Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

Tylko że to nie jest tak jak chyba Brzuchata pisała, ani nie zgadza się z objawami padaczki..on macha rączkami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny możecie coś doradzić... od stycznia do urodzenia córci byłam na L4, potem macierzyński, który mi się skończył 18 sierpnia, wzięłam urlop - teoretycznie miałam go do 25 września ale początkiem września złapałam przeziębienie a potem tydzień później tak mnie bolał kręgosłup że do ortopedy poszłam i RTG wykazał zmiany zwyrodnieniowe... dostałam skierowanie na krioterapię i instruktaż ćwiczeń i L4 na 3 tygodnie, po tym okresie poszłam do kontroli poprawa była ale ciągle daleko do ideału lekarz dołożył mi jeszcze 4 tygodnie zwolnienia no i ćwiczenia w dalszym ciągu. Generalnie czuję się dużo lepiej.. zasadniczo zwolnienie mi się kończy 3 listopada a dziś dostałam wezwanie z Zus-u na komisję lekarską na 28 października i zastanawiam się po co? czy mnie mogą cofnąć albo jakieś problemy robić tylko dlatego, że boli mnie kręgosłup??? i nie wiem czy się bać czy co mam robić??? Wiecie coś może na ten temat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liliankas jeśli jesteś sumiennym pracownikiem to możesz czuć się oburzona ale powiem tak: na komisje typowane sa przede wszystkim te osoby, których sytuacja zawodowa może wskazywać, że prowadzi do nadużycia; i tak niestety wygląda twój przypadek; można puścić wodze fantazji: koniec macierzyńskiego - brak perspektywy powrotu na stanowisko pracy, utrata pracy itd... można się wtedy pokusić o symulowanie choroby aby przedłużyć czerpanie korzyści z pobierania zasiłku; nie gniewaj sie, ze to piszę, ale nawet sobie nie wyobrażasz co ludzie potrafią wymyślać, żeby "wydobyć" jeszcze parę złotych; w sytuacji gdy jesteś uczciwym pracownikiem a okoliczności są takie jakie są faktycznie niewinnie jesteś targana po komisjach; ale jeśli masz solidne podparcie to sie niczym nie martw; a druga opcja: można po prostu narzekać na "poj..any ZUS", że znów sie przyp...la... powodzenia na komisji i krótko stan na dziś: Bubu wczoraj skończył antybiotyk, Oli dziś zaczął; obydwaj gardła zawalone, że hej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha liliankas i jeszcze jedno; pisałaś, że lekarz dał zwolnienie na 3 tygodnie; jeśli na jednym druczku to też pretenduje do wysłania na komisję... dluuugie zwolnienie... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida wiesz co .. to dziady!!! Przez 8 lat nie chodziłam za L4 wcale, jak teraz mam potrzebę a przy okazji i moja córcia na tym zyskuje to się czepiają... Kurcze jakbym chciała kombinować to bym sobie wzięła 4 L4 po 2 tygodnie ale na to to nie wpadną!!! aż się wkurzyłam. A w pracy to mnie proszą żebym poszła i podwyżkę obiecują itd więc powodu nie mam żeby kombinować, ale co zrobić, nie może być tylko dobrze. Dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luśka choruje...makabra :) 10 min spania i kaszel..potem wycie,noszenie,cycek i nastepne 10 minut..i nocka z główki jeśli jeszcze doliczyć zarzyganie mi łóżka tą flegmą ,która trafila do żołądka.. eeech.....jeszcze mnie te starsze dobijają bo same nic nie pomyślą,zeby w domu zrobić.. Eurespal tylko jej daję,bez antybiotyku bo temp. nie ma i ta flegma przezroczysta..co dalej zobaczę...jakoś z dwóch katarów ładnie i szybko wyszła a tu się ślimaczy... a to wszystko przez te pizdy w poradni,bo jak poszłam z małym diabłem na bilans to wzięłam też Luśkę i oczywiscie drzwi od strony dzieci zdrowych były zamknięte i czekałyśmy z kichającymi i zasmarkanymi w poczekalni dla chorych..kużwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Iwona, ucałuj Luśkę... Trzymam kciuki, żeby szybciutko wyzdrowiała. Agoosia, ty najlepiej znasz Stasia, jeśli Cię to niepokoi to zadzwoń chociaż do pediatry i spytaj o to. My wczoraj byliśmy ćwiczyć, Antek dał niezły koncert:) Nie pasowało mu że jest w obcym miejscu, a