Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pasja

BIESIADA

Polecane posty

Zglodnialam juz,,,,ide na obiad.Was zapraszam na: Sos pesto własnej roboty z makaronem :D przygotowanie: 10 min ilość porcji: 4 (zmien) Składniki 2 łyżki orzechów piniowych - ja daję ewentualnie solone ziemne 2 łyżki parmezanu startego 2 ząbki czosnku 3/4 filiżanki bazylii świeżej 2 łyżeczki soku z cytryny 3 łyzki oliwy z oliwek extra virgine Sposób przygotowania Do miksera wrzucić oreszki i czosnek - zmiksować. Dodac bazylię ,ser i sok z cytryny - zmiksować. Nastawić mikser na najniższe obroty i stopniowo dodawać oliwę. Miksować aż sos bedzie gładki. Przełożyć do słoika i trzymać w lodówce. Podawać z makaronem - pyszne:):) SMACZNEGO! Do zobaczenia wieczorkiem .Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JODELKO 👄 GRABKU 👄WIAZKU 👄i cala BIESIADO 👄 Obiecalam,ze wpadne wieczorem............ ale powiem Wam tylko DOBRANOC jestem baaaaardzo zmeczona! Poczytam Was jutro . 👄❤️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biesiado🖐️ Mam ciekawostke zdrowotna...o lipie :D Pszczolom daje schronienie/ule czesto wykonuje sie z lipowego drewna/i pozywienie/miod lipowy jest jednym z lepszych/. A nas cieszy upojnym,slodkim zapachem ... Lipowa herbata z sokiem malinowym przynosi ulge w przeziebieniu i innych chorobach drog oddechowych przebiegajacych z goraczka. Mamy:lipe drobnolistna i szerokolistna. Kwiat i drewno sa surowcami leczniczymi. Napar z kwiatu lipy ma dzialanie napotne,ale takze kojace uklad nerwowy i rozkurczowy. Drewno sluzy do wyrobu popularnego wegla lekarskiego pomocnego przy leczeniu biegunek. Warto wiedziec!....W stanach niepokoju oraz przy przeziebieniu lipe mozna wykorzystac takze do przygotowania kapieli odprezajacej,kojacej,rozkurczajacej i napotnej. taka ciepla kapiel pomoze oczyscic nos,a potem po wypiciu herbatki lipowej zapasc w zdrowy,spokojny sen. :D Dobranoc biesiadniczkom.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaprosilam juz slowika na spotkanie. Wiesz którego ? Tego co spi w drzewach. Przyobiecal mi juz nocne, piekne granie Bo nie lubi kiedy jestem smutna. 🖐️❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobrazilam sobie GRABKU tego Twojego,,,naszego slowika,,, Koncert jesienny ,,,,, Wlaczylam CD ze spiewem ptakow______relaksujaca terapia. Slucham i klikam :D WIAZKU____i co dalej z Darkiem? Zaczynam sie matrwic o niego,,o nich,,, Nie tak latwo oderwac sie od od mafii,kryminalistow,sekty i innych patologii,,,, Nie zapraszam Moniki______musi troszeczke poczekac :D No wiec,,,,,napiszesz? Prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barwy jesieni Jesienne chmury znów pędzi wiatr W dalekie strony, w daleki Świat. Zielone drzewa, które chroniły nas, W żółte kolory zamienił czas. Dalekie ścieżki, po których ja Błądziłem kiedyś w pogoni dnia I kwiaty, które witały nas, W żółte kolory zamienił czas. Szeroką plażę i morza brzeg Zakryje wkrótce głęboki śnieg. Dziś tylko liście zdobią pusty las, Na żółto drzewa maluje czas. /bis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniąc kormorany Dzień gaśnie w szarej mgle Wiatr strąca krople z drzew Sznur kormoranów w locie splątał się Pożegnał ciepły dzień Ostatni dzień w mazurskich stronach