Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Rzeczywiście Agoosiu, Stachu jest the best:D Ale jaki mały narwaniec, chciałby chyba jeszcze szybciej, co?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej to chciałby stać...jak go wieczorem ubieram w pidżamkę to muszę połowę robić jak on stoi i się mnie trzyma...a że po pierwsze robi to niestabilnie a po drugie wiem że to nie jest dobre to średnio nam to wychodzi...czuję właśnie że niedługo wpadnie że podciągać można się również o inne rzeczy...śmieszny jest jak zwiedza łazienkę, czy klepie żółwia po skorupie :P tylko muszę rozpocząć akcję codzienne odkurzanie....a i tak ma rajtki i ręce jakbym tydzień czy więcej nie sprzątała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w ogóle to dzień dobry:) Aniu, fajny ten taniec:) Chciałabym ten program obejrzeć, ale będę w pracy:( Acha, no i bardzo ładnie Ci w krótkich włosach:) Motka, buźka dla Nikosia:). No i gratuluję auta. Nas czeka teraz na dniach zmiana, bo mąż dostał dofinansowanie z PFRONu na zakup auta w automacie więc szybko musimy sprzedać focusa (ps,. może ktoś chce kupić?;) ) Zazdroszczę Wam tego bycia w domu z maluszkami. Ja od półtora m-ca wszystko w locie. Mam wybór być z małym a robić cokolwiek w nocy, czy robić zerkając na niego i się wyspać. Poza tym moja mama chce jechać za dwa tygodnie (taka była umowa że potem teściowa) ale teściowej się niespecjalnie spieszy żeby wracać, więc na gwałt teraz szukamy opiekunki:( I ku..... mać nie może być choć przez chwilę normalnie:( Nie wiem za co, ale mam wrażenie że to jakaś cholerna pokuta... Tylko mały taki słodki, że mi wszystko wynagradza:) Wczoraj odkrył baloniki:) Tak się śmiał, że mało nie udławił śliną:) Jaśka uwielbia, z wzajemnością zresztą, więc mam nadzieję że zawsze się będą tak fajnie bawić:) Marysiu, bądź dzielna 🌻 Iwonko, postępy ruchowe Antka indentyczne:) próbuje pełzać, ale leżąc klatą i główką na materacu. Za to dupka w górze a nogami zapiera z całej siły:) potem klap, głowa w górę i kręci na boki jakby mówil nie nie nie i się chichra:) Ubaw po pachy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dużo tych nieszczęść.. ;-( Ania pięknie światowa kobieto ;-) A co juz tak długo Pigi nie pisze???? Coś przegapiłam?? i Lida jakoś zamilkła.... A my ostatnio byliśmy na ponownej kwalifikacji do rehabilitacji i została przesłużona na zasadach jak poprzednio. Agossia Staś pięknie.. ciekawe kiedy moja tak będzie robić bo na razie się jeszcze nie zanosi.. miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! jeny ale sie podzialo przez te pare dni. Nie moge teraz za bardzo pisac, wiec tylko ogolnie powiem, ze trzymam kciuki zeby minely wszystkie niepowodzenia. ja juz wrocilam do Wroclawia. Dzisiaj zaczyna mi sie maly remont. zabudowalismy balkon bo byl od ulicy nad 4 pasami i tramwajami, wiec nie do uzytku i bedzie male malowanko. lece ogołocić kuchnie, bo tez bedzie odmalowana. a w ogole to dzisiaj cos chyba z cisnieniem, bo non stop mam zatkane uszy i leb mi peka...... do potem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania super wygladasz w nowej fryzurce! niezla zmiana! i wow, jak ekstra Wam wyszlo to nosidełko! profesjonalnie, niezly talent. A Stasia tez widzialam! niesamowite! w ogole jak Wam dzieciaczki przyspieszyly z umiejetnosciami! Adasko dopiero sie nauczyl siedziec bez podporki, ale sam nie siada. zaniklo mu pelzanie, wiec co tu gadac o raczkowaniu. a wlasciwie to najstarszy tu jest! Len jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z posadzeniem Luśki mam teraz taki problem,że najpierw muszę ją położyć :D i dopiero za rece się podciąga..za cholerę nie chce usiąść od razu..prosta jak parasol i brzuch wypina..a wsadzenie jej do krzesełka to już akrobacje.. pigi miała być na Mazurach..chyba ?