdy jest zajęty, studia, praca... poza tym mają swoje życie, wiecie jak to było bez dziecka, imprezy, zakupy i takie tam...

WLASNIE wlasnie :) Moj Maz to juz nawet krzywo na mnie nie patrzy, jak siade i cos tu pisze ;) Dzis nawet usiadl ze mna i czytal co stukam ;) A poza tym dopytywal sie o Was;) Wiadomo-ten sam rocznik zawsze sie zrozumie :)

Owiedka, a twój mąż ile ma lat? ja bym mojemu dała czytać... :P teraz Emil śpi i mam chwilkę. Moja koleżanka po porodzie wyszła w pon ze szpitala i cochwila pyta co ma robić :)

a wogole na potwierdzenie Twoich slow ,przytocze historyjke : wrocilam na studia....nie bylo mnie 4 miesiace...oczywiscie \"nowe przyjaznie\",nowe klutnie i problemy..... najbardziej bawilo mnie to jak kazdy przychodzil i nadawal na drugiego.... ale najlepsze jest to: stoje z kolezanka i ona ma czerwone butki(wczoraj miala je pierwszy raz ubrane).... i nagle przychodzi druga w czerwonych (takich samych tylko lakierkach),podeszla przywitala sie i poszla gdzies tam.... na co ta pierwsza do mnie : \" widzisz! kurwa nawet czlowiek nie moze sobie kupic czerwonych butow, bo odrazu od niego odgapi, nie ma swojego stylu.... itp itd\" cierpliwie wysluchalam po czym mowie do niej \" babo, o co ci chodzi? czy jakby ona przyszla przedwczoraj w tych butach,to juz by mogla chodzic? skad wiesz ze ona ich nie kyupila tydzien temutylko akurat teraz w nich przyszla?? nie masz naprawde wiekszych problemow??...\" i odeszlam, a ta zglupiala... normalnie masakra.....

Maz tez nasz rocznik,tylko luty 22 :) ale on poczytal tylko chwile ,bo stwierdzil ze jakies bzdury wypisuje ;)i poszedl :)

ha ha ha ha ale się naśmiałam :) nie rozumię takich \'\'panienek\'\' :)

tak myślałam, ze nasz rocznik, ale zapytałam, zeby się upewnić :)

ja poprostu sie zalamalam jak wrocilam i sluchalam ich problemow... a inna ciekawa sytuacja: przyszla kolezanka i opowiada (!) jak to przespala sie ze swoim chlopakiem (pierwszy raz wogole-wogole),po czym zaczyna mnie uswiadamiac..... wymieklam....

:) :) :) ha ha ha Owiedka dawaj jeszcze, to się troszku pośmiejemy :)

ja dam kawał o blondynce :P Dyrektor do świeżo zatrudnionej sekretarki-blondynki: - Wysłała pani faks do Nowakowskiego? - Tak, panie dyrektorze. - To teraz proszę jeszcze wysłać do Nowaka - Nie mamy więcej faksów...

Mlody hipis wsiada do autobusu i zauwaza mloda i bardzo ladna zakonnice. Siada wiec kolo niej i pyta, czy nie chcialaby z nim uprawiac seksu.- Nie! - odpowiada zakonnica. - Jestem poslubiona Bogu. - Wstaje i zmieszana wysiada na nastepnym przystanku. Kierowca autobusu, który slyszal cale zamieszanie odwraca sie i mówi: - Jesli naprawde chcesz sie z nia przespac to moge ci powiedziec jak. - Nawijaj! - odpowiada hipis. - Ona codziennie chodzi o pólnocy na cmentarz na nocne modlitwy. Wystarczy, ze ubierzesz sie w biala szate z kapturem,obsypiesz brode fluorescencyjnym proszkiem,wyskoczysz znienacka i powiesz, ze jestes Bogiem!. Tak tez hipis zrobil. Przebral sie, wyskoczyl zza nagrobka i powiedzial, ze jest Bogiem i chce sie przespac z zakonnica. Zakonnica zgodzila sie bez gadania, ale poprosila zeby byl to stosunek analny, bo musi pozostac dziewica. Hipis zgodzil sie a gdy skonczyl zrzucil kaptur i krzyknal:- -Ha, ha, jestem hipisem! - Ha ha! - krzyknela zakonnica, jestem kierowca autobusu! ten jest dobry, ale długi :P

Kochankowie w łóżku, a tu wraca mąż. Żona mówi do kochanka: - Wyłaź na balkon - Ale jest 20 stopni mrozu - Wyłaź natychmiast Facet wylazł, a kochanka mówi: - Skacz! - Ale to jest 12 piętro. Zabije sie! - Skacz bo będzie kaszana! Facet skoczył, zabił się. Leży mokra plama pod domem, a kochanka sie wychyla przez okno i wola: - I za dom! Spier**laj za dom! jeszcze jeden

