Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

oczywiście nie taka bużka j.w. tylko:):):):)

Ech napisałam się, napisałam i wcięło: To teraz w ksrócie. Polecam filmy Emira Kusturicy oraz inne z byłej Jugosławi (Odgrobadogroba - Jana Cvitkovica, Ziemia niczyja- Danisa Tanovicia). Polecam też \"Włatcuf Móch\" i \"Happy Tree Friends\" na YouTube - makabryczne kreskóweczki (szwagier po 30\'ce już nie daje im rady a nam się podobają bo my \"okropni\" jesteśmy) :). -1967- , psia karma jest cacy- ma tyle witamin, białka itp. że nawet rozważałam żywienie dziecka Purrią ;). Swoją drogą kiedyś moja znajoma (stanowisko: pani ordynator) zaszokowała mnie karmiąc swoją córkę i owczarka który się 3 dni wcześniej przybłąkał parówkami z jednego widelca :). Rozumiem dziecko i własny, odrobaczony czysty pies ;) ale tak z przybłedą... Ale chyba dzieki takiemu spostepowaniu jej córa to okaz zdrowia. Mi też siara cieknie. Nawet to śmieszne bo mocniej się posączyło jak oglądając jakiś film wzruszający przytulałam i głaskałam mojego kochanego :) ot widać prawdziwa miłość i oksytocyna mi się wydziela :)

1967 Dzieki za wsparcie:) Staram się tak robić, ze planuję sobie konkretne zajęcia, choć nie zawsze mi to wychodzi, czasem zwycięża leniuch i po prostu kładę się do łóżka;) Ale mnie rozśmieszyłaś tym zdaniem : \"tak robią emeryci\":) No jeszcze trochę do bycia emertem mi brakuje:) Jutro wpada do mnie kumpelka więc dzień minie milutko:)

A propos filmów ja polecam kino latynoamerykańskie - bardzo lubię te klimaty, np. stary Almodowar

suzanke:) wiesz oczywiście,że nie chodziło mi o niedołęstwo:D ale o nadmiar wolnego,niezagospodarowanego czasu,stąd ci emeryci..... chociaż czasami czuję się jak niedołęga usiłując np. szybko iść ,bo rozum wlącza STOP ola31: z ciążowych ubrań kupiłam czarne,wizytowe spodnie,cztery elegancie tuniki,parę dzinsów i trzy bluzki koszulowe+ponczo...postanowiłam,że na tym koniec...są dobrze uszyte,z dobrych materiałów i powinny wystarczyć do kwietnia a nawet jeśli szybko nie zmienię objętości to jeszcze przez kilka tygodni po urodzeniu,,,

Motka..moja twarz tez kiepsko wygląda, tzn ciągle mi cos wyskakuje i tez sie wściekałam tym bardziej ze mówi sie ze to córka urodę zabiera:) ale doszłam do wniosku ze to może być tez dlatego ze mnie sie poprawiła cera jak brałam pigułki no a teraz działają inne hormony..juz trudno.. co do tej siary to u mnie też np leci bardziej jak mój ukochany smaruje mi brzuch kremem...chyba to kwestia miłości:) jade poszukać spodni ciążowych..

c c: teraz to już sama mam psa,z wizytą ,by się najeść moje dziecko nie będzie musialo chodzić do obcych...psia micha w kuchni,prosze się częstować:D tak poważnie ,to wiem,że przed pojawieniem się malucha muszę psa odpchlić i odrobaczyć ,może wiecie czy to wszystko czy może jeszcze trzeba np. szczepić na coś????

wiesz co myslę że z tym psem nie ma co przesadzać, jeżeli jest szczepiony na obowiązkowe choroby to wystarczy, ja sie chowałam z psem, razem lody z nim jadłam i nic mi nie było, moja bratanica tez dostała pierwszego \"buziaka\" jak miala kilka tygodni...