jakaś obca \"baba\" każe mu ćwiczyć:) Nic a nic nie chciał wspólpracować. Generalnie babka bardzo ciepła w stosunku do dzieci i delikatna. Stwierdziła, że wszystko jest w porządku, a Antoś ma po prostu takie swoje tempo. Następne ćwiczenia za 2 tygodnie, a te które pokazała wczoraj mamy powtarzać w domu. Ale ja się przynajmniej trochę uspokoiłam:) Niestety dziś za to jestem niewyspana, bo Antek od 0,30 do 3-ciej postanowił nie spać... Na nic zmiana pieluszki, noszenie na rękach itp. I nie wiem czy znów zwalać na zęby, których jak nie było, tak nie ma. Bogu dzięki że dziś piątek... jutro się byczę:) Buźka i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, Liliankas. Zus tak ma, mojemu mężowi odebrali świadczenie rehabilitacyjne mimo że nie upłynął rok od operacji wstawienia endoprotezy stawu biodrowego i nie jest jeszcze do końca sprawny. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że jeśli za jakiś tam okres czasu nie wypłacili zasiłku, wzywają Cię na komisję a lekarz orzeknie że jesteś zdrowa, to nie wyrównują wstecz. Po prostu zostajesz bez środków do życia... Lida, rozumiem że wiele osób wyłudza pieniądze z zusu i nestety takie mamy społeczeństwo a przez to opinię złodziei na świecie. Ale zus naprawdę lubi cudownie uzdrawiać nawet ciężko chorych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja mam takie wrażenie, że jak chodzi o odprowadzanie składek to ciągną jak najwięcej jak człowiek korzysta z ubezpieczenia to zaczynają się schody.. A czy twój mąż to nie mógł się odwołać??? Słyszałam, że odwołania są uwzględniane.. może warto! Kurcze, bo co innego moje zwyrodnienie z którym da się funkcjonować lepiej czy gorzej ale w miarę, ale co innego osoba po operacji.. Już zaczynam mieć wrażenie że u nas to nie można chorować! Albo jeszcze lepiej kolejki do lekarzy są takie, że jak się człowiek doczeka po miesiącu to już zdrowy jest, może to taka polityka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany Liljankas tez Ci narobili problemow zawsze sie przyczepia nie do tego co trzeba ale coz. Iwonka duz buzka dla Luski i duzo zdrowka U Nas jak narazie dobrze ale nie chwale Agoosiu -najlepiej skonsultuj to z lekarzem ,moja Oliwie tez trzesie ale to jak robi siku. Mojej Oliwii jak daje te zupki ze sloiczkow po 6miesiacu te z kawalkami jak ona gryzie smiac mi sie chce ale daje rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha, pigi, a mój na te zupki robil wielkie oczy i miał odruch wymiotny. Musiałam zmiksować. Spróbuję za jakiś czas jeszcze raz. Ale Antek jest wygodnicki i nic na to nie poradzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za zyczonka..mam nadzieję,ze się rozejdzie to choróbsko... Ola moja też nie lubi tych\" grubych\" zup więc jej mieszam z taką \"drobnoziarnistą\"...czyli do małego słoiczka po 4/5-tym dokładam 1/3 tego po 6-tym...i jakoś wchodzi..nie wiem jak to smakuje ale podejrzewam,ze wielkiej różnicy nie ma :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ja mam takie wrażenie, że jak chodzi o odprowadzanie składek to ciągną jak najwięcej jak człowiek korzysta z ubezpieczenia to zaczynają się schody.. A czy twój mąż to nie mógł się odwołać??? Słyszałam, że odwołania są uwzględniane.. może warto! Kurcze, bo co innego moje zwyrodnienie z którym da się funkcjonować lepiej czy gorzej ale w miarę, ale co innego osoba po operacji.. Już zaczynam mieć wrażenie że u nas to nie można chorować! Albo jeszcze lepiej kolejki do lekarzy są takie, że jak się człowiek doczeka po miesiącu to już zdrowy jest, może to taka polityka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liliankas, mąż pewnie mógł się odwołać, ale dostał propozycję pracy którą przyjął. A że oprócz pracy jest rodzina i sprawa w sądzie o Jaśka to na zus nie starczyłoby ani czasu, ani chęci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aja tam nawet wole te zupki z bobovity bo sa grubsze i dziecku zaczyna pracowac jezyczek a te