Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

**___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___**¬¬ __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________*¬¬ __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____*¬¬ _____**_____** _______*****_______ Mówi zając do baranka, jaka piękna ta pisanka, wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka, Teraz biega, głośno krzyczy, że WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY! ...........@..@..@........@...@...@ ........@............@....@...............@ ........@.......(\\(\\....@...../)/)........@ ..........@.....(=\':\')........(\':\'=).......@ ............@...(..(\")(\")..(\")(\")..)...@ ................@.....................@ ....................@.............@ ............... .........@.....@ .............................@ Kochane Mamusie i słodkie Maluszki:) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych, obyśmy wszystkie w terminach powiły zdrowiutkie bobaski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny! życzę Wam porozplątywania tego co wydaję się bez szans, przyjaznego uśmiechu na codzień :) kochających oczu na zawołanie ;) przekonania że każda z Was jest skarbem jedynym w swoim rodzaju, :) a nade wszystko spkojnych radosnych! świąt Zmartwychwastania Pańskiego nadziei, otuchy i cierpliwości w oczekiwaniu na maleństwa :) Zdrowia, szczęścia i ukojenia na łonie rodziny :) no wiec mama (Ania) 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. Alu nareszcie!! trzymałam mocno za Was kciuki :) i jesteście w domu na Święta! :) ps.2 co do porodu rodzinnego. nie wyobrażam sobie innego ;) to nasze wspólne maleństwo, kochamy się i każą trudną chwilę w życiu spędzamy razem. jak mogłoby go nie być ze mną w takiej sytuacji?? Mam wielkie szczęście bo Rafał jest bardzo bardzo zaangażowany we wszystko co związne z ciążą i wiem że to dla niego naturalne że będzie przy mnie i maluchu.:) Mam nadzieję że te wspomnienia zwiążą nas jeszcze mocniej na całe życie :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobitki, ja tylko wpadam na sekunde, bo ostatnio jak wiecej w domu robilam, to odpadaja mi plecy...chodze po domu jak paralityk w polaczeniu z kwazimodo...:) Chcialam tylko zyczyc Spokojnych Wesolych Swiat, bez ekscesow, boli i przykrych dolegliwosci, milego oczekiwania na malenstwa w przyjemnej swiatecznej atmosferze :) Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też życzę wszystkim rodzinnych Świąt ja zabrałam sie za babkę Wielkanocną... nie piekłam już dobre arę lat.. ciekawe czy wyjdzie, bo podobno w ciąży jak się jest to tak różnie ;-) a przy okazji może któraś ma pomysł co zrobić z białek oprócz kokosanek? Bo mi nic nie przychodzi do głowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liljankas-ja niestety nie pomoge Ci co mazna zrobic z bialek:(ale za to zycze Wszystkim zdrowych i pogodnych swiat Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesylam Gorace zyczenia Radosnych i Blogoslawionych Swiąt Wielkiej Nocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również chciałam dołączyć się do życzeń Wszyskiego Najj a przede wszystkim szybkiego roawiązania i pociechy z maluszków.Dziewczyny w świeta nie rodzimy zaciskamy nogi bo z lekarzami wiadomo jak jest nie ma zbyt wielkiego wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Ciążóweczki:) Ja od dzisiaj rana jestem w domu. Nie czytałam jeszcze tego co pisałyśccie, ale nadrobię:) Więc napisze po krótce jak to było u mnie. W niedziele poszlam sama na piechote do szpitala na ktg, bo maz musial jeszcze byc w pracy ( popoludniowka). okazalo sie, ze mam skurcze!! 50% i pozniej nawet 100%, których nawet nie czulam!! ZERO!!! Polozna sie zaczela smiac, a mnie do smiechu nie bylo, bo co jakbym nie poszla na to ktg tylko w domu zaczela rodzic;/ Byla godzina 21. O 23,00 dalej zero skurczy odczuwalnych, na ktg co chwile sie pojawialy, maz przyjechal i siedzielismy razem i sie smialismy z tej \"akcji porodowej\", Miałam miec cc, ale lekarz ktory mnie przyjmowal stwierdzil, ze to chyba jednak nie spojenie i chce mnie prowadzic naturalnie!! przerazilam sie, bo balam sie, ze jednak mnie rozerwie. o 1,10 odeszly mi wody i wtedy sie zaczelo, skurcze odczuwalne na maxa, bez przerwy!! ulge przyniosl mi pryznic pod ktorym skakalam na pilce i maz polewal mi brzuch woda. rozwarcie szlo bardzo szybko ok 6 zaczely sie parte, ale wtedy lekarz stwierdzil, ze glowka jest duza i mi nie przejdzie, wiec wyladowalam na cc. te widok zna moj maz, mi nie opowiedzial..wiem, ze okazalo sie, ze mam zylaki na macicy i bylo ciezko wydostac dzidziusia, bo oprocz tego glowka byla juz niziutko w kanale. jak podali mi zzo, to bylam najszczesliwsza osoba na swiecie. NASTEPNY POROD TYLKO Z ZZO!! o 7,30 Oskarek byl na swiecie. No a kolejne dni to na drugi dzien wstanie z lozka- masakra a potem juz zastrzyki przeciwbolowe i jakos to poszlo. Oskarek mial zoltaczke i to powazna, 3 dni naswietlania, nie wyobrazacie sobie co czulam jak go caly dzien nie widzialam, tylko na karmienie mi go przynosili. Na szczescie karmic zaczelam na 2 dzien i pokarmu mam sporo. Oprocz zoltaczki Oskar mial za malo wapna i musial miec 1,5 dnia kroplowke. Na szczescie wszystko ok, musze mu podawac jeszcze syrok z wapnem i tableki ale jestesmy w domu. Jestem najszczesliwsza osoba na swiecie, Malutki tylko spi i je i wali niezle kupki;p Dziekuje Wam za smsy, nie odpisywalam, bo nie bylam w stanie odpisywac na wszystkie smsy, a jak same bedziecie w szpitalu to zobaczycie ze to meczace. Życze Wam Wesołych Świąt. Ja mam swoje jajeczka i teraz kolej na Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, trochę padam na pysk ale pysznego jedzenia to narobiliśmy na jutrzejsze śniadanie :). 🌻 🌻 🌻🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 Życzę wam pogodnych, zdrowych, rodzinnych świąt i zdrowych dzieciaczków :). Kartkę foto wysłałam na naszą pocztę to tu tylko dołączam do życzeń wiosenne kwiatki 🌻 🌻 🌻🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, witajcie!!!! Ale jestem ciekawa, która z nas będzie następna:) Dziś jedna osoba z naszej rodziny, która nie widziała mnie od grudnia, stwierdziła (tak na oko), że na święta urodzę... Pierwsza myśl - bzdura:) Druga... hmmmm, a jeśli?:) W sumie to chyba nie pogniewałabym się na takie rozwiązanie:) A tu jeszcze przynajmniej dwa tygodnie (aż, a może tylko?) Ja już chyba panikuję:) Uciekam poleżeć, moi poszli do Koscioła, miałam też iść, ale nie czuję się na siłach o tej porze... Buziaki Mamusie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex jak to fajnie, ze juz jestescie w domu i swieta spedzicie tu a nie w szpitalu. ja ide za ok trzy tygodnie do szpitala, wiec do tego czasu uprasza sie panne Antonine zeby jeszcze troche posiedziala w brzuszku. zycze wam wszystkim wesolych swiat, a na przyszlosc szczesliwego, latwego, szybkiego i bezbolesnego rozwiazania i oczywiscie zdrowych maluszkow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex, dobrze,że już jesteś w domku:) życzę wam kochane zdrowych, spokojnych świąt 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam DWUPAKI! i te ROZPAKOWANE!!! Życzę wszystkim przyszłym mamuskom, łatwego i szybkiego porodu, radości z nadejścia dzieciątaka, spełnienia sie jako mama no i wszystkiego dobrego!!! a na Święta życzę wszystkim: MIŁOŚCI KTÓRA JEST WAŻNIEJSZA OD WSZELKICH DÓBR, ZDROWIA KTÓRE POZWALA PRZETRWAĆ NAJGORSZE, PRACY KTÓRA POMAGA ŻYĆ, USMIECHÓW BLISKICH I NIEZNAJOMYCH ABY LZEJ ODDYCHAĆ I SZCZĘŚCIA KTÓRE SPRAWIA ŻE ZYCIE JEST KOLOROWE... ali-cja i alex81 cieszę się że jestescie już razem z nami całe i zdrowe ze swoimi maleństwami, duża bużka! zuch dziewczyny! reszta brzuchatek...jak z tym obstawianiem, która nastepna?... pozdrawiam ciepło ze słonecznego i wiosennego Śląska! bużki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam SWIATECZNIE dziewczyny! Mam nadzieje, ze rodzinnie i spokojnie spedzacie Swieta. Wszystkiego dobrego, szczesliwego rozwiazania, a rozpakowanym Mamusiom duzo pociechy z Maluszkow juz w te Swieta :) Trzymajcie sie cieplutko ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam lasencje w lany poniedzialek :-) u mnie swieta srednio przyjemne bo sie nabawilam zapalenia pochwy :(, ale dostlam juz globulki i pomagaja tyle ze