Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
*22*

***** Syndi 35 *****

Polecane posty

Gość Nastolatka18
Witam:) Biorę Syndi- 35 od kilku dni i czuję sie Ok, żadnych skutków ubocznych. Po Diane 35 od pocżatku brania miałam mdłości, było mi słabo, głowa bolała itp A jak narazie po nowym leku jest Ok i oby tak dalej;) To jednak prawda że jest on ulepszoną wersją Diane 35. Polecam serdecznie i cera ładna po nim tez jest;):) Buziaki:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia18ori
Ja dopiero zaczęłam stosować syndi-35.Mam nadzieje że problemy ze skórą znikną,i nie będe się czuła żle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważne pytanie
Cześć dziewczyny mam pytanko Biorę Syndi 35 na 21 dni właśnie skonczyłam 2 opakowanie i czekam na okres jestem jakas wystraszona, że mogłam zajsc w ciąze. Czy wy w ogole robicie przerwy 7dniowe bo ja robię ale w koncu nie wiem czy to dobrze. po pierwszym opakowaniu drugiego dnia juz dostalam okresu dzisiaj po drugim mija 4 dzien przerwy i nic czy to moze oznaczac, ze mogłam zajsc w ciąze? Prosze o jak najszybszą i obiektywna odpowiedz bo strasznie się niecierpliwie. Pozdrawiam was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narazie tez czuję sie dobrze biorę tydzień i oprócz tego że chyba jestem troche bardziej senna to nic mi nie jest.. Boję się tylko czy po nich nie będzie problemów jak z ta dianą 35 bo naczytałam się jakichś STRASZNYCH rzeczy a skład mają identyczny.. Co do ciąży to słyszałam że te tabletki nie są typowo anty, ale skoro zawieraja hormony to powinny nas chronić przed tym. wydaje mi się wiec że jezeli brałaś bez zapominania to wszystko powinno być ok, a może spóźnia Ci się bo się stresujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ważne pytanie
Nio stres stresem ale mysle, że to nie dlatego wstałam rano i miałam delikatna czerwoną plamke na majtkach jak narazie nic wiecej sie nie dzieje dziwne to troche mam obawy. Ogolnie jeżeli chodzi o samo zażywanie tabletek to w ogole nie czuje, ze je biore czuje sie po nich naprawde dobrze piersi jedynie mi urosły troche i bola przez cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fru
biorę Syndi od ponad tygodnia. przerwy na okres po skonczeniu opakowania poprzednich nie zrobilam,tak jak bylo w ulotce napisane. przez pierwsze dwa dni pobolewala mnie glowa,to jednak troche wiecej hormonow.oprocz tego brak jakichkolwiek skutkow ubocznych-zadnych bolow nog itd,zero plamien,jak pisalyscie.mam wrazenie,ze mam mniejszy apetyt i w ogole. tylko cera mi sie raczej nie poprawia,poki co,wrecz mnie wysadzilo,ale to raczej typowe syfy z zimna... jak u Was z ta cera? pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monya
wczoraj rozpoczęłam drugie opakowanie. cera mi sie niewątpliwie już poprawiła. nie wyskakują mi nowe krosty, leczę tylko te, które pojawiły się przed lub na początku przyjmowania Syndi. widzę, że moja cera wygląda lepiej. zniknął również problem z dekoltem. zawsze po lecie wysypywało mi na nim, a jak narazie jest czyściutki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ODKUPIE SYNDI LUB DIANE 35
gg 3804010

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy syndi mozna brac
przez dluzszy czas bo diane podobno nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nastolatka18
Hej dziewczyny:0 Ja bralam Diane 35 przez 5 opakowań a teraz biorę Syndi- 35, i czuję się po niej lepiej;) Polecam, zero skutków ubocznych obecnie i dobry nastrój. Cera też ok:) Ale jak to jest z antykoncepcją przy Syndi 35 działa?? Hmm, ja zamierzam w wakacje lub trochę przez zacząć strosować ja w tym 2 celu i zastanawiam się... ODP :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoSiEk_
Hey dziewczyny :) mam 18 lat i biore od kwietnia Diane-35,dzis lekarz dał mi ulotke Syndi-35 i powiedzial zebym ja sobie przeczytala i zastanowila sie nad zmiana tabletek. Podobno Syndi to nowsza wersja Diana o podobnym skladzie.W ulotce sa podane storiny internetowe,to jak chcecie to sobie poczytajcie: www.syndi35.pl www.sympatyczne.com.pl www.symphar.com I doradzcie mi,Diane czy Syndi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna 22
czesc. ja koncze teraz pierwsze opakowanie syndi. generalnie skutki uboczne nie sa dla mnie ardzo uciazliwe. czasem bylo mi niedobrze, bylam senna (ale ogolnie lubie spac, wiec nie wiem, czy ma to jakis zwiazek z syndi) i spuchlam. to chyba jedyna wada- przetrzymywanie wody- prawie wcale nie siusiam, a ciagle chce mi sie pic. czy to pozniej minie?? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka1977
dziewczyn POMOCY, od wielu lat mam problemy z cerą niedawno wynalazłam nową dermatolog która zapisała mi Sindi35. To są moje pierwsze tabletki hormonalne w życiu....okres zaczął mi się 08.10.2007 i wtedy też wzięłam pierwszą tabletkę....i.....właśnie kończę to pierwsze opakowanie żeby zrobić 7- mio dniową przerwę na okres!!!!!!!!!!!!!!!ALE ja go mam przez cały czas brania tych tabsów tzn.już od trzech tygodni??? jeżeli chodzi o cerę to już mogę mówić o małej poprawie zwłaszcza na plecach i dekoldzie, ale ja się tak bardzo źle czuję.ciagle jestem osłabiona i chce mi się jeść BOŻE przez ten okres przytyłam 3 kg a piersi mam tak duże i obolałe że aż mi wstyd o tym z kimś porozmawiać, dlatego piszę tutaj :@))))Pani dermatolog przepisała mi po prostu na nowy cykl inne tabletki antykoncepcyjne...dziewczyny czy moje samopoczucie nie jest dziwne, czy ktoś też tak źle znosił tą Synsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olesssia
Szczerze nie mam takiego problemu jak Ty...i wydaje mi sie że powinnas skonsultować to z lekarzem..moze za jakis zcas się unormuje..jak napisałaś brałas dopiero pierwsze opakowanie a często się zdaża że przy następnych to mija...ale ja nie ejstem lekarzem i nie polegaj na mojej opini,lepiej pogadaj z jakimś dermatolog albo z ginekologiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olesssia
...ja mam za to inny problem o którym już wcezśniej pisałam..to znaczy z tydzien temu,za dwa dni zaczne brac trzecie opakowanie a cera jest straszna...duzo gorsza niż ta która miałam przed braniem Syndi...nie wiem co mam robić mam takie mega krowy na twarzy ze nie moge na siebie patrzeć...nie chce mi sie z domu wychodzić bo mi wstyd...robiłam badania krwi 2 dni temu i nawet przez tą cere wyszło mi ze mam jakiś stan zapalny w organiźmie...Nie wiem czy dalej je brać..bo juz przez te mega syfy zaczynąją robić mi się przebarwienia i blizny ;(.Może powinnam iść do dermatologa po jakis antybiotyk doustny???Bo moze mnie akurat szkodzą te tabletki i zamiast zmniejszać ilośc androgenów to je powiększają...Albo powinnam cierpliwie czekac...tyle ze jak ja będę wtedy wyglądać...:(Może mi ktoś coś doradzić???Bo mnie juz ręce opadają i ryczeć mi się chce..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka1977