W sumie to nie robiła bym dodatkowych szczepień psu... w końcu od dziecka się nie pozaraża ;), chyba, że grypą lub przeziębieniem :). Konie się szczepi bo kiepsko grypę przechodzą (często się kończą). Ja swoją klacz szczepię co roku. Nie mam pojęcia czy się psy szczepi na grypę. Ja mam zamiar swoją sunię wykąpać w szamponie dla psich alergików, żeby na futrze nic nie przyniosła i wysterylizować bo cieczka jej na maj wypada. W sumie to tyle mam zaplanowane.

hej dziewczyny może któras mi pomożę chciałabym dopisac do tabelki ale nie wiem za bardzo jak

cześć dziewczynki :) oj widze u kazdej z nas ciąża rządzi sie swoimi prawami U mnie cera ok choć bywało lepiej, podobnież kobiety spodziewające sie dziewczynek bardziej narzekają na brzydszą cere ale nie wiem czy to prawda Dziewczyny mam już, 2,5 kilo na plusie cycuszki o matko wielkoludy ;) nic nie wycieka jak na razie, ale są duże zamówiłam sobie wiecie staniki z bonprixu bo są wszystkie rozmiary a u mnie już D zawsze miałam spore ale teraz to hoho Też już sie nudze w domku właściwie siedze już od 10 tygodnia wiec można mieć dość :( jeszcze mąż wyjechał i na polu bitwy zostałam sama sprowadziłam sobie moją mamusie zawsze nawet siedzieć raźniej Co do ubranek kochane ja kupuje tylko takie kaftaniki rozpinane, półśpioszki i pajace łatwo sie zakłada wiec brak stresu choc w tym :) Co tam jeszcze ach te leżaczki bujaczki kupie na bank super sprawa i na bank na allegro bo sa tańsze nawet fishera, co do wózka nie mam pojęcia a fotelik upatrzyłam w smyku za 250 zł fajniutki do 13 kg A tak nic nowego wizyte mam 6 grudnia, malutki czasem kopnie tuż nad pępkiem a czasem nic nie da znać leniuszek choc powiem wam na USG wiercił sie cały czas a ja nic nie czułam wiec moze później w gruncie rzeczy to 19 tydzień a jestem tzw pierworódką co do stawania brzuszka staje d czasu do czasu dziwne uczucie napięcia i mija No ściskam mocno i juz nie marudze hihi ;)

też mam zamiar przed porodem porządnie wykąpać psa. szczepienia ma na bieżąco, nosi obrożę przeciw pchłom i kleszczom. tylko wiecie, jak to jest z tymi kąpielami. zaraz po niej potrafi iść w długą i się porządnie wytarzać w czymś. u mnie chyba znów wróciły wzdęcia. czuję po jedzeniu, jak mi rozpiera brzuch. jakby skóra miała zaraz pęknąć. poza tym jestem ciągle rozkojarzona. no i mam czasem zawroty głowy czy zatyka mi się któreś ucho. ale czytałam, że w 6 miesiącu to już się zdarza. macica rośnie i uciska na naczynia krwionosne. no i mam wieczorem lodowate stopy.

aaa i jeszcze tak myśle rodzimy na wiosne wiec jeszcze bede kupować rampersy bo tylko to sie założy jak będzie w maju cieplutko a juz nie raz tak było że 30 stopni w maju, wtedy taki rampers i skarpetki i ok moze sie mylę to dziewczyny doświadczone mamy piszcie chętnie posłucham opinii :)

Marysiu, bierzesz ostatnia tabelke jaka sie pojawiła kopiujesz ją potem normalnie jakbys chciała cos napisac i tam ją wklejasz i dopisujesz się no i wysyłasz...

mnie wzdęcia jakiś czas temu masakrycznie męczyły..pomagał mi jak na chwile kładłam się na brzuchu lub masowałam zgodnie z ruchem wskazówek zegara...ale ostatnio zaczął mnie swędzieć brzuch..chyba szybciej rośnie! Kupiłam przed chwila pierwsze spodnie ciążowe! Wprawdzie chciałam jeansy ale żadne mi nie pasowały bo szukam takich co nie mają na maxa obcisłych nogawek, ale za to takie brązowe bardziej eleganckie mam:)

