Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

pigi 🌼 dla ciebie. a masz kogos kto moglyby ci pomoc w opiece nad małą? mame, meza, kogos kto moglby wziac jeden dzien wolnego i sie zająć twoją kruszynką a ty bys sobie odpoczela i sie zrelaksowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maz mi pomaga ale nie zawsze ma czas ale pocieszam sie tym ze juz w sobote jade do mamy wiecie co dzis mam placzu powyzej uszu chyba jeszcze nigdy tak nie mialam weszlam do lazienki chcialam tam zostac jak najdluzej.Przespala sie 20 min i znowu walka a goraco mi to chyba ze zmeczenia. Pozdrawiam wszystkie zmeczone dzis mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi współczuję bardzo..czasem też mam ochote wyjść i udawać że nie słyszę..dlatego bardzo współczuję samotnym matkom, ja mogę wtedy poprosić M żeby na chwile sie malym zajął a ja pooddycham i jest lepiej... Mały dziś cudny...na spacerze jak sie obudzil to z 20min lezał, potem tez byl grzeczny, gadal i śmiał się...tylko przy popoludniowym zasypianiu plakał tym bardziej ze po 1h sie obudzil i znów walka..a teraz śpi..zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może to ząbki idą naszym pociechom... moja np zaczęła się trochę ślinić i tak się zastanawiam.. Pigi może Oliwka tez miała zły dzień, przecież jest gorąco i miałaś chyba mieć jakieś inne dziecko w domu może czuje że nie ma wyłączności itd Dziś zaczęłam nierówną walkę z kilogramami, mam dietę rozpisaną na 2 tygodnie zobaczymy co z tego będzie,tym bardziej ze po tygodniowym pobycie nad morzem dostałam 2 kg gratis niestety.. wróciłam z siłowni a teraz spać.. dobranoc wszystkim mamusiom i ich pociechom ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłyśmy wczoraj na kontrolnej wizycie bioderek - wszystko ok :))) ale sie cieszę :)) teraz tylko jak będzie próbować siadać mamy iść,żeby jakieś kostnienie sprawdzić Pigi, Agosia - zamówiłam też ten zestaw gim. chicco ;) jak teściowa zobaczy, to znów oczy przewali .... tak gada jakbym nic dziecku do zabawy kupić nie miała - takie miny robi, jakby te wszystkie rzeczy , bujaczek, karuzela bez sensu były - a Maja bardzo je lubi .... Wkurza mnie, bo to mówi w kontekście, ze ja taka niby rozrzutna .... ciuchów też za dużo kupuje ... a ciągle mi przygaduje żeby odkładać - pewnie dla jej córci - a gówno im dam ha ha maź mówi, zeby jej nie słuchać i robic swoje, ale wiecie jak to wkurza .... a dziś znów ja wnerwię, bo zakładam Majce znów nową sukienkę :))) A mate eduk. też mam, ale póki co średnio ją lubi, może potem, jak zacznie chwytać ....- zdecydowanie woli swój bujaczek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pigi moja Majka tez od popołudnia mnie terroryzowała wczoraj - może to meteopatki hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isa olać teściowe!!!! jakby moja mi marudziła..no kurka nie z jej kasy idzie...tym bardziej że te rzeczy ułatwiaja nam zycie, nie ma co kręcic..taki leżaczek zastępuje noszenie a maluch jest blisko, widzi Cie i nie marudzi..tak samo karuzela..chwila jak polezy sobie sam..jasne ze można by zrobic samemu jakies zabawaki..może zaproponuj teściowej?? :P:P:P Mój najukochańszy syn spał dziś jednorazowo 8h :) potem papu i przewijanie i jeszcze 1.5 ale wtedy to go kupa obudziła ale znów śpi... Ja się zastanawiam jak ja się spakuje..to niby 4 dni..ale dla malego to chyba z 8 kompletów ubran musze miec..i wszystko "na wszelki wypadek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosiaa a porpos pakowania dla malucha, to ja nawet jak ide na spacer to biore wszystko na wselki wypadek. jak jechalam z małą na bioderka, to w jej torbie mialam drugi komplet ubrania, pieluchy tetrowe, pampersy, reczniki poapierowe, uszykowane mleko na pozniej, herbatke, smoczek. nie wiedzialam jak dlugo bede czekac w poczekalni, wiec wolalam sie zabezpieczyc na ewentualne karmienie i przewijanie. a wizyta trwala w sumie z czekaniem jakies 10 minut :P dziewczyny do kiedy sie podaje te wit. D? czy jak jest atkie slonce to musze jeszcze dawac? generalnie czesto \"zapominam\" dac malej i tylko czasami jej wpuszcze kropelke do buzi, ale trzeba jeszcze? no i jeszcze jedno pytanie, kiedy dzieciaczki mniej wiecej zaczynaja chwytac to, co im sie podaje, tzn. kiedy wiedza juz, ze to ich raczki i mozna nimi po cos siegnac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ DOBRY SŁOŃCA TE MAŁE I TE DUŻE!!! no ja to miałam wczoraj dzień, głowa mała... u lekarza z Kubusiem OK mam go obserować i tyle, jak bedzie sie rozwijał to stopniowo wszystko sie wyrówna... pojechałam z dziećmi do pracy załatwić urlop wypoczynkowy po macierzyńskim tak by dostać wczasy pod gruszą (dodtakowa kasa na gorsze dni) a tu na autostradzie złapałam kapcia! cała przenajświętsza trójca w aucie a matka wściekła tak że sam diabeł by zwątpił ;) no dobra zmieniłam oponę bo przecież twarda ze mnie babka i jedziemy do centum Handlowego bo wyprzedaże i trzeba jakieś prezenty kupić kuzynkom (mieszkają niedaleko mojej babci) i może coś moje łobuzy sobie wypatrzą no i wypatrzyli, Mimik bojówki superanckie i kamizelke dwustronną w reservedzie no i mierzy wszystko super, wydałam prawie 5oozł wychodzimy a Dominik krzyczy że zostawił komórkę w przymierzalni (wyciągnął jak mierzył spodnie) sprintem spowrotem ale po komórce echo tak więc zła na sama siebie przyjechałam z migreną do odmu, męzowi nic nie mówiłam bo by Miniol się nasłuchał albo oberwał powiedziałam dziś że mi z torebki ukradli ;) kazdemu się może przydazyć trudno! Ola non stop gubi kolczyki złote a Miniol raz a konkretnie komórke.Wcześniej dostałby pewnie ode mnie lanie ale po smierci Damiana zmieniłam sie w sferze materialzmu o 360 stopni, dziś jesteś jutro Cię nie ma a ze sobą nic nie zabierzesz, najważniejsze że moje dzieci sa zdrowe a ja szczęśliwa mając taką rodzinę!!! koniec biadolenia Lilinakas dziękuję za maila i proszę o więcej ;) wiem jakie czasem jesteście zmęczone lub sfrustrowane i czujecie sie pewnie jak w złotej klatce, ale kochane dziecko tak szybko dorośnie i ani się nie obejrzycie jak będziecie z siebie dumne że poświeciliście siebie dla nich. Oczywiście jestem zdania ze szczęśliwa i zadbana mama to szczęśliwe i zadbane dziecko zatem czasem nie mówiąc nikomu że czujecie się zmęczone i chcecie się wyrwać z domu podrzuccie dzieciaczka komuś komu ufacie i rozerwijcie się i dowartościowujcie...rozumiem was bo sama jak miałam Ole to tylko patrzyłam jakby ją komyuś wcisnąc i wyrwać się z domu a teraz to by mnie wołami nie wyciągnięto zo domu bez Kubusia! co do mat edukacyjnych, ja mam taką z fisher price z allegron, niedroga a moim zdaniem fajna jak na razie kubuś na niej leży i podziwia kolorowe zabawki ale nie kuma do czego jest, na leżaczku też nie specjalnie bo biorę go do kuchni na stół gdy gotuję i jest spokojny ale większość czasu jest u nas na rękach, sama go noszę bo tak jak pisała Iwona za dwa lata nie da się już nosić i tyle moje co teraz ponoszę!http://www.allegro.pl/item356755132_mz_materacyk_3w1_fisher_price_nowy.html co do chusteczek ja tez używałam mnóstwa firm ale najbardziej spasowały mi Dzidziuś, w dodtaku kosztują niewiele... co do laktatorów, nie wypowiadam się gdyż mam taki najzwyklejszy ręczny ale