Zmierzch z jezior żagle zdjął Mgieł porozpinał splot Szmer tataraku jeszcze dobiegł nas Już wracać czas Noc się przybrała w czerń To smutny lata zmierzch Już kormorany odleciały stąd Poszukać ciepłych stron Powrócą z wiosną na jeziora Nikt nas nie żegna tu Dziś tak tu pusto już Mgły tylko ściga wśród sitowia wiatr Już wracać czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli człowiek obawia się chodzić, niech nie wypuszcza ręki swej matki, Jeśli obawia się upaść, niech siedzi, Jeśli obawia się wypadku, niech zostawi samochód w garażu, Jeśli obawia się wspinaczki, niech pozostanie w schronisku, Jeśli obawia się, że spadochron nie otworzy się, niech nie skacze, Jeśli obawia się burzy, niech nie podnosi kotwicy, Jeśli obawia się, że nie będzie umiał zbudować swego domu, niech go zostawi na papierze, Jeśli obawia się zabłądzić, niech pozostanie w domu, Jeśli obawia się wysiłku, ofiary i przyszłości, niech wyrzeknie się życia i przelękniony niech się zamknie i skurczy... A wówczas... Może będzie mógł przeżyć, ale nie będzie człowiekiem, bo tylko człowiekowi właściwe jest to, że może rozsądnie ryzykować swoim życiem. Będzie mu się wydawało, że kocha, ale nie potrafi kochać, bo kochać to być zdolnym do ponoszenia ryzyka i zarazem chcieć ryzykować życiem dla innych. Będzie mógł dać życie, ale nie będzie ani ojcem, ani matką, bo być ojcem czy matką to na podobieństwo ziarna rzuconego w ziemię, przyjąć najwyższe ryzyko, stracić swoje życie, żeby mógł się narodzić kłos. \" - Michel Quoist

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świętowanie przyjaźni Żadne lekarstwo nie jest tak wartościowe, żadne tak skuteczne, ani też lepsze na nasze codzienne problemy jak przyjaciel, do którego możemy zwrócić się po pocieszenie w czasie niepowodzeń, i z którym możemy dzielić nasze szczęście w chwilach radości. Alfred of Rievaulx Człowiek żyjący bez przyjaciół jest tylko częściowo ukształtowany; bowiem są w nim cale przestrzenie jego natury, które są zamknięte, do których nigdy jeszcze nie dotarło światło dzienne. On sam nie potrafi ich uwolnić; mało tego, nie może nawet odkryć ich istnienia; jedynie przyjaciele potrafią go zdopingować i otworzyć. Randolph Bourne Ponieważ nie ma nic bardziej wartościowego od posiadania przyjaciół, nigdy nie marnuj szansy zdobywania ich. Każdy człowiek potrzebuje stałego kontaktu z innymi, a przyjaciele pomagają i chronią przed ziem wtedy i tam, gdzie ty się najmniej tego spodziewasz. Francisco Guicciadini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-❤️❤️❤️ Masz rację - powiedziała, unikając jego wzroku. - Ja też uważam, że nie należy mu nic mówić. Kiedyś... pewnego dnia tak, ale nie teraz. - Czy jak przyjadę do ciebie to poznasz nas? - spytał - Tak, oczywiście, zresztą mówiłam mu już o tobie. - Taaak? - Powiedziałam, że jesteś moim dawnym znajomym, z którym spotkałam się ponownie po wielu latach. Teraz zaprzyjaźniamy się na nowo. - Ładnie to ujęłaś - roześmiał się. - Zaprzyjaźniamy się, fakt. I poznajemy na nowo. - Właśnie. Kiedy przyjedziesz? - zadała pytanie, by zmienić temat. Była zła na siebie, że jednak mu nie powiedziała prawdy. - Już tęsknisz za mną? - Wcale! - prawie krzyknęła. - Wcale za tobą nie tęsknię. - A ja tak - powiedział