Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Witajcie! Dziś kupiłam pierwszą gazetę dla przyszłych mam, pomyslałam ze 3 m-ce dobiegaja i juz mogę..tzn i tak nic poza tym, tzn żadnych ciuszków, mebelków..zdecydowanie nie zapeszamy...piję właśnie soczek z bzu i piekę karkówke...pozdrawiam

Witajcie! Dziś kupiłam pierwszą gazetę dla przyszłych mam, pomyslałam ze 3 m-ce dobiegaja i juz mogę..tzn i tak nic poza tym, tzn żadnych ciuszków, mebelków..zdecydowanie nie zapeszamy...piję właśnie soczek z bzu i piekę karkówke...pozdrawiam

Witajcie! Dziś kupiłam pierwszą gazetę dla przyszłych mam, pomyslałam ze 3 m-ce dobiegaja i juz mogę..tzn i tak nic poza tym, tzn żadnych ciuszków, mebelków..zdecydowanie nie zapeszamy...piję właśnie soczek z bzu i piekę karkówke...pozdrawiam

chanel 5 dziekuje za rade

Witam dziewczyny:) Jestem w 3 mcu ciąży termin mam na początek kwietnia:) przyjmiecie mnie? Pozdrawiam!

/łączenie tematow// Temat: termin kwiecien 2008 08:10 przyszła mamusia. Witam Wlasnie wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w ciązy!!! To juz 8 tydzien. Robilam test co prawda wyszedl pozytywnie ale do knca nie wierzylam, az wczoraj posluchalam ja bije serduszko mojego dziecka. Cos pieknego. 09:22 Kiwi28 GRATULUJE!!!! A na pewno masz na kwiecień? Ja mam na 23.04.,ale jestem już w 11 tygodniu. W oczekiwaniu na drugie dzieciątko... [url=http://lilypie.com ]http://bd.lilypie.com/LORup2/.png 09:24 pinia_paulinka Witam! Też mam termin na kwietnia 2008 a dokładniej na 11 jestem w 12TC i dopiero jutro bede miała pierwsze USG. Tak się zastanawiam czy nie zmienic lekarza bo cos mi sie wydaje ze jakos tak późno to wszystko moze dlatego że nie chodze prywatnie tylko państwowo i dlatego tak to trwa. Jak narazie zrobiłam wszystkie badania i chyba wszycho oki najważniejsze że nie mam Toksoplazmozy bo o to najbardziej sie bałam!!! Mam nadzieje ze jak zobacze jutro na USG maleństwo to będę wniebowzięta To moja pierwsza ciąża i dlatego tak to wszystko bardzo przezywam. Przyszła Mamusiu czy to twoja pierwsza ciąża?? i skąd jesteś?? Ja z okolic Łodzi i zastanawiam sie czy rodzić w mojej miejscowości czy własnie w Lodzi a dokładniej w Matce Polce. Narazie jest jeszcze sporo czasu ale pomału wszystkiego sie dowiaduje. Napisz jak przebiega Twoja ciąża?? Czy masz jakies dolegliwości?? Bo ja jak narazie przechodzę wszystko super zero problemów, ani razu nie wymiotowalam jedyne co mi dolega to ból persi (ale przynajmniej sie powiększyły co cieszy mojego męza hehehe pozdrawiam i mam nadzieje że będziemy opisywac sobie kolejne tygodnie ciązy oraz przeżycia jakie doświadczaja przyszłe mamusie!!! POZDRAWIAM wszystkie mamy rodzące w KWIETNIU 2008!!! 09:26 topic o kwietniu 2008 już jest 09:31 pinia_paulinka Hej Kiwi28! Nasze terminy porodu sa podobne! ja jestem juz w 12 tygodniu! Jak u Ciebie to wszystko przebiega?? Mi lekko powiekszyl się brzuszek ale narazie to początki. czy tez juz miałas USG i juz widziałaś swojego maluszka?? pozdrawiam!!!! pinia_paulinka 09:39 Kiwi28 Hej pinia-paulinka, faktycznie mamy zbliżone terminy. Mój brzuch jest ciut większy, ale jeszcze dopinam dzinsy. Z tym, że to moja druga ciąża, w pierwszej brzuch się powiększył dopiero pod koniec 4 miesiąca. USG miałam w 7 tyg., ale chodzę prywatnie. Po perypetiach w 1ciąży z lekarzem w przychodni polecam wizyty prywatne. Trochę kasy idzie, ale warto. Dziwne, ze jeszcze nie zrobiono Ci usg. W 1 ciąży w przychodni zrobiono mi już w 5-6 tygodniu. Nie wymiotuję, chce mi się spać i mam wzdęcia, co mnie wkurza. A jak Ty się czujesz? W oczekiwaniu na drugie dzieciątko... [url=http://lilypie.com ]http://bd.lilypie.com/LORup2/.png 09:55 pinia_paulinka Hejka Kiwi28 No