/:O a o Lidzie tak wczoraj zasypiając myślałam..Lida!! żyjesz?/ odezwij się bo mi brak twojegkabaretowego spojrzenia na rzeczywistosć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam strasznie tego zgrania ze sobą i jednocześnie żałuję, że nie byłam tutaj z Wami od początku:/ Ale mam nadzieję, że uda mi się to odrobic:) Ja również jestem pod ogromnym podziwem dla Stasia!!! Z jaką on już się gracją porusza...i od razu widac jak bardzo ciekawy jest świata:) No i oczywiście szoruje podłogi;p Mój Wojtek niestety tylko przybiera pozycję na czworakach i buja się w przód i w tył i ani myśli ruszyc na przod;p Siedzi już coraz sprawniej ale sam też nie usiądzie...ale jak sie odwróci na brzuch to uwielbia się kręcic w kółko;p a najbardziej go śmieszy...jak leży na pleckach to podnosi do góry obie nóżki i puszcza je z całej siły z powrotem na podłogę i tak potrafi kilkanaście razy, a śmieję się przy tym jak oszalały:) Motka spóźnione wszystkiego dla Nikosia naj naj:):) to ja cc gratuluje kariery telewizyjnej:) super ten taniec!!! Ja myślałam o chodzeniu z małym na basen...ale niestety w tej chwili brak pieniedzy:/ pozdrawiam Was gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie obejrzałam:) Fajne te tańce z chustami:) My tańcujemy w domu, ale bez chusty. Antek uwielbia muzykę:) jak słyszy to wgapia się czy to w tv czy radio jak zahipnotyzowany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredzia: popiszesz troche z nami to też bedziesz czuła się jak u siebie..Staś też tak zaczynał od bujania się na czworakach.... ola: i to jest jedna z wielu rzeczy,którą trzeba zrobić wychowujac chłopaka..bezwzglednie nauczyć rytmu,melodii,ruchu..facet ,który nie potrafi tańczyć jest toporny w łóżku:D więc w trosce o wasze synowe polecam ten rodzaj zajęć z rytmiki i umuzykalniania :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hahahaha, byle nie przegiąć w drugą stronę... o matko... ja chyba jeszcze nie jestem gotowa by o swoim kluseczku myśleć w takich kategoriach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredzia spokojnie nadrobisz :) faktycznie staś chyba z 2 tyg stawał na czworakach, bujał się ale jak chciał się przemieścić to pełzał lub wściekał się że nie umie raczkować...co do siadania to teraz siada tak bokiem..ja go sama nie sadzam... Lida..halooooooooooooooooooooo (dla pocieszenia Kredzia Lida też później dołączyła:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona serio???? kurcze...to chyba zacznę mu puszczać więcej piosenek...zawsze potem mogę to synowej wyrzygać jak niemiła będzie:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje skromne dziecko podziwia się w lustrze-jest zachwycony:P :P aha a buraczki z obiadu są wszędzie......apfuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Vic dziś z okazji ukończenia pół roku nabił sobie pierwszego, wielkiego guza z tyłu głowy:( Upadł ze stania na zabawkę , która była w łóżeczku, a ja głupia w tym czasie byłam w łazience i nie przewidziałam takiej sytuacji:( Kredzia - ja jestem z Poznania:) toja CC - link, który podesłałaś mi nie działa:( agoosia- Stasiu boooskiii! Iwona - aż mnie zmroziło jak przeczytałam o tym wypadku:( Współczuję:( marysia78 - przesyłam pozytywne emocje, trzymaj się kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam z poczty-całkiem o niej zapomniałam😭 :):):) no i co mogę powiedzec oprócz tego że nasze dzieci są boskie!!!!!!! Rufin w kalarepie jest rewelacyjny:)-super MT gratulacje dla męża że tak świetnie go uszył🌻 film fajowy... Antos jest przesłodki-wyglada jak mały aniołeczek:) Majka rewelacja:) a jakie ma cuuuudne włosy Vic mały kaskader-przesłodki,mam takiego samego łobuza w domu( nie wiem czy nie gorszego,Niko nabija sobie conajmniej jednego guza dziennie:) ) Stachu śmiga tak ze mamusia juz niedługo za nim nie nadąży:):) Nie ma co udały sie nam te nasze dzieciaczki:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia ford mondeo-oczywiście kombi:)bo ostatnio fordy u nas na topie:) do sprzedania też ford tyle że focus jak u Oli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry kochane! jestem jestem i zyję choć jak zombie... no ale od początku... dziękuję za wszystkie życzonka zdrówka dla Buby... podziałały... byłam z nim w poniedziałek u lekarza no i gadka szmatka trzydniówka to pani aniu nie była (kutwa ale wymyslił to ja od poczatku wiedziałam) teraz tez nie ma gardełka czerwonego, osłuchowo czyściutki ale tak na nie wiem wyrost/spuchliznę dam antybiotyk... ja se myślę konował jak się patrzy! ale co miałam do powiedzenia to powiedziałam i wyszłam... antybioty o nazwie SUMAMED berze się 3dni bo jest taki mocny o szerokim spectrum działania... nie kupiłam mu tego paskudztwa bo uznałam że Kuba jest przeziebiony (nie miał juz więcej gorączki prócz piątku i soboty) kupiłam tylko najzwyklejszą gumową gruszkę do nosa i krople NASIVIN dla niemowląt i Kubuś juz katarku nie ma tylko pokasłuje tzn flegma mu się odrywa czyli jest dobrze! Motka Aniu ja z napletkiem miałam przeboje u Dominika w przychodni babsko mu ściagneło tak że pamiętam wyladowałam na pogotowiu bo zrobił sie stan zapalny i nie chciał srel 3miesięczny sikać bo bał się bólu!!! jak tylko Tomek usłyszał od pediatry z pogotowia że nie robi sie takich rzeczy to poszedł babsko zwyzywać niech sie uczy na swoich dzieciach a że syna nie miała to kazał jej ćwiczyć na mężu... dobrze że człowiek ma jakieś już doświadczenie i minimalną wiedzę pseudo lekarską i slepo nie wierzy w ich slowa bo bym chyba cipca dostała... teraz Olcia zaczeła kaszleć to daje jej Eurespal... a Dominik (jego pora) znów zaczyna miewać ataki astmy.... kutwa kutwa kutwa... to ja CC Aniu mi też link nie działa a to że wyglądasz bosko w nowej fryzurce juz Ci mówiłam...oberiba jakaś zmutowana albo dobrze chodowana ;) mniam taka młodziutka prosto z odródeczka mniam mniam... a talent Kuby mnie powalił... u mnie w domu to mąż zajmuje się łataniem dziur, zszywaniem spodni itp. jestem tez po wizycie teściowej niby babci... Kuba jak ja zobaczył to sie rozdarł!!! (ku mojej uciesze) to ta motyka stwierdziła że jego tez przeciwko niej nastawiłam... nic tylko współczuć głupoty i pogratulować sposobu dedukowania... co do postepów Kuby nadal zero zębów... nie siada tzn próbuje jakos tak od tyłu/bokiem podpiera się na jeden rece i \"siedzi\" tak bokiem... pełza ale o raczkowaniu nie ma mowy odpycha sie tak jak Luśka o Iwony kolana ... non stop sie usmiecha do matki ku jej uciesze! pigi15 Dorota nadal na mazurach bo mówiła coś o dwóch tygodniach.. lida 74 HELOŁŁŁŁŁ ty nigdzie nie wyjeżdżałaś... agoosiaa Aga boziu jaką ona ma zawzietą miną taką ..matka spróbuj mnie dogonic i tak ci się to nie uda! powalający jest Staś... chciałabym do każdej cos napisac ale pisze w biegu bo Kuba marudzi zatem sory mi bardzo kochane...myślę