Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Pigi buziaki, będziesz miała co opowiadać jak znów wrócisz do wirtualnego świata :)

dzień dobry kochane! kutwa tyle si,ę naprodukowałam i co...skasowałam sobie wszystko pieprz...laptopy.. u nas za oknem pogoda bardzo słoneczna aczkolwiek zimno jak na razie +4stopnie.. wczoraj na gwałt musiałam kupić Kubusiowi kombinezon bo ten zimowy który kupiłam to jeszcze ciut za duży.. no ale w Silesi w H&M kupiłam kombinezon, czapkę rekawiczki szalik no i porządne zimowe \"buty\" za 120zł! wyprzadaz zeszłorocznej kolekcji, zdolna jestem ...a jak... co do jedzenia kubuś je około12 tej obiadek i mykamy na dwór, z reguły śpi z godzinkę dwie potem ok.15-16tej dostaje deser, róznie z tym jest bo albo to jest owoc starty albo 2biszkopty z herbatką albo np. 1/2banana, 1/4jabłka do tego biszkopt, lub owoc plus manna potem wieczorem daję mu łyżeczką na gęsto ok.50ml kaszki mleczno ryżowej po której myslałam ze będzie dłuzej spał a on ani myśli...i tak budzi się co godzinkę, dwie na cycka... dostaje już skórkę z chleba i mamla ją niemiłosiernie... w tym tygodniu chcę zobaczeć jego reakcję na jogurt! hmm zobaczymy co do pieluch...pierwsze 3miesiące uzywałam z Belli potem Huggisy te zwykłe 1paczkę i natrafiłam na te Huggies Premium z kubusiem puchatkiem no i ich uzywam, jestem zadowolona, czasem coś wyjdzie bokiem ale przy takich ilościach kupy jakie robi Kuba zdziwiłabym się gdyby było inaczej... zmykam bo tak jak i Dorote i mnie gonią z komputera pomimio tego że Dominik ma swój tyle tylko że bez neta... denim oświeć mnie kochana co znaczy cytat w stopce... miłego dnia!!!

Witam Was ciepło! Mój urwis oczywiście nie raczył zauważyć, że dziś zmiana czasu i my od 6 na nogach... Padam... Aniu, czy ta wyprzedaż w H&M dotyczyła tylko kombinezonów czy cosik jeszcze było? Miłej niedzieli...:)

w każdym sklepie jest jakaś wyprzedaż... tak jest dużo artykułów dla nas i dla dzieci.. kurtki ala płaszcze nie wiem jak to nazwać za 119zł...

No to super, mam nadzieję, że uda mi się do h&m dotrzeć, bo uwielbiam ten sklep jesli chodzi o ciuszki dla dzieciaków:)

kochane dajcie jakieś namiary na wszystko o zasiłkach w sposób jasny i czytelny... kryteria i jakie są ... z gory wielkie dzieki

Aniu, oswiecam: lata są probą dla milosci-> doslownie a tak bardziej po naszemu to chyba: czas wystawia milosc na probe wrzucilam fotki mlodej na poczte buziaki :)

Ania dzięki za to info o obniżce w H&M, byłam i kupiłam Vicowi czaderskie dżinsy i bluzeczkę;) Dobrej nocy :)

hej hej! wpadlam na chwile, jescze nie doczytalam co tam sie dzieje u Was. jestem jakby w amoku, bo jestem totalnie niewyspana. ale przynamniej mam fajny powod. przyjechala do nas na weekend moja Mama i pierwszy raz zostawilismy z Nia na dluzej Adasia na wieczor i wybralismy sie z Mężusiem na \"randkę\". pierwszy raz od ponad 7 miesięcy! ale bylo ekstra! zrobilismy sobie maraton po knajpach i musze przyznac sie bez bicia, ze troche sie ubzdryngolilam. hehe oj dawno tak fajnie nie bylo. dzisiaj co prawda umieram, bo wrocilismy do domu po 3, a Adasiowa pobudka jak zwykle z samego rana, ale dobrze bylo zaliczyc taki wypad tylko we dwoje...... mmmmmmmmmm................ no nic, jutro poczytam, a teraz ide dogorywac......... przez ta zmiane czasu moze sie uda taki myk, ze teraz Adasko bedzie chodzil wczesniej spac o godzine! Pozdrawiam i do jutra!!!!!

hej kochane laseczki !!!!!!!! czytam nadrabiam zaległości ale widze u mnie to co u was :) Adaś budzi sie baaardzo często w nocy byliśmy u pediatry kazała uzbroić sie w cierpliowc bo tak będzie póki wszystkie zębole nie wyjdą makabra ... ale mam sposób co 2 noc nurofen dla dzieci w syropie i budzi sie 3 -4 razy a nie kurde co godzine sposób mojego sąsiada to jest ma 3 dzieci no i lekarz od razu jak mu mówilam ze nie śpie bo mały tak krzyczy kazał zapodać syropek działa a ja co drugą noc troszke bardziej sie wysypiam :) kochane a tak mały co raz więcej gada ale oczywiscie po sowjemu troszke zaczynam odstawiac cyca i w dzien nie ma problemu ale w nocy gorzej musi byc cyc choc u mnie dzien wygląda tak ze na śniadanie cyca później cyca ale później obiadek deserek jakiś sok w butelce i później o 18 90ml kaszy manny z butli kąpanie cyc opróżniamy i śpi ale kurde myślałam ze p otym bedzie spał cała noc a jak mu zebole dokuczaja to chcoiaz cyca nie bedzie wołal po takim obżarstwie na noc a tu klops cyc musi byc jak juz nocki odzwyczaje to bedzie dobrze i moge do pracy wracac :) w styczniu co tam jeszcze chyba nic nowego tyle ze kupilam mate ale teraz taka grubą bo mały jak sie na cos zapatrzy to lu do tyłu i głowa poobijana wiec kupilam taka gruba co to moze na niej fikac a swoja fisera sprzedałam na allegro takze tyle z nowości ach co do wyprzedaży 50% w 5 10 15 super ciuszki na nasze pociechy !!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki pa

a laseczki wytłumaczcie mi o co chodzi z tym ponownym naliczaniem jeśli chodzi o ZUS !! pisłayście coś o tym po co jak i dlaczego bo ja byłam całą ciąże na L4 i rehabilitacyjnym później to też mam to wysłac zeby wyrównali bo nie jestem zupełnie w temacie chcoiaz mnie to zakład pracy wyliczal i wypłacal cały czas

Olcia - mi też zakład pracy wyliczał i ja dzwoniłam do zus-u i kazały mi się dopytać w zakładzie pracy tj, albo od razu pismo im wysłać, że prosisz o ponowne przeliczenie, no albo zapytać najpierw co i jak np cos takiego można wysłać: W związku z wejściem w życie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24.06.2008 r. sygn. akt SK 16/06 (DzU 119 poz. 771) proszę o ponowne przeliczenie podstawy wymiaru otrzymanych przez mnie świadczeń za czas choroby i macierzyństwa za okres ..... W przypadku niezgodnego z w/w wyrokiem naliczenia proszę dokonać wyrównania wraz z należnymi odsetkami. Zwłaszcza jeśli miałaś nagrody czy premie, to trochę jest do oddania, zależy czy zakład liczył poprawnie czy nie Ktoś z Was pisał o oznaczeniach na słoikach, czy to zatwardzająco czy rozluźniające, ja nic nie widzę, co to za oznaczenia ? Na weselu nie było za fajnie, wiem, że są różne gusty, ale Pani Młoda wyglądała fatalnie ... jeszcze nigdy nie widziałam taaakiej Pani Młodej, nie pomyślcie, że wredna jestem, no ale ona naprawdę była nieudana ... Mój M trochę wypił za dużo, więc ja robiłam za jego strażnika, bo on ma wtedy straaasznie głupie pomysły, a to że na nogach do domu na skróty przez rzekę wróci a to, że musi zobaczyć co dzieje się na weselu obok itp .... Miałam ochotę iść do domu dużo wcześniej, ale bałam się zostawić tego gamonia, że coś mu się stanie, bo pijany to głupi ....

Isa - ja pisałam ale to jest w poradniku żywienia a nie na słoiczkach raczej, ale jak przeczytasz większość zapamiętasz bo produktów jest małao i z czasem Ci bedzie łatwiej tu jest link do poradnika Hipp str 34 i 35 na przykład masz opisane soki i owoce i dalej tez np 39 str po prostu to przejrzyj a najlepiej wydrukuj to bedziesz miała pod ręką ;-) A wesele ;-) trochę porażka widzę , ale jak to mówi moja teściowa \"chłopy to bezmózgowce\" ;-) więc szkoda nerwów... my za to byliśmy w sobotę w knajpie na imieninach teściów i było rewelacyjnie bawiliśmy się od 18 do 1 w nocy- jedzonka, tańce no i bardzo fajne towarzystwo ;-) więc my mieliśmy weekend bardzo udany a Laura siedziała z ciocią ;-) Ładnie się bawiła, wykapała i poszła spać ;-) Kochany mój szkrabek! Olcia00 - dzięki za info o wyprzedaży ciekawe czy coś znajdę bo jakoś tak nie przepadam za tym sklepem ale parę rzeczy trafiłam fajnych kiedyś więc warto sprawdzić ;-) A z ponownym wyliczeniem to jest tak, że jeśli miałaś poza podstawą inne składniki wynagrodzenia od których był odprowadzany Zus a nie były ujęte w wyliczeniu podstawy wymiaru składki na chorobowe to muszą Ci przeliczyć ponowenie.Mało tego jeśli tak jest piszesz o ponowne wyliczenie za ostatnie 3 lata i muszą Ci z odsetkami zwrócić. np treść: \"W związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 24 czerwca 2008 r. zwracam się z wnioskiem o ponowne przeliczenie podstawy wymiaru zasiłków i wynagrodzenia chorobowego, jakie dostałam w ciągu ostatnich trzech lat mojej pracy, i wypłatę wyrównania wraz z należnymi odset- kami.\" Myślę, że warto bo bez wniosku nie chcą wyrównywać dziady.... To na razie tyle.. miłego dzionka dla mamuś i pociech ;-) Agoosia a Ty jak tam skonsultowałaś z kimś te spostrzeżenia które Cię ostatnio niepokoiły??

Isa to się nie wybawiłaś zbytnio...czyli z Twojej strony był Pan Młody rozumiem?? U mnie w rodzinie szykuje się kolejny ślub, bo się młodzi zaręczyli...fajna sprawa te wesela, chciałabym kiedyś mieć swoje..tylko te koszty....trochę mnie przerażają..za jedną noc...no ale zobaczymy... u nas leje i jest niemiło szczerze mówiąc byłam z małym chwilę ale nam nie pasuje osłonka przeciwdeszczowa po głębokim poza tym mały nie spał więc osłonka mu świat zasłania...właśnie Staś wsunął kawał liścia...brawo dla mamy....ehh

Agoosia koszty kosztami ale dla mnie to był niezapomniany dzień i uważam że bez względu na koszty było warto i było super. A my mieliśmy prawie setkę gości z noclegiem i poprawinami tylko odjechaliśmy ok 100 km od warszawki więc kosztowało nas to tyle co w warszawie byłoby za wesele samo ;-) więc grunt do dobrze poszukać i zorganizować ;-)

dzień dobry! wesela fajna sprawa ale jakbym mogła cofnąć czas na pewno nie zrobiłabym weseliska tylko pojechałabym sobie np. na wycieczkę do ciepłych krajów... a z drugiej strony... jedna z mozliwości ściągnięcia całej rodziny do kupy... salomonowe dysputy... byłam dziś w MOPSie spytać o rodzinne i wogóle...no i \'wybuchłam\" bo pani od wydawania wniosków była bardzo zajeta sobą i przyszłam nie w porę nie wiadomo czego chcąc bo pani rzuciła okiem i stwierdziła że dodatek pewnie mi się nie nalezy... podrzędnych meneli z familoków lepiej traktują niejednokrotnie fundując im bony na wódkę... wyzwałam ją od niekompetentnej zapatrzonej w siebie pudernicy i stwierdziłam że nie jej decydować o tym czy nalezy mi się pomoc czy nie... diametralnie zmieniła swoje postepowanie i grzecznie, nalezycie wydała wniosek wnikliwie wszystko objasniając a i tak poszłam \"na górę\" na skargę! ale mi ulżyło!!! ile papierków, zaświadczen cudów wianków potrzeba to szok... Kubuś grzeczniutki, nie wiem gdzie w tym małymm człowieczku miesci sie tyle jedzenia co on wsunie... obiadek 190ml, pól jabłka pół banana i jeszcze by chciał! a na kolacje kaszka... no i cały czas cyc bo bez tego nie uśnie, nie uspokoi się, i wogóle.. byłam z nim dziś na badaniach ciekawe jakie beda wyniki, w srodę beda... zmykam bużka i miłego popołudnia!

Ania na jakich badaniach byłaś??? coś jest Kubusiowi???

wszystkie dzieci juz zdrowe? Adas zdrowy, ale chyba dziala na niego pogoda. wczoraj zrobilo sie brzydko (po kilku dniach slonecznych) i dal czadu. Caly dzien marudzil i wył i nic go nie interesowalo nawet noszenie. Mam nadzieje, ze bedzie lepiej dzisiaj, mimo ze pada... Za pare dni Adasko konczy 7 miesiecy!?! i nadal sam nie siedzi, ani nie gaworzy...szczegolnie tych sylab sie nie moge doczekac, zeby uslyszec jego glosik. mam nadzieje, ze nadal trzyma sie tych widełek wiekowych i nie powinno to byc niepokojące. Slyszy dobrze i wydaje rozne inne dzwieki, wiec chyba musze po prostu uzbroic sie w cierpliwosc. aa i chcialam polecic Wam super sprawe do karmienia. sliniaki z ikei: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10121520 mozna je tez dostac na allegro. ostatnio sie zaopatrzylam i jestem bardzo zadowolona, bo sliniak lub pieluszke, to mi Adas zaraz sciagal, a to jest jak koszulka, wiec swietnie zabezpiecza. na stronie pisza, ze od roku, ale spokojnie juz teraz pasuja. Pozdrawiam!

Hej Kochane... Miały być złe dobrego początki, ale niestety to był już zwiastun końca... W piątek opuszczam ten dom i to miasto na zawsze:( To małżeństwo i to co teraz się dzieje to największa porażka mojego życia... Wszystko zaczynam od początku... u rodziców:( I na ich garnuszku, bo niestety muszę pożegnać się również z pracą. Gdyby nie to, o czym wam kiedyś pisałam (ten komornik za podżyrowanie kolesiowi kredytu lata temu) dałabym sobie teraz świetnie radę bez konieczności porzucania pracy. Ale że mam teraz tylko połowę pensji to zmuszona jestem do tak radykalnego kroku. Noc miałam w plecy, w dodatku przyplątało mi się zapalenie ucha, więc jestem do piątku na zwolnieniu. Może to i lepiej, przynajmniej w pracy nie oglądają mnie w takim stanie:( Jestem cholernie rozczarowana, rozbita psychicznie i przerażona... Kuźwa:(

Ola...nie wiem co powiedziec.....wiem jak musi Ci byc teraz ciezko z tymi wszystkimi myslami w glowie. Mam tylko nadzieje, ze wszystko Ci sie szybko ulozy i zycie odmieni sie w druga strone. Przesylam pozytywne fluidy i trzymaj sie.

