Gość beno Napisano Grudzień 21, 2007 KAŻDY POWINIEN MIEĆ PRAWO DO WYPOWIEDZI, a osoby które pisały o Darku nie mnie oceniać, nie interesuje mnie to czy to prawda czy wierutne kłamstwo POZDRAWIAM :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość KINIO Napisano Grudzień 21, 2007 MIĘCZAKI I PLOTKARZE. DUPA W TROKI I DO ROBOTY, JAK MACIE W SOBIE NA TYLE HONORU, IKRY TO STAŃCIE TWARZĄ W TWARZ I POWIEDZCIE PROSZĘ CO O NIM LUB TYM SĄDZICIE. NECIK FAJNA SPAWA BO ZAPEWNIA ANONIMOWOŚĆ ALE CO Z TEGO POCZUESZ SIĘ LEPIEJ JAK KOGOŚ OBSMARUJESZ !!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość talalaalala Napisano Grudzień 22, 2007 to ile wam pensje podwyzszyli? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik roku Napisano Grudzień 22, 2007 to jest jeszcze jak dla mnie wielka tajemnica zycze wam wszystkim wesolych pogodnych swiat i mam nadzieje ze po nowym roku bede mogla z wami pisac jeszcze jako pracownik tej firmy jest to pod wielkim znakiem zapytania POZDRAWIAM Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiolka23 Napisano Grudzień 22, 2007 jak tak dobrze znasz Grazyne to pewnie jestes Darkiem lub Aska prawda? a Grazyna po prostu odpowiedziala za ich przekrety byla bardzo fajna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
fiufiufiu 0 Napisano Grudzień 22, 2007 DOOOOO Wiolka 23 Jeśli chodzi o Kierowniczkę Grażynę, to po prostu była nic nie warta, chamska a zarazem wulgarna i ?????? , a zanim została wylana to długo pracowała bez tych osób na własną rękę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pani Cenzor 0 Napisano Grudzień 22, 2007 Rozmawiacie o sieci sklepów, warunkach pracy czy dupach rozmaitych pań? Jeśli to drugie, to topik nie ma racji bytu. Jeśli wiedzieliście o przekrętach, kradzieżach itp. a nie zawiadomiliście policji, jesteście współwinni popełnionego przestępstwa z tytułu niedoniesienia. Internet to fajna rzecz, ale radzę zastanowić się dwa razy zanim cokolwiek napiszecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Grudzień 23, 2007 Kożystając z okazji, przesyłam najlepsze życzenia, zdrowych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia i superoskiego nadchodzącego Nowego Roku, oby był lepszy od mijającego, życzę wszystkim pracownikom Pepco, aby w nadchodzącym roku mieli samych miłych i kulturalnych klientów ( to my też tacy będziemy ) , mniejszej ilości palet w dostawach, siły, aby to wszystko ogarnąć, zajebistych kierowników, z-ców i area. Trzymajcie się cieplutko, pozdrawiam - Beno :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Napisano Grudzień 25, 2007 Grzesiu jesteś wspaniły ....................................... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fakajebaka 3 Napisano Grudzień 25, 2007 To Pepco to co to jest? Jeżeli można kupić czipsy top z biedronki to bardzo lubię tę sieć sklepów xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Grudzień 27, 2007 chipsów z Biedrony niestety nie można kupić, bo nie ma spożywki, ale sklep zajefajny jest... tylko trzeba umieć do Niego dotrzeć ... :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gryzelkkkka Napisano Grudzień 27, 2007 to podobny szajs co biedronka i obok z reguly Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Grudzień 29, 2007 no formalnie wymiękłam dziś!!! jak można tyle roboty odwalić we dwie osoby?!?!?! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość xikikiki Napisano Grudzień 30, 2007 to ile bedziecie mialy podwyzki dziewczyny??? Ja zrezygnowalm z tej pracy bo czulam sie ponizana ale ciekawi mnie jak wam idzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PEPCOMAN Napisano Grudzień 30, 2007 POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PRACOWNIKÓW PEPCO.ŻYCZĘ SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I WYTRWAŁOSCI W NIEZWYKLE CIĘŻKIEJ PRACY.JESTEM PEŁEN PODZIWU DLA WASZEGO ZAANGAŻOWANIA I DETERMINACJI.DRODZY PAŃSTWO Z CENTRALI;WIECEJ ZROZUMIENIA DLA PIERWSZEJ LINII FRONTU-ONI NAPRAWDĘ NIE MAJĄ LEKKO W CODZIENNYCH KONTAKTACH Z PRZEMIŁYMI KLIENTAMI.NADCHODZĄCY ROK BĘDZIE DLA WSZYSTKICH WYTRWAŁYCH KOLEJNYM WYZWANIEM,KTÓRE PODJĄĆ MOGĄ TYLKO NAJMOCNIEJSI.Pozdrowienia z Wielkopolski. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzz Napisano Grudzień 31, 2007 Korzystajac z okazji życze wszystkim udanego sylwestra i szczesliwego Nowego Roku:) Pozdrawiam ekipe z Żor:) Buziole do zobaczonka 2 stycznia:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Napisano Styczeń 3, 2008 Pepco to fajna firma sa fajni ludzie ,ale jak sie pozna cale wnetrze to jest inaczej ...... sa ludzie ktorzy maja swoje wnetrze i maja swoje JA i nie biegna do celu za wszelka cene czekaja i patrza ,ale jesli pokarzesz swa gre mozesz zajs wysoko nie wiedzac nic grac i kryc inne osoby udawac ,ze nic nie widzisz chociaz wiesz bardzo wiele ...... ludzie sie boja powiedziec co widza ,zeby nie stracic swojej posady .... bo lubia prace ,chca pracowac ,maja szanse sie rozwinac ....Gdybym byla Spychalskim chociaz widzialam Go kilka razy Uwazam ,ze jest fajnym facetem .... wybucha czasem...bardzo... ale pieniadze ktore uciekaje w kazdym sklepie to majatek wielki ............. szkoda,ze nikt tego nie pilnuje nie ma dyscypliny .... osoby ktore podejmuja prace i ta praca im sie podoba jest ok.ale co z reszta .... Poznalam pewnego Pana jest area w pepco wczesniej znalam innego ktory odszedl.... i zycze temu Panu ktory przejal jego rejon duzo sukcesu bo ON na to zasluguje bo jest soba ............. ci ktorzy pracuja tyle lat znaja sklep jak wlasna kieszen i nie pozwola innym sie rozwinac ........................powodzenia wszystkim poczatkujacym i starym ........... co widza co jest grane to jest......pieniadz..prawda ocenil mnie ktos nie znajac mnie i nie widzac przez telefon uslyszalam wiele przykrosci ,a nie zrobilam nic ...prosze nie oceniac ludzi ze slyszenia !!!!!jesli poznasz to wyglos swoja recezje wtedy jest ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pracownik roku Napisano Styczeń 3, 2008 witam was tak jak przypuszczalam nie bede mogla dalej nazywac sie pracownikiem tej firmy choc wiele pracy wlozylam w tworzenie tego sklepu w ................ podziekowano mi za dalsza wpolprace wiec zycze wam dalszych sukcesow rozwijania sie w firmie no i oczywiscie PODWYZKI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ORAN Napisano Styczeń 3, 2008 Słuchajcie tak gadacie o pepco że złe i niedobre, a mi sie nie chce troche w to wierzyć. Bo jakby było takie złe i naprawdę do poronien i tych wszystkich nadgodzin doprowadzało, to wszyscy zaczeli by podawac ich do sadu. A ja jeszzce nie słyszałem żeby ktos im sprawe załozył, a mam kumpla co w Poznaniu pracuje i zna ludzi z centrali. Więc trochę chyba tutaj przesadzacie. Ja tam lubie robić zakupy, bo zawsze cos ciekawego mozna znależć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kolonialka Napisano Styczeń 7, 2008 Oran-może i znasz tych ludzi z centrali ale piszesz bzdury.Kogo stać za pensję z tej firmy na opłacenie czynszu,prądu,gazu itd.na utrzymanie dziecka lub dzieci,o jakichkolwiek przyjemnościach jak kino czy teatr już nie wspomnę.To powiedz skąd te dziewczyny mają mieć na sprawę,adwokata.Taka firma ma prawników,którzy są w stanie ich ze wszystkiego wybronić.Pomyśl zanim coś napiszesz.Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PRACOWNIK PEPCO 1 Napisano Styczeń 8, 2008 Witam Was kochani po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że zostało w Was jeszcze trochę magicznego nastroju i dobrego samopoczucia. Zaczyna się nowy rok, który zapowiada się całkiem nieźle także w pepco. Niem wiem, czy ktoś zauważył ale firma dała swoim pracownikom więcej niż państwo i nie zostało powiedziane, że jest to ostatnia podwyżka. Co do atmosfery w Waszych sklepach życzę wam wszystkim, aby w tym nowym roku każdy z Was z takim samym zapałem jak pisze, tworzył miłą i partnerską atmosferę. Nie ukrywajmy, że jest ciężko, że nikt Nas nie głaska po głowie i płaci za darmo. W każdej pracy jest ciężko, nigdy nie jest idealnie, ale atmosfera w waszych sklepach zależy tylko od Was. Co do plotkarzy się tyczy, kto jest taki prywatnie jest taki też w pracy. Dlatego Wam kochani plotkarze życzę w nowym roku, aby wasze życie prywatne było tak pełne szczęścia i różnych zdarzeń, że nie będziecie musieli rozmawiać o innych, aby zająć sobie czas. Gorące uściski przesyłam Wam kochani pracownicy pepco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no_pasaran Napisano Styczeń 8, 2008 Noworocznie odwzajemniam gorący uścisk kochany Pracowniku Pepco 1;). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Styczeń 8, 2008 dołączam się do wypowiedzi powyżej buziaki :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stały klieny Napisano Styczeń 8, 2008 Co myślicie o je....niu pracownika przy klientach, na środku sklepu, przez kierownika? Byłem świadkiem takiej sytuacji na jednym ze sklepów sieci PEPCO. Moim zdaniem ta kierowniczka jest osobą niezrównoważoną psychicznie i nie powinna zajmować takiego stanowiska. Jeżeli pracownik faktycznie popełnił jakiś błąd to owszem należało sie zwrócić mu uwagę, ale nie w obecności klientów i nie w tak wulgarny sposób. Współczuję dziewczynom, które muszą pracować z taka kierowniczką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pepek Napisano Styczeń 9, 2008 Kochani plotkarze! Jak was tak teraz czytam to myślę sobie, że w tym Pepco to jest jeden wielki wyzysk! Biedni ludzie pracy urabiają się po łokcie by centrala i dyrektorzy (czyli góra) mieli wypchane portfele. A jeszcze współpracownicy są dla siebie wilkiem- to mi się w głowie nie mieści!!!...... ale pies, który dużo szczeka nie gryzie....więc wnioskuję, że wam to się robić nie chcę a do pracy przychodzicie odpocząć po ciężkim dniu w domu. Jak wam tak żle i was nie doceniają to może się zwolnicie? bo ja innego wyjścia nie widzę jak poszukać sobie roboty za biurkiem z kawką w ręku.....sama też tam pracuję i, chyba według was to jestem nie normalna, dobrze mi tu. Fajni ludzie, robota raz jest i to dużo, ale też można czasami pogadać przy kawie....więc nie szczekajcie tak dużo bo nie macie podstaw... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pepek Napisano Styczeń 9, 2008 No nie wiem czy punkt widzenia zależy od siedzenia.. to przede wszystkim zależy od uczciwości wobec siebie i pracowników. Bo to że osoba nowo zatrudniona jest znajomym, bratem, siostrą, matką, ojcem bądź kimś innym z rodziny to nie znaczy, że ta osoba się sprawdzi w pracy. Ale to już zależy od kierownika lub kierowniczki, czy ona np. zostawiając osobę , która nie radzi sobie, a zwalnia osobę lepszą, tylko dlatego, że tamta jest znajomą. Tak niestety sie zdarza ale nie tylko w Pepco. To wtedy to jest nie uczciwe i niech wyrzuty sumienia i ewentualne zgrzyty między personelem lub z areo rozwiazuje sobie dany kierownik lub kierowniczka. A wszystkie machlojki i tak wyjdą kiedyś na wierzch... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Styczeń 10, 2008 wiecie co, piszę tu już od dłuższego czasu i za boga nie wiem o co chodzi co niektórym!!! ja pracuję w tym sklepie, nie raz się użalałam, ale lubię tę pracę, to że piszę to po prostu mam taką porzebę, tak żeby się wyżalić za nieudany dzionek i w ogóle. A tak naprawdę to wymyśliłam sobie, że ta strona to take cóś, że może przez takie pisanie coś się polepszy, że nam Szarakom będzie lepiej, że może ktoś mądry to czyta. Ja wiem, ze tu jest baaardzo ciężko i ze nie mam wpływu na niektóre idiotyczne decyzje etc, ale uwieżcie, że fajni ludzie w pracy i klawa atmosfera mogą zdziałać cuda. Jstem w tej dobrej sytuacji, że przyszłam tu pracować, bo chciałam, a nie musiałam. I gdyby mnie zwolnili to świat by mi się nie zawalił i z głodu bym nie umarła, ale postanowiłam sobie, że może pomogę tym osobą, które boją się odezwać by nie stracić pacy, że może będzie lepiej. Zatem pyskuję na całego i ile wlezie. A czytając niektóre wypowiedzi, to nie wiem czy jest mi bardziej wstyd za tych ludzi co piszą( podejżewam że w ogóle nigdy nie mieli nic wspólnego z Pepco ), czy żal, że pracując nie potrafili się upomnieć o swoje. Ale i tak wszystkich pozdrawiam, czy to klientów, ale njbardziej pracowników, czy zwykłych sfrustrowanych osobników, którzy przychodzą do Nas, zeby się wyżyć. (OBY NAM SIĘ JAK NAJLEPIEJ WIODŁO W 2008 ROCZKU ) - szczególne pozdo dla ludzisków z Centralnej Polski :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Styczeń 17, 2008 LUDZIE ! co z Wami? gdzie Wy jesteście? Czemu nikt nie pisze?!?! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość beno Napisano Styczeń 18, 2008 w zależności jakie sklep ma utargi, jesteśmy podzieleni na trzy czy cztery grupy i każda grupa ma inne wynagrodzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość walarwizx Napisano Styczeń 20, 2008 przeciez nie macie do konca wplywu na utarg-wile zalezy od miejsca-to ile najmniej zarabicie? a czy sa juz kamery bo ja kasjerzy dalej beda sprzedawac bez nabijania na kase to firma z torbami pojdzie nie wspomne o wynoszeniu towaru przez pracownikow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach