Nie mam pieniędzy...czy jakiś facet mnie zechce ???

mało zarabiam, studiuje zaocznie, pomagam jak moge rodzicom, którzy tez niewiele mają....czy mam szanse kogoś poznac??? i gdzie skoro nie stac mnie zeby gdzies wyjsc czy super sie ubrac :( Mam 24 lata, miałam 3 chłopaków...jeden zostawił mnie bo wtedy ojciec nie miał pracy a ja nie studiowałam wiec stwierdził ze jestem za biedna dla niego.......juz nie wierze w to ze z kims bede :(

możesz być szara byle dbać o siebie

dbanie tez kosztuje a w tej chwili mam jeszcze ciuchy, które kupowałam jak było mnie na nie stac i kosmetyki ale co bedzie pózniej??? :(

dla niektorych pieniadze nie maja wielkiego znaczenia,skoro chlopak cie zostawil bo nie mialas kasy to znaczy tylko jedno,palant lecial tylko na kase nie zalezalo mu na tobie. Nie martw sie najwazniejsze zebys sie wyksztalcila i znalazla prace a bedzie ok

nie wszyscy leca na solarium i tipsy, liczy sie glownie to, jaka jestes osoba, co masz w glowie :) nie martw sie...

chyba nie grozi Ci chodzenie w potarganych rzeczach :p

liczy sie to jaka jestes w srodku

uwaga, ja Cie chce, bez wzgledu na to ile masz pieniedzy. skontaktuj sie ze mna gg 1557100

tada1 nie zartuj sobie :) nie chodze w potarganych rzeczach....do niedawna ojciec miał prace, nie zarabiał duzo ale teraz jest po operacji, chorobowego dostaje grosze bo ma co innego na umowie a co innego dostawał....ja tez pracuje ale duzo idzie mi na studia ( czesne, internet, telefon, dojazdy)....do tej pory starczało na jakis ciuszek ale etraz ojca leki i do tego mniej dostaje i jest ciezko :(chciałam dalej nie isc na studia bo mam juz licencjat ale rodzice pwoiedzieli ze mam isc za ciosem i przeciez dobrze mi idzie na studiach ( miałam stypendium naukowe)ale nie stac mnie zeby codzic do kina, po jakis dyskotekach czy knajpach...zresztą ja tak nie lubie.....kazdy facet jakiego spotkałam uciekał jak sie dowiedział ze nie mam nawet z czego odłozycz sobie na sukienke na ewentualny slub...

nie chce zeby mnie utrzymywał , chce sie razem z nim dorabiac ...

czyli jestem skazana na samotność bo nie mam pieniędzy ??? a jak facet jest biedny to co ???

moim zdaniem problem kasy jest wiekszy dla faceta nik dla kobiety. Porzadny facet, ktory sie w Tobie zakocha postawi sobie za punkt honoru zeby niczego Ci w zyciu nie zabraklo, dla niego bedziesz wazna Ty a nie to co masz ......przynajmniej ja bym tak zrobil

to pstro. Jak jestes ladna i zaradna, to sobie kase bez wiekszego wysilku skombinujesz. A jak jestes cipa wolowa, to sie nie dziw, bo kto by taka babe chcial, garb na plecach

a to zwykle przypadkiem nie jest odwrotnie :D kobiety odrzucają biednych facetów

prosze umow sie ze mną autorko topicku

odezwji sie do mnie na gg prosze ?

jaki garb ??? no tak wiec musi byc ładna to nie musi miec kasy :( a ja jestem normalna i co ???

wylizać Ci cipkę?

chętnie :)

bo jestes biedna. Zajrzyj tutaj http://tnij.org/dlaszarej , sposobów na poprawienie sytuacji jest wiele, bo biadolenie i użalanie się nad sobą nic nie da

Wydaje mi się, że jesteś fajną i wartościową dziewczyną. To największe bogactwo. A mówi Co to babka, która juz troszkę żyje na tym świecie. Jak już GO spotkasz zobaczysz, że obawy były niepotrzebne czego Ci życzę.

ja nie biadole bo mimo tego , ze nam cięzko mam swój honor brakuje mi tylko tej jedynej osoby u boku i wsparcia psychicznego :(

Do ---> chce być szara Przestań gadać głupoty. Widzę, że to albo prowokacja, albo zabawa. Z moich doświadczeń wynika, że to dla Was, kobiety, najważniejszą zaletą jaką musi mieć facet jest kasa. W młodszych latach ważna jest uroda kandydata, później wybieracie tego, który ma kasę. Reszta? Reszta jest milczeniem...

LICZY SIE TWOJ CHARAKTER, KTOS KTO CIE POKOCHA BEDZIE PATRZYL NA WNETRZE A NIE NA TO CO NOSISZ NA SOBIE!!!!! a jak juz beda patzrec na ciuchy itp to nie sa niczego warci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wrrr jak ja takich nie lubie co patrza na ubior i duze cycki:D

jacek 1982 jestes bardzo nie mily!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wiadac ze facet gbur

:(

Mnie kiedys olal chlopak i to w bardzo brzydki sposob. Byl tokolega z moich studiow. Po tym wydarzeniu tak sie zlozylo ze wyjechalam za granice na stypendium i tam poznalam mego meza. Przyjechalismy do Polski i przypadkiem spotkalismy tego chlopaka ktory szedl pod reke z mama:))). Jak zobaczyl mjego meza - sliczna zagraniczna uroda plus dobrze ubrany - to mu uszy zwiedly. Zrobil sie czerwony i widac bylo ze sie wstydzil strasznie. Wygladal przy moim mezu jak raczek nieboraczek. Ale mialam ubaw

żeby go bardziej jeszcze dobić, uklękłam na ulicy i zaczęłam swojemu facetowi bezpruderyjnie przy wszystkich obciągać. Żebyście widzieli jego minę :D. Warto było

Przestań się tym przejmować. Zostawił Cię chłopak, bo nie masz pieniędzy? Im szybciej, tym lepiej - to pokazuje, że on ma ze sobą problem, a nie Ty. I przynajmniej widzisz, że to z jego strony nie było żadne uczucie - więc jedna pomyłka z głowy, możesz iść do przodu. Popatrz na to inaczej - że sama sobie radzisz, mimo, iż nie jest łatwo. Na pewno nie jeden facet to doceni. Bo to ma w sobie jakąś rzeczywistą wartość, w przeciwieństwie do wydawania pieniędzy bogatych rodziców - to akurat każdy bez problemu potrafi. I zwróć też uwagę, że przeważnie ludzie, którzy coś osiągnęli na przeróżnych płaszczyznach, na jakimś etapie swojego życia borykali się z wielkimi trudnościami - to uczy pokonywać przeszkody, dążyć do zrealizowania marzeń. Więc miej marzenia, ambicje - uśmiechnij się, podejdź optymistycznie i realizuj je. A skoro niektórzy faceci wolą patrzeć na kasę - niech spływają. Pieniądze jeszcze nikogo nie uczyniły szczęśliwym. Ich problem.

będziesz dobrze dawać dupy to cie zechce