leży nie używany w szafce. pigi15 Dorota jak wasze zdrówko? lepiej już? denim jak cie to pocieszy to ja mam też całą nogę w sincach bo mąż poprzesuwał stolik jak już spałam i jak wstałam w nocy by Kubusia nakarmić to poobijałam się niemiłosiernie! dostało sie i mężowi :) a takie ekstremalne wychodzenie z działki zapamiętasz na długo, bezcenne ;) a potem ile się będziecie z tego śmiać... agoosia duży buziak dla Ciebie i Stasia! ty jedziesz na 4dni ja na 2miesiące z trójką dzieci i psem... rowery, wózek i reszta ekwipunku bo bede z nimi jeżdzić po całym pojezierzu :) mama sie śmieje ze chyba tira by mi było mało...jedzie z nami na tydzień bo 13lipca mój brat ma urodziny...jak mi go brakuje!!!!to nie on miał zginąć!!! czemu tak jest że jak się pier.... to wszystko naraz?! w marcu przyjaciólka Dorota, w grudniu brat Damian, teraz też mam pod górkę... Brzuchata dobrze że poszłaś do lekarza! mam nadzieję że Adaś szybko pozbędzie się tego paskudztwa! Isa 22 podeślij mi swoją teściową to ją wytresuje odpowiednio! mój mąż nie miał ani jeden zabawki jak był dzieckiem i sie wychował to po co Oli i Domikowi książki, zabawki....znam to z autopsji teraz jak zobaczy \"królestwo zabawek\" kubusia to ją chyba szlag na miejscu trafi ;) juuuppi jeszcze bym mu nakupowała różnych szpargałek gdy bym miała 100% pewność że metoda zadziała i jej się pozbedę! zreszta taka z niej babcia że nie spieszy jej się zobaczeć wnusia i dobrze! Kubuś bedzie do niej mówił ciociu jak starsze dzieci ;) 1967 Iwona nadal masz pielgrzymkowe szalenstwo? kochane miłego, bezstresowego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!!🖐️ Tyle miałam napisać:) a tu własnie się obudziła moja Paskuda:) napiszę póżniej....wkleiłam fotki na naszą pocztę-muszę lecieć ,do później papapa......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu ale fajnie czyta się takie długie posty :) Ogromny buziak, mam nadzieję że Twój nastrój już lepiej a jak mama? Dobrze że ją zabierasz na trochę...co do wyprawy to nie wyobrażam sobie pakowania na 2 m-ce..zostawiłabym chyba jeden komplet ubrań na powrót :P bo to pogoda zmienna, deszcze, wiatry i upały, dobrze że masz starsze dzieci to pomogą..zęby Dominika już ok? co do rzeczy materialnych mam to samo zdanie co Ty..zresztą u mnie w domu tez tak było..zniszczyło się..no juz trudno nie ma co nad rozlanym mlekiem płakać wiadomo że celowo tego nie zrobiło...co do zakupów..ojj ja to szaleje..nawet jak weszłam do reala na sale to znalazłam kilka rzeczy dla małego...a kasa topnieje :P ale jest szansa na drugie becikowe:P Pigi jak mąż? i jak Oliwka dziś grzeczniejsza?? może te upały ją męczą...my chyba o świcie pojedziemy... HopHop Olu miałaś od lipca znów być...:) Suzanke mały nadal nienawidzi łóżeczka/? ja jestem dumna bo Staś już całe noce przesypia u siebie ale to dlatego ze budzi się w sumie raz w ogóle jest coraz słodszy... Denim czy ja dobrze zrozumiałam że Tosia od 12 do 20 nie śpi wcale??? Liliankas udanej walki...mnie się nie chce..tzn ruszać tak ale ograniczac jedzenie...wlasnie wylizałam miskę po surowym cieście na jabłecznik :P Isa ciekawe jak Ci się zabawka sprawdzi..mój dziś leżał na brzuszku przy niej :) Motka Nikoś cuuudny...i te włoski...jak słodko śpi..one takie aniołki jak spią :P Buziaki dla Was wielkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :). Ja już (dopiero) zaliczyłam dziś działkę, pranie, sprzątanie itp. Rufin przed chwilą zasnął a ja siadłam przed kompem bo padam na pysk. Dziś dał mi w nocy przespać 4h za jednym razem :) od razu czuję się wyspana :P. Niektóre spodnie z pzred ciąży mi spadają z