To dla nas ostatni dzwonek, szukam młodych dziewczyn, które chca zgubić kg.

aha zapomniałam ,czitaaa wiesz moze czy na SB mozna pic mleko ? bo nie wiem... A no i musze sie pochwalic ;P zaczełam od dzisiaj jezdzic rowerkiem :P godzinka juz za mna ;P :))) truskawa robi postepy :) Katinka 3mam kciuki !! :) (wiem jakie to jest potzrebne w takich chwilach :))

hej dziewczyny,ja jeszcze tylko na moment zanim wyjde.no bo ten nasz topik to powoli jak narkotyk. oj okazji nie ma zadnej.jestem katechetka i co 3 tygodnie spotykamy sie z innymi katechetkami na spotkanieu organizacyjnym.do picia mamy grzecznie wode albo herbatke,ale co do slodyczkow to wszystkie mamy slabosc.tak ze stol pelny.no niby czlowiek sie hamuje ale nie zawsze wypali.niestety

ja dzisiaj tez jestem 1 dzien (tzn od dzisiaj robie od nowa 1 faze bo mi nie wyszla) mleko mozna ale najlepiej jaknajmniej i 0% ja kozystam z tej strony http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/index.php?option=com_content&task=view&id=29&Itemid=57 Pozdrawiam i dobranoc

katinko to zdaj relację jak Ci poszło :D czitaaa, truskawa - trzymam kciuki za Waszą SB :D ciekawa jestem bardzo jak Wam pójdzie ;) a ja się jeszcze pochwalę - dzisiaj sobie w ciągu całego dnia porobiłam trochę ćwiczeń rozciągających i brzuszków ;) wspaniała sprawa tak zobaczyć jak się kształtują pod tłuszczykiem mięśnie i powoli się wybijają jak tłuszczyk znika :D ach :D teraz idę sobie jeszcze powklepywać balsamy, podepilować się i w ogóle, żeby zacząć nowy tydzień wypielęgnowaną i śliczną :D

czitaaa dzieki za stronke ;) zapewne sie przyda. dobrze ze mozna pic mleko , uwielbiam je :P no i jogurcik :) bede miała co jesc w szkole :) cgs-dziekuje bardzo :* sama jestem ciekawa , co z tego bedzie ;P Gratuluje ćwiczeń , ja tez ide zaraz poćwiczyc ;) jakos naszła mnie ochota :P Pozdrawiam

No to dziewczyny... Czas się pożegnać :D Trzymajcie się przez te 3 dni :D Ja wracam w czwartek :p Mam nadzieję że będzie co czytać :D No nic powoli lecę do łóżeczka...Dobranoc

kobitko baw się dobrze na wycieczce :D oj na pewno będziesz ;) wycieczki fajna sprawa ;) dobra śliczne, idę do łóżeczka, powoli robię się głodna, więc najlepiej to przespać :D pooglądam sobie jeszcze z pozycji horyzontalnej \"Teraz My\" no i od jutra długi trzydniowy tydzień szkolny :D :D :D Kolorowych i do przesady słodkich snów :D

hej:) jem jajecznice z pomidorem i sie nie zwazylam:) truskawko pamietaj zeby bardzo bardzo ograniczac jogurty i mleko ,bo w niektorych wersjach SB wogole w 1 etapie tego nie mozna... postaw bardziej na chudy trwarozek.... i lepiej kup duzo orzechow bo nie bedziesz miala napewno tylu pomyslow na posilki a tak wezmiesz do szkoly kilka orzeszkow i przegryziesz:P a widzialas ze nawet mozesz zjesc 1-5cukierki dziennie???:) ale ja nie jem... bo nie potrafie 1-2..:) pozdrawiam i zycze dietetycznego dnia... crazy- podziwiam ze cwiczylas brzuszki bo ja jakos nie nawidze cwiczyc brzucha... musze zaczac ale caly czas to odkladam... jak narazie do stycznia odlozylam... wogole ty juz musisz byc chudzinka jak ci sie wybijaja nad tluszczyk... u mnei jeszcze nie widac grama miesnia nawet jak napne..

