Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Iwona_ masz normalne rozterki jak kazda przyszla mama,czy dam sobie rade,jak to bedzie?itp.Dasz rade ja tez jestem studentka i tez od pazdziernika bede na 5 roku i tez mam w planach aplikacje choc jestem starsza od ciebie to wierze ze mi sie uda wiec tobie tez sie uda:) Powodzenia tobie i wszystkim kwietniowka 2008 od kwietniowki 2007 :)

Nic sie nie martw! Ja bede teraz na 3 roku, takze czas pisać licencjat! Damy sobie rade zobaczycie! :-)

ja juz skonczyłam studia i jednoczesnie podyplomówkę, ale czy to lepiej? do pracy ciezarna nie pojde, bede zalezna od mojego chłopaka i rodziców. powiedział że niczego nie zabraknie ani mi ani dziecku, ale jak to bedzie to zobaczymy wczoraj byłam na usg dopochwowym.na wydruku widac malusienki pęcherzyk. pierwsze zdjęcie naszego małego cudeńka :-) bardzo sie cieszylismy, choc pani ginekolog strasznie nas nastraszyła, ze za 2 tyg sie okaze czy ciaza sie utrzyma czy obumrze! bo w tym okresie wszystko jest mozliwe. kolejne badanie w 11-13 tyg, wtedy wyjdzie czy dziecko bedzie miało wady genetyczne! szok, wyszłam niby zadowolona ale przestraszona! narazie nic nie powiedzielismy rodzicom. mielismy to zrobic, ale w sobote odbedzie sie pogrzeb mojej babci, która zginęła bardzo tragicznie. to był dla nas wielki szok. próbuje sie nie denerwowac, ale wiadomo ze to nie łatwe. mama jest załamana, wciaz płacze, więc wszystko sie odwleka.wesela w takiej sytuacji tez nie bedzie. zaplanowalismy skromne przyjęcie w fajnej restauracji, ale w tym lokalu odbędzie sie stypa! mieszkanie które mój chłopak znalazł w ogloszeniach miało byc gotowe na wrzesien, ale gdy zajechalismy okazało sie ze to stan surowy jeszcze. wszystko sie komplikuje, ale moze damy jakos rade, jestem dobrej mysli, a co tam u was kochane???

Pozdrowienia dla kwietniówek 2008! Ja zmykam do pracy, odezwe sie jak wróce! Trzymajcie sie cieplutko i głowa do góry! :-)

Witajcie:) Serdecznie gratuluję i pozdrawiam:) Dlaczego tu piszę??, sama kiedyś zastanawiałam się, czy nie okaże się, że nasz maluszek urodzi się w kwietniu, bo u mnie w rodzinie jakoś tak sie ułożyło, że mój dziadek był z lutego i moja mama - jedyna córka również. Mój ojciec jest z czerwca i moja siostra- najstarsza córka również:) Mój mąż jest natomiast z kwietnia...:). Tymczasem okazało się, że nasz dzidziuś będzie grudniowy, niemniej sentyment do miesiąca kwietnia jest jak najbardziej. Tymbardziej, że to piękny miesiąc, wszystko budzi się wtedy do życia:) Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkiego dobrego:)

Acha, podobnie jak Kwietniówki 2007, w razie pytań zapraszam do grudniówek 2007, lub styczniówek 2008:). Padło pytanie odnośnie, kiedy coś widać u gina. U mnie w 6 tc był pęcherzyk, a nawet dwa i w związku z tym miałam 2 usg w 8 tc - był już jeden dzidziuś, wtedy było widać wyraźnie, tzn maleństwo strasne, ale już z bijącym serdusiem. Dziewczyny piszecie o studiach. Myślę, że jeśli tylko jest obok jakaś życzliwa osoba, która sama z własnej woli będzie chciała i miała możliwości pomóc przy maleństwie to będzie wszystko do pogodzenia. U mnie jest tak - skończyłam studia w ubiegłym roku, podjęłam pracę, a w kwietniu tego roku okazało się, że nie jesteśmy już z mężem we dwoje, tylko we troje;). Wiem, że nie będzie łatwo, ale czuję jakiś taki \"kop\", że postanowiłam spróbować studiów III stopnia. Właśnie teraz. Nie wiem, czy się uda, bo egzaminy wstępne czekają mnie pod koniec 6 miesiąca, ale chcę spróbować i wierzę, że wszystko będzie OK. Pozdrawiam i uszka do góry, w miarę jak maluszek rośnie to mijają rozterki, albo też zmienia się ich widzialność, stają się odległe.

Iwona_ nie martw sie jak zobaczysz dzidzusia na USG to wszystkie watpliwosci Ci mina!!! Nasz Bartek tez nie pojawił sie w zbyt ospowiednim momencie, ale w zyciu nie chciałabym cofnać czasu! U Ciebie tez tak bedzie i w dziecku znajdziesz siłe! Ksik26 zapraszamy do kwietniowek 2007 bedziemy miec trzeciego Bartka:-)

Dzieki dziewczyny:) Juz mi lepiej i teraz az mi glupio ze tak sie zalilam:/ Ale nikomu jeszcze nie mowilam o ciazy, a moj narzeczony strasznie dlugo pracuje i nie mialam sie komu ponarzekac. Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie ulozy, mimo wszystko:) Na razie zbieramy sie zeby powiedziec rodzicom:)

a! Oczywiscie pozdrawiam wszystkich:)

Ja też jeszcze nic nikomu nie mówiłam, powiemy po ślubie, czyli za niecały miesąc! Dzisiaj smigam na badania, a za tydzien do lekarza! Trzymajcie kciuki zeby wszystko było dobrze! Pozdrawiam

ja tez przyłączam się do grona kwietniówek 2008 :-)

deli moje gratulacje mi w poniedzialek minie rok jak coraz bardziej sie upewnialam po obserwacji siebie ze jestem w ciazy:)

Witamy i zapraszamy! :-)

Tak całkiem nieśmiało i lekkim niedowierzaniem przyłączam się do Was Kwietnióweczki. Narazie tylko teścik na 2 dni przed @ i od razu 2 kreseczki. Kurcze ale troszkę się obawiam i nie mam odwagi jeszcze się cieszyć.Dopiero jak usłyszę bijące serduszko..... Jak się czujecie dziewczyny? Trzymajcie się cieplutko i uważajcie na fasolki!!!

Witaj Aga! Ja jak narazie czuje sie dobrze, nie mam żadnych objawów, oby tak zostało! Dzisiaj byłam na pobraniu krwi, we wtorek odbieram wyniki, a w piatek ide do lekarza! Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze! Napisz cos o sobie, ile masz lat itp.

Witaj Magdziu! Mam 34 lata, super mężusia, 1 synka i coś mi się wydaje, że będzie 2 synuś. Narazie czuję się dziwnie - delikatne samolociki, ból podbrzusza szczególnie lewy jajnik, plecki bolą,nie mam ochoty na jedzenie, delikatne mdłości i jestem śpiąca i zmęczona. Mam nadzieje, że wszystko z dzidzią ok, ale z cieszeniem poczekam na wizytę u lekarza. Planuję iść do lekarza ok 13,14 sierpnia. Staraliśmy się dwa miesiące. W 3 miesiącu nie chciałam, bo z jedenej firmy zwolnili mnie ( firma likwiduje się zwolnienie grupowe), miałam podjąć pracę w drugiej firmie.Muszę porozmawiać z panią prezes drugiej firmy i pójde na zwolnienie z pierwszj firmy.Niestety tylko do dnia porodu.Trudno! Kurcze ale się rozpisałam i pewnie troszkę chaotycznie, ale ....samolociki:-)

Witajcie dziewczyny.Ja juz wiem od kilku dni,ze bede mama po raz drugi :-) Testy robilam przed terminem @ i wyszly blade kreseczki,ale z dnia na dzien byly ciemniejsze. Mieszkamy z mezem i prawie 2 letnia coreczka w UK. Staralismy sie o drugie od maja.Udalo sie w 4tym cyklu po miesiecznej rozlace :-) Dla pocieszenia co niektorych-ja mam 23 lata i jestem bardzo szczesliwa mloda mamusia-dzieci planowane i kochane od pierwszych chwil zycia! Pozdrawiam Wszystkie Ciezarowki!

Witajcie dziewczyny! Hej Malinko!Jak samopoczucie? Witaj w klubie kwietniówek:-) Mam do Was pytanko?Jak z Waszymi objawami?Czy macie już jakieś? W którym tygodniu idziecie do lekarza? Ciekawe w którym tygodniu usłyszymy nasze małe serduszka?Ponoć można i w 7 tygodniu? Już czekam na ten moment:-) Pozdrawiam!!! A to dla WAS:-)

Magdziaa83 gratulacje dla Ciebie i wszystkich kwietniówek! Gdy ja zakładałam topik MARZEC 2008 to na początku też nikogo nie było i byłam sama, ale potem dołączyły do mnie wspaniałe marcówki z którymi można pogadać o wszystkim!:)