tyłka :) niby fajnie ale nie do końca (nie mam co ubrać trzeba będzie kasę wydać). Jeszcze tylko pojechać do stajni muszę i pojeździć bo koń nie może tyle stać bez ruchu. Maty nie mamy bo jakoś nie widzę kładzenia jej na podłogę między psią sierść. Młody leży na naszym łóżku wśród zabawek. Moja przyjaciółka ma matę \"Tiny Love\" i jej córcia bardzo fajnie się na niej bawiła. Co do laktatorów to używałam 2: Medela (ręcznego i podłączonego pompy elektrycznej w szpitalu) oba super a teraz kupiłam sobie elektryczny Tufi. Ten Tufi to takie małe elektryczne (zasilacz lub baterie) i jak się nauczyłam nim obsługiwać to idzie OK ale na początku byłam przerażona że mi cyca urwie. Zresztą używam tylko jak mam coś w rodzaju \"nawału\" a młody śpi. Ale macie przechlapane z tymi teściowymi. A ja czekam z utęsknieniem aż moja przyjedzie na kilka dni :). Nareszcie ktoś synkowi ładnie pośpiewa :) bo poza nią to wszystkim nam słoń na ucho nadepnął. Aniu, dwa miesiące bez Ciebie na forum??? Ja nie wytrzymam, będę dzwonić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu juz chcialam pisac : nie wyjezdzaj, bo tak milo sie ciebie czyta, no ale nalezy ci sie :) ty to w ogole jestes taka osoba o dobrym serduszku. chcialabym byc taką mama dla mojej Tosi Agoosiaa, mala roznie. ale generalnie miedzy 12 a 20 sie bawimy i ma okres czuwania. czasem sie zdrzemnie na godzinke, dwie, czasem 10 minut, ale staram sie jej pilnowac, szczegolnie po poludniu, bo potem nie chce w nocy spac, wiec jak ją porzadnie wymecze bajkami, wierszykami i spacerem, to zaraz po kapieli, kiedy sie naje oczka same jej sie zamykaja. Tosia dzisiaj rozchachana jak Miss Universum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutno będzie Aniu tu bez Ciebie..mam nadzieję że telefon będziesz miała i zasięg tam jest :) odpoczywaj sobie..nalezy Ci się.. Mój zbój zasnął a my zaczynamy pakowanie naszych rzeczy bo małego już spakowałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, Agosia - udanych wakacji :) ale ma być dziś upał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!! Laseczki udanych wakacji ja tez nie moge sie juz doczekac soboty rana bo tez juz wyjezdzam . Denim-to mala nie spi zawsze od 12 do 20 tylko godz,drzemki ?szok moja malo spi ale Twoja to juz wogole ale w nocy moja tez spi. Ja wczoraj tez malo co spalam no dzis ma byc najcieplejsze do tej pory dzien a ja dzis do fryzjera ciekawe czy zdaze bo M jedzie zalatwiac na basen dla Oliwii reh.i ciekawe czy zdazy wrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane, melduję że wróciliśmy w sobotę znad morza, ale nie mam czasu czyttać ani pisać... Teściowa jutro wraca i trzeba chałupę do porządku doprowadzić, nie wspomnę o górze prania i prasowania po powrocie... Antoś dzielnie zniósł podróż i głośną muzykę na weselu:) Zauroczył sobą wszystkie ciotki i wujki:) Wstawiam na pocztę nasze zdjęcia i uciekam dalej zapierniczać... Buziaki Mamusie i Dzieciątka!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj na przyspieszonych obrotach...Adas spal dzisiaj rekordowo dlugo. wreszcie mogepowiedziec ze sie wyspalam. zasnal po 21, przerwa o 4 na karmienie, potem o 8 godzina przerwy na zabawe i spal do 11...ekstra sprawa, jakby mu tak zostalo, byloby super :) w koncu dzsiaj lece do fryzjera, jutro wizyta Ciotki i jedziemy do teściów na weekend, mam troche rzeczy do zrobienia... udanych wakacji dziewczyny!!!!!!! My ruszamy dopiero w sierpniu, ale na caly miesiac. Pozdrawiam z Afryki...dzisiaj we Wrocławiu apokalipsa,zar z nieba sie leje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki oj jak zazdroszcze