Dziękuję Basiu, teraz tylko Antoś trzyma mnie w pionie... inaczej chyba bym się poddała. A miałam tak ogromną nadzieję że się poukłada... naprawdę było już dobrze. Niestety mój mąż nie dorósł chyba jeszcze do roli głowy domu i ojca.

Olu..trzymaj się kochana ciepło...ułoży się...musi...najważniejesze że Antoś zdrowy...a z resztą sobie poradzisz...wyobrażam sobie jak musi Ci być ciężko, taka nagla zmiana i to nie pozytywna niestety...ale wiara czyni cuda więc musisz wierzyć że będziecie szczęśliwi..albo tu albo tam...

Ola

Ola mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży-z mężem lub bez niego...trzymam kciuki kochana

Ola - nie może być tylko źle!! Będzie dobrze! Mi też przez wiele lat szło wszystko pod górkę... a teraz odpukać dobrze się porobiło... Trzymaj się kochana! A te śliniaczki fajne, bo kupiłam w weekend właśnie, tylko na Laurę za duże niestety i musi troszkę poczekać, ale kupiłam w Carrefourze na hali taki śliniaczek ceratkowy chyba za jakieś 5 zł ;-) mniejszy ale dla mnie rewelacja więc poszukajcie u siebie, bo ja już nie mogłam nadążyć z zapieraniem plam po słoiczkach.

HALLLLOOOOOO!!! Aga jak odbiore wyniki dam znać... Olu nie chciałam być złym prorokiem... bużka! wpadam kutwa ponarzekac na poje... przepisy z tytułu przynawania zasiłków... wiecie że ULGA PRORODZINNA sprawia w większości przypadków niemożność ubiegania się o zasiłki rodzinne i inne... zwiększa dochód netto na członka rodziny... i tak zamiast dostać: 400zł wychowawczego, 80zł dodoatku za rodzine wielodzietną, plus rodzinne na dwójkę straszaków czyli około 6000 rocznie mam 2300 ulgi! kutwa kutwa kutwa

Olu uściski dla Ciebie, trzymaj się. Jakoś się ułoży!!! Na pewno! Mój urwiś od dwóch dni stoi w łóżeczku. Dosłownie całe dnie stoi i się śmieje! Odkąd się tego nauczył nie przestaje tego robić! Że też on się nie męczy!!! Co gorsza jak się budzi w nocy to też wstaje i krzyczy, płacze lub gada... Dziś wstał o 5... Wymiękam... Poza tym mamy juz pierwszego zęba;) Więc i noce są troszkę spokojniejsze. Te śliniaki z Ikei faktycznie fajne - też polecam, choć mój synul i tak znajdzie sposób żeby się wysmarować tu i ówdzie. Aniu - masz rację poroniony ten kraj jeśli chodzi o sprawy socjalne! To faktycznie absurdalne co piszesz! My też się będziemy starać o rodzinny, bo ja do pracy nie wracam, ale ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Miłego dnia dla Was, u nas leje już 3 dzień...

Suzanke Iwona poronione wszystko... niby super fajnie bo od dochodu odejmujesz składkę na ubezp. społeczne, zdrowotne, podatek no i potem dodac ulge prorodzinna (kura prorodzinną haha) podziel na 12 i potem podziel na członków rodziny...504zł na glowe miesiecznie to kryterium

oczywiscie tylko dochod meza bo twoj zostaje utracony i go ni wliczasz

Ola- strasznie mi przykro, ale może w tym nowym życiu czeka Cię wiele dobrego ..... musisz w to wierzyć .... buziaki Ania- przecież to Polska, więc takie absurdy to w sumie norma .... Ja dostałam dziś za to okrągłą sumkę zwrotu ;) wysłałam pismo i tyle, a co będę darować Zaczełam gotować obiadki dla Majki, bo te słoikowe mi się już obrzydły Zresztą od połowy list. Majka będzie na babcinym wikcie, bo wracam do pracy a ta jej już tam będzie dogadzać ... ;)