Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Hej Suzanke ...... no to zapraszam na kawke inkę :D ja też mieszkam w Poznaniu na Winogradach a ty ?? Ja dla synka mam tylko ciuchy używane dziecko mase rzeczy niszczy i nie jest mi szkoda jak poplami bluzkę za 4 zł. Też kupowałam w tych zestawach na allegro i te ciuchy w większosci wygladają jak nowe zupełnie nie zniszczone dla córeczki te będę kupowała używane maluchy szybko rosną i szkoda jak się wyda 30-50 zł a maluch po jednym założyeniu poplami np. sokiem z marchewki :( ja nawet jak ktoś chciał kupic coś z ciuchów dla małego to kazałam kupować używane. Jedynie body i ciuszki blisko ciała kupuje zupełnie nowe :) ale dla siebie nie kupuje używanych rzeczy nie wiem dlaczego może dlatego, że jak ja coś kupie to mam na kilka lat a maluch zaraz z tego wyrośnie A o mandarynkach nie słyszałam co prawda nie jem ich ale czasem się skuszę ali-cja super że masz takich znajomych to nieoceniona pomoc w nagłych wypadkach a tak możesz byc spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzan - a jak sie czujesz lepiej? a Tobie Alicja- juz przeszly te bole bo mi ustapily Wy tez macie takie trudnosci z oddychaniem? bo ja mam straszne moze dlatego ze jak bylam mlodsza to czesto chorowalam na zapalenie pluc albo oskrzeli tragedia zwlaszcza jak wejde n gore to pol godz. sie mecze a moj maz ciagle przestraszony pyta Co Ci jest?:) co Ci jest?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waśnie ogladałam zestawy ubranek na allegro i powiem szczerze że bedę musiała zagłębić sie bardziej w ten temat bo z tego co widzę to ciuszki są superowe choć teraz w wiekszosci jesienno zimowe,poczekam do wiosny:) tylko co ja powiem męzowi....bo on w odróżnienu do mnie uważa że używane ubranka nie są dla nas...jakoś je przemycę hihi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z krzyżami już lepiej, ale często spina mi się brzuch:( wzdęcia towarzyszą mi niestety od początku ciąży. radzę sobie tak, że nie jem wydymających rzeczy tj. kapusta, cebula, groch, fasola, banany. po parówkach też nie jest dobrze. a wózek narazie odpuszczam. może za kilka miesięcy będzie podobna okazja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wtrącę jeszcze z doswiadczenia: małe dziecko niestety trzeba przebierać często..tam mu się uleje,tu złapie psią kupę i rozmaże po sweterku,wywróci się i zrobi dziurę..w ciągu dnia za każdym nowym wyjściem w lecie na dwór musisz nałożyć czyste... więc wolę 20 bluzeczek używanych niż 4 firmówki prane na okrągło i suszone suszarką:D szperać po lumpeksach nie mam czasu i na pewno te zestawy 0-6 i potem większe na allegro będę kupowała.. bielizna i wizytowe w sklepie ... Motka---powiesz,że dostałaś od koleżanki:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze pij duzo wody ja pije i nie mam problemu ze wzdeciami a brzuch twardnieje mi bardzo zadko ale lekarz jazak wtedy brac no-spe wiesz ja sie strasznie martwilam w pierwszym trymestrze ze duzo biore tabletek bo przez caly okres bralam duphaston i no-spe teraz na szczeszescie nie biore chociaz lepiej brac w drugim trymestrze ale te leki nie wplywaja na dziecko tylko na macice. A wozek jeszcze zdazysz kupic i tak odrazu nie wyjdziesz na dwor ja tam kupuje na koncu moze bedzie ladniejszy od tego co znalazlas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1967 🌻 tak własnie sobie pomyślałam hihi powiem że dostałam.....bo te zestawy naprawdę sa fajowe i wydaje mi się że przy częstym przebieraniu dzidzula nie warto wszystkiego kupować nowego.Oczywiście tak jak napisałas bielizna i wizytowe nówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczki ignorujemy i mandarynki wcinamy:):) hihi uwielbiam mandarynki i jem póki mogę, bo tak jak wspominałyście podczas karmienia nie wolno nam jeść cytrusów. A jakbym miała teraz patrzeć co jest szkodliwe a co nie, to nie jadłabym nic, bo wszystko jest pryskane, ma konserwanty i inne pierdołki. Oczywiście nie jem rzeczy, które w ciązy są zabronione. Ten wkład do wózka śmieszny jest;/ chyba nie chce takiego;) Ja podobnie jak Ali-cja też kupię chyba wózek używany. Poszperam może znajdę coś fajnego. A co do ciuszków, to wiecie, byłam ostatnio na targu i tam babka miała rzeczy używane, firmowe dla dzieci. Kupiłam mnóstwo super sweterków, pajacyków, kurtkę i za cały wór zapłaciłam 95zł. Nigdy nie odważyłabym się kupić bielizny używanej ale swetry czy dresy, czemu nie? Oczywiście wszystko czyste a i tak wiadomo wyprać trzeba. A w poniedziałek za tydzień zaczynam szkołę rodzenia! Bo dowiedziałam się, że mimo, że szyjka mi się skraca, to mogę chodzić na teorię i naukę oddychania:) Cieszę się bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomi82
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
minimisia Dzięki za zaproszenie:) Może faktycznie kiedyś się spotkamy?? Ja na razie nie wychodzę za bardzo z domu bo nie czuję się jeszcze w pełni sił:( Ale może pobuszujemy kiedyś razem po sklepach albo lumpeksach;) Znasz jakieś fajne w Poznaniu? Ja mam dwa ulubione, w których kupuję od czasu do czasu coś dla siebie, ale i dla dzieci widziałam tam fajne cudeńka:) Jeden na Dąbrowskiego, drugi na os. Przyjaźni. a-cha, mieszkam na Junikowie, szkoda, ze tak daleko od Ciebie, bo bysmy mogły na spacerki z dzieciaczkami razem chodzić... Dziewczyny, ja uwielbiam mandarynki, ale mi po nich niedobrze:( Podobnie jak Ty ali-cja nie jadam teraz raczej owoców. Chyba ich nie trawię:( A szkoda, bo na winogrona czy banany mam od czasu do czasu wielką ochotę... PIGI 15 Czuję się lepiej:) Nie na tyle, żeby wychodzić z domu, bo jestem osłabiona, więc prawie całe dnie przesypiam, ale brzuch na szczęscie albo w ogóle mnie nie boli albo pobolewa rzadko:) Oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pigi, masz rację, na wózek jeszcze przyjdzie czas. ja też w pierwszym trymestrze zażywałam duphaston i to chyba od 6 do 14 tyg. :) współczuję tej skracającej się szyjki, ale całe szczęście, że lekarz to zauważył . :) a ja siedzę sobie z nogami w misce z gorącą wodą, bo coś słabo u mnie z krążeniem przez to siedzenie i leżenie.... życzę wam wszystkim dobrej nocy:) pa,pa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek69........Gośka..........38.......20.........02.04 . .......+4kg Alex81...........Ola..............26......22.........02. 04........+2kg..N adamisia........Asia............26.......22.........03.0 4... ...+6 kg..CH ali-cja...........Ala.............36.......22.........04 .04...... ..+6,2kg..N Ola31............Ola.............31......22..........07. 04....... +5kg agoosiaa........Agnieszka....22.......22.........09.04.. ..... .+2kg CH Kaśka31.........Kasia..........31.......14........ 09.04.........-2kg Anna_śl..........Ania............29.......21........09.0 4.........+5kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......17........ 10.04.........-2,5 kg echo1978.......Aneta..........29.......18.........11.04. . .....+4kg chanel 5.........Marlena.......22.......18....... 13.04.........+2kg Motka...........Ania............28.......20....... 14.04.........+4kg..CH Renia905........Renata........26.......21....... 14.04.........+4,5kg CH rosar.............Ania...........26...... 12........16.04.........+0kg gregia...........Justyna.......25.......18....... 18.04.........+3kg córunia 1967.............Iwona.........40 ......18.........18.04........+2kg mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26.......19.......20.04.........+5kg DZ viki444...........Wiolka.........29.......19......20.04 ........+4kg to ja CC.........Anka...........25.......19.......22.04.........+/ - 0kg CH a2_el.............Magda.........20.......10.......23.04. ... . ...+2,5kg weryka..........Ania............30.......12.......23.04. .. ..... +3kg aniawd...........Ania............29......16....... 24.04.........+2 kg Bogdanka........Ania............26......10.......25.04.. .. . ...+1kg Isa22.............Ewa............29.......18 ....... 27.04.........+0,5 kg pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29........15.......30.04. .... .. .+4 kg polina80.........Ola..............27........18.......20 .04..........+5kg pigi15...........Dorota.......28........20.......22.04. .......+3kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja tylko na momencik-zmykam na basen buziaki i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestem oburzona, nawet się popłakałam ale to chyba wina rozkojarzonych hormonów....nie będe się usprawiedliwaić ale proszę jedynie o to by te z was które czuja się dotknięte moim wpisem przeczytały go raz jeszcze i to bardzo uważnie!!! napisałam tam że dla MNIE jest to głupota a nie świadczy o głupocie Oli czy innej dziewczyny!!! jestem daleka od obrażania kogokolwiek!!! ktoś kto pisze pod pomarańczowym nickiem jest dla mnię zbędnym wrzodem na pewnej częsci ciała zatem pomijam... życze każemu jak najlepiej i niech sobie każdy kupuje to co chce i co mu się podoba ale forum ma to do siebie że mamy się wyzmieniać poglądami a nie osądami lub głupimi uwagami lub ripostami. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Wcześniej tylko wkleiłam aktualna tabelke, musiałam lecieć na spotkanie, teraz już mogę sie przywitać:) Pisałyście wczoraj o mandarynkach... Ostatnio trafiły mi się takie, śmierdziały chemią okropnie, więc najpierw je sparzałam a potem jadłam, choć i tak czułam tą chemię... Na razie przerzuciłam się na pomarańcze, są bardziej soczyste:) Wczoraj mój mąż znów poczuł kopniaka od naszego Maleństwa:) Teraz widzę, ze dopiero zaczyna do niego docierać, że w tym rosnącym w oczach brzuszku rozwija się nowe życie... część nas... Widzę też, że niektóre z nas mają problemy z koncentracją:) Mi towarzyszą od dawna, ale nasilają się teraz, szczególnie gdy czuję już bardzo wyraźne ruchy Maluszka:) Nie przypuszczałam nigdy, że da mi to tyle szczęścia... Jeszcze o pogodzie... U Was też taka zima? U mnie nasypało ze 20cm, drogi nie odśnieżone ani nie posypane, ledwo dojchałam dziś do pracy... Ale jest tak pięknie, takie rześkie powietrze... Dobrze że już jesień minęła... Teraz tylko zima, a potem rodzimy!