ja czuje sie jak narazie swetnie zero wymiotów nic. dzisiaj cos troche brzuch mnie boli(mam takie skurcze jak przy okresie) ale pozatym oki naprawde! No wlasnie wiem wiem z tym USG ze tak pozno ale juz jutro mi zroba wiec wszystko bedzie wiadomo. Tez sie zastanawiam czy nie zaczac chodzic prywatnie wiem ze na to idze sporo pieniązkow ale wiem ze warto A z tym brzuszkiem to jest troche wiekszy ale równiez dopinam sie w jeansy ale cosraz ciezej Kiwi skad jestes?? ty pewnie tak bardzo nie przezywasz co?? to twoja druga ciąza wiec wiesz co cie czeka Dla mnie to calkowita nowosc (boje sie) mama nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i ze w kwietniu bedziemy sie cieszyly naszymi maluszkami a Twoj pierwszy dzidzius to dziewczynak?? czy chlopczyk?? ja chcialabym dziewczynke ale oczywiscie jak bedzie chlopczyk tez bede super szczesliwa! teraz uciekam bo mam troche do zalatwienia ale postaram sie wczeczorkiem wejsc na forum pozdrawiam napisz jak sie ozywiasz?? i moze cos mi polecisz?? pozdrowionka wilkie!!! 10:24 Kiwi28 Pinia, jestem z pólnocy Polski. Mam już córeczkę, ma 2 latka i 8 miesięcy. A co do ciąży, to powiem Ci, że właśnie drugą przezywam bardziej. Może dlatego, że była planowana, poprzedzona przygotowaniami. Pierwsza po prostu sie stała i nie było czasu na przygotowania. Poa tym z pierwszą ciążą nie czułam się gotowa do roli matki i po porodzie miałam problemy z zaakceptowaniem dziecka. CO na szczęście się odmieniło i teraz moją córkę uwielbiam, może nawet za bardzo. A druga dzidzia to taka wyczekana, zaplanowana... Też pragnę dziewczynki, staraliśmy sie o dziewczynkę. Chyba każda z nas pragnie własnie córkę albo synka i nie ma w tym nic złego. Domyślam się, że musisz być bardzo ciekawa maluszka i nie możesz doczekać się usg. Ja już bym chyba zwariowała do tej pory. Idziesz z mężem? My na wszystkie wizyty chodzimy razem. Ja do lekarza idę dopiero za tydzień, ale nie wiem, czy mi już zrobi 2usg, choć bardzo bym chciała. Ile u Was bierze lekarz prywatnie??? W oczekiwaniu na drugie dzieciątko... [url=http://lilypie.com ]http://bd.lilypie.com/LORup2/.png 10:30 Kiwi28 Zapomniałam. Jem normalnie jak do tej pory. O dziwo, nie chce mi się juz tak mleka, ktore normalnie uwielbiam, a ciągnie mnie do chleba z serem i ketchupem (bez konserwantów, tak przynjmniej na butelce jest napisane ). Nie wiem, co dokładnie mogę pić. Kawę zarzuciłam, herbatę czarną słabą piję. Kupuję też herbatki granulowane Ekoland (malinową), ale koleżanka mi zwrócila uwagę, że nie powinnam malinowej herbaty pić w ciąży. Ale te granulowane to chyba przy malinach nawet nie leżały, tak mi się wydaje, a smak malin jest uzykiwany sztucznie. A Ty co wcinasz? W oczekiwaniu na drugie dzieciątko... [url=http://lilypie.com ]http://bd.lilypie.com/LORup2/.png 10:50 pinia_paulinka Jezlei chodzi o wizyty prywatne to u nas sa ceny tak od 60zl w gore no i oczywiscie za kazde badania trzeba dodatkowo placic Jezeli chodzi o to USG to czekam strasznie wiadomo ,ale jeszcze nie wariuje moze tez dlatego ze dowiedzialam się ze jestem w ciązy dopiero w 8 tygodniu i zaraz poszlam do lekarza ale u mnie w przychodni na USG tez trzeba sie osobno zapisac i na 26 byl pierwszy wolny termin moja ciaza nie byla planowana ale strasznie sie cieszymy z mezem ze bedziemy mieli dzidziusia! Oczywiscie ze idzie ze mna na USG nawet wziol sobie na te okolocznosc wolne w pracy A co do zachcianek w ciazy to ja nigdy nie jadlam slodyczy naprawde nie zjadlalm sie jak moje kolezanki batonikami i takie tam a teraz!!!!!!!!! o zgrozo non stop chce mi sie czegos slodkiego ale staram sie tak nie opychac robie sobie takie kaszki slodkie to mi w jakims tam stopniu to rekompensuje. A co