Pamiętacie, jak pisałam o siostrze znajomej i pokazywałam fotki Emila i Wojtka. Nie wiem w ogóle co mam o niej myśleć, a męczy mnie to. W ogóle znałam ją tylko z widzenia, a z jej siostrą też nigdy nie rozmawiałam zbyt dużo. Ona po spotkaniu zaczęła mi pisać smsy, że nie ma rodziców, że teściowie piją, nie mają jedzenia, pieniędzy i takie tam (nie wiem, czy to prawda, czy ściema) koniecznie chciała pożyczyć kade ode mnie.W ogóle wyglądała, jak narkomanka. nie wiem co o tym myśleć. Pisze krótko, bo Emil wstał. Później dokonczę

kurcze ja nie pamietam juz o tej kolezance.... jak bedziesz miala chwilke to napisz :) moja Mala jeszcze spi,ide suszyc wlosy,a potem moze cos zjem :) bo oczywiscie mialam prasowac ale tak mi sie nie chce ze masakra ;;/

kto mnie zsunal na koniec tabelki skoro 2 sie do niej wpisalam :-P NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA MOONISIA......03.09.1985...........26.07.2007...... ....ZUZANNA EVI_21..........11.11.1985...........09.04.2006......... ..OLEK ANIA108........08.02.1985...........23.03.2007....... ...WOJTUŚ OWIEDKA ......18.12.1985...........13.01.2O07...........IZABELA VIKI-MIKI........27.11.1985...........17.10.2006........ ...EMIL Gratuluje monisi!!! super wiecie moze ciesze sie ze skrzydelka sie udaly :) ja dzis robie je na grila ;)

o ucielo mi kawalek chcialam zapytac sie czy wiecie moze ile mala wazyla itp? i jak minal jej porod? te co maja z nia kontak, pozdrwocie ja ode mnie i Olusia ;)

Evi przepraszam bardzo, to moja wina, nie gniewaj się :( źle skopiowałam. Nie wiemy ile mała waży

Evi, przecież jesteś w tabelce tej u góry

ja wlasnie bede jesc obiad:D sama bo mezus z dziadziem pojechali do krk :) a napewno byscie chcialy wiedziec co bede jesc! i oto frytki smazone na oleju karkowka smazona na oleju 2 kawalki majonez helmans i coca cola a co jak szalec to szalec:D

ja uciekam

Fajnie się ten temat rozwija:) U mnie na studiach jest kilka matek, dokładnie 5. I jeden tatuś:) I wszyscy z wyjątkiem mnie mają dziewuszki, tylko mój taki rodzynek. Odnośnie koleżanek to strasznie się na niektórych zawiodłam. Ale z drugiej strony wiem na kogo mogę liczyć a na kogo nie. Wpisuję się do tabelki: NICK............DATA URODZIN..........DATA UR. DZIECKA......IMIĘ DZIECKA MOONISIA......03.09.1985...........26.07.2007...... ....ZUZANNA EVI_21..........11.11.1985...........09.04.2006......... ..OLEK ANIA108........08.02.1985...........23.03.2007....... ...WOJTUŚ OWIEDKA ......18.12.1985...........13.01.2O07...........IZABELA VIKI-MIKI........27.11.1985...........17.10.2006........ ...EMIL Zieloneszkiełko...12.09.1985.........22.07.2006 .........MIKOŁAJ Idę dziś do kontroli z Mikołajkiem. Jak mial 2 miesiące stwierdzono u niego wzmożone napięcie mięśniowe. Teraz już się wszystko unormowało, mam nadzieję że to będzie ostatnia wizyta. Pozdrawiam!

Co robicie na obiad? Ja mam dziś barszczyk czerwony:) Mniam

zieloneszkoleko wszystkiego najlepszego z okazji ukonczenia roczku dla Mikolaja viki no pewnie ze sie nie gniewam a za mna chodzi golonka w kapuscie :-P do tego ziemnaczki z maselkiem mniammm uwielbiam-ale tylko jak sama zrobie, bo np moja mama robi inaczej i juz nie jest taka dobra :-P dzis mam spotkanie z kolezanka z innego forum, zabieram skrzydelka ze soba ;) no i ogoreczki po diabelsku-moj tata robil sa pyszne sama musze w tym roku takie zrobic zieloneszkoleko daj znac jak po wizycie ;) owiedka heh karkowte tez uwielbiam, ja ja w piekarniku robie ;) M na oleju a moja na grillu ;) ostatnio nie mam pomyslow na obiad, kiedys moglam wymyslac i wymyslac a teraz nic mi sie nie chce :-/

no:) ja juz po tym pysznym kalorycznym obiadku :) ja to jak juz pisalam ogolnie mam niechcice do wszystkiego :) a najgorsze jest to,ze wlasnie wtedy jak jest moj M. ;/ bo on zajmuje sie Mala a ja mam duzo wolnego czasu i zamiast wtedy cos robic to leze albo siedze przed kompem ;/ Wole jak ja mam sie nia sama zajmowac,bo wtedy musze tak zoragnizowac dzien zeby wszystko zrobic :) ale wtedy nie ma mezusia ;/ zieloneszkielko! napisz koniecznie

owiedka to odpoczywaj ja sama siedze w domu dzis nawet sniadania nie zjadlam a co tu o obiedzie mowic :-P poki co na konicie mam kawe i troche malin z ogrodu...

a moja Mala dalej spi :) a ja sie byczeeeee ;) mialam jednak prasowac,ale mysl ta przyszla mi dopiero o 14.30 ,potem stwierdzilam ze nie ma sensu bo zapewne zaraz sie obudzi..... i juz 15 a ja dalej czekam ;)