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja dziś z innej beczki. Znacie jakieś fajne filmy na dvd, które umilą mi leżenie ( zresztą nie tylko mnie;)) Oczywiście horrory odpadają. Może jakieś komedie? Albo komedie romantyczne? Ja polecam WPADKĘ, coś dla nas-tematyka ciąży i porodu na wesoło;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.allegro.pl/item275044956_hauck_roadster_navy_3_folia_okrycie_wys12h_ekropka.html http://www.allegro.pl/item275044961_lezaczek_fisher_price_do_18_kg_ekropka_com_wys12h.html http://www.allegro.pl/item275500739_karuzela_fisher_price_pilot_projektor_wys_12h.html http://www.allegro.pl/item274178257_hauck_spacerowka_gondola_fotelik_orycie_folia_e_.html http://www.allegro.pl/item271831706_fisher_price_wanienka_z_atestami_wys_12h_ekropka.html tu sa rzeczy które mi się podobają, jeśli ktoś ma ochote to prosze niech sobie tez poogląda NA NIKOGO SIE NIE GNIEWAM !!! zatem nie trzeba mnie przepraszać. Moim zdaniem jest tyle rzeczy potrzebnych maluszkowi, że można je czasem taniej kupic niż nam się wydaje. Faktem jest że rzeczy tańsze czasem okazuja się bublami ale nie zawsze...Co prawda kryterium wybory wózka dla kazdej z nas jest inne, ja nie musze np.zwracać uwagi na wage gdyż mieszkam na parterze w nowym bloku gdzie przejścia są szerokie, pewnie jak bym mieszała gdzie indziej zwracała bym uwagę na inne kryteria...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ERAGON--baśń ,wczoraj oglądałam z dziećmi poza tym niestety sensację i i dreszczowce oglądam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obudziłam się dziś z całą spuchniętą dolną wargą:( Zapewne opryszczka:( Mysiczka 30 wiem, że Ty też sie z tym męczyłaś, co brałaś? W ogóle można coś brać? Bezsensu sie ten dzień zaczął:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzanke: próbuj najpierw przesuszyć najzwyklejszym\" sudokremem\",powinno pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nie było mnie długo, bo przyjechała do mnie siostra w odwiedziny - nie widziałyśmy się ponad rok - więc nie możemy się nagadać ;) Ależ się rozpisałyście :) Gratuluję Synków i Córeczek !!! :) Ja byłam wczoraj u gina, wszystko na szczęście dobrze, serduszko bije prawidłowo, wyniki generalnie mam dobre, tylko troszkę spadła mi hemoglobina i muszę brać dodatkowo żelazo. Na USG lekarz wyznaczył mi termin 14.12 - a ja już się nie mogę doczekać, myślałam, że już na początku grudnia będę wiedzieć pozdrawiam gosiek69........Gośka..........38.......20.........02.04 . .......+4kg Alex81...........Ola..............26......22.........02. 04........+2kg..N adamisia........Asia............26.......22.........03.0 4... ...+6 kg..CH ali-cja...........Ala.............36.......22.........04 .04...... ..+6,2kg..N Ola31............Ola.............31......22..........07. 04....... +5kg agoosiaa........Agnieszka....22.......22.........09.04.. ..... .+2kg CH Kaśka31.........Kasia..........31.......14........ 09.04.........-2kg Anna_śl..........Ania............29.......21........09.0 4.........+5kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......17........ 10.04.........-2,5 kg echo1978.......Aneta..........29.......18.........11.04. . .....+4kg chanel 5.........Marlena.......22.......18....... 13.04.........+2kg Motka...........Ania............28.......20....... 14.04.........+4kg..CH Renia905........Renata........26.......21....... 14.04.........+4,5kg CH rosar.............Ania...........26...... 12........16.04.........+0kg gregia...........Justyna.......25.......18....... 18.04.........+3kg córunia 1967.............Iwona.........40 ......18.........18.04........+2kg mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26.......19.......20.04.........+5kg DZ viki444...........Wiolka.........29.......19......20.04 ........+4kg to ja CC.........Anka...........25.......19.......22.04.........