do picia to jak wiem kawke jedna dziennie mozna bez zadnych konsekwencji no i jedna herbate czarna slaba w ciagu dnia. ja tez pije takie herbatki owocowe i nie slyszalam ze nie wolna z MALIN DLACZEGO?????? pije tez zielona herbate ale tez jedna dziennie no i soki takie przecierowe marchewkowe mysle ze to mozna?? mleka nie pije jakos nie mam ochoty ale za to stram sie raz dziennie jestcjogurt podobno wskazane! Aha slyszalam ze w ciazy nie wolna pic zol typu melisa. mieta itd. aha no i biore witaminy dla kobiet w ciazy ja wybralam Centrym Materna tak mi polecil lekarz juz nie dobieram do tego kwasu foliowego bo lekarz powiedzial co za duzo to niezdrowo. to zmykam bede wieczorem papapa ucaluj coreczke 10:59 asia-k witam... ja mam termin na 06.04.2008 jestem w 12 tygodniu ciazy... wiem ze temat o kwietniu juz istnieje ale tam panuje jakas dziwna atmosfera... kilka razy sie tam odzywalam ale zostalam zignorowana wiec dalam sobie spokuj... mam nadzieje ze tu bedzie inaczej... mnie mdlosci troche mecza ale da sie przezyc... to moja druga ciaza... moj syn ma w tej chwili 4,5 roku... a brzuch mi z nim zaczal wychodzic dopiero na poczatku 7 miesiaca a wcale nie byl maly bo jak sie urodzil to wazyl 3880g czyli calkiem sporo... teraz tez brzucha nie ma i waga tez nie wzrosla... pinia_paulinka apropo usg ja mialam robione dopiero w ta sobote co byla i to byl 11,3 tc i to byl dobry czas na zrobienie usg... a chodze prywatnie do bardzo dobrej pani doktor... chodzi o to zeby zrobic usg przed 13 tc zeby mozna bylo zrobic test na przeziernosc karku (czy jest zagrozenie zespolem downa) i czy jest obecna kosc nosowa... w pozniejszej ciazy juz testu na przeziernosc karku nie zrobisz bo jest niemiarodajny... u mnie naszczescie wszystko wpozadku mojemu dziecku zespol downa nie grozi... mam nadzieje ze u waszych pociech tez wszystko wpozadku pozdrawiam i do nastepnego razu... 28.05.2007-88.7kg poczatek walki 16.06.2007-84.3kg 02.07.2007-81.3kg 09.07.2007-80,6kg koniec walki poki co... bedzie dzidzia!!! 11:04 Kiwi28 Co lekarz to inne zwyczaje. J w poprzedniej i obecnej ciąży w 1trymestrze jem tylko kwas foliowy. Prenatal pewnie zaleci mi od 2 trymestru. Maliny mogą powodować skurcze macicy, ale z tego c osię orientuję chodzi o wywar z liści malin, a nie o sam owoc maliny. muszę spytać lekazra. Słodkie wróży córcię W ciąży z córką też jadlam pelno słodyczy. A teraz chce mi się ogórkoów kiszonych Mam nadzieje, że to jednak córcia. Soki marchewkowe jak najbardziej. W pierszej ciąży słyszałam, ze nie można soku pomarańczowego ani mandarynek, bo dziecko mozę mieć alergię. Ale w to nie wierzę. Teraz właśnkie sporo piję tego soku, bo mi się chce kwasnego. co do wizyt, to prywatnie kolosalne sumy. Mój lekarz to doskonały fachowiec, ale najdroższy w mieście. za wizytę bez usg 80zł, z usg 100 zl. Ostatnio wyznaczył mi wizyte co 2 tyg, ale przełożyłam, szkoda mi kasy. On synie z tego, że wyciąga kadsę nadprogramowo. Pracujesz? W oczekiwaniu na drugie dzieciątko... [url=http://lilypie.com ]http://bd.lilypie.com/LORup2/.png 11:06 asia-k ja jestem z warszawy wiec ceny u mnie astronomiczne sa... za wizyte place 80 zl... a za usg 2D 150 zl placilam ale to tylko dlatego tak drogo ze najnowszy sprzet gdzie wszystko rewelacyjnie widac i plytke mamy nagrana z badania... a tak to takie zwylke usg kosztuje ok 100 zl a 3D ok 200... zachcianek nie mam bo ja ogolnie na jedzienie patrzyc nie moge bo mnie mdli od razu... a juz bylo tak pieknie ze mnie nie mdlilo a teraz od 3 dni spowrotem... mam nadzieje ze to sie wkrotce skonczy... 28.05.2007-88.7kg poczatek walki 16.06.2007-84.3kg 02.07.2007-81.3kg 09.07.2007-80,6kg koniec walki poki co... bedzie dzidzia!!!