ja w materii SYFÓW jestem weteranem.......i powiem jedno: z tabletkami hormonalnymi w początkowej fazie muszą iść antybiotyki. To na własnej skórze przetestowała moja znajoma i poleciła mi właśnie obecną dermatolog- w dowód uznania !!!! Najlepiej brać hormony, do tego antybiotyki czyli Tetracyklina i maść czyli Isotrexin. Małe efekty widoczne są już po miesiącu, ale musisz zdecydować się na taką szokową kurację, która nie jest zbyt przyjemna dla organizmu....coś na ten temat wiem bo czuję się OKROPNIE....ale wytrwam. AHA do tego co dwa tygodnie peeling ale ze specjalnych kwasów i przeprowadzany tylko po okiem dermatologa. Ja już miałam takie dwa złuszczania i po pierwszym cała buzia wyglądała jak poparzona a po 3-4 dniach wogóle mi zaczęła schodzić płatami...ryczałam i wyłam do poduszki KLNĄC na siebie że pozwoliłam sobie to zrobić i to jeszcze za taką kasę. Jednakże z perspektywy tylko jednego miesiąca widzę że było warto.WięC GłOWA DO GóRY ale antybiotyki muszą być !!!!!!!!bo dopiero wtedy osiągniesz efekt synergii. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitka1977
aha przebarwienia też miałam jednakże po tym jak ZESZłA mi skóra to pojawił się nowy naskórek i wygląda to nawet znośnie, a gdy się zapudruje to całkiem całkiem...........bo muszę też przypomnieć że o SOLARIUM to zapomnijcie.W gruncie rzeczy to w miejscach po krostach miałam te przebarwienia od solarium..i zataczałam błedne kolo- nie chciałam żeby było widać czerwone szpecące krosty więc się opalałam bo wydawało mi sie że wyglądam zdrowiej i nie widać tych czerwonych miejsc po wyciskaniu aż tak bardzo jak na bladej twarzy...a z drugiej strony to właśnie w tych zaognionych miejscach tworzyły się brunatne blizny i przebarwienia!!! teraz wiem........wolę być bladziutka i mieć piękną cerę.....przede mną długa i ciężka droga, ale zobaczycie EFEKTY!!!osoby które wytrwły u tej dermatolog Tę MęKę!!!!! nie żałują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monya
Nastolatka18 - tak, Syndi zabezpieczają przed ciążą. Jeśli będziesz je przyjmowała w odpowiedni sposób, nie masz się co martwić i możesz szaleć;) POLECAM:):):) Jestem ANTY postowi powyżej. Każdy organizm jest indywidualnością i post powyżej mi się nie podoba. Lekarz powinien dobrać najlepszy sposób kuracji antytrądzikowej. Ja miałam z cerą DUŻE problemy. Biorę drugie opakowanie Syndi w życiu i widzę, jak cera mi się leczy. Nie brałam nigdy żadnych antybiotyków na skórę! Jedyny wspomagacz, to paluszki trzymane na wodzach. Jeśli chcecie wyleczyć cerę, to nie można w niej dłubać!!!!! Środek pomoże tylko wtedy, kiedy "spodoba się" organizmowi. Powodzenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleeesia
ale ja nie potrafie trzymac paluszków na wodzy...uwierzcie mi próbowałam ale nie wytrzymałam bo jak z takimi gigantami mam sie gdziekolwiek pokazać skoro sama na nie patrzeć nie moge;/.Ale zamierzam iśc do dermatologa po antybiotyk bo boje sie ze bedzie jeszcze gorzej a wtedy nie wiem jak sie tego pozbędę....;/.Oczywiscie powyciskałam je tak ze teraz na jednym policzku mam mega strupy...więc nie wiem co gorsze...ale strupy przeciez kiedyś zejdą a te syfy wydają sie być niezniszczalne.Dziewczyny życze wam zeby te wszystkie środki które przeciw nim stosujecie zaczęły działać bo nie wiem czy w wygladzie dziewczyny jest gorsza rzecz niż wulkany na twarzy...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N I K I T A