+/ - 0kg CH a2_el.............Magda.........20.......10.......23.04. ... . ...+2,5kg weryka..........Ania............30.......12.......23.04. .. ..... +3kg aniawd...........Ania............29......16....... 24.04.........+2 kg Bogdanka........Ania............26......10.......25.04.. .. . ...+1kg Isa22.............Ewa............29.......19 ....... 27.04.........+1,5 kg pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29........15.......30.04. .... .. .+4 kg polina80.........Ola..............27........18.......20 .04..........+5kg pigi15...........Dorota.......28........20.......22.04. .......+3kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja teraz tylko na chwilkę, bo dziś akurat jestem w domu z synkiem i nie bardzo mogę pisać, bo moje dziecko, to potworny informatyk, jak komp włączony, to on domaga się siedzenia przy nim :). Wczoraj wróciłam od lekarza dopiero ok. 22:00 dlatego nie pisałam, tylko przeczytałam wasze wpisy i potem coś do nich skrobnę , jak Mały pójdzie spać (mam nadzieję!), ale chce tylko napisać, ze mój Maluszek rośnie zdrowo i jestem przeszczęśliwa, aż w nocy spać nie mogłam z wrażenia :). A do Suzanki od razu chciałam napisać, że ja opryszczkę smarowałam sanolem, to taki płyn , który wysusza i dzięki temu ona szybko się goi, kosztuje chyba 3 złote. I nie przejmuj się, pytałam wszystkich możliwych lekarzy, mówili, że opryszczka to nie powód do wielkich zmartwień, na dzieciaczka nie przechodzi. Poza tym, ja miałam tez opryszczkowe zapalenie spojówek i okulista też mnie uspakajał, że dziecko jest bezpieczne. Ale wiem, jak opryszczka jest denerwująca, dlatego zawsze lepiej szybko ją zwlaczć. Uciekam teraz, potem na pewno napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysiczka:) i po strachu.. tak to jest ,że póki się nie zobaczy na własne oczy to niestety wyobrażnia pracuje na pełnych obrotach....cieszę się bardzo,że masz ten stres poza sobą... ja jeszcze z duszą na ramieniu przez 2 tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jestem, choć moje dziecko ani myśli spać:) To starsze oczywiście:):). Dziś nie ma opiekunki, a ja i tak mam jeszcze do wykorzystania opiekę, która - w przeciwieństwie do urlopu - niewykorzystana nie przechodzi na kolejny rok, więc jesteśmy w domku razem. Co do wczorajszego dnia, to naprawdę jestem przeszczęśliwa. Jeszcze na dodatek u mojego gina w gabinecie była awaria prądu i swoje pacjentki z późniejszych godzin ( w tym mnie, bo miałam wizytę planowana na 20:30)wziął do szpitala i tam je przyjął . Tylko na tym skorzystałam , bo nie dość, że to bardzo blisko mojego domu , to jeszcze sprzęt jest lepszy, bo wiadomo nasz szpital jako Wojewódzki jest w miarę dobrze wyposażony i to akurat w czasie, gdy to ważne USG miałam robione. Trwało to bardzo długo, ale wszystko podobno jest ok: serducho, brzuszek, mózg, kość udowa, fałd karkowy, nawet wargi są pełne bez rozszczepu. No i na bank synek, ale o tym już wiem prawie dwa miesiące i nie ma dla mnie płeć znaczenia, najważniejsze, ze rośnie zdrowo. Duży jest , waży już prawie 450 gram. Następną wizytę mam 20.12, jeszcze przed Świętami; tak bardzo chciałabym dostać prezent w postaci podobnie dobrych wiadomości. Naprawdę z wrażenia spać nie mogłam. 