Naprawde warto zyc!!! - dla pesymistow

gdzie jest śliczny Angolek?

ja w pracy siedze, ale na razie nie ma nic specjalnie do roboty :D

btw moze powtorzymy angielski? (to tak apropos dnia swira:P )

jest jeszcze cartoon network - czyzby samotni byli infantylni czy infantylni sa po prostu samotni....? dobrze to znam - no to fajna praca ;) powiem ze ile razy oglądałem dzien swira, zawsze uzmysławiałem sobie ze zycie mi ucieka. Ten film mimo humoru, potrafi zdołować. Chociaz on przynajmniej mial zone i syna. Jednak i tak mysle ze przegral....

a gdzie tam fajna; nie lubie, jak nic sie nie dzieje. Dlatego rozgladam sie za nowa, ciekawsza....

moze nauczyciel jezyka polskiego? ;)

skad wytrzasnales te piosenke? kto ja spiewa i przy jakiej okazji? :P ogladam Dextera ;)

a pamietam, miala sliczne duze oczy ale dexter jej nie chcial i na koniec znalazła chłopaka podobnego do siebie... optymistyczny odcinek..

no to juz wiemy co robic tylko trzeba łuk znalezc

nauczyciel? i to jeszcze polskiego? hehe, no co ty ;)

mnie nie musi trafiac, wystarczy ze bylbym na miejscu dextera - przynajmniej miałbym kolezanke. Ale on wolał siedziec w laboratorium...

no glowny bohater dnia swira był chyba nauczycielem polskiego.... i dopadało go poczucie beznadziei, bezcelowosci. Dawniej czlowiek z ideałami teraz zniechecony do wszystkieo, marzący jedynie o dziewczynie którą kiedys poznał i ją do tej pory idealizuje... ale gdy przychodzi co do czego, ma watpliwosci czy to ta jedyna, czy moze poczekac na lepsza.... ale żem sie nakrecil :D

na poczatek kolezanka by wystarczyła. Pamietam jak w podstawowce chłopaki brali od dziewczyn jakies zeszyty, przychodzili po te zeszyty do dziewczyn do domu. Potem mieli o czym gadac (chocby o zeszytach) na przerwie. Co ja wtedy robiłem? nie wiem.... ale kolezanka by wystarczyła, zeby przejsc ten etap poznawania płci przeciwnej... (poza informacjami z kafeterii rzecz jasna ;) )

:D

uśmiechnij się dzieciaku:D

ty brzydalu:D

robi sie ciekawie.... skad wiesz kto to jest? czyzbyscie sie znali?

nie marniejszym od ciebie lamusie:D

ty męska zołzo

Ty masz wspaniala sylwetke? Nie rozsmieszaj mnie

"Złamałbym mu kręgosłup gdybym tylko go spotkał" wypowiadasz typowa dla dresiarza. Tylko sila bys wszystko zalatwial.

przepraszam nie wzialem dzisaj lekarstewka na glowe juz nie bedeeee ;(

pff, masz, krzywe nogi jak sr*sz. przejrzyj sie w lustrze, ale obiektywnym okiem

The Quiet Man-- MASZ SUPER CIAŁO NAPRAWDE!!!!!!!!!!!! I wogle jestes niczego sobie!!!

The quiet man- cialo niczego sobie!!:D

Inna fryzura, mala modyfikacja charakteru, fajne ubranie i kolega Quiet man powinien ruszyc na podryw;) skuteczny!!:)

to tylko wskazuje na to, ze kobiety faktycznie nie leca tylko na cialo, tylko tez na charakter. Bo inaczej mialby juz panne.

mala modyfikacja charakteru? buahahhahaha

"mala modyfikacja" -chcialam byc delikatna;)