gerbera zmielone na papke ,moja wcina chrupki sama je wklada do buziaka fajnie jej to wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ai dalam swojej juz swojej rozgniecionego bananka .KOMPUTER ZWARIOWAL oddziela litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wygwizdów za oknem... zimno, szaro i wieje... Kubuś przez godzinkę był na spacerze, wychodzimy codziennie bez względu na pogodę... co do jedzenia ja tylko Bobovita ale i tak niektóre dania przecieram blenderem, jeszcze nauczy się sam gryżć...teraz nawet nie ma czym ;) haha bezzębny gryzoń... mąż uczy go teraz \"chodzić\" komedia... Iwona wiedziałam że coś nie tak bo zamilkłaś... dużo zdrówka, ja jak mam coś do załatwienia to zawsze idę na koniec roboty, by nie narażać go na niepotrzebne stresy... zmykam... miłego wieczoru!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Olu Antek super..a jaki wpatrzony...czyżby teletubbisie???? :P Ja właśnie oglądam Shreka 2 może się rozerwe :P Mały spi, samochód mamy już zarejestrowany :) i bardzo fajny numer rej :) Iwona kurujcie się... a u nas drugi ząbek już się przebija, już go widac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam awarię netu przez parę dni - bez netu to już jak bez ręki ;) Iwona - kurujcie się szybko, Bidulka to się wymęczy przez ten katar na temat zusu-u to nawet się nie wypowiadam, bo mam ogólną alergię na tą instytucję ..... Kurde Majce zatwardziły się kupki i nie wiem czy to nie od glutenu ? Możliwe to jest ? Te obiadki chyba nie, bo jadła wcześniej i nic ... Kurde wcześniej sraczki ciągle, to teraz twarde bobki .... ja chyba ten gluten odpuszce na razie ..... idę w kimno, bo jutro idziemy na wesele, ale mi się nie chce Pigi - a jak po bananie ? Aha, Laski jak z Waszymi włosami ? mi dalej lecą, może troooszkę mniej, ale lecą :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi włosy lecą ciągle niestety ;-( już dziś to byłam u fryzjera i mnie ścięła tak do ramion, może będzie lepiej... Chorowitki leczyć się ;-) Ja daję córci obiadek ok 12-13, potem staram się dać jej deserek tylko nie wiem czy zwracałyście uwagę na zalecenia producenta że dany słoiczek jest rozluźniający albo nie (jakoś to ma nazwe ale nie pamiętam) i ja staram się jej dawać jedno i drugie żeby była równowaga i kupki ma takie jak miękka plastelina ;-)))) wizualizuję trochę ale cóż..... ;-) Więc Isa zobacz w necie może dajesz jakieś połączenie które jest niekorzystne.. Laura banana też dostała ale jakoś nie była zachwycona.. Wogóle jakoś się wybredna zrobiła, nie wiem czy to przez ząbki czy jej nic nie pasuje, każdy słoiczek to mina że jej nie pasuje trochę zje a potem krzyk więc lipa. Ale już nie może być przecież na samej piersi.... A ja padam dziś, bo bardzo było dziś absorbujące to moje szczęście.. miłego weekendu i buziaki dla maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgłaszam swoją kandydaturę na prezeskę koła gospodyń wiejskich; właśnie odeszłam od patelni; mam na liczniku 40 krokietów z kapustą i grzybami... kto mnie na to nagiął????????? Oli dalej kaszle; ale juz humor mial lepszy i dał się odkładać na trochę; wczoraj to był tylko przekazywany z rąk do rąk :-( ostatnie zdanie w niewdzięcznym temacie: nie tyle instytucja chora co przepisy uchwalane wyżej; niestety; tak samo było z tym wypłacanym zasiłkiem dla nas; nie tyle ZUS źle naliczał co nie miał podstaw, żeby wyliczać inaczej; a że są przegięcia.... jak wszędzie; i kończę tą obrone, bo mi za mało płacą, zebym jak Rejtan... ;-) a na marginesie mojej mamie trzykrotnie odmówili prawa do renty :-P nie zachwycam się maluszkami na poczcie, bo dawnooo mnie tam nie było a dziś juz pewnie odpuszczę; jutro (dziś) wraca małż. więc pewnie z czasem będzie jeszcze gorzej ;-) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa nie sadze że to od glutenu a skoro już podajesz to troche bez sensu żebyś przerywała bo powinno się podawać ok 2m-cy żeb potem móc wprowadzić inne rzeczy z