haha no jestem taka chuda, że prawie mnie już nie ma :D coś Ty ;) mięśnie mi się zaczynają pokazywać na ramionach, co mnie bardzo cieszy, bo zawsze miałam takie sflaczałe, jasne, że tłuszczu tam jeszcze drugie tyle co mięśni, ale dobry początek jest ;) poza tym jak robię różne przeróżne skłony to już też czuję, że nie jestem bezkształtną kluchą, tylko coś tam pracuje i tworzy niezły potencjał :D ok, teraz szybko jogurcik i na zimny dwór... brrr już się trzęsę jak pomyślę jak zimno jest za oknem... ale już w ten weekend zmiana czasu i będziemy dłuuuużej spać :D miłego dnia dziewczynki :D

no i jak Wam dziewczynki SB idzie? katinko, udało Ci się nie zjeść olbrzymiej ilości słodyczy?:D kurka, znowu sobie błyszczyk kupiłam :D :D :D źle ze mną, oj źle :D ale chociaż dietę trzymam - rano jogurt ze zbożami, teraz wróciłam ze szkoły i z małych zakupów i jem sobie jabłuszko, jak rodzinka wróci zjemy obiadek i kupiłam sobie Jogobellę light na kolację (ma 37 kcal/100 g mniej niż zwykła, ha! :D ) oj jak ja już chcę mieć 69 kg!!! jeszcze całe 5 kg :D albo tylko... tak, stanowczo tylko 5 :D w ogóle to jadę do Niemiec :D :D :D na jeden dzień za dwa tygodnie, ale zawsze ;) może wyrwę jakiegoś sexy Niemca ;) zapowiada się niezła zabawa :D szkoda tylko, że po niemiecku umiem się tylko przedstawić... :p może wystarczy :D :D :D lecę jeść jabłko i smarować się błyszczykiem :D

czesc panienkino,nawet sie wczoraj udalo.bilans byl 3 zelki i 2 szklanki wody.ale potem w domu z mezem nie wytrzymalam i zjadlam bulke z szyneczka....ale dzisiaj jestem tylko na zupce,mam tyle planow na dzisiaj ze nawet nie bedzie czasu pomyslec o jakims pysznym danku .tak ze tylko zupa. crazy-oczywiscie czekam z kawa....a paru przystojniakow tez sie tu do wziecia kreci,tak ze.... zapraszam.gdzie bedziesz?????

katinko, no kawka kusi, kusi, ale nie wiem czy będę blisko - jadę ino do Frankfurtu, i to tego tuż za miedzą :D ale potem może na początku przyszłego roku skoczymy dalej - do Berlina i Poczdamu ;) tak właśnie rozbijają się studentki stosunków - nawiązują stosunki z przystojniakami z zagranicy :D no a te 3 żelki to cudnie, nawet można powiedzieć, że dobrze dla kości i stawów :D więc gratuluję bardzo :D a co to masz w planach na dzisiaj, że jesteś taka zabiegana?:)

zaraz zejda sie panienki ze szkoly,ja o 4 mam katecheze.w domu bede ok.18.prasowanie juz tak czeka na desce ze tylko zelazko zalaczyc i dawaj do pracy.no reszte zimowych ubranek trzeba powyciagac z szaf bo jak rano zawialo to az mnie otrzeslo-natermometrze 0 stopni....normalnie katastrofa. jedynie co to dzisiaj z basenu zrezygnuje,bo po samej supce to moge potem nie wytrzymac,a wogole w domu dzisiaj chyba spale wiecej niz na basenie-wedlug planu,a jak bedzie to niestety niewiadomo. hej studentki przyjedzcie odwiedzic uni w bochum wtedy kawe mamy murowana.i piwo. jak sie uda.