poważnie. - Tęsknię za tobą cały czas. Nie znoszę, jak mi znikasz choć na sekundę z pola widzenia. Przyjadę najszybciej, jak tylko będę mógł. I pamiętaj, Monika. Żadnych nowych kontraktów, uczniów i zobowiązań. Od wakacji będziemy już stale razem. Ja pozałatwiam swoje sprawy. Dość pływania, włóczenia się po świecie. Jeśli - to tylko z tobą. Zaczniemy osiadłe życie na lądzie we dwoje. Hiszpania jest piękna, na pewno ci się spodoba - kontynuował, snując plany na przyszłość. - Na pewno polubisz mojego wspólnika i jego rodzinę. To wspaniali ludzie. Do Krakowa będziemy wpadali zawsze, kiedy tylko do niego zatęsknisz. Ciekaw jestem - zastanowił się chwilę - czy połkniesz bakcyla żeglarstwa. - Jeszcze nie osiedliśmy na lądzie a ty już planujesz podróże? - Nie, chce cię tylko przekonać do pływania dla przyjemności. - Może się przekonam - powiedziała. - Dla mnie to będzie zupełnie nowe doznanie. - Ze mną będziesz miała same nowe, bardzo intensywne doznania - zapewnił. - Tego mogę być pewna, nudne to nasze życie z pewnością nie będzie. - Wolałabyś nudę? - zapytał przekornie. - Nie wiem, co bym wolała. To wszystko dzieje się tak szybko. Przecież my się tak naprawdę wcale nie znamy. - Monika, to nie problem. Będziemy się poznawać. Stale i wciąż odkrywać nawzajem swoje zalety i wady. To będzie bardzo interesujące życie - przytulił ją mocniej do siebie. - Pospacerujemy jeszcze czy wracamy do hotelu? - Wracajmy - zdecydowała. - Rano musimy wstać dość wcześnie. cdn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jodelko wiem jak to jest ,kiedy sie czeka na nastepny odcinek opowiadania. Wiec dla ciebie sle kolejny odcinek. - Wiem! – rzekł dziwnym głosem - Wiesz, że jestem w ciąży – oznajmiła mu - Co??? – przeraził się - Teraz na pewno jej nie powiem - pomyślał Do końca ciąży Agaty Darek miał spokój z mafią, ale był pewny, że pewnego dnia go nawiedzą. Nie włączał głośniej muzyki, bo bał się, że wejdą bez jego wiedzy. Zaczytany ciekawą książką od pani Basi nie usłyszał jak ktoś puka. Nagle jednak usłyszał kroki w holu, więc już tylko czekał, aż go znajdą. Nieoczekiwanie zza futryny wyłoniła się Barbara. - Ale mnie pani przestraszyła! Musi się pani skradać? – odetchnął, że to nie oni - Nie otwierałeś, a mieszkanie było otwarte to weszłam – powiedziała po chwili dodając: - Tak w ogóle to przyszłam w sprawie mojej córki. Czy Agatka mogłaby u Ciebie zamieszkać, bo ja muszę wyjechać do siostry, bo ona... - Nie musi się pani tłumaczyć. Zajmę się Agatą i dzieckiem – przerwał jej, ale ona i tak dokończyła - Moja siostra ma chore serce, a gdyby się dowiedziała, że jej siostrzenica jest w ciąży dostałaby zawału. - Spokojnie niech się pani nie martwi Agata będzie u mnie bezpieczna. – powiedział to, choć w głębi duszy wiedział, że będzie inaczej. - Dziękuje, idę się spakować. Agatka się niedługo do ciebie wprowadzi. Dowidzenia Dareczku! – pożegnała się. Miała nadzieję, że córka nie skończy tak jak ona. Dowidzenia! – odpowiedział potencjalnej teściowej. Gdy Agata wprowadziła się do chłopaka, nie odstępywała go na krok. - Dawno nie widziałam Olki, a ty? – zapytała go. - Ola wyjechała do Paryża z nowym chłopakiem – odpowiedział. - Znasz go? - To mój stary kumpel. Mówiłem ci o Michale. - Szkoda, że ja nigdy nic nie wiem – powiedziała po cichu. - Nie bądź smutna nacieszmy się sobą – szepnął. Agata przytuliła się niego. Nagle poczuła, że ma skurcze. Krzyknęła. - Ja rodzę! - Jedziemy do szpitala! Szybko. Co ja mam robić? – zmieszał się Darek. - Prowadź samochód, bo urodzę na tylnim siedzeniu! Dojechawszy do szpitala Agacie odeszły wody płodowe. Położne zabrały ją od razu na porodówkę. Rodziła chyba ze dwie godziny. Darek był cały czas przy niej. Gdy ujrzał główkę dziecka zemdlał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje kochany WIAZKU! :D Doczekalam sie.Dareczek pod wrazeniem,,,, Ech te emocje,,,,ci mezczyzni,,,,i kto kogo ma podtrzymywac na duchu? Pozdrawiam i mowie juz dobranoc! Pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEN :D DOBRY BIESIADO! 🖐️ Witam Was poznym porankiem , troche czasu uplynelo mi na przeczytanie Waszych wpisow, tak pieknie piszecie .......opowiesci, piekne wiersze......... nie mowiac juz o wspolnym spiewaniu!❤️ http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/codzienne/rn18.htm Wszystkim zycze milego dnia, pogody w powietrzu i na duchu! Do Zobaczenie za dwa tygodnie!👄❤️🖐️ Bede o Was myslala! 👄 i bedzie mi Was brakowac! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JARZEBINKO kochana_____________robi mi sie baradzo smutno,ze wyjezdzasz,,,,,Ale wiem,ze musisz.... Uwazaj na siebie! ...Szczesliwej podrozy! Nasze mysli beda codziennie z Toba.👄 Pozdrawiam i przytulam👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adam Ziemianin Samotni jak gwiazdy Czasem tak po ludzku współczujesz nam Boże Bo nawet Ty nie zawsze Pomóc nam juz możesz Nie żebyś boskość swą czy moc Bożą tracił Lecz zbyt jasno widzisz Że my mali tacy Chowasz więc nasze sprawy Do bocznej kieszeni i jakbyś zapomniał Że my tu na Ziemi Samotni jak gwiazdy Które w ruch puściłeś Lub jak kruche gałęzie Którym wiatr skradł siłę A Twoje święte nakazy tak niezwykłe plany Często nam nie pojęte Więc jak im sprostamy? Choć Ty najlepiej wiesz Po co zsyłasz burzę Wiesz tez kto cierpliwy A kto nie zdzierży dłużej Tyle jest cierpliwości w Twej boskiej postawie Czasem tak nam trudno Ty najlepiej wiesz - Panie A świat się kręci Coraz bardziej szalony jakby wyrwał się nagle Spod Wszelkiej kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was serdecznie. Jarzebinko- wyjezdzasz?-------------- smutno nam bedzie ,ale bedziemy cierpliwie czekac. Zycze ci szczesliwej podrozy.🖐️ Grabiku, pisz jesli tylko mozesz. Uwielbiam twoje wiersze.🌼 Jodlo dziekuje za kartke.❤️ Pozdrawiam cala biesiade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam biesiade🖐️ Drogie biesiadniczki! Przyjazn na biesiadzie przyciaga mnie swoimi urokami. Rozmawiam w gronie cudownych przyjaciol,spiewam,czytam wasze piekne posty. Ucze sie od was tak wiele. Jodelko❤️👄 Ty wiesz wszystko :D i ciesze sie jak mala dziewczynka,gdy Cie spotykam nie tylko na biesiadzie. Wiazku👄 Czytam Twoje opowiadanie i oczekuje nastepnych odcinkow.Jestes mi bliska❤️Dziekuje za mile slowa :D Teraz zabraknie nam Jarzebinki👄 na dwa tygodnie... Jarzebinko!!👄❤️Bede bardzo tesknic za Twoimi zycliwymi postami.Przede wszystkim zatesknie za : Twoim serdecznym\"dzien dobry\",Twoimi gestami przyjazni ... Zabierz w podroz tych kilka slow i przekaz swojej najukochanszej mamusi. Twoje ciepło jest dla świata jednym z lekarstw na ból, Twoje ciepło mi pomaga w pokonania zycia gór, Twoje ciepło jest dla innych jak ósmy swiata cud, Twoje ciepło odegnało wiele czarnych chmur. rowniez dla mojej mamusi i wszystkich mamus❤️ 🖐️❤️👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOBRY BOZE... Jodelko👄Jarzebinko👄,Wiazku👄 i wszystkie przyjaciolki--biesiadowniczki👄 Dobry Boze zapatrzona w okno sledze twarze ludzi na ulicy ich wzrok nic nie mówi z ruchu warg tez nic nie moge odczytac chlód obojetnosc skulone postacie (wiele takich cieni) przemierzaja zebre na jezdni spokojnym lub dynamicznym krokiem ida i zastygaja w swoich m... brakuje im radosci slonca pelnych kieszeni a moze ... dam im koszyk pomaranczy a ty daj im Panie nadziei cien. Wiesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis ...... nawet w starym kinie go nie ma bo stare kino przepedzil czas za to juz mamy plazmowy ekran co barwnym widmem upaja nas wzdluz lesnych traktow wstegi autostrad po nich jak strzaly lub z bicza trzask mkna w mechanicznych nowych dorozkach wspolczesni fani lotow do gwiazd. My jak przed laty wciaz tacy sami w marzenia senne stroimy dzien lodzia Wikingow wsrod gwiazd plyniemy na linie zycia hustamy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIERSZ DLA JANA PAWLA II PAMIETAMY.... Odszedl mentor niezwykly. Wciaz pamietaja Go wszyscy. Duzi czy mali, mocni, czy slabi... Biali, czarni badz zolci, medrcy oraz glupcy... Mocarze i wladcy swiata zyjacy w palacach... Bezdomni z dworcow kolejowych, kanalow i ogrodkow dzialkowych... Wszyscy, bez wyjatku w kazdym – Ziemi – zakatku. Odszedl czlowiek WIELKI ! Jego nauki zostaly - na wieki. Na twarzy spokoj i radosc, w sercu – nadzieja i milosc. Tacy badzcie! Ufajcie! Nigdy sie nie lekajcie! Milujcie mocno i szczerze ZYCIE, bo ono niesie w darze MILOSC, a tylko ona jest w stanie... pokonac kazzaa niegodziwosc. Niech pycha od dzis sie kruszy. Pokoj Jego Duszy! Ala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane____WIAZKU i GRABKU !!!!!!! JARZEBINKO👄 Uwielbiam Wasza obecnosc na BIESIADZIE! Dedykuje Wam wiersz,,,,,do przyjaciela. Daj rękę Przyjacielu___________BIESIADNICZKO! Jaki wielki, jaki piękny jest świat, Ile można zobaczyć i trzeba, Szkoda czasu, by pusty przeżyć dzień, Plecak włóż w rękę, weź pajdę chleba. Daj rękę przyjacielu, spójrz droga przed nami, Woła nas jasne niebo, lasu aksamit, Chodź ze mną przyjacielu i nie bój się drogi, Głowę masz nie od parady, mocne, zdrowe nogi. Którą ścieżką, którym szlakiem chcesz iść, Ile w życiu się jeszcze wydarzy, Górska grań, jasny brzeg, jezioro lśni Uwierz mi, że wystarczy zamarzyć. Daj rękę przyjacielu, spójrz droga przed nami, Woła nas jasne niebo, lasu aksamit, Chodź ze mną przyjacielu i nie bój się drogi, Głowę masz nie od parady, mocne, zdrowe nogi. Anonim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dzisiaj wyjatkowo zabiegana.Zajrze pozniej,,,, Jesli Wam czas pozwoli i wpadajacie tu,,,,,Do zobaczenia.Pa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno slowko,,,,, Zapraszamy nasze biesiadowiczki,ktore dawno tu nie byly,,,,,:D Czekamy na Was 👄 Na zachete,,,,,spotkanie z Monika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×