Witam wszystkie przyszłe mamusie i nie tylko;) ja mam termin na 1 maja,ale być może dołączę do Was:)już nie mogę się doczekać!!! pozdrawiam gorąco

Olcia00, ja zawsze miałam malutki biust (małe B) a teraz mam D, to jest dopiero dziwne. Ali-cja, obroże przeciwpchelne nie są takie OK, mój pies po nich wymiotował ale to alergik. U mnie świetnie sprawdza się zakrapianie karku specjalnymi kropelkami Froltline. Nie daj się namówić na polski odpowiednik Fiprex, niestety nie jest bezzapachowy. Agoosia, smaruj czymś ten rosnący brzuch, będzie mniej swędział. Ja smaruję brzuch i piersi olejkiem przeciw roztępom dla kobiet w ciąży z Rossmana, a resztę ciała oliwką dla dzieci Nivea. Inaczej bym się zadrapała :(. Bardzo suchą skórę mam teraz.

gosiek69........Gośka..........38.......20.........02.04 . .......+4kg Alex81...........Ola..............26......23.........02. 04........+2,5kg..N adamisia........Asia............26.......22.........03.0 4... ...+6 kg..CH ali-cja...........Ala.............36.......22.........04 .04...... ..+6,2kg..N Ola31............Ola.............31......22..........07. 04....... +5kg agoosiaa........Agnieszka....22.......22.........09.04.. ..... .+2kg CH Kaśka31.........Kasia..........31.......14........ 09.04.........-2kg Anna_śl..........Ania............29.......21........09.0 4.........+5kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2, kgCH echo1978.......Aneta..........29.......18.........11.04. . .....+4kg chanel 5.........Marlena.......22.......18....... 13.04.........+2kg Motka...........Ania............28.......20....... 14.04.........+4kg..CH Renia905........Renata........26.......21....... 14.04.........+4,5kg CH rosar.............Ania...........26...... 12........16.04.........+0kg gregia...........Justyna.......25.......18....... 18.04.........+3kg 1967.............Iwona.........40 ......18.........18.04........+2kg mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26.......19.......20.04.........+5kg DZ viki444...........Wiolka.........29.......19......20.04 ........+4kg to ja CC.........Anka...........25.......19.......22.04.........+/ - 0kg CH a2_el.............Magda.........20.......10.......23.04. ... . ...+2,5kg weryka..........Ania............30.......12.......23.04. .. ..... +3kg aniawd...........Ania............29......16....... 24.04.........+2 kg Bogdanka........Ania............26......10.......25.04.. .. . ...+1kg Isa22.............Ewa............29.......18 ....... 27.04.........+0,5 kg pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29........15.......30.04. .... .. .+4 kg polina80.........Ola..............27........18.......20 .04..........+5kg pigi15...........Dorota.......28........20.......22.04. .......+3kg marysia78......Justyna......29..........22......03.04.........+0kg

Ali-cja, ja też mam wzdęcia. Piję herbatę koperkową, ale na niewiele pomaga. Lekarz powiedział, że mozna brac śmiało Espumisan, ale kurde kolejna tabletka w moim menu mnie przeraża. To ja cc-ja też mam D. 75D. Też smaruję się oliwką z Rossmanna i nie mam problemów z suchą skórą. Dziewczyny, widzę, że coraz więcej z Was ma siarę. A ja jeszcze nic. Czy to coś złego? Mam się znów martwić?? Mała82- witamy:)