1967, Ola 31, u was na pewno tez będzie dobrze , trzymam kciuki, ale skoro u mnie, po takich przejściach, jak ja miałam i takiej dawce teratogenów zaaplkowanych dzieciaczkowi jest dobrze, to u Was tym bardziej :) :) :) . Czytałam Wasze wszystkie wpisy dotyczące ciuszków, wózków i pieniędzy przeznaczanych na wyprawkę. ja wychodzę założenia, że dziecku, szczególnie tak malutkiemu, tak naprawdę to potrzeba miłości , ono nie zwraca uwagi na to w co jest ubrane i ile kosztowała jego \"limuzyna\". Natomiast niewątpliwie pewne dobra są w stanie ułatwić życie rodzicom - mi np. bardzo ułatwił podgrzewacz:). No i prawda jest taka, ze każdy ocenia swoje możliwości finansowe i w ogóle potrzeby życiowe, wyznawana filozofię, itd, to wszystko decyduje o tym, ile każda z nas wyda na wyprawkę, nie ma co tu o to \"kruszyć skał\", choć oczywiście forum jest po to, aby własne zdanie wyrażać. W moim mieście nie ma ani jednego firmowego sklepu dla dzieci, poza tym, gdy urodziłam synka, to jakoś krucho było u nas z kasą (jeszcze na dodatek miałam niemiłą niespodziankę z wysokością zasiłku macierzyńskiego, który wcale nie musi być równy pensji) i mój synek nie miał zbyt wiele ciuszków i to same z ryneczku. Nie ukrywam, ze potem kupowałam mu tez jakieś firmowe, ale to albo na wyprzedaży we Wrocku, albo moja koleżanka mieszkająca w Warszawie kupowała mi je po przecenie (okazji na tak małe rozmiary w tych rożnych centrach było dużo) i przysyłała, bo tu akurat często wychodziło taniej , niż gdybym kupiła u mnie na ryneczku. Niestety nie miałam znajomych z małymi dziećmi, którzy mogliby mnie wspomóc używanymi ciuszkami. Za to mój drugi synek, choć na pewno mu jeszcze co nieco dokupię, choćby ze względu na różnice w porach roku narodzin moich dzieci - będzie miał używane, po swoim bracie i to chyba nic złego. Jedynie co, to powiem Wam , ze wózek kupiłam tani, i poza jego lekkością, która jest niewątpliwą zaletą, jest totalnym niewypałem. Jeszcze fotelik samochodowy musiałam extra dokupować. Moi znajomi kupili sporo droższy, ale tak super, ze tym razem postanowiłam lepiej przyjrzeć się asortymentowi. Niby już byłam zdecydowana na któryś z modeli firmy Jane w kolorze granatowo - jasnobeżowym, ale teraz już nie wiem, Wy macie taka wiedzę w tym przedmiocie. Podobały mi się też wybrane przez Olę i Motkę i naprawdę nie wiem, co robić. Natomiast jeśli chodzi o łóżeczko (to tak a propos wpisu Oli), to mam \"normalne\", ale dokupię chyba ( i to na Allegro) turystyczne , bo my jednak często staramy się gdzieś wyjeżdżać, a z naszym synkiem nie spaliśmy w łóżku razem ani jednej nocy i bez łóżeczka to był kłopot. Turystyczne prz :).yda się już na następne wakacje:). Wiecie, ze ja nie jestem fanka owoców, ale teraz je pochłaniam. nawet gdy nic jeść nie mogłam, to mój organizm przyswajał winogrona , teraz jem niemal wszystko :jabłka, gruszki, mandarynki, uwielbiam je:). Tylko pomarańczki na forum swoimi złośliwymi stwierdzaniami na topiku potrafią popsuć nam atmosferę:) Bardzo się cieszę, ze lepiej sie czujecie - Ali-cja, alex, Pigi - Zresztą te wszystkie dolegliwości, o których piszecie, są chyba w miarę typowe dla wieku ciążowego, w którym jesteśmy, choć wiadomo, ze niepokoją zawsze.... Ja też wyczuwam mojego Maluszka\' na zewnątrz\", mąż i synek też są w stanie go poczuć :). I tak nie wiem, czy o wszystkim napisałam, pewnie nie, ale już mam synka na kolanach To trzymajcie się na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do anny sl.
a ty dalej o tej glupocie,na samym koncu napisalas ze forum nie jest poto zeby sie wymieniac glupimi uwagami,a ty myslisz ze twoja uwaga do kupowania rzeczy drogich niebyla glupota?Wariatka z ciebie,i niebierz nikogo tu na zal,ojeju az sie poplakala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×