tych wakacji Wam my w tym roku odpuszczamy bo krzykacz nasz nie pozowli nam na dłuższa trase ale w przyszłym roku odbijemy podwójnie !!!!!!!! laseczki mój adsiek też już przesypia nocki budzi sie o 24 pojesc i o 4 nad ranem ale nie ma juz noszenia od razu zalicza zgonka i śpi :) a ja wreszcie wyspana !!!!!!!!! oj oj ale powiem wam zaczyna mi sie tęsknic za takim dawnym stylem życia non stop z dzidzią a teraz taki samodzielny sie juz robi ehh za brzuszkiem też już mi się tęskni a Wam jak ?? fajnie było tak sobie pisac co nas boli a co kłóje w krzyżu i bączki maluszka w brzuszku hihihi Laseczki też kupiłam mate fishera zobaczymy jak sie będzie bawił co do żaru z nieba w krakowie to samo co do obijania kurde belek ja mam całe nogi w sińcach nie moge przyzwyczaić sie do nowego łóżka zresztą w nowym mieszkaniu i co ide spać do bach po nogach nie dosc ze blada jak mąka kartoflanka to jeszcze w siniakach czekam do następengo lata odbije sobie wszystko Buziole kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Pozdrawiam z Poznania! Mały zniósł cudownie podróż...troche kimał ale nie wiedział co robić z łapkami :P bo on tylko na brzuchu sypia :P u kuzynki spał w wózku ponad 2h a wiecie jego kuzynka z lutego jest mniejsza od niego :P teraz jestesmy u siostry M:) buziaki upał straszliwy...jezioro mi sie marzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję że w Rudzie Śląskiej było 37stopni na termometrze przy autostradzie, ledwo żyję...dziewczyny mam pytanie czy wasze szkraby też się tak powtornie pocą? mój Kubuś ma prawie że non stop mokre stópki...nie wiem czy to normalne...i aż się boję jechać te 7godzin na mazury samochodem z nim tak by nie dostał odparzeń...i pomimo lamentu mojej mamy (panicznie boi się jazdy nocą, w przeciwieństwei do mnie) pojedziemy nocą bo w taki upał to koszmar...niestety nie mam samochodu z klimatyzacją...co do tego że nie będę pisać, kochane dopiero narażę WAS na wielostronne elaboraty gdy tylko dorwę komputer na dłużej niż tylko godzinka...już przepraszam za dłuuuugie posty. Oczywiście będzie mi bardzo miło jak tylko zechcecie do mnie napisać smsa lub zadzwonić....mile to połeche moją babską próżność... dziękuję za wszystkie miłe słowa!!!! Motka Aniu napisz jak Nikodem i jego skóra? u nas koszmar...na przedramieniach i udach zrobiły się takie paskudne ogniska wysypki i nie wiem po czym a nie stać mnie co drugi dzień wywalić 200zł na wizytę u pani alergolog...a może to wina kawy zbożowej? ach szkoda mówić, nigdy nie ma tak dobrze by nie mogło być lepiej...kubus jest grzeczniutki no to ma problemy ze skórą, cos za coś aż chce się powiedzieć... Agoosiaa Aga ja też łasuch potworny ale koniec kropka ograniczam się i basta choć jęzor wisi mi nieraz do kolan...móiwsz dzieci Ci pomogą...nie jest tak różowo, staram się nie obarczać się ich zabawianiem Kubusia a jesli już jak proszę o pomoc to nagradzam ich za to, by nie czuły że coś musza robić z obowiązku...korupcja się szerzy ale zwisa mi to...a co do zębów...no coż prywatnie zrobione za ciężkie pieniądze :( ale efekty są, zęby się trzymają teraz tylko pilnować by mu nie obumarł i zczerniał ale na to już nie mam wpływu... to ja CC Ania jak ja Ci zazdroszczę...wolałabym kupe kasy wydać na ubrania w mniejszym rozmiarze niż być zmuszona do kupna większych ubrań...co do teściowych widać są i wyjątki...szczęściara z Ciebie...i mama i teściowa pomocne... do tego ta druga śpiewa...hmmm ewenement denim każda z nas dla swojego dziecka/dzieci jest najlepszą mama na świecie, jestem tego zdania że to my jesteśmy dla dzieci a nie one dla nas...i tylko od nas