Witam, właśnie zaczęłam brać syndi, jestem po 3 tabletce i jestem zadowolna :) nic sie nie dzieje, żadnych skutków ubocznych, troszke tylko glowa mnie pobolewa no i ciągle jestem głodka heh ;) ale ogólnie nie jest źle. Co do cery to jak narazie nie widze poprawy, ale z drugiej strony nie spodziewajmy sie cudów po 3 tabletkach ;p zobaczymy jak bedzie dalej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra1234
do Gosiek Ja teraz po pólrocznej kuracji Dianą tez zmieniam na Syndi..tylko nie wiem czy robić ta 7-dniowa przerwę czy nie..bo w ulotce pisze zeby nie robic tylko zachowac ciagłość brania tabletek..Diane brałam teraz 2 raz i zauwazyłam ze nie działa tak na moją cerę jak brałam ja jakis rok temu..Teraz nadal wyskakuja mi jakieś wypryski, nie jest źle ale skóra nadal nie jest zdrowa.Mam nadzieje ze może organizm dobrze zareaguje na Syndi:)Wiem jedno ze na pewno wygląd cery jest o wiele lepszy niz bym nie brała tabsów.Gdy ich nie brałam codziennie cos nowego robiło mi się na twarzy..zadne maści ani antybiotyki zewnętrzne mi nie pomagały.Tradzik mam tylko w okolicy brody a ona własnie jest odpowiedzialna za zaburzenia hormonalne dlatego łykam te tabletki i wierze ze bedzie jeszcze lepiej, Wam kochane kobietki zycze tego samego, bo wiem jakie to jest przykre dla nas jak musimy maskować te wszystkie pryszcze, przebarwnienia itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi 24
Zależy teraz na osłonowe mam sylimarol, bo to ze względu na to że ma podniesiony poziom enzymów. Ale bez osłonowych też można brać bo nie szkodzą na tyle. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwi 24
a tak w ogóle to biorę już 4 opakowanie i jest wszystko ok, nawet lepiej bo są widoczne zmiany, polecam te tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez biore 4 opakowanie Syndi i jest wszystko ok. Na cere dzialaja powoli, ale efekty juz są. No i troszke brzuszek sie zaokrąglił no ale to i tak nic w porównaniu do tego co mialam po diane35 :O nadal jestem zadowolona a dzis ide na cytologie i odbieram wyniki bo gina kazala mi isc na badanie krwi,,, oby wszystko bylo ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GoSiEk_
do Sandra1234 Dzieki za odpowiedz :) No ja sie tak zastanawialam i mysle zmienic Danie na Sindi,bo ostatnio znow mnie wysyfia :/ a juz bylo tak dobrze....licze ze zmiana dobrze zrobi na moja cere i nie bedzie skutkow ubocznych.A co do przerwy to skoro pisze zeby nie robic przerwy to nie rob :) albo spytaj lekarza. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N I K I T A
czesc dziewczyny, dzisiaj jestem po 4 tabletce i nie jest za dobrze ;/ boli mnie głowa mam zawroty głowy i coś słabo ze mna :( no nic moze to minie jakos to trzeba chyba przetrwac ;/ pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi do końca pierwszego opakowania zostało 7 tabletek, w sumie nic mi się nie dzieje ale mialam już tyle przejść z tabletkami i jak już wspominalam naczytalam się o tej dianie 35.. wydaje mi sie ze bolą mnie żyły.. najpierw w nodze teraz w ręce.. mam nadzieje że nie idzie mi jakiś skrzep..chyba już przewrażliwiona jestem od tych tabletek,ale PO JEDNYM OPAKOWANIU CHYBA NIC MI NIE BĘDZIE??? Sorki za panikę ale tak to jest jak biorę coś co do czego nie jestem pewna że mi nie szkodzi..Ale żadnej nic się nie dzieje poważniejszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość N I K I T A
wydaje mi się że po jednym opakowaniu żaden zakrzep Ci nie grozi, nic poważnego sie nie dzieje ale złe samopoczucie jest nadal :( powiedzcie dziewczyny a chciało Wam sie wymiotować po nich? bo mnie własnie mdli i nie wiem czy to może być od tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×