Witacie dziewczyny! OOO, widzę że nas przeniesiono na właściwy topik:D pinia-paulinka, asia-k, jesteście? Asia-k, Jak się czujesz, jak brzuszek??? U mnie wychodzi szybciej niz w pierszej ciąży. Ale w 7 miesiącu to mnie zatkało. Ja w 7 wyglądałam jak do porodu:D Twój synek wie juz o ciąży?? 4.5 latek to juz duży chlopiec, pewnie będzie ci trochę pomagał przy maluszku i nie będzie tak zazdrosny. W końcu 5latkowi juz dużo można wytlumaczyc, ma swój świat, swoich kolegów. U mnie różnica bedzie 3.3 lata. I już się boje, jak córka przyjmie młodsze rodzeństwo. Ja właśnie się obawiam tego usg z badaniem przezierności karku. Mam wizytę za tydzień, to będziekońcówka 11 tyg. Myślisz, że może już zrobić mi usg pod tym kątem? Przytyłyście już coś na wadze, dziewczyny?

A z tego wszystkiego zapomnialam się przywitać. Wybaczcie moje roztargnienie. Jestem w 11 tygodniu, termin na 23.04. Przygarniecie mnie?:D Pozdrowienia

No to się nas na forum rozmnożyło:)) Fajnie, im więcej nas tym więcej ciekawych informacji i porad:) pozdrawiam all

Witam wszystkie nowe i stare kwietniówki:) Coraz nas więcej hihi super im więcej tym lepiej:) Wiosna to piękny czas na urodzenie dzieciaczka U mnie nadal objawów brak ciąża nie ciąża:) no widać tylko na wadze bo już dwa kilogramy do przodu mam:( ale to przez to l-4 siedzę w domu i z nudów cały czas wcinam... Ale jak napisała kiedyś jedna z dziewczyn nie mam zamiaru przejmować się pierwszymi piętnastoma kilogramami a później to się zobaczy hihi.... Nowe dziewczyny wpiszcie sie do tabelki zaraz ja odgrzebię i skopiuję pozdrawiam

ali-cja.....ala........36.....9.......4.04.............+ 1kg Ola31.......Ola......31.....11.....07.04.......... +1kg agoosiaa..Agnieszka..22...10....9.04..............+0kg Kaśka31....Kasia...31.....10.......9.04............-2kg< br /> Mysiczka30..Ola.....30....11.....12.04............-4 kg chanel 5..Marlena...21.....11.....13.04............+0kg Motka......Ania.....28.....12.....14.04...........+2kg Renia905...Renata...26....11....14.04............+1kg rosar.......Ania.....26..... 11......16.04...........+0kg gregia.....Justyna...25.....7.....18.04...........+0kg Anna_śl.....Ania.....29.....7......19.04...........+2kg aniawd.....Ania.....29.....9......25.04..........+ 2 kg Bogdanka..Ania.....26.....7......25.04...........+1kg a2_el.....Magda.......20...6......25.04.............+0kg viki444.....Wiolka....29....7.....28.04............+0kg Suzanke....Iwona...29.....5.....30.04............+0kg