Dzięki agoosiaa za podpowiedz za to brzuch mam ogromny i według mnie to prawda że dziewczynka odbiera urodę a chłopiec dodaje mówie to na przykładzie własnym

to tak nie do końca się sprawdza. wyglądałam pięknie w ciąży i wszyscy stawiali, że będzie chłopiec, łacznie z położną, która stwierdziła, że zna się na kształcie brzucha i na 100% chłopak. dlatego byłam w lekkim szoku niedowierzania, że jednak dziewczynka ( a powiem wam na marginesie, że po cichu marzyłam o dziewczynce) alex, mi nie pomaga espumisan:( nawet nie próbuję go zażywać. faktycznie dużo tych leków muszę codziennie połknąć:( nie pisałam wam, że jeszcze ostatnio lekarz kazał mi zażywać urosept 6 tabl. dziennie! miałam jakieś bakterie w moczu:( z tą ilością to rzeczywiście przesada... a czuję się duzo lepiej z tymi krzyżami i zmniejszyłam dawki na własną odpowiedzialność.

też stosuję krem na rozstępy. nieregularnie, ale wtedy jak mi się przypomni.;)

Suzanke a jaki szpital jest na Mickiewicza?? a co do Lutyckeij to najpierw zdecydowałam sie tam rodzic a potem szukałam lekarza. Pytałam znajomych dziewczyn, które tam rodziły i to one mnie utwierdziły w tym, że warto tam rodzic neiktóre z nich jechały tam rodzic a nawet nie miały lekarza z tego szpitala a i tak zostały potraktowane dobrze i w sumie to przeważyło lepiej się rodzi jak czujesz się bezpiecznie :) a lekarz to drugorzędna sprawa i tak nie ma go przy porodzie A u mnie jest tak, że rozmiar piersi zupełnie mi sie nie zmienił ani w ciąży ani przy karmieniu wciąż mam ten sam 80B lub 75 C teraz też prawie nic nie urosły jedynie są pełniejsze :) a podobno świetnym kosmetykiem na jędrne piersi i ciało w ciąży i po porodzie jest kąpiel zakończona naprzemiennym ciepłym i zimnym prysznicem Niestety z teoria, że na chłopca - wygląda się ładnie a na dziewczynkę - mniej nie mogę się zgodzić bo wszyscy mówią, że wyglądam ślicznie w ciąży i nawet sama sobie się podobam :D nawet zanim lekarz potwierdził, że będzie córka śmiałam się, że może moja Wiktoria okaże sie Wiktorem słyszałam też taką opinię, że na dziewczynkę brzuszek się\" rozlewa\" a na chłopca jest bardziej do przodu a ja w obudwu ciążach mam brzuszek jakbym połknęła arbuza :) albo piłkę alex81 a ty sie nie martw siara jak i jej brak nie ma żadnego wpływu na późniejsze karmienie także nie przejmuj się. Jeszcze wszystko przed tobą :) mała82 witaj i pisz śmiało :) jak sie czujesz?? proszę dopisz się do tabelki olcia00 rampers i skarpetki jest jak najbardziej ok przy 30 st. wogóle ja jestem zwolennikiem, żeby ubierać raczej na chłodno i nie przegrzewać dziecka raz jak Krzysiu miał 3 tyg tak go przegrzałam, że był cały mokry nawet szkoda pisać w co był ubrany bo do dziś mi wstyd teraz wiem, że było mu potwornie gorąco ale jako niedoświadczona mama za wszelką cene nie chciałam go przeziębić ale to doświadczenie nie poszło w las od tamtej pory nigdy się to nie zdarzyło a Krzysiu praktycznie jeszcze nie chorował od urodzenia. Zrestza czasem trzeba sie \"wsłuchać\" w dziecko a ono samo nam powie jak lubi najbardzije bo każde dziecko jest inne jedno lubi żeby mu było aż za ciepło a drugie tego nie znosi Co do siary lecącej w przypływie uczuć to ja na początku karmienia miałam tak, że jak tylko coś zaczynaliśmy\"działać \" to mi mleko leciało jeju jak mnie to na początku krępowało ale potem oczywiście się unormowało i wszytsko wróciło do normy :D

alex: nie ma takiej prawidłowości,że siara pojawia się przed porodem..po prostu--niektórym się wydziela wcześniej,innym później a są też takie,że dopiero po porodzie..spokojnie:) ali_cja: urosept jest chyba ze składników naturalnych,ma poprawić wyplukiwanie bakterii i zapobiec i osadzaniu się ich na ściankach przewodów moczowych i pęcherzu więc myślę,że lekarz dobrze ci przepisał....ja nigdy nie miałam problemów ale fakt--zawsze piłam jak smok...2 l wody to u mnie norma,nie wliczając herbaty,zup,soku..... nie ma szans by się nie wypłukało:)