samcyh zależy to jakimi ludżmi bedą w przyszłości...moim zakichanym obowiązkiem jest pokazywać im świat, umożliwiać dokonanie wyboru co chcą robić, starć się w miare mozliwości zająć im czas tak by nie miały czasu siedzieć pod blokiem i uczyć się \"łaciny\". oczywiście do niczego ich nie zmuszam i jeśli po 2-3 miesiącach Oli sie odwidzi taniec lub gimnastyka artystyczna po 2latach lub Dominik dochodzi do wniosku że woli piłkę nożną zamiast aikido mówie trudno spróbuj czegoś innego...choć nieraz wściekam się sama na siebie że padam na pysk lub nie mam czasu poleżeć w wannie i zapomnieć o bożym świecie to jestem dumna jak paw i nieraz mam łzy wzruszenia w oczach jak coś osiągają! takie życie, taki jest los rodzica... pigi 15 Dorota gdzie wyjeżdżasz? Isa22 duża buzzka! Ola31 supeeer Olu ze już do nas wróciłaś! widzę że nam forumowe dzieciaki na imprezowiczów rosną ;) balangi , muza i te sprawy... na chrzcinach Kubuś też był rozchwytywany przez ciotki, wujki tak więc rozumiem dumną mamcię ;) buziaki dla Ciebie i Antosia Brzuchata jak wizyta u fryzjera? szok czy fruzurka ładna? jak pupcia Adasia lepiej już z tym grzybem? gdzie kochana wyjeżdżacie wi sierpniu? do rodziny czy na wczasy? olcia00 też bym sobie darowała wyjazd z nimi ale że jadę do swojej babci a tam mam warunki o niebo lepsze niz w domu zatem jadę...nie dość że swieże powietrze do tego kontakt z moja kochana babunią! co do brzuszkowych wspomnien...tez mam ogromny sentyment dla tamtego okresu...jak brzuch falował lub gdy mały kopał...niedawno pisałyśmy o tym jak przychodzimy z dziećmi ze szpitala, pierwsze chwile w domu...a teraz już z dnai na dzień nasze dziecki nas zdumiewają nowymi umiejętnościami, czarują uśmiechami, rozczulają samymi sobą i tylko po dzieciach widzimy jak nam lat przybywa...zatem cieszmy się kochane kazdą chwilką spędzoną z naszymi maluchami....nigdy nie powtarza sie dana chwila!!! p.s JESTEŚMY NAJLEPSZYMI I NAJŁADNIEJSZYMI MAMAMI NA ŚWIECIE!!! olaboga ja znów takie elaborat! 1967 Iwona żyjesz? czy u siebie w domu otwarłaś nową mekkę dla Lukrecjowych wyznawców? buziaki! kochane duża bużka dla kazdej z osobna! miłego popołudnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🖐️ Jakos ostatnio wciąż brakuje mi czasu na pisanie....Ale wkoncu jestem:) Aniu u nas bez zmian-czerwone placki na całym ciele:( jak Niko jest rozgrzany lub po kapieli wtedy widać je b.mocno:( juz zaczynam wątpic w tą skazę bo nie jem nabiału juz prawie miesiąc a poprawa niewielka-w sumie to jak narazie zniknęła nam wysypka z buzi... Teraz zrezygnowałam z bananów-moze to przez nie bo codziennie jadłam jednego...Kapiemy się w oilatum,smarujemy maścia cholesterolową którą dostalismy od lekarza i dalej to samo.Aniu śliczne masz dzieciaczki wszystkie bez wyjatku,a Kuba wcale nie taki drobniutki a podobny do Ciebie bardzo:) Liliankas trzymam kciuki za dietke-ja też koniecznie musiałabym sie zając soba ale narazie karmie piersia więc dieta odpada i tak niewiele mogę jeść:) Isa22 my na bioderkach bylismy 2 tygodnie temu obydwa stawy wporządeczku:) Teściowa sie nie przejmuj-moja za to nawet nie weźmie swojego wnuka na ręce bo twierdzi że się boi:) Agoosia miłego wypoczynku,ja nawet jak się na spacer wybieram to mam ze soba wielką torbę:) Chyba nie doczytałam ale jak tam u Was z karmieniem?? No własnie jak to jest z tą witaminą D3-do kiedy podawać?? Olu witamy po przerwie cztaj,nadrabiaj i pisz:) To ja CC nawet mi nie mów o przedciążowych spodniach:( ja chyba w moje nigdy nie wejdę:( Pigi Wam też miłego wypoczynku:) Brzuchata trzymam kciuki za wysypianie-mam nadzieję ze Adasiwi