Witam nowe dziewczyny :) Witam oczywiscie tez i te stale bywalczynie Ja to juz ksiazki o ciazy kupilam kilka dni po zrobieniu testu,musialam tak szybko bo wracalam do domu z wakacji w polsce,nieumiem jeszcze tak dokladnie czytac po niemiecku.Siostra mi juz zbiera gazetki po kolezance,niedlugo mi je wysle

Witam nowe ciężarówki :) Suzanke... dzisiaj idziemy do lekarza :) trochę się denerwuję... jutro dam znać co i jak :)

ali-cja.....ala........36.....9.......4.04.............+ 1kg Ola31.......Ola......31.....11.....07.04.......... +1kg agoosiaa..Agnieszka..22...11....9.04..............+0kg Kaśka31....Kasia...31.....10.......9.04............-2kg< br /> Mysiczka30..Ola.....30....11.....12.04............-4 kg chanel 5..Marlena...21.....11.....13.04............+0kg Motka......Ania.....28.....12.....14.04...........+2kg Renia905...Renata...26....11....14.04............+1kg rosar.......Ania.....26..... 11......16.04...........+0kg gregia.....Justyna...25.....7.....18.04...........+0kg Anna_śl.....Ania.....29.....7......19.04...........+2kg aniawd.....Ania.....29.....9......25.04..........+ 2 kg Bogdanka..Ania.....26.....7......25.04...........+1kg a2_el.....Magda.......20...6......25.04.............+0kg viki444.....Wiolka....29....7.....28.04............+0kg Suzanke....Iwona...29.....5.....30.04............+0kg drobna poprawka...czas leci:)

Chanel-jeśli kołduny nadal Cię interesują: 2 rodzaje mięs, wołowe i baranie mielone+cebula w kosteczke ugotowac w 2 razy wiecej wody niz cebuli..i dodac do miesa wymieszać..aa i jeszcze najmniej fajnie brzmiący skladnik łoj barani lub wołowy...mysle ze jezeli bedzie tłustsze mięso to mozna sobie to odpuscic...potem ciasto...jak na pierogi ale żeby łatwo się zlepiało...wycinasz kółeczka szklanką do środka farsz sklejasz i robisz falbanke...potem gotujesz w wodzie z kostka...jakies 8 min od wypłynięcia i podajesz w rosole:)) i już:)

agoosia-dzieki za przepis,tylko jak juz zdecyduje sie je zrobic to kupie odrazu tlustsze miesko,bo z kad ja loju wezme.Troche tej roboty z tym bedzie,moze lepiej najpierw jednego dnia bym zrobila rosol a drugiego kolduny,i bym je dorzucila na drugi dzien.Potem jeszcze zajrze w wyszukiwarce jak to wyglada bo mam slaba wyobraznie.Dopiero kilka razy robilam pierogi w zyciu,wiec kuchnia by znowu wygladala jak zbombarowana maka :)

No Chanel, ciut roboty z tym jest ale smakuje...pycha..a powiedz co w ogóle słychać? jak pogoda u Was? u nas wciąż słonecznie, a na weekend zmykam w leśne gąszcza pooddychać i nabrać sił przed 1 pażdziernika..

Agoosia-Unas to dzisiaj wiatrzysko ze hej,mieszkam nad samym morzem wiec nic dziwnego,musze sobie wlasnie jakas czapke jesienna zasponsorowac bo az mnie dzis uszy rozbolaly.Kurcze ale tobie dobrze,ja tez chce w lesne gaszcze sie zapuscic,co tam bedziesz jeszcze robic?Wybierasz sie tylko z twoim mezem? Czy z jakas ekipa?

to będą wasze pierwsze pociechy?

Terz jestem kwietniówką i nie dociera to domnie troszke sie boję. Pozdrawiam wszystkich:)

Witajcie wszystkie!!! Jak tam samopoczucie. Suzanke, jak Twoje przeziębienie? U mnie niby lepiej. , ale i tak katastrofa. Dziś rano obudziłam się z opryszczką na wardze w tym miejscu co zwykle. Jest co prawda minimalna, ale JEST. Ja naprawdę powoli łapię doła totalnego , tracę nadzieję na urodzenie zdrowego dziecka. A do gina dopiero w przyszły czwartek idę... Aniawd napisz jutro co tam u Ciebie, trzymam kciuki, i na pewno będzie OK! Channel, my też już myślimy o większym samochodzie, tym bardziej, że i tak musimy go kupić. Aktualnie bowiem ja jeżdżę naszym, a mój mąż pożyczonym od mojego brata. Przyda sie jakiś combiak, na jakieś dłuższe wyjazdy, z których na pewno nie zrezygnujemy ( z naszym synkiem dużo już objeździliśmy), no i na tylnym siedzeniu będą musiały się zmieścić dwa foteliki...