I o tradycyjnej porze ja sie pojawiam :) Dobry wieczór Wam wszystkim. Moje dziecko już śpi, ja w piżamce i szlafroku, robię herbatę, aby zaraz wypić ją z mężem... Ola31 , to, ze pracuję po pracy, to u mnie sprawa konieczności, poczucia obowiązku i przyzwyczajenia, niemal zawsze czas dla siebie musiałam wyszukiwać , najpierw zabierały mi go studia, potem dalsza nauka i w końcu od zawsze praca. Kiedyś przerzucałam swoje obowiązki na popołudnia, ale odkąd synek jest z nami popołudnie poświęcam jemu, i dopiero gdy pójdzie spać, to gdy istnieje taka potrzeba (teraz jest np, spowodowana końcem roku i co za tym idzie okresu statystycznego oraz faktem, ze przez przyszły tydzień mnie nie będzie w pracy , jadę na szkolenie) trochę siedzę nad papierami , na ile daje radę, bo jestem zdecydowanie \"skowronkiem\" a nie \"nocnym Markiem\". Dlatego rzadko o tej porze jeżdżę do pracy, choć bardzo lubię pracować w moim pokoju w pracy w ciszy, spokoju, gdy nie ma nikogo, żadnych telefonów i ludzi nad głową. Poza tym wieczorami staram sie trochę czytać opracowań przydatnych do pracy, literatury, nowych poglądów. Pisałam Wam, ze mam wrażenie, ze sie uwsteczniam i choć tyle jestem w stanie zrobić, a czas niestety na to znajduję dopiero wieczorami, choć akurat i ja uważam, ze jestem osobą dobrze zorganizowaną i za taka generalnie jestem uważana ... Na marginesie, zastanawiałyście sie już, jak długo po porodzie zostaniecie z dziećmi w domu i co zrobicie z maluszkami, po powrocie do pracy? Ola, ale masz super, że teraz właśnie (przed Świętami i porodem) pojawiły się u Ciebie nadprogramowe pieniądze . U mnie nie tej porze zawsze \"posucha\", zwykle już od kilku miesięcy mamy z mężem ściągany ten \"wyższy\" podatek i w grudniu to już w ogóle daje nam sie ten fakt we znaki, tym bardziej, ze Święta się zbliżają. Isa 22, ja kupuję dla najbliższych świąteczne upominki, choć do obkupienia (bez męża i dziecka) mam 9 osób . W sumie to bardzo to lubię, wymyślać prezenty dla każdego, przygotowywać je i w końcu czekać, aż je będę mogła położyć pod choinką. W ogóle bardzo lubię to przedświąteczne zamieszanie, choć przypada ono akurat na najbardziej pracowity okres w pracy. A w tym roku to w ogóle cudowny czas. Dwa lata temu natomiast pod choinką miałam malusieńkie dziecko :). Minimisia, to ile Ty jesteś po ślubie. Pisałaś, że z mężem jesteś 11 lat, ale to chyba nie jest Twój staż małżeński, patrząc na Twój wiek :). Co do mebli, to ja w pokoju dziecięcym do dziś nie mam jakiegoś zestawu, ale o tym pomyślę raczej dopiero, gdy będę mogła zlikwidować łóżeczko i przewijak . A gdzie Ty znalazłaś ten zestaw, o