tak już zostanie... Czas smiga nieubłaganie:) niedawno pisałysmy o brzuszkach a teraz lada moment bedziemy pisać o pierwszych ząbkach i krokach. _1967_ halooo!!!!! My już dostalismy ta zabawkę duo gym chicco-przyszła wczoraj niestety debiut był nieudany Niko spojrzał na światełka posłuchał melodyjek i....rozwrzeszczał się jak szalony:) dzis było juz troche lepiej ale mam wrażenie że on się tego boi:) zobaczymy co będzie dalej:) pozdrawiam wszystkie dziewczyny które wymieniłam i te które niechcący pominełam:) wielki buziak dla wszystkich🌻 mam nadzieje że jeszcze nie zasnęłyscie przy tym długim poscie papapapa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas dzisiaj 32 stopnie w cieniu. Nawet nie bylam na dworze, bo wystarczyla mi temperatura, ktora panowala w domu. Agoosiaa, Aniu udanych wakacji, sloneczka i spokojnych maluszkow :) Pigi dzisiaj Tosia spala prawie caly dzien, budzila sie tylko na karmienie, normalnie jak za starych noworodkowych czasów. Chyba ten upał ją wykończył. Olu, śliczne zdjęcia :) Antoś rośnie jak na drożdżach Olcia, też ostatnio o tym myślałam, jak to przyjemnie było mieć malutką zawsze przy sobie. Nie martwiłam się, czy śpi za mało czy za dużo, czy sie najada, czy jej nie za gorąco itd. Byłyśmy sobie we dwie ciągle razem. Pamiętam jak już strasznie chciałam urodzić i mieć maludę przy sobie. I cieszę się, że to już. Że mogę ją całować i przytulać. Ale ciążę cały czas wspominam z sentymentem i jak widzę kobiety z brzuszkami to się zawsze do nich uśmiecham :) Motka pisz :) długie posty są pożądane i widzę, że nie tylko przeze mnie. MAm tyle wolnego czasu, od kiedy są wakacje, ze aż nie mogę się w tym odnaleźć. Ciągle myślę, gdzie by tu jeszcze posprzątać albo co innego pożytecznego mogę zrobić :) rozpiera mnie energia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko na chwile, bo głowa mi pęka Pigi Agosia - dostałam już dziś duo chicco - genialna zabawka :) Maja jeszcze mała i nie wszystko rozumie co do czego, ale już jest zachwycona a jakie podniecenie widać w jej oczach, naprawdę się uśmiałam jak ją obserwowałam Wiec ja też załączam do zachwytów nad zabawką i polecam innym :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam do zachwytów miało być - idę bo już sama nie widzę co pisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc!!! Ja dopiero teraz bo dzis w sumie bylam caly dzien na dworzu upal straszny ale ze mamy drzewo na podworku to troske jest i cienia i dotgo jest ogromny basen takze szlo wytrzymac .O 20 pojechalam jeszcze na zakupy a z Oliwia posiedziala bratowa ale co ja moglam kupic jak M stal nad glowa i marudzil sobie kupilam spodnicew Vero Modzie a OLIWII DWIE BLUZECZKI W zarze.I tyle Aniu-JA jade do lidzbarka warm. Dziewczyny a bylyscie z tymi placuszkami u dermaologa?bo mojs Oliwcia jak miala krostki to poszlam do der..i przepisala nam masc na zamowienie z wit E oLU JA TEZ TESKNIE ZA BRZUSZKIEM I NAPEWNO KIEDYS JESZCZE BEDE GO Miala bo mam zamiar miec dwoje dzieci a jak Bozia da to i troje . Agoosia-zabawka zrobila kariere ja zrobilam ostatnie pranie przed wyjazdem jutro prasowanie ,pakowanie i w sobote o 5rano wyjazd naraeszcie buzka laski !!! dzieciaczki sliczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo !!!!co juz wszystkie wyjechalyscie ja sama zostalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dorotka jeszcze ja jestem ;-) piszesz,że masz basen- a Oliwkę tez jakoś w nim moczysz w ciągu dnia? bo moja Laura taka ostatnio spokojna, że już nie wiem co z nią zrobić przy takiej pogodzie..;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×