No ja juz po szkole ;) Boze jak jest zimno na dworze wrr.. A co dopiero bedzie pozniej.. Przed chwila jadłam pyszna sałatke :) Sama robiłam :P Dzisiaj mam 2 dzien SB i jak narazie dużo entuzjazmu i siły !:P kobitka - baw sie dobrze :)) czitaaa - wiem , wiem troche poczytałam wczoraj o tej diecie , kurcze jak ja nie lubie jajek :/ blee, ale co sie nie robi dla pieknej sylwetki :) Zapewne jutro tez zjem jajecznice, do szkoły planuje wziasc serek homogenizowany(nie wiem czy dobrze napisałam:P). A co do orzeszków to czesto je podjadam :P pycha :), heh a cukierków w ogole nie kupuje , bo odrazu wszytskie zjem :P Widze ze tez jestes tzn \'Słodka dziura :P\' katinka- kurde ja ostatnio narzekałam ze mam za mało wolnego czasu , ale teraz go w końcu mam ,i boje sie ze siedzac w domku zaczne jesc i jesc :P Na wage postanowiłam ze wejde dopiero po tygodniu SB :) , naszczęscie ja nie mam wagi w domku :P Uciekam do kosmetyczki :) Pozdrawiam

odrzuca mnie od książek... więc sobie zmienię tabelkę ;) Aniele......................22....177......68/marzec.... ... 64,5..........59 Taka jedna kobitka.....18....164..........80/maj.........61........ ....55 katinka................... 34....160........86/1.07.........79.4...........70 Emica......................21....170........69/luty..... .....60.............56 Hanna......................21....173........63/16.08.... ...59.............55 crazy......................20....160........92,7/maj.... ...74,0...........69 Elewina....................19.....171........78/kwiecień ...73.............67 Truskawa172.............17.....163........64/wrzesień... 61............55

maly sukces utrzymalam dzisiaj diete i jezdzilam na rowerze duza porazka... zwazylam sie... jutro ide ze znajomymi do kina... trudno mi bedzie nei dodknac slodyczy jak wszystkie kolezanki wokol sie opychaja.... To nie sprawiedliwe zadna sie nie odchudza jedza na co maja ochote a wszystkie maja fajne figury...

dobranoc klade sie spac... bo zaraz glod mnie zje...

oj,nareszcie prawie gotowa.jeszcze tylko tak z gory pochowac resztki i bedzie super.jak narazie to wytrzymalam dzisiaj na 3 miskach mojej zupy.teraz popijam skrzyp dla urody.kurcze ale jak czekam na meza do 22.30 to tak ciezko przy wodzie....ale dzisiaj nic nie zaczne ,bo jak zaczne to nie skoncze.tak wiec herbatka i woda,

jejku crazy moje 79,4 az mnie wk......,no wlasnie schudnie czlowiek i co mysli ze mu wszystko jesc wolno i wcina....ze nie napisze inaczej.....no nic moze do konca tygodnia na zupce do tego dojde wiec tabelki nie zmieniam

katinko, gratuluję wytrwałości i życzę jej zapasu na resztę wieczoru :D swoją drogą dobra ta zupka? ;) ech, dzisiaj mi wyszedł prawie idealny dietkowo dzień, tylko ćwiczeń brakuje, ale siedzę na tyłku od ok. 15 i się uczę i mam powoli dość :) same baaaardzo interesujące i wciągające sprawy, ale jak trzeba to trzeba :) jutro będę miała zawalony dzień, ale oby do czwartku i weekend :) kupiłam sobie jeszcze dzisiaj siemię lniane, przed jogurtem kolacyjkowym zjadłam sobie półtorej łyżeczki na wyczyszczenie jelit, postaram się jeść regularnie, ciekawa jestem czy coś da ;) ech, wracam do procedury ustawodawczej w parlamencie brytyjskim :(

hej crazy,tylko sie tam nie zasiedz. sluchaj,mnie ta zupa smakuje bardzo ,dlatego ja jem,a ze przy okazji mozna schudnac...superja gotuje ja tak kapusta ,3 cebule troche naci selera i papryke gotuje .daje kostke rosolowa i przetarte pomidory.przyprawiam chili i hmmmmmmm,ja to uwielbiam

hmm no brzmi co najmniej zachęcająco... tak myślę, czy sobie nie zrobić jakiejś mniejszej ilości tak po prostu na obiady, bo ostatnio mi strasznie pomysłów brakuje, a jak rodzince nie będzie smakować, to zamrożę i będę sobie jadła od czasu do czasu i tyle :) chyba sobie ją w weekend zrobię ;) dzięki za przepis :D