którym piszesz? Ja to nawet na razie nie mam pomysłu, jak ten pokój urządzę, gdy dzieci troszeczkę podrosną, choć na razie też mam meble skompletowane, to wiem jednak, ze na długo - choćby ze względu na pojemność - już mi one nie starczą... Motka, ja akurat problemów z cerą nie mam. Z reguły ich nie mam, teraz tez żadnych . W ogóle podobno ładnie wyglądałam w pierwszej ciąży, potem niby macierzyństwo mi służyło i dalej słyszę takie poglądy, ale nie wiem, czy faktycznie maja one związek z rodzicielstwem, czy może to przychodzi z wiekiem , bo w sumie często kobieta im dojrzalsza, tym atrakcyjniejsza. A może jednak faktycznie będziesz miała córkę, lekarze jednak czasami sie mylą:). I choć nie czuje się jak babcia, to powiem Ci, ze trochę zazdroszczę moim szczuplutkim koleżankom. I mam nadzieję, ze po porodzie do lata akurat do siebie dojdę.... Suznake, ja Ciebie bardzo dobrze rozumiem ,że Ci ciężko bez pracy. Nie pracowałam sześć tygodni w w tym czasie byłam kompletnie zdezorganizowana , w domu nic nie miałam zrobione, na niemiecki nic nie byłam w stanie przygotować. Jednak to prawda \"że im czasu mniej, tym go więcej\".. No i jest ta mobilizacja, aby wyjść z domu, zrobić się do ludzi. Ale nie przejmuj się, to jeszcze tylko kilka miesięcy , w końcu każda czeka siedzenie w domu Maluszkami, a jeszcze sie napracujesz. Odpoczywaj, skoro masz możliwość i myśl dużo o swoim Szkrabie :). Ali-cja, przed świętami ma być premiera jeszcze jednego filmu pt. \"Hania\"; coś o nim dziś słyszałam w \"kawie czy herbacie\" i reklamę na Zetce. tez chciałabym go zobaczyć tym bardziej, że akcja dzieje sie właśnie przed Bożym Narodzeniem. A ja weekend spędzam w domu, za to we wtorek wczesnym rankiem wyjeżdżam na szkolenie za Warszawę, do takiej miejscowości Dębe. będę tam do czwartku południa (nie wiem, jak bez Was wytrzymam tyle czasu) a w domu chyba dopiero w piątek rano - zresztą na ten dzień mam wypisany urlop> Pochodzę tez trochę po sklepach w wawie, pójdę do tarasów, może popatrzę już na jakieś upominki , czy ozdoby świąteczne (no i zrobię pierwsze zakupy) i oczywiście dziecięce ciuszki - tym razem dla dwójki dzieci!Juz tęsknię, jak pomyślę o rozstaniu z mężem i synkiem :(. Zapytam niedyskretnie: jak długo Ty jesteś mężatką? Marysiu super, ze się dopisałaś do tabelki. Ja tez później dołączyłam na to forum, gdy już było w rozkwicie, ale myślę, ze poznałam dziewczyny. Niestety nie mam możliwości regularnego pisania, czy tez rozmawiania , ale staram sie przynajmniej na bieżąco. Zobaczysz, ze wkrótce zupełnie się wdrożysz w naszą znajomość :) Śpijcie słodko i Wasze Maluszki też :)