o każdej z Was... Ola31 Olu duża bużka ...ty sama na placu boju z trzema facetami...choc powiem ci szczerze że wolę 30facetów od 8dziewczynek w wieku córki... tornado to przy nich pestka... zmykam życzę miłego dnia kochane! bużki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzanke Iwona jak ty chcesz faceta bez guzów, sinaików wychować... chcesz mieć w domu lalusia? facet bez guza to chyba tylko jakaś "ciota"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy! Czytam Was już od dawna, tzn. zaczęłam jak byłam jakoś w 6-7 miesiącu ciąży :) ale dopiero jakoś teraz postanowiłam się ujawnić :> Też mam kwietnióweczkę w domu. Nazywa się Lenka i urodziła się 13 kwietnia. Bardzo fajnie się was czyta, bo jak np coś mnie niepokoi u Lenki, to zaglądam na forum i okazuje się, że macie takie same problemy... Mam pytanie do cyckowych dzieci. Czy też wam się tak budzą w nocy? Lenka je teraz od zaśnięcia ok 19 ze 3 razy w ciągu nocy i jeszcze kilka razy się budzi, ale udaje mi się ją uśpić bez karmienia. Padam na twarz... Jakoś jak miałam noworodka w domu to byłam na to nastawiona i miałam więcej poweru, a teraz już nie jest tak różowo. Może to ząbki, ale już tak mniej więcej od 3 miesięcy wydaje mi się ciągle, że to przez ząbki, a ząbków ani widu ani słychu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Wysłałam kilka fotek na pocztę:) Aniu_śl cieszę sie że Kuba już zdrowieje mam nadzieję że pozostałe dzieciaczki też będą zdrowe🌻 Aniawa witamy!!! w naszych skromnych progach-nonono tyle podczytywac i się nie ujawnic-wstyd:):):) Mój Niko gdyby był dziewczynką oczywiście:):) to miałby na imie Lena...Co do nocy to u nas coraz gorzej:( a dzis Niko przeszedł samego siebie,budził się co dwie godziny z takim płaczem że nie wiedziałam co robic uspokajał sie po wzięciu na rece...moze to ten sławny lęk separacyjny-juz sama nie wiem-a może brzuszek-a może skok rozwojowy-a może 1000 innych powodów:) wydaje mi się że trzeba to po prostu przeczekac. pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniawa u nas nie ma reguły ;-) Jedna noc z pobudkami co godzinkę a druga (np dziś ;-))) ) przespana jednym ciągiem bez karmienia ok 10-12 godzin ;-) Wczoraj wieczorem dałam córci kaszkę ryżowa z gruszką chyba w słoiczku z hippa a po kąpaniu cyca \"do pełna\" więc może to na nią tak podziałało ;-) Popróbuj dawać inne jedzonko bardziej kaloryczne na podwieczorek a potem cycuś to może da ci się wyspać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motka moja była koszmarną marudą jak jej się ząbek przebijał przez dziąsełko... no i jak mi kupska nie walnie w ciągu dnia to się troche pręży albo jak ja się czegoś najem bez sensu.. ;-) A skok wzrostowy też jest możliwy przecież, a nasze maluszki już nigdy nie bedą takie malutkie więc ja tam moją córcię tulę i rozpieszczam póki się daje, chociaż ostatnio już zaczyna protestować czasami...;-) i w nocy jak się budzi na jedzonko to też ją troszkę musze potarmosić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas Niko ma już dwa ząbki zagladałam mu do buzi ale na więcej sie narazie nie zanosi...więc nie wiem skąd ten płacz:( wydaj mi sie że to brzuszek ale pewnosci nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja się tym guzem t zdenerwowałam, bo on z tyłu głowy się zrobił i był dość duży, no a przecież uderzenia w głowę takie zupełnie obojętne dla zdrowia nie są, tzn. mogą nie być, przecież te główki takie jeszcze delikatne są. aniawa - witaj:) Miłego dnia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×