Hej! Ja objawów narazie nie mam, z czego bardzo sie ciesze! Chwilowo żyję ślubem, jestem strasznie zabiegana dlatego tak do konca nie dociera do mnie to ze jestem w ciąży. Chyba ze sie to zmieni po wizycie u lekarza - ide w piątek! Mam nadzieje ze do 1 wrzesnia nic nie przytyje, bo wczoraj odebralam suknie. Ale z tego co pisaly inne dziewczyny to brzuszek pojawia sie dobiero w 4 miesiącu, takze jestem dobrej mysli. Pozdrawiam i zmykam do pracy! Trzymajcie sie cieplutko! PA!

Witam wszystkie kwietniowe mamy! Ja również spodziewam się w kwietniu maleństwa. Mam nadzieje, że będę miała z kim podzielić sie pytaniami i wątpliwościami. Pozdrawiam serdecznie :-)

witam witam i pozdrawiam (lutówka 2008) jak samopoczucia dziewczynki ? ?? ??

Magdzia tak prawdziwy brzuszek pojawia się ok 4 miesiaca ale wczesniej się zaokrągla ja juz nie wchodzilam w moje spodenki w pierwszym tygodniu 2 miesiaca a staniki za małe się zrobiły juz po miesiącu :)

No może i masz rację, brzuszek zawsze miałam bo nigdy nie byłam patyczakiem, ale teraz jest jakby zaokrąglony. Czesto czuje sie tak jakbym była nadęta! A staniki zaczynaja sie robic coraz mniejsze, ale to akurat mnie nie martwi! :-)

hehe no mnie tez nie :)

Witaj ewelka7 - kwietniowa mamuśko Gratuluję fasolki:-) Dziewczyny ale u nas spokojnie, ale mam nadzieję, że jeszcze troszkę i pojawi się nas więcej. Na razie to ja tylko jem i śpie..Mam ochotę na cebulę i czosnek i ogóreczki kiszone. Brzusio pobolewa okresowo, ale to rozciąga się macica.W pracy też jestem wydajna mniej o 30 %. Do lekarza idę 14 sierpnia i zobaczę moją kruszynkę na monitorze:-)Mam nadzieję, że wszystko z maleństwem dobrze. Madziu do 1 września za 2 tygodnie więc sukienka ślubna powinna być dobra. Awa 83 .Iwonka,deli25, Malina,fressia i inne kwietnióweczki 2008 co u Was słychać? Pozdrawiam!!!! A to dla Was

Witam! Jak wasze samopoczucie? Ja zawsze byłam spiochem, ale teraz to jak przychodze z pracy to przynajmniej godzinkę śpię, i to takim twardym snem! W pracy tak samo odczuwam zmeczenie bardziej niz kiedys, mimo tego ze mam prace siedzaca przy komputerze! Poza tym czuje sie dobrze, mam nadzieje ze mdłości mnie ominą, czszególnie 1 września. Pozdrawiam i duzo zdrowka zyczę!

Kwietniówki, co tak słabo zaglądacie co?

witam słodziaki!!! proszę przyjmijcie mnie do swego grona...wczoraj robiłam test i wynik jest pozytywny! dziś mam wizytę u lekarza... jest to moja trzecia ciąża i mam nadzije że wszystko będzie dobrze i dostane najpiękniejszy prezent od życia na moje 30 urodziny które obchodzić będę 22 kwietnia.... wszystkim mamciom życzę zdrówka i równie pozytywnego myslenia jak moje... duża bużka for all :) miłego dnia!

u mnie jest to również NIESPODZIANKA... okres mam bardzo nieregularny i jedyne co mi podpadało to to że mogę spać całymi dniami, jestem jakaś taka nie do życia a mój mąż zauważył zmianę w piersiach co mnie bardzo zmieniło i skłoniło do testu no i .... w tym roku obchodziliśmy 10 rocznicę ślubu... w domu mam juz dwóch szatanów w anielskim wydaniu...córkę Aleksandrę i syna Dominka...słodziaki prosze powiedzcie mi czy was róniez tak nieziemsko boli brzuch tak jak przed okresem? wybaczcie może głupie moje pytanie ale najnormalniej w świecie zapomniałam jak to jest się być w ciąży?... jak będzie córcia to dostanie imie Alicja bo to wszystko jest jak jakiś sen, bajka....a syn chyba Daniel, Jakub...chyba że mąż będzie miał jakiś pomysł... raz jeszcze duża bużka!