Witaj Mysiczka Nietrac nadzieji,wszystko sie ulozy.Co do opryszczki,slyszalam ze jak czlowiek dorosly nigdy niemial opryszczki to juz do konca zycia jej niebedzie mial,a osoby ktore mialy,to zawsze gdy cialo traci choc troche odpornosci to opryszczka powraca,ja akurat jestem jednym z 75% ludzi ktorzy jednak maja opryszczke,a moj maz nigdy niemial opryszczki(szczesciarz) Ostatnio mialam opryszczke to gin powiedzial zebym teraz niczym niesmarowala,ani zoviraxem ani niczym(Czyzby przesadzal???Niewiem)

Mój mąż jeździ combi do pracy a ja mam malutki samochodzik i mam teraz problem bo po pierwsze wózek w moim autku zmieści się jedynie jak złożę tylne siedzenia a po drugie nie mogę wozić dziecka z przodu tyłem do kierunku jazdy ze względu na poduszkę powietrzną:( więc mam kłopot,mam nadzieje że będą ją potrafili wyłączyć w autoryzowanym warsztacie.Nie ma mowy o zamianie samochodów z mężem bo w moim za mało miejsca na jego graty z pracy a pozatym mój samochodzik jest typowo damski i mój mąż nawet jak ma go zawieźć 500 metrów do warsztatu to już jęczy:(

Aniawd jak po wizycie?? wszystko napewno wporządku nie może być przeciez inaczej

A co do podrozy z dzieckiem,ja tez bende podrozowac,bo mam rodzinke cala 700km odemnie.Na wycieczki zagraniczne tez bende jezdzic,jak dobrze sie ulozy w pracy u meza to chcemy sobie kupic smochod kempingowy

W leśnym gąszczu będę pewnie głównie spacerować i spędzać słodkie tete a tete z moim kochaniem, choć jeszcze nie mężem...ślub planujemy jakoś jak przestane karmić żebym mogła też sikę pobawić i wypić kieliszek szampana:P ale jak będzie czas pokaże. Co do samochodu to też marzy nam się nowy bo ten co mamy za rok bedzie pełnoletni :) no więc z bezpieczeństwem średnio..ale zobaczymy czy się uda. Mysiczka...będzie dobrze..co to w ogóle za pesymistyczne wizje..złym nastrojem bardziej szkodzisz maleństwu i sobie niż opryszczka i cała reszta razem wzięta..bierz się do kupy, wszystko będzie dobrze!!

My z naszym synkiem dużo podróżujemy - w tamtym roku dwa razy na wakacjach, zima na nartach, potem wyjechaliśmy na długi weekend, a teraz byliśmy na wakacjach na Wyspach Kanaryjskich. Rewelacyjnie to znosi i z drugim Maluszkiem chcielibyśmy podobnie. Motka, będziesz woziła dziecko na tylnym siedzeniu, zawsze tak robiłam. Na szczęście mój samochód jest czterodrzwiowy, wiec nie miałam problemy, nawet gdy Małego woziłam w tej gondoli (teraz ma stałe zamontowany fotelik), wkrótce z dwójką Maluchów będę tak jeździła . Powiem Wam, że przez te problemy zdrowotne to już mam taką schizę, że wczoraj pojechałam do znajomego księdza i poprosiłam, aby sie pomodlił za zdrowie mojego dziecka. Tak zaplanowaną miałam tą ciążę, i tyle złych rzeczy mnie w niej spotyka. Z synkiem była mała niespodzianka (dłużej sie staraliśmy), ale w stanie byłam o wiele lepszym...

MAm pytanie dotyczące fotelik, wiem że można kupić takie co podstawke na stałe montuje się w aucie, czy one są bezpieczniejsze czy po prostu jest wygodniej?

Agoosia-Ja mam narazie slub cywilny,a koscielny chce brac wlasnie tak jak ty,tak sie nawet zastanawialam z kim dziecko zostawie skoro cala rodzina na slubie bedzie

Mysiczka-jak ci sie podobalo na Kanarach???Ja bylam tam w podrozy poslubnej 9 miesiecy temu.Strasznie wysuszona ta wyspa,malo roslinnosci