piecze :p, alez jestem przyjemna, mam nadzieje, ze akurat nic nie jecie :p tesciowa mi wczoraj troche przykrosci sprawila, bo stwierdzila, ze zrobilismy sobie klopot ta ciaza, bo nie mamy slubu i jej nie planowalismy. powiedzialam jej ze moje dziecko ma na imie Tosia a nie klopot, a Mateusz stwierdzil, ze ma tak nie mowic, bo dla nas to niemklopot tylko wielkie szczescie, ale ona i tak wie swoje. czasem sie zastanwiam czy na pewno chce zeby nam pomagala przy wychowywaniu dziecka. tym bardziej ze uparla sie na wiare katolicka a my jestesmy ateistami. troche mi przykro, ale juz mnie, bo mala kopie caly czas i to mi daje sporo sily trzymajcie sie dziewczyny pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
denim: głupia baba..tyle mam do powiedzenia,bo nawet jeśli ma takie odczucia,ze moze za wcześnie,nie w porę,to sa tylko jej odczucia i ona po prostu ma z tym problem..wiec powinna o tym pogadać z ksiedzem albo koleżanka a nie dzielic sie tymi wrażeniami z tobą... żle moze nie chciała i nie chce ale żle robi..taka jest prawda,że głupota czasami gorzej rani niż świadomie zadawany ból... niektóre dzieci same sobie wybierają moment do przyjścia na świat i Tosia jest takim dzieckiem:) trzeba przyjąć do wiadomości i sie cieszyć tak jak ty i twój chłopak to robicie.. babci marudzenie minie,zgłupieje na punkcie wnuczki ale to co powiedziała zawszę będziesz pamiętała,czyli najwiekszą krzywdę zrobiła sobie samej :P buziak👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki 1967, ogolnie staram sie nie sluchac tego co ludzie gadaja, bo czasami az przykro sluchac, ale najwazniejsze ze Tosi to nie krzywdzi. ja wytrzymam ludzkie glupie gadanie, ale nie wyobrazam sobie zeby moje dziecko mialo przez to cierpiec. a co do tego co mowisz, to prawda, nigdy jej nie zpaomne, ze powiedziala cos takiego o moim dziecku, tak jak nigdy mojej babci nie wybacze ze chciala zebym usunela te ciaze... no ale nic.. sa swieta, trzeba sie radowac. ja sie dzisiaj raduje wolnym :) chlop pojechal na ryby a ja sie obijam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Brzuchatki chciałam WAM życzyć dziś awarii wodociągów ale przy takiej pogodzie to nie bedzie konieczne...mój syn tylko czeka gdy wyjdę z domu by mnie oblać...aż się boję bo giwerę ma potężną ;) denim jestem tego samego zdania co Iwona, swoje przeszłam z teściową i jestem zdania ....sorki za wyrażenia... NIE RUSZ GÓWNA NIECH NIE ŚMIERDZI!!! widać menda z niej i tyle....ludzkim gadaniem się nie przejmuj, ludzie po to maja ozory by nimi pleść, pamiętaj jednak by sobie nie dać wejść na głowę i w odpowiednim momencie umieć powiedzieć STOP! WON MI STĄD TO MOJE DZIECKO I MOJEGO FACETA! sorki za takie wyrazy ale dostaję dylerki jak słyszę o teściowej i podziwiam dziewczyny które mają oparcie i zrozumienie u matek swoich mężów, chłopaków, narzeczonych... no więc mama the real...przyjedż do nas to sucha dłuuuugo nie będziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.............teściowo, ty stary rowerze.... nie przejmuj się . bądź ponad to! prawie każdy ma kłopoty z teściową. moja ani razu nie zadzwoniła do mnie po porodzie. zero zainteresowania:( było mi bardzo, bardzo przykro. a wczoraj przyjechała do nas. pozachwycała się nad kołyską, ale powiedziała, że dziecka na ręce nie weźmie. srał ją pies. nie musi w ogóle do nas ani przyjeżdzać a tym bardziej zajmować się małą!! a pogoda za oknem prawdziwie zimowa! u nas mnóstwo śniegu. dziś musieliśmy jechać do krakowa do dentysty, bo od paru dni ćmił mnie ząb. odciągnęłam trochę pokarmu i zostawiliśmy alicję z moją córką. bałam się jak nie wiem co, ale nie było już wyjścia. wczoraj cały dzień na przeciwbólowych.. dzwoniliśmy do niej co chwilę, ale zuch dziewczyna. poradziła sobie wzorcowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja - to rzeczywiście po chamsku, że nie zadzwoniła do Ciebie, ale srał ją pies - teściowa nie byłaby teściową, gdyby nie wbiła jakiejś szpili ....- a wszystko chyba przez jakąś chorą zazdrość, że nie ona jest pępkiem świata dla synusia, ahh szkoda gadać Taki \"stary rower\" i tak nie jest w stanie odebrać Wam radości z macierzyństwa Alex - ja się właśnie boję, że dziecko się nie przeciśnie. A dlaczego nie stwierdzili tego od razu, że główka jest za duża ??? to się da określić dopiero w jakiejś tam fazie porodu ??? Mierzyli Cię tym dziwnym cyrklem na samym początku ? Ale przede wszystkim WIELKIE GRATULACJE Szczęściaro :)))) ! pozdrawiam Was wszystkie i zmykam do wyrka. Zaglądam z ciekawości, czy jest już następny Bobo :) Mój lekarz dopiero jutro wraca z świątecznych wojarzy, bałam się, że jak coś się zacznie dziać to jego nie będzie Co jakiś czas pobolewa mnie to podbrzusze, ale to raczej takie ciągłe pobolewanie jak na miesiączkę, ale nie mocno (nie np. 2/3 minuty i koniec) i po jakimś czasie same przechodzą albo po nospie- to mogą być skurcze ????? bo ja cała już w strachu .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa- mierzona byłam pod koniec ciąży za każdym razem, przez lekarzy i połozną.. więc nie wiem. Wiecie aż się przeraziłam, polożna mi wczoraj powiedziała, że krucho w pewnym momencie ze mna było, ze te zylaki były dość poważne i mnóstwo krwi straciłam. i następny poród to tylko cc;/ aa i dzisiaj zamowilam ten leżaczek! Malutki dał nam w nocy popalić, do 3 nie spał, wisiał na cyckach aż całe mleko wypompował. płakał i musiałam mu dac jeszcze mleko z butelki od razu zasnal na 6godzin. bałam sie, ze pokarm strace, wiec dzis od rana duzo jem, pije i szczegolnie bawarke. od razu czuje pelne cyce. a co do tesciowej- moja też nie kwapi sie wnuka zobaczyc, wiec zostawie ten watek bez komentarza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z tymi teściowymi jest?!?!?! ale to prawda, mimo , że psuje krew, to nie muszę jej oglądać za często. może na starość człowek robi się taki wstrętny?? oj, nie chcę być kiedyś taką zołzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poświątecznie dziewczyny! ja już kiedyś pisałam o teściowej, powtarzać sie nie bedę...ten gatunek powinien wymrzeć razem z mamutami... moja ani razu odkąd jestem w ciąży nie zadzwoniła i nie zapytała jak się czuję, jak dzieci i w ogóle co słychać... miło się czyta te kobietki, które maja swoje skarby już po tej stronie brzucha...ali-cja alex81 buziaki! alex81 bądż wytrwała w swoim karmieniu, to najlepsze co możemy dać tym małym przyssawkom...a Ooskar może potrzebował twojej bliskości w nocy...ja już sobie obmysliłam strategię na takie noce, przestawiłam sobie tak fotel by był blisko koszyka Kubusia, w razie czego podłączę go do cycka i będę spać w fotelu... cwana jestem co ;) ali-cja jestem godna podziwu dla starszej córki, masz oparcie i możesz liczyc na pomoc...u mnie jest mniejsza różnica wieku i sama zastanwiam sie nieraz jak to będzie u mnie, czy pokochaja Kubusia tak bezwarunkowo, czy obędzie się bez wyrzutów sumienia przy jakichś zakupach...jak na razie nie mam powodu do niepokoju ale kto wie co zycie przyniesie... zmykam szykować moim dzieciakom śniadanie, Ola dostała wczoraj takie foremki do jajek sadzonych i męczą mnie o jajca na śnaidanie a ja patrzec na jaja po swiętach nie mogę... buziaki i miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kolejny tydzień za nami... a następny przed nami.... gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz adamisia........Asia......... .26.......39.....03.0 4.....+15 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl...........Ania............29.......39........04.04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......38..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......38........09.04. . ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..36........19.04.. .......+15kgDZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..34..…...22.04...... ... +8,3 kg CH Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........36 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......35........30 .04.........+17 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......36.........15.04/2 5.04.. .....+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11,03.... 21.40 ..... 3200 g....56cm...... cc Alex81*Oskar* 38 ..... 17.03 .................4270g.....58cm......cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×