glutenem...dajesz małej dużo pić? Mojemu tez zdarzają się twardsze a innego dnia znowu baardzo luźne...jak są twarde to daje śliwke na przykład i wiecej pic a na luźne marchewkowa z ryżem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze szybko bo mnie siostrzeniec goni od kompa stoi nad glowa i gada. Isa-udanego weselicha i napisz jutro jak bedziesz miala sile jak bylo u mojej Oliwii jakos banan sie przyjal tylko pozniej taka marudna byla nie wiem czy to po tym bananie? Aniu-ja musze troszke dawac z grutkami Oliwii bo mi logopeda mowil zeby cwiczyla jezyczek bo za wiotki powinnam jej wogole podawac od 4miesiaca z tymi grutkami ale dalam dopiero teraz i faktycznie jezyczek mniej wypcha Lidia albo Liljankas nie wiem ktora to pisala nie ktore dzieci sa karmione piersia Dobra koncze bo mi marudzi Aha-chcialam wyprobowac te pieluchy Hagis czy jak tam sie pisze napiszcie cos o nich jesli stosujecie O rany jeszcze sie woda gotuje Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi ja miałam raz Huggies, ale nam średnio pasują, mają fajny ściągacz z tyłu ale małemu bokami leciało, więc zostajemy przy Pampersach...ale wielu osobom pasuje więc spróbuj, zawsze kilka złotych taniej i fajne obrazki z Kubusia na pieluszkach :) My zaraz na basen, a przed chwilą weszliśmy ze spaceru w lesie i z Akademii Pampers..jak będzie w Waszym mieście to polecam, śmieszna sprawa :) a na obiad były mega szybkie kanapki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie hagisy (dostalismy w prezencie) super, a ze puchatka kocham, to podowjne radosc ;), natomiast pampersy srednio, bo jak ma troche wiecej nasiusiane to jej po prostu przemakaly, kazda paczka paczka ktora mielismy, generalnie sami kupujemy dada ale czasem dostaniemy od kogos pake, i z tych wszystkich najbardziej bylam zachwyocna hagisami. my dzis juz po basenie, zajec nie bylo, ale skoro juz przyjechalysmy (mamy 35 km), to weszlysmy sobie same i sie bawilysmy w basenie dla dzieci i dla troche starszych dzieci. bylo fajnie no i nie kosztowalo mnie to 25 a 6 zlotych, bo mam ulgowy bilecik, jako pani studentka. zakochalam sie bez pamieci! jezyk dunski mnie opetal, opanowal i co tylko. ucze sie dzien i noc jak tylko mala spi. chodze spac o 2.00 bo caly czas sie ucze dunskiego. tak mnie to fascynuje :) wiem, wariatka, ale mam nadzieje, ze wyjdzie mi to na dobre. :P pozdrawiam mamusie i dzieciaczki, daje kazdemu buziaka, chorowitkom zycze zdrowka, a wszystkim pzrespanych nocy, jako i u mnie bywaja generalnie brak wolnego czasu troche mnie dobija ale z drugiej strony wiem, ze nie moge sie obijac i mam energetycznego kopa w tylek... lece, drogie panie, bo normalnie pisze w biegu, na stojaco, bo jeszcze tyle pracy czeka :) duza buzia!!! ps. Gosiu, milo ze sie odezwalas, nie wiesz co u alex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denim-podziwiam, nie powiem, ja nawet na ang się nie zapiszę w tym roku..jakoś żal mi czasu póki co muszę mgr napisać czym i tak bede musiala czas zająć..bez małego... U nas dziś znów ładny słoneczny dzień ale zimno już, nie ma to tamto jesień jest... Mały dostał na noc mleko \"doprawione\" kaszką...będę pewna że do 3 mniej więcej nie budzi się z głodu :) Idę na kolacje..z różowym winkiem..mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez podziwiam Denim za zapal do nauki:) oj ja tez bym poszla gdzies na dysko jak w tamtym tyg.mielismy isc na wesele tak mi sie nie chcialo tak teraz bym poszla ale to chyba dlatego ze jestem u mamy i mam wieksze zaufanie do niej i jest moja siostra zreszta mama Oliwie przed chwila uspala gdzie ja nie moglam dac rady .Jak dobrze miec mame przy swoim boku:) Moze w przyszlym tyg.gdzies wyskocze juz sie umawiam z kolezanka z klasy ale czy wypali zobaczymy jutro juz nie bede miala neta i tak chyba przez dwa tyg.oj szkoda ze nie bede miala z Wami kontaktu.Duza buzka dla Was laski i dla maluchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×