Ali-cja w pierwszej ciąży tez brałam dość dużo urospetu, bo miałam jakąś tam infekcję dróg moczowych. U mnie się jednak sprawdzają teorie dotyczące wyglądu i płci dziecka. Co do siary, to mi ona w ogole nie leciała. w pierwszej ciąży i teraz też nie. Ja w ogóle nie miałam pokarmu , położne mi go sztucznie wywoływały oksytocyną i skutek był opłakany (jednak nic nie można na siłę). W rezultacie w ogóle nie karmiłam piersią , ale wiecie, aż tak bardzo to teraz przynajmniej - z perspektywy czasu - nie żałuję....

Ja tez uzywam tego kremu na rozstępy z rossmana, słyszalam ze nie ważna jest cena a to czy sie regularnie stosuje, ja staram się co wieczór.. a co do zwierzaków jeszcze to jestem bardzo ciekawa jak zachowaja sie moje kociaki..jak sa u mnie bratanice to moja kotka jest potwornie zazdrosna i w ogóle nie schodzi mi z kolan albo z szyi..wiem ze bede musiała zamykac pokój małego nie ze względu na bakterie czy sierść ale boje sie ze szalejąc nie chcący wskoczą do łóżeczka z małym...albo będą sobie chodzić po obręczy łóżeczka i spadnie...a mój kocur to straszna ciapa:) ale cieszę sie że moje dziecko też tak jak ja bedzie miało od maleńkości kontakt ze zwierzętami..

Aha i jeszcze a propos karmienia piersią..ja bym bardzo chciała ale nic na siłę, jesli organizm nie bedzie chciał to trudno..narazie działa i chyba na serio musze sobie te wkładki już kupić.

Mysiczko 30 staż małżenśki mamy krótki bo 17m ślub braliśmy 22 lipca a 1 września urodziłam synka a to było dokładnie dwa miesiace po skończeniu studiów :D specjalnie niee braliśmy ślubu wcześniej bo zawsze mówiłam, że najpierw skończe studia no i tak się złożyło, że moja siostra jest za granicą i czekała na obywatelstwo a bez niego nie mogła przylecieć do Polski i biorąc ślub tak krótko przed porodem mogła zostać po ślubie i mi pomóc przy małym dziecku :) w dodatku data 22 lipca to nasza wtedy 4 rocznica mieszkania razem i tak się uparliśmy, że mimo protestów rodziny wzięliśmy ślub tak jak chcieliśmy :) a 11 lat minie nam dokłanie 16 stycznia :D ale te lata zleciały tak szybko, że nawet nie wiem kiedy to się stało jednak jak to mówią w dobrym towarzystwie czas szybko płynie :D :D :D A z karmieniem to naprawde nie dajmy się zwariować ja karmiłam 9m i karmiło mi sie super co prawda początki były fatalne ale potem już było super ale nie wolno robić nic na siłę to tylko fatalnie wpływa na samopoczucie mamy a przy tym i na dziecko. Wogóle zauważyłam, że jest jakaś \"nagonka\" na karmienie jak tylko szłam z Krzysiem na szczepienie albo nawet tylko zważyć to zaraz pierwsze pytanie brzmiało \"karmi Pani piersią\" ok odpowiedź była twierdząca ale jak nieraz dziewczyny nie karmiące z różnych powodów skarżyły się ,że były wyzywane od wyrodnych matek to już było mało przyjemne. U mnie ok Wiktoria rozrabia aż miło a Krzysiu nawet jest grzeczny od kilku dni korzystając z łądnej pogody zabieram go na 2 godzinne spacery i widzę, że czuje sie na nich jak ryba w wodzie co prawda często zmienia naszą trasę ale nie narzekam jak go wołam to nawet się słucha i przychodzi :)

Przed chwilą mój mąż wyjechał do Warszawy, a ja już oczywiście nie śpię i ... tęsknię... A poza tym znów zaczęło mnie kłuć podbrzusze, to chyba ze stresu, że wyjechał.. minimisia Na Mickiewicza jest szpital im. Raszei, też mają oddział położniczy, słyszałam , że dobry. Sama nie wiem na co się zdecydować:/ Ja nie mam ani siary ani nie rosną mi już piersi - są tylko takie pełne, co i mi i mężowi się bardzo podoba;) Za to rośnie mi brzuch w ogromnym tempie, takie przynajmniej mam wrażenie. Na szczęście na razie tylko brzuch... Trochę się boję , że pojawią mi się rozstępy. Staram się smarować ten brzuch kremem Mustella ale jakoś trudno u mnie o regularność. Ja w odróżnieniu od Mysiczki jestem mało zorganizowana... mała82 - witaj u nas:)