dobry pomysl z tym zamrozeniem.moja kumpela otuje taka zupe zawsze jak na drugie ma byc obzarsto typu kotlety itp.wiec wtedy je tylko te zupe i jest super.a rodzinie troche witamin na pierwsze nie zaszkodzi

my nigdy nie jemy 2 dań, a rodzinka już się powoli przyzwyczaja, że serwuję im same \"zdrowe świństwa\", więc i zupkę przeżyją, nic im się nie stanie ;) ostatnio nawet się ucieszyli, że im żołądki skurczyłam :D ech, koniec na dzisiaj robienia notatek, zaraz uciekam do łóżka i jeszcze sobie poczytam troszkę na czwartek... jej, już żyję weekendem, a dopiero mi się wczoraj skończył :D dobrze, że ten przyszły też się trochę przedłuży ze względu na Wszystkich Świętych ;) ok, brzuszki i rozkładam łóżko :D dobranoc Wam :)

ok.ja tez koncze.kolorowych snow

zapraszam, może któraś z Was będzie zainteresowana http://www.allegro.pl/show_item.php?item=260 145238

No ja juz po godzince roweku :) Zmykam pod prysznic i spac.. Jutro kolejny cieżki dzien w szkole.. Dzisiaj dzień minął dobrze :) mam nadzieje ze bedzie tak dalej! Dobranoc ;)))

ja juz po sniadanku... zjadlam 150 gram chudego twarozka.. i zastaawiam sie czy to nie za malo... moze jeszcze cos dojem... do kina wezme troche orzechow laskowych zeby mnie nie kusilo... grrr jakie to nie sprawiedliwe... wszyscy beda jesc... i jeszcze to pytanie a ty czemu nie jesz?? hehe ale juz 1 grudnia bede wazyla 56 kg.... w polowie grudnia 55 a pozniej utzymam to przez 1-2 miesiace, bez dalszego chudniecia... no i pozniej te ostatnie 3 kg i rzezbienie brzuszka i tylka... juz nie moge doczekac sie wiosny i lata jestem ciekawa jak bede sie czula poraz pierwszy sie nie wstydzac swojego ciala... bez okrywania recznikami na plazy i zaslaniania ciaglego brzucha...:D

czitaaa, nie przejmuj się innymi, nie wiem jak jest w ich konkretnym przypadku, ale większość szczupłych ludzi jak tylko wraca do domu wcale nie je tak dużo, wbrew temu, co się mówi, że mogą w siebie wrzucać tonami - jasne, są takie przypadki, ale mnóstwo ludzi chce komuś zaimponować i wkurzyć tych nieco grubszych, a tak naprawdę sekret to wieczna dieta ;) trzymam kciuki, żebyś po kinie nie musiała być na siebie zła ;) bo powinnaś być z siebie dumna, zgubiłaś sporo balastu ;) u mnie dzisiaj 73,6 :D jestem już po śniadanku - Nestle Fitness z owocami i z mleczkiem, na przerwie w szkółce zjem jabłko, potem obiadek szybki w domu i lecę dalej, postaram się gdzieś kolację wcisnąć ;) oj i tragedia to poranne wstawanie, teraz jest ciemno już nawet o 7! aż się nie chce nosa spod kołdry wystawiać, brrr... no ale trzeba być dzielną dziewczynką :D uciekam pod prysznic i lecę się edukować :D miłego dnia!

zjadlam tylko orzeszki laskowe:) powstrzymalam sie... teraz kolejne wyzwanie weekend z chlopakiem... Jestem ciekawa czy uda mi sie do polowy grudnia miec 55kg... to juz chyba by byl rozmiar ciasne 36:D ale w kazdym razie nei uda mi sie nei wazyc... bo jakos mnie to motywuje... zobacze czy bede wazyc w sobote rano 60 kg... jesli tak to bede szczesliwa... Ja ostatnio klade sie spac o 20!!! juz o tej